Skocz do zawartości
Części Nissana - iParts.pl

[K11] Spalanie w zimę


Gość Norbery
 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

Niektórzy na tym forum sugerowali, że zbyt niskie obroty są z kolei zabójcze dla rozrządu... moim zdaniem trzeba wypracować jakiś kompromis...

Jak się to ma do zasady, że japończyki kochają wysokie obroty.
Oj kochają, wierz mi... micra też lepiej przyspiesza jak na starcie ma 3 tysiące obrotów a nie 2 (2 na początku przyspieszania to jest żółw, nie samochód).

Ale to spalanie to masz bardzo fajne... z jaką prędkością jechałeś te 600km i jaką trasą (autostrada, czy zwykła droga)?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Moja Micra 1.0 '95 w miescie ( 7 km do pracy ) pali 9l/100km .Trasa przy V=90/100kmh pali ok.6l/100 km .Wydaje mi sie to nieco duzo , zwlaszcza tryb miejski. Generalnie wszystko pieknie dziala ,ale przy mocnym przyspieszaniu jest wrazenie dlawienia silnika.Stad mysle tez wynik wyzszego spalania.Generalnie czy ktos zna dobrego i taniego fachowca w Poznaniu , ktory by mogl obadac moja Micre ( dlawienie) ?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość Dariusz Nikiel
Niektórzy na tym forum sugerowali, że zbyt niskie obroty są z kolei zabójcze dla rozrządu... moim zdaniem trzeba wypracować jakiś kompromis...
Jak się to ma do zasady, że japończyki kochają wysokie obroty.
Oj kochają, wierz mi... micra też lepiej przyspiesza jak na starcie ma 3 tysiące obrotów a nie 2 (2 na początku przyspieszania to jest żółw, nie samochód).

Ale to spalanie to masz bardzo fajne... z jaką prędkością jechałeś te 600km i jaką trasą (autostrada, czy zwykła droga)?

 

4,7 l wyszło mi w sierpniu trasa W-wa, Toruń Bydgoszcz itd. Lało jak cholera i nie dało się jechać szybciej niż 90/100 km/h.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 tygodnie później...

Bardzo Wam dziękuję za odpowiedzi. Nie spodziewalam się takiego odzewu ;). Tak więc wskaźnik temperatury po kilku kilometrach się podnosi :).

Jestem obecnie na etapie sprawdzania tego spalania... Ostatnio mało jeżdze wiec nie wiem kiedy bede znała dokladny wynik. Tym bardziej ze dzisiaj moja micra w ogóle nie odpaliła :(. Nie wiem czy to akumulator czy coś innego. Jak wrócę z pracy to spróbuję odpalić. Narazie wertuję forum w poszukiwaniu rad ;) jesteście niezastąpieni ;).

 

Nie miała baba kłopotu - kupiła sobie samochód ;).

Pozdrawiam!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja wam powiem że 10 L / 100 dziesięć Byłem w szoku.. :| a jak delikatnie obchodzę się z gazem to 6-7 ntomiast w lecie przy 80 - 90 km/h od 4.5 do 5 dodam że świeci mi się lampka kontroli silnika..

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

o spalanie przy 1.0 to norma. Nie wypowiadam się co do spalania na gazie bo jeżdżę na benzie.

Szczerze mówiąc u mnie jak jest ciepło to w mieście spali ok.6-6,5l, zimą spokojnie bierze 9-10l, a przy dynamicznej jeździe zimą na krótkich odcinkach łyka nawet koło 12l!!!

 

Taaa :| wniosek jeden "oby do wiosny" :D Moja też smok..jeżdżę właściwie tylko na krótkich odcinkach (5km i postój) i już nie liczę spalania, bo mam pod dystrybutorem niebezpieczne kołatanie serca ;) I niewielkie znaczenie tu ma czy jeżdżę "jak babcia" czy "z charakterem", a skoro prawie nie ma różnicy jeżdżę jak lubię, na ile pozwala mi moje 1.0 :diabel2:

 

Jak się to ma do zasady, że japończyki kochają wysokie obroty.

 

Ja to dopiero przy 3000 czuję, że ten samochodzik żyje :diabel: ponoć lepsze dla silnika są wyższe obroty niż niskie,może mniej ekonomiczne, ale przeliczając to chyba drożej remont silnika wyjdzie niż to nieco większe spalanie, a 50 km/h na V biegu? To przecież silnik umiera ;)

 

Nie miała baba kłopotu - kupiła sobie samochód ;) .

 

Ines nawet nie wiesz ile razy to sobie powtarzam :D

Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Chłopacy a może by tak podgrzać powietrze w dolocie tzn przedłużyć końcówkę zasysającą powietrze do filtra tak aby dostała się do chłodnicy wtedy ciepłe powietrze wydmuchiwane z chłodnicy wpadało by do silnika może to zwiększyć ekonomie...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Go_nia! Jaka piękna ta twoja micra :) rewelacyjny kolor i to wnętrze :zdziw: podejrzewam, że baaaardzo przyjemnie się nią jeździ.

 

Moje maleństwo odpaliło po zastosowaniu rady z wątku k10 - odpalanie na mrozie :). Ale jestem szczęśliwa, ze się udało :) dzisiaj już zapaliła bez żadnego zająknięcia.

Spalanie nadal w trakcie obliczania ;).

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Go_nia! Jaka piękna ta twoja micra :) rewelacyjny kolor i to wnętrze :zdziw:

 

Ines, dziękuję :oops:

 

Uzupełnij sobie dane w profilu, bo przez moment myślałam, że masz K 10 :D i dawaj znać jak tam Twoje 1.0 pali.

Pozdrawiam

 

g:D>

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Chłopacy a może by tak podgrzać powietrze w dolocie tzn przedłużyć końcówkę zasysającą powietrze do filtra tak aby dostała się do chłodnicy wtedy ciepłe powietrze wydmuchiwane z chłodnicy wpadało by do silnika może to zwiększyć ekonomie...
no chyba nie za bardzo .... po to sie robi CAI [i inne wynalazki] żeby powietrze wpadające przez filtr było jak najzimniejsze.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mój mikrus w lecie pali po mieście ok 6,5l/100 km. Teraz z tego co widzę to będzie z 8,5 l/100 km. Zima robi swoje a to, że jest to tylko litrowy silnik, nic nie znaczy. Poza tym jazda na V biegu 55km/h to bez kitu jakaś paranoja :/

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Go_nia! Jaka piękna ta twoja micra :) rewelacyjny kolor i to wnętrze :zdziw:

 

Ines, dziękuję :oops:

 

Uzupełnij sobie dane w profilu, bo przez moment myślałam, że masz K 10 :D i dawaj znać jak tam Twoje 1.0 pali.

Pozdrawiam

 

g:D>

 

Z tym spalaniem to już widzę, że to będzie jakieś 8,5 na 100... Czyli o litr więcej niz w listopadzie :(. No ale to chyba faktycznie wina zimy? Bo różnica nie jest taka wielka... Już się bałam że mi wyjdzie więcej niż 10 :/

 

Dane w profilu zaraz uzupelnię :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ja zrobiłem podsumowanie spalania z calego roku i wynik wyszedl mi taki

 

średnie spalanie to 8,24 [wiosna, lato, jesień, zima] spalanie od 6 do 10

średnia cena beny 95 - 4,09

cena za km - 34gr :)

 

może mało oszczędnie jak na to auto ale ile frajdy z jazdy :diabel2:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Apropo jazdy ekonomicznej Micrą... Sporo czytałem na ten temat bo zastanawiałem sie czy spalanie 6,8-7,4L/100km dla mojej Micry jest prawidłowe. Otóż stosując techniki jazdy ekonomicznej w Micrze można jedynie nabawić ją sporych problemów. Nie od parady mówi się ze japońce lubią obroty. Ponoć za wysokie biegi zabijają łańcuszki w Micrach. Dodatkowo gdy przy 50km/h wrzucasz 5 bieg to chcąc szybciej przyspieszyc na tym biegu nie dość że praktycznie tego nie zrobisz to jeszcze spalisz więcej.

Moim zdaniem Micra w mieszanym i w mieście ma palic 6,5-9L i koniec. Taka już jej uroda, oczywiście nie bez znaczenie pozostaje lenie paliwa na odpowiednich stacjach.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja z kolei zatankowałem do pełna i zrobiłem pomiary :P Przejeżdżałem m/w tej samej długości trasę na 3 sposoby - ekonomicznie, normalnie i trochę szybciej, a potem tankuje pod korek. Na test czeka tryb szatan, ale wolę to zrobić jak naprawdę będę się spieszył... np. na spóźnione kolokwium :diabel:

 

Trasa - ok 40km autostrady, 5 km drogi boczne i 15 - 35 km miasta (na pół, bo jeszcze wracam :P)

 

testy robione akurat wtedy, gdy był duży mróz, więc wyniki pewnie mocno zawyżone w stosunki do letnich:

 

Ekonomicznie - 6.06L (autostrada max 90km/h)

Normalnie - 7.11L (autostrada max 120 km/h)

Trochę szybciej - 8.94L

 

Dodam, że zmieniam biegi m/w jak w instrukcji (jak jadę normalnie) a jako, że mam obrotomierz, to stwierdzam, że zmiana wg. tych prędkości przypada na ok. 3000 obr/min , przez co spadają one na m/w 1500 - 2000 obr zależnie od biegu.

 

Niżej niż 1500 nie opłaca się trzymać (chyba, że się toczysz), bo wyłącza się odcięcie paliwa (przy hamowaniu silnikiem), a dodatkowo męczy się rozrząd. 50 ką na 5tce to jest zabójstwo - ja nigdy nie schodzę poniżej 60... a wrzucam w okolicy 70 - 80

 

EDIT

 

Dodam, że jadąc normalnie nie jeżdżę wolno (acz nie przekraczam 120 -130 km/h)

 

Dużo dobrego zrobiła u mnie regeneracja przepływomierza - spalanie znacząco spadło a autko jeździ dużo przyjemniej)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Otóż stosując techniki jazdy ekonomicznej w Micrze można jedynie nabawić ją sporych problemów. Nie od parady mówi się ze japońce lubią obroty.

 

Zgadzam się z tym w zupełności ale..

 

Ponoć za wysokie biegi zabijają łańcuszki w Micrach.

 

nie rozumiem....

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Moja spala po miescie (ze 20 razy odpalana na dzien) lato i zima tyle samo od 6,8 do 7,3 max

 

Szczęściarz z Ciebie...tylko w takim razie co powoduje większe spalanie u większości użytkowników? :/ A jeśli możesz napisz jakie paliwo tankujesz, który to rocznik Twoja Micra, i jak masz zapłon ustawiony? I nie wiem co jeszcze...może jaki styl jazdy preferujesz? Jakie obroty mniej więcej utrzymujesz podczas jazdy?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Te spalanie które podałem jednak nie było normalne po paru dniach zadzwonił mi łańcuch i musiałem wymienić i pare uszczelek łacznie wyszło 1320 zl i teraz pali 7 l gazu.

 

tzn. jak ci zadzwonił, pytam bo umnie jest takie słąbe zrzędzenie, wydaje mi sie ze w łancuszku u góry jakas rolka czy cosik...

 

[ Dodano: Wto 08 Sty, 2008 19:03 ]

Go_nia hmm jezdze normalnie max 40 i trójka max 60 i czwóreczka a 75 to juz piątka..

Paliwo zawsze na Tesco pb95 a zapłon to niewiem ale raczej niebyło przynim grzebane... A rok to 93 i 151000 przejechane. :diabel:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Go_nia hmm jezdze normalnie max 40 i trójka max 60 i czwóreczka a 75 to juz piątka..

Paliwo zawsze na Tesco pb95 a zapłon to niewiem ale raczej niebyło przynim grzebane... A rok to 93 i 151000 przejechane. :diabel:

 

No to normalnie, że się tak wyrażę jeździsz....ja jeżdżę podobnie, więc nie wiem co jest że moja taki smok a młodsza :/ , mam obiecane sprawdzenie zapłonu, bo to ponoć też moze być przyczyna. Bardzo dziękuję Ci za wyczerpująca odpowiedź na moje pytania g:D> Pozdrawiam.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Hehe Go_nia, a nikt nie pisze, w jaki sposób ktoś osiąga te prędkości na danych biegach - wciskając najlżej, żeby się przynajmniej do nich rozpędzał, czy ładując mu pełny gaz :P

 

W sumie ja po dokładnie tej samej jeździe co Robak, w tym tygodniu (z drobnymi szaleństwami :diabel: ) mam 6.7. A dużo po mieście tym razem jeździłem i też dużo odpalania. AH... tankuję na BP 95tkę.

 

A co do rozrządu - chyba się pojawię na zlocie :P. Nie umiem tego zdiagnozować. Co prawda ja z przodu mam już multijazgot, bo mama wylała płyn na pasek alternatora i piszczy, kolektor do wymiany po zimie... ale sądzę, że rozrząd wypadałoby zbadać... szczególnie, że już odliczam ostatnie kilometry przed 200 000. Wolę sprawić autku "prezent" z tej okazji ;p

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

 Udostępnij

×
×
  • Dodaj nową pozycję...