Skocz do zawartości
Części Nissana - iParts.pl

Chcesz kupić X-traila... Rozważania na temat innych marek.


Gość Zboro
 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

Panowie, potrzebuję pomocy z wyceną mojego X-a T30. 
 

Model po lifcie. Krajowy. Pierwszy właściciel. Produkcja 2004, pierwsza rejestracja maj 2005. Benzyna 2.0, 160k przebiegu. Bezwypadkowy. Reflektory dalekosiężne na dachu. Nakładka urban na przednim zderzaku. 

 

 

Widzę, że ceny latają od 22k do 28k. od czego to zależy i ile zawołać żeby i sprzedający i kupujący byli zadowoleni? 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Panowie, potrzebuję pomocy z wyceną mojego X-a T30. 

 

Model po lifcie. Krajowy. Pierwszy właściciel. Produkcja 2004, pierwsza rejestracja maj 2005. Benzyna 2.0, 160k przebiegu. Bezwypadkowy. Reflektory dalekosiężne na dachu. Nakładka urban na przednim zderzaku. 

 

 

Widzę, że ceny latają od 22k do 28k. od czego to zależy i ile zawołać żeby i sprzedający i kupujący byli zadowoleni? 

Auto jest warte tyle ile ktoś za niego da. Daj 25 i czekaj na kupca, potem zmniejszaj, Prywatny zawsze mniej dostanie i długo poczeka. Ja oddam na pewno do komisu ASO Nissan bez umowy albo z opłatą zryczałtowaną (powiedzmy 2000 po sprzedaży). Tobie też to radzę. Tyle z doświadczenia. Choć Piotrek3 zdaje się jest specem i sprzedaje auta po kilku latach z zyskiem.

 

Z doświadczeń sprzedającego lagunę2  - 1 wł.: Dostałem po 10 dniach 50% ceny rynkowej (umiem pisać ogłoszenia i robić w słońcu zdjęcia), jak te reflektory są w relingach to ok w przeciwnym razie zdejmij je. Ten stoi 3 miesiąc: http://yama.otomoto.pl/nissan-x-trail-2-0-sport-gaz-salon-polska-C31644004.html

Edytowane przez karibox1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

mam też możliwość zostawienia go w rozliczeniu w komisie gdzie planuję zakupić C5, ale na pewno kasa mniejsza, no i... Tyle serca włożyłem w nissana, i może to się wydać śmieszne wam, ale chciałbym go sprzedać komuś kto o niego zadba  :nissan:

Edytowane przez Szmiglo
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Auto jest warte tyle ile ktoś za niego da. Daj 25 i czekaj na kupca, potem zmniejszaj, Prywatny zawsze mniej dostanie i długo poczeka. Ja oddam na pewno do komisu ASO Nissan bez umowy albo z opłatą zryczałtowaną (powiedzmy 2000 po sprzedaży). Tobie też to radzę. Tyle z doświadczenia. Choć Piotrek3 zdaje się jest specem i sprzedaje auta po kilku latach z zyskiem.

 

Kolego Karibox1.

Nie rob ze mnie handlarza bo nim nie jestem!

Mam o 180 stopni inne zdanie od Ciebie w sprawie zakupu czy sprzedazy auta,twardo tego sie trzymam , nie kupuje badziewa (a takie na ogól sa auta z polskich salonów ,mocno zuzyte na polskich drogach) a auta sprawdzone ,pewne i bardzo dobrze wyposazone.

Dlatego jak na razie nie wyrzucam w bloto ciezko zarobionych przeze mnie pieniedzy  a moje auta nigdy nie czekały dlugo na nabywcę a nowi wlasicciele sa bardzo zadowoleni .

 

Wracając do tematu X-traila t30 rocznik 2004 w benzynie ,to bedzie cięzko go sprzedac powyzej 20 tys.zl.Moim zdaniem bedzie to raczej nie mozliwe

.Wiekszość jak ma zamiar kupic uzywanego SUV-a to w 90% przypadkow szuka diesla .Silnik jaki jest w Twoim aucie slabo wspolpracuje z instalacja LPG -a przewaznie przy zakupie uzywanego benzyniaka -SUV-a chce go zagazować.

Jesli auto jest od pierwszego wlascicela ma w 100% pełna historie to mozną sprobowac go sprzedać poprzez salon.Podejrzewam jednak ze długo postoi  jelsi cena wyjsciowa bedzie powyzej 20 tys.zl..

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

przerażające jest to co piszecie. Przyznam, że aż nie chce się wierzyć, że za to auto będę musiał się prosić o 20 tysi. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

przerażające jest to co piszecie. Przyznam, że aż nie chce się wierzyć, że za to auto będę musiał się prosić o 20 tysi. 

 

Nie mam tutaj na myśli teraz X-a, ale za swojego którego kupowalem 3 lata temu, to już straciłem połowę jego wartości, czyli ceny na niego wydanej. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

Auto jest warte tyle ile ktoś za niego da. Daj 25 i czekaj na kupca, potem zmniejszaj, Prywatny zawsze mniej dostanie i długo poczeka. Ja oddam na pewno do komisu ASO Nissan bez umowy albo z opłatą zryczałtowaną (powiedzmy 2000 po sprzedaży). Tobie też to radzę. Tyle z doświadczenia. Choć Piotrek3 zdaje się jest specem i sprzedaje auta po kilku latach z zyskiem.

 

Kolego Karibox1.

Nie rob ze mnie handlarza bo nim nie jestem!

Mam o 180 stopni inne zdanie od Ciebie w sprawie zakupu czy sprzedazy auta,twardo tego sie trzymam , nie kupuje badziewa (a takie na ogól sa auta z polskich salonów ,mocno zuzyte na polskich drogach) a auta sprawdzone ,pewne i bardzo dobrze wyposazone.

Dlatego jak na razie nie wyrzucam w bloto ciezko zarobionych przeze mnie pieniedzy  a moje auta nigdy nie czekały dlugo na nabywcę a nowi wlasicciele sa bardzo zadowoleni .

 

Wracając do tematu X-traila t30 rocznik 2004 w benzynie ,to bedzie cięzko go sprzedac powyzej 20 tys.zl.Moim zdaniem bedzie to raczej nie mozliwe

.Wiekszość jak ma zamiar kupic uzywanego SUV-a to w 90% przypadkow szuka diesla .Silnik jaki jest w Twoim aucie slabo wspolpracuje z instalacja LPG -a przewaznie przy zakupie uzywanego benzyniaka -SUV-a chce go zagazować.

Jesli auto jest od pierwszego wlascicela ma w 100% pełna historie to mozną sprobowac go sprzedać poprzez salon.Podejrzewam jednak ze długo postoi  jelsi cena wyjsciowa bedzie powyzej 20 tys.zl..

 

Jesteś nawet lepiej niż handlarz bo on mniej zarobi i rzadko kto jest zadowolony i to po długim czasie...

mam też możliwość zostawienia go w rozliczeniu w komisie gdzie planuję zakupić C5, ale na pewno kasa mniejsza, no i... Tyle serca włożyłem w nissana, i może to się wydać śmieszne wam, ale chciałbym go sprzedać komuś kto o niego zadba  :nissan:

Nie jest to śmieszne ja też tak mam. Nie jest to prawda, że większość szuka diesla bo to by trzeba było zbadać. Ja szukałem właśnie benzyny. Wystaw go i zobacz co się stanie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jesteś nawet lepiej niż handlarz bo on mniej zarobi i rzadko kto jest zadowolony i to po długim czasie...

----------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------

 

 

Karibox 1 jestes uparty w swoich twierdzeniach jak o...ł.

Nic do Ciebie nie dociera.

Tak sobie mysle,ze jak po zakupie jednej Laguny(najwiekszego bubla wg wszelkich statystyk!) zdecydowałes sie potwornie na drugą ,to ja juz nic wiecej pisac nie będę,bo sam sobie wystawiłes ocene co do znajomości rynku motoryzacyjnego.. .

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gdyby Laguny nie miały takiego zbytu, to by ich nie robiono. Jedyny mankament Renault, to taki iż wychodzi dużo i często nowych modeli i dlatego ceny aut używanych tak spadają.

Nie wszyscy twierdzą że Laguny są złe. Gdyby tak było, to nie jeździłoby ich tyle na taksówkach. Osobiście mam sąsiada, który wyłącznie jeździ Lagunami i zmienia je co 3-4 lata zawsze na nową z PL salonu / i on akurat taksówkarzem nie jest/. 

Edytowane przez mirekg9
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

Jesteś nawet lepiej niż handlarz bo on mniej zarobi i rzadko kto jest zadowolony i to po długim czasie...

----------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------

 

 

Karibox 1 jestes uparty w swoich twierdzeniach jak o...ł.

Nic do Ciebie nie dociera.

Tak sobie mysle,ze jak po zakupie jednej Laguny(najwiekszego bubla wg wszelkich statystyk!) zdecydowałes sie potwornie na drugą ,to ja juz nic wiecej pisac nie będę,bo sam sobie wystawiłes ocene co do znajomości rynku motoryzacyjnego.. .

 

 

Piszesz wciąż jakieś bajki, a już ta o zarobku na aucie po kilku latach używania 9 tys. to była najlepsza. O lagunach nie mogę z Tobą pisać bo nie miałeś takiego auta. Kierujesz się stereotypami i nic nie wnosisz do postu. Bajdurzenie. Jak masz problem to piszmy na priv bo to nic nie pomaga pytającym. Tylko chaos.

Edytowane przez karibox1
  • Upvote 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Skoro laguna nie jest  taka zła -to niech ktos mi odpowie ,kotry samochod jest zły czy bardziej od niej awaryjny??

Mozna duzo pisac i spierać ale najlepszym sprawdzianem tego jest ubytek wartości auta w poszczególnych latach.

W segmencie o którym piszemy najbardziej traci laguna i bodajże mondeo.

A to co dobre -trzyma cenę.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Odbiegamy od tematu panowie.

Ja nadal szukam odpowiedniego Xsa dla siebie czyli dieselka bez dpf ,

Powiedzcie czy słyszeliście by dpf a raczej jego brak-usuniecie, wpływał niekorzystnie na silnik 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ja smigam z dpf - nie wiem co to są problemy z dpf. 

moje spalanie i koszty masz na motostat - przejrzyj ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

mam też możliwość zostawienia go w rozliczeniu w komisie gdzie planuję zakupić C5, ale na pewno kasa mniejsza, no i... Tyle serca włożyłem w nissana, i może to się wydać śmieszne wam, ale chciałbym go sprzedać komuś kto o niego zadba  :nissan:

Jestem zainteresowany kupnem X-traila w benzynce . Wysłałem Ci priva

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam,

 

planuje zakup x-traila.

Czy ktoś coś wie o tym egzemplarzu:

http://otomoto.pl/nissan-x-trail-panorama-gaz-2004-5-C31930074.html

albo może ktoś ma jakies informacje na temat tego komisu??

Prosze o wszelkie podpowiedzi na co zwrócić uwagę przy oględzinach co sprawdzić, ewentualnie co sprawdzić w serwisie?

Pozdrawiam,

Artur

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie wiem ile czasu wisi ogloszenie, ale nie dziwne to troche, ze ktos w 2012 zaklada gaz a w 2013/2014 juz sprzedaje. ?.

Sam kiedys myslalem o X-ie w gazie, ale po przeczytaniu kilku artykulow i rozmowie z miejscowym gazownikiem (okazalo sie ze nigdy nie gazowal X'a co mnie zdziwilo) odpuscilem. Wynika z opisow ze wlasnie tak po okolo 50000 km zaczynaja sie problemy. Ale to tylko z info w sieci a nie wlasne doswiadczenia. No i jeszcze jedno. Byly X'y z napedem tylko na tyl ?. Wkurza mnie jak sprzedajacy nie wie co sprzedaje.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tak to fakt, jest błąd w tym ogłoszeniu, że napęd na tył - nie bylo takich X-ów :)

Tez nie wiem co zrobić, bardzo mi się podoba to auto w sensie nie to konkretne ale ogólnie model X-trail.

Najchętniej bym kupił od jakiegoś forumowicza sprawdzone i ewentualnie sam założe gaz.

Wiem, że jest dużo problemów (duzo pojecie relatywne), przede wszystkim wypalające się katalizatory, problemy z gniazdami zaworowymi na gazie.

Dlatego zarejestrwałem się na forum, aby dostac jakies wskazówki i pomoc.

Dzięki

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Byly X'y z napedem tylko na tyl ?. Wkurza mnie jak sprzedajacy nie wie co sprzedaje.

może jeździł tylko na wstecznym - stąd to wrażenie... 

 

co do gazu - przelicz dokładnie ile będziesz jeździł Xem i czy to Ci się opłaca. To przecież nie tylko koszt instalacji i tankowanie. Benzynę też czasami zalewasz ;) a na krótkich odcinkach oszczędność jest dyskusyjna. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam,

 

planuje zakup x-traila.

