j-maciek Opublikowano 15 Stycznia 2020 Udostępnij Opublikowano 15 Stycznia 2020 Cześć, Auto to Almera N15 1.4 benzyna (z 1999 r. po liftingu). Czy ktoś spotkał się z takim problemem, że obroty spadają poniżej biegu jałowego w końcowej fazie hamowania? Podczas dojeżdżania do skrzyżowania samochód bez gazu hamuje silnikiem, obroty jak i prędkość spadają, w momencie kiedy obroty dochodzą do 1200 wciskam sprzęgło i dohamowuję hamulcem a obroty spadają poniżej obrotów biegu jałowego do jakiś 200 - 300 aby zaraz wskoczyć na obroty biegu jałowego. Na Forum jeden z kolegów miał ten sam problem ale z N16 - tam pomogła wymiana uszkodzonego czujnika położenia wału - N15 ma takiego czujnika więc co może być przyczyną tego problemu? Dzięki za wszelkie sugestie! M. PS. Profilaktycznie były wymienione świece i wyczyszczony aparat zapłonowy ale to nie pomogło. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
j-maciek Opublikowano 17 Stycznia 2020 Autor Udostępnij Opublikowano 17 Stycznia 2020 Niestety objawy się nasilają - teraz czasem przy hamowaniu potrafi mi się na sekundę zapalić kontrolka braku ładowania (i słychać, że silnik się dusi) - a i ze dwa razy silnik po prostu zgasł... Pewnie nie ma już wielu użytkowników N15 bo już za około 4 lata będzie można założyć do niego żółte tablice i zarejestrować go jako pojazd zabytkowy - ale może ktoś bardziej niż ja ogarnia sprawy motoryzacyjne i będzie w stanie coś podpowiedzieć z czym powiązać w/w objawy (oprócz wieku auta)? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
czarnynissan Opublikowano 22 Stycznia 2020 Udostępnij Opublikowano 22 Stycznia 2020 Spróbuj wyczyścić przepustnicę. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
j-maciek Opublikowano 28 Stycznia 2020 Autor Udostępnij Opublikowano 28 Stycznia 2020 Zapisałem się w kolejkę do warsztatu ale nie ma krótszych terminów niż 2 tygodnie - dam znać co to było - do tej pory to na Forum znalazłem info o 'lewym powietrzu': * "jeśli gaśnie podczas hamowania to lewe powietrze i nieszczelność w układzie podciśnienia lub dolocie powietrza " * "Sprawdź hamowanie odłączając od kolektora wlotowego przewód podciśnieniowy od wspomagania (serwo) i zaślepiając szczelnie otwór w kolektorze. Jeśli usterka ustąpiła (uważaj bo będzie dość tempo hamował) to serwo jest nieszczelne i zasysa lewe powietrze." Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
j-maciek Opublikowano 7 Lutego 2020 Autor Udostępnij Opublikowano 7 Lutego 2020 On 1/22/2020 at 4:25 PM, czarnynissan said: Spróbuj wyczyścić przepustnicę Niestety czyszczenie przepustnicy nie pomogło. Auto musi wrócić ponownie do warsztatu na dalsze poszukiwania przyczyny problemu... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
limo Opublikowano 11 Lutego 2020 Udostępnij Opublikowano 11 Lutego 2020 Sprawdź przepływomierz a najlepiej podmien. Przedtem jednak wrzuciłbym samodiagnostyke, czy nie ma bledow. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
j-maciek Opublikowano 4 Marca 2020 Autor Udostępnij Opublikowano 4 Marca 2020 Jak zrobić taką samodiagnostykę? Bo mechanik powiedział, że nie ma w aucie złącza ODBII tylko jakiś wynalazek Nissana więc on się tam nie podłączy. Podobno była 'nieszczelność w układzie podciśnienia do zaworu recyrkulacji spalin' EGR a że ten zawór podobno nie jest potrzebny to został zaślepiony. No i przez 2 tygodnie było fajnie ale widzę, że problem powraca - może nie jest tak dotkliwy jak poprzednio ale widać, że podczas hamowania obroty spadają do 500 a po chwili podnoszą się i stabilizują na ok. 700. Będę musiał wrócić i w ciemno poprosić o czyszczenie przepływomierza (jeśli jeszcze go nie było) bo nie mam innych pomysłów... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
j-maciek Opublikowano 6 Marca 2020 Autor Udostępnij Opublikowano 6 Marca 2020 (edytowane) Ok - doczytałem i się samozdiagnozowałem - oczywiście wynik podręcznikowy czyli wybłyskałem 5-5 plus potwierdzenie, że sonda lambda także pracuje poprawnie. Czyli jak nic nie wiedziałem tak nic nie wiem a samochód twierdzi, że nic mu nie dolega - zastanawiam się czy zakup interfejsu consult i jego użycie coś więcej może powiedzieć niż ta samodiagnostyka (interfejsy są dostępne w sieci po ok 70 zł). W międzyczasie profilaktycznie wymieniłem też filtr paliwa ale to nic nie zmieniło w zachowaniu auta. Wczoraj zajrzałem dodatkowo do przepływomierza - był czysty więc podejrzewam, że był już niedawno czyszczony przy okazji wcześniejszego czyszczenia przepustnicy... Edytowane 7 Marca 2020 przez j-maciek uaktