Skocz do zawartości
Części Nissana - iParts.pl

QASHQAI J11 a inne modele,oferty.


colins
 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

Czytajac te wszystkie wpisy zadnego auta lepiej nie kupowac. Chce kupic qashqaia ale jako inna opcje mialem jeszcze mazde cx5. Co jest najbardziej bez awaryjne z tych wszystkich suvow? Mazda kia huyndai itp??

Długość gwarancji i brak jakichkolwiek negatywnych informacji na necie czy w prasie motoryzacyjnej sugeruje, że Koreańczycy odwalili kawał dobrej roboty i to tam powinieneś szukać swojego autka. Jedynie omijał bym tam zwykły silnik 1.6, który choć jest bardzo trwały to jest za słaby do tych gabarytów. Tam nie tyle brakuje mocy co niutonometrów, co skutkuje słabą dynamiką, elastycznością, co w konsekwencji prowadzi do znacznie wyższego spalania paliwa niż można oczekiwać. Wystarczy powiedzieć, że elastyczność na IV biegu (60-100 i 80-120) jest gorsza niż w Corsie C 1.2 75KM, żeby zrozumieć jaki musi być tam dramat z kompletem pasażerów.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Croket81. Tu chodzi o to ze o qq sprzed liftu duzo czytalem o dpf czy o panewkach ale po 2014 po lifcie nie ma za duzo info w necie jak jest z awaryjnoscia w qq a naprawde mi sie podoba buda. Diesel 1.5 nie wiem czy to mnie przekonuje bo z tym byly problemy wczesniej

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mam ten 1.6 i uwierz, tragedii nie ma, lecz na trasę jazdę w komplecie bralbym diesla 185KM 2.0 w automacie.

Trzeba sobie zadać pytanie gdzie się jeździ. Jeśli miasto i podmiejskie to nie ma lepszego niż ten 1.6 gdi, ale i tak to już końcówka, bo zastąpi go (nagradzany w USA) 1.4 T-gdi 140KM.

Generalnie jak ktoś ma kasę, to polecam 2.5 mazdy, ale ten niestety występuje tylko w najwyższej specyfikacji i z automatem, co podnosi mocno cenę (160k)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mam w opcji ta 1.6qq ale tutaj w uk tylko cvt przekladnia co mnie nie przekonuje ni to manual ni to automat. Jest jakas strona gdzie znajde czy po 2014 nastapil koniec z problemem z panewkami czy wtryskami bo nie moge odnalezc

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dlaczego nie przekonuje? Jeździłeś nią czy sugerujesz się opiniami w internecie?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 tygodnie później...

Witam

Od kilku miesięcy zastanawiam się nad wyborem QQ z silnikiem 16 DGI- T. Po długotrwałej lekturze forum (szacunek za dużą wiedzę) wychodzi, że na bank spotka mnie unieruchomienie auta z powodu usterki ładowania/akumulatora. Do tego spore prawdopodobieństwo uszkodzenia sondy lambda i kilka innych powiedzmy mniej uciążliwych usterek.

Czy dobrze rozumiem że awaria systemu ładowania dotyczy wszystkich aut z tym silnikiem? Czy są auta wolne od tej usterki?

Ogólnie auto podoba się, na mojej liście konkuruje z innymi o zbliżonych osiągach i wyposażeniu: Mazdą CX-5 2.0 (tu na minus cena, ryzyko korozji), Tucson ( cena, wnętrze- słaby plastik).

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Możesz śmiało brać 1.6 dig-t. Wadę ładowania czy samego acu może ma 5% aut i to pewnie większość tych właścicieli wypowiada się na forum. Po polsce jezdzi tysiace tych modeli i większości z nich raz w roku jeździ do ASO bo to japonczyk. W grupie vag ryzyko na pewno jest większe.

 

Sent from my SM-A510F using Tapatalk

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dzięki za szybką odpowiedź. Nawiasem żaden VAG nawet nie był brany pod uwagę. Ponieważ niebawem pojawić ma się nowy rocznik, a wraz z nim prawdopodobnie rozbudowany system ProPilot, czytałem że będzie szansa na Android Auto (na Stany na pewno) nie jest do końca jasne czy na Europę.

Myślicie że warto poczekać?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Scifo - Mazda Mazda i jeszcze raz Mazda - ale to moje zdanie jako zawiedzionego posiadacza QQ 1,6 DiG-T

 

 

Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Scifo - Mazda Mazda i jeszcze raz Mazda - ale to moje zdanie jako zawiedzionego posiadacza QQ 1,6 DiG-T

 

 

Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

Tak, śledzę Twoje perypetie, ale czytuję też forum Mazdy. Tam forum działa trochę słabiej, niemniej jednak przemawiają zdjęcia z korozją, czy ze słupkiem, gdzie odbite (wciśnięte) są palce ręki właściciela, który przytrzymał się zakładając box dachowy.

Ja prawie jestem właścicielem 1.6 benzyna i powiem, że chłopie zabierz się za Mazdę.

Prawie, czyli zakładam że zdążyłeś się już uprzedzić do marki. Jeżeli dobrze pamiętam to Ciebie tak zwodzą z dostawą auta, czy jest inna podstawa?

Edytowane przez scifo
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Panowie !

Nie łudźmy się , że Qq II to "japończyk" ...

Ale jest to b.ładne auto za dobrą cenę tylko w/g mnie d.ryzyka .

Jeśli chcesz jeździć bezoroblemowo i nie zawracać sobie głowy techniką motoryzacyjną to polecam Mazdę.

Na początku przykrość bo Dealer co najwyżej symboliczne upusty Ci zaproponuje :( Myślę , że to też o marce coś świadczy choć napewno nikogo nie zachęca .

To też prawda , że na forum Mazdy nie wiele się dzieje . Ale tam są tacy sami ludzie jak Wy - tutaj .

A , że nie mają o czym pisać to ...

np.skrzykują się na spotkania regionalne, krajowe czy na torach by cieszyć się z jazdy i integrować . Powtórzę ... nie ma nic idealnego ale tak w ostateczności to wolę "rudą Mazdą" wyjechać, cieszyć się z jazdy i wrócić niż ewentualnie stać w Servisie i patrzeć na pięknego Qq..

Ja tak pomyślałem ...i tak też zrobiłem ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A ja polecam poczekać jeszcze chwilę, Mazda i CRV już po liftach a nie długo nowy Tucson który bije rekordy sprzedaży, a jest naprawdę solidnym autem. Jest co wybrać. Jest też nowe Mitsubishi a i Peugeot też im wyszedł.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A ja czytam, oglądam na necie i na żywo Mitsubishi Outlander 2.0 CVT - zwykły prosty silnik wolnossący , auto proste do bólu - muszę się umówić na jazdę próbną .

Wiem , że muł , wiem że wnętrze sprzed dwóch dekad - ale auto ma być niezawodne a Outlander taki jest . Nowa Honda CRV będzie miała silnik 1,5 T, ten nowy Mitsu też ma 1,5T .

Na razie muszę rozwiązać problem z moim QQ i jak będzie zrobiony to od razu go sprzedaję a nie chciał bym kogoś wpakować na minę sprzedając auto z usterką .

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja prawie jestem właścicielem 1.6 benzyna i powiem, że chłopie zabierz się za Mazdę.

 

Mazda to padło, znam kilku posiadaczy (6 i CX5) i mówią, że nigdy więcej. Remont silnika po 20kkm w benzynie, jakiś wał pierdyknął czy coś, masa różnego rodzaju awarii poza tym, no i w dalszej perspektywie problemy z rdzą. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mazda to padło, znam kilku posiadaczy (6 i CX5) i mówią, że nigdy więcej. Remont silnika po 20kkm w benzynie, jakiś wał pierdyknął czy coś, masa różnego rodzaju awarii poza tym, no i w dalszej perspektywie problemy z rdzą. 

I takie opinie szkodzą.Niestety w rodzinie mam CX-5 i 5kę(chyba) obydwa kupione mniej więcej w tym samym czasie (około 4 lata temu) i obydwie spisują się bez zarzutu.A  Pytając się o zmianę na inny zarzekają się że w życiu by nie zmienili

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A ja chyba przesiądę się do komunikacji powrzechnej bo po co mi jakieś padła . ;):)

Edytowane przez nowy 2011
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Totalna bzdura. Auta Mazdy w benzynie są bezproblemowe do bólu. Jak każda marka mają mankamenty, ale to udane silniki i konstrukcje.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

I takie opinie szkodzą.Niestety w rodzinie mam CX-5 i 5kę(chyba) obydwa kupione mniej więcej w tym samym czasie (około 4 lata temu) i obydwie spisują się bez zarzutu.

 

Zarzuty pojawią się po wnikliwej inspekcji podwozia pod kątem korozji - niestety to była i jest bardzo słaba strona Mazdy. I nie żeby Nissan był tu jakimś wzorem godnym naśladowania :D , ale fakt, że w dwuletniej Maździe 6 GI po zdjęciu tych plastikowych osłon podwozie potrafi być nieźle pordzewiałe, jakoś optymizmem nie napawa: 6 GH wyglądała od spodu lepiej po dwukrotnie dłuższym czasie użytkowania a i tak chwilę później wylazły pierwsze dziury. W zasadzie natychmiast po odbiorze (a przynajmniej przed pierwszą zimą) warto by takie auto porządnie zabezpieczyć we własnym zakresie - wracają czasy Poloneza.  ;)

 

Ogólnie to mam wrażenie że większość producentów "z azjatyckim rodowodem" jakoś niepokojąco małą wagę przykłada do odporności na korozję - i nie chodzi tu nawet o samo nadwozie, rdzewieć potrafią elementy zawieszenia (zarówno te ruchome jak np. wahacze, jak i te mocowane "na stałe", np. sanki silnika, itp) a nawet śruby czy jakieś wsporniki w komorze silnika (!), zaczepy zamków, itp. W swoich samochodach przerabiałem problem korozji w przypadku Mitsubishi (L-200), Hondy (Civic), Suzuki (Jimny), Toyoty (Hilux, GT-86), Subaru (Forester), a też i Nissana, dzięki któremu trafiłem na to forum.  :P

 

Z powodu korozji właśnie zastanawiam się wciąż, czy nie dać sobie spokoju z "japończykami" na dobre...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A ja chyba przesiądę się do komunikacji powrzechnej bo po co mi jakieś padła . ;):)

I zobaczysz na przystanku jak ciągną na dyszlu Solarisa,albo innego przegubowca :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Niestety ale auta wyprodukowane w Japonii maja z tym problem. W rocznym ASX rdzawym nalotem pokrył się cały wydech i są ślady na wahaczach. W 6_tce Mazdy której leasing przejelismy (2014 listopad) nalot jest już na śrubach i wydechu. Wcześniejsze Nissany też rdzewialy, ale teraz jest o wiele lepiej.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

 Udostępnij

×
×
  • Dodaj nową pozycję...