Czy ktoś coś wie o tym egzemplarzu:

http://otomoto.pl/nissan-x-trail-panorama-gaz-2004-5-C31930074.html

albo może ktoś ma jakies informacje na temat tego komisu??

Prosze o wszelkie podpowiedzi na co zwrócić uwagę przy oględzinach co sprawdzić, ewentualnie co sprawdzić w serwisie?

Pozdrawiam,

Artur

Znak rozpoznawczy handlarza-przekreciarza:

Model 2005 rocznik 2004.

Wszelkie ogłoszenia gdzie w tytule podawany jest celowo o rok młodszy rocznik a faktycznie jest rok do tyłu omijaj z daleka.To zawsze na 99,9 % jest handlarz ,ktory juz w tytule ogloszenia oszukuje .

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Znak rozpoznawczy handlarza-przekreciarza:

Model 2005 rocznik 2004.

Wszelkie ogłoszenia gdzie w tytule podawany jest celowo o rok młodszy rocznik a faktycznie jest rok do tyłu omijaj z daleka.To zawsze na 99,9 % jest handlarz ,ktory juz w tytule ogloszenia oszukuje .

Piotrek3 chyba trochę przeginasz ze swoimi wnioskami. Jest uczciwie napisane w ogłoszeniu, że rok produkcji to 2004, a data pierwszej rejestracji to 01.2005. Przecież to są dwie różne daty. Ja swoje dwa samochody w salonie świadomie kupiłem zaraz po nowym roku korzystając z rabatów na takie modele. I czy z tego powodu mam po kilku latach przy odsprzedaży być traktowany jako handlarz-przekręciarz?

 

Co do samego ogłoszenia to się nie wypowiadam, bo z T30 w benzynie to nie mam doświadczeń.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jednak obstaje przy co napisałem.

jak auto jest nawet i z 31 grudnia 2004 czy innego roku to pisze sie 2004.A nie rok wyzej czy inaczej.

Dla mnie to od razu jest podejrzane jak ktos w ten sposob formułuje tytul ogłoszenia.Nie chodzi mi konkretnie o te linkowane wyzej ale w ogóle.

A to ,ze Ty akurat kupiłes w nowym roku auto z poprzedniego -to nic do rzeczy nie ma.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

na zachodzie europy liczy się data pierwszej rejestracji a nie data zjechania z linii produkcyjnej (np brief czy car pass)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dzięki robisum1 za link.

Dziwna sprawa, że nagle podrożał i druga dziwna sprawa, że już 2 miesiąc stoi :/ i nikt go nie chce.

To nie jest dobry znak.

Przyczyne podniesienia ceny widzę być może w tym, że ubezpieczenie wyszło i musieli wykupić :) - tak się łudzę troszkę.

Co do moich przebiegów to jeżdżę całkiem sporo więc gaz zdecydowanie się opłaca - po drugie przecież zawsze można jeździć na bęzynie tylko i nie używac gazu w przypadku bardzo krótkich tras.

 

Ogólnie co myślicie o tym autku?

Może ktoś z was ma dostęp do jakiegoś dekodera VIN, żeby sprawdzić historię?

Myślicie, że może jak zadzwonie do jakiegoś ASO i podam VIN to mi pokażą historię?

 

Pozdrawiam.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Samochód kupiony w Polskim salonie wiec i serwisowany w Polsce. Dowiedz sie gdzie i zadzwon do serwisu. Na pewno powiedza co dzialo sie z autem.

Ja tak kupilem. Polska, salon i pelen serwis. Zadzwonilem tam gdzie byl serwisowany i wypytalem o wszystko.

Co i tak nie zmienilo faktu, ze po roku poszla turbina :(

Generalnie jesli chodzi o X'a to bylby to samochod marzen dla mnie gdyby mozna bylo kupic takiego z mocna benzyna i nie balby sie gazu.

A tak to mamy wybor:

1) diesel przez ktorego spac nie moge. Pewnie trafilem ferelnie, ale jak tu trafic dobrze jak kupilem z pelna dokumentacja, sprawdzony w serwisie z przebiegiem niecale 90 tys a juz wpakowalem prawie 5tys (zeby bylo sprawiedliwie, to 1000zl przeze mnie - zalany benzyna :) )

2) benzyna dosc mulowata, dosc paliwozerna slaba do gazu.

Niestety nastepny to bedzie chyba amerykaniec z gazem.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

 Udostępnij

×
×
  • Dodaj nową pozycję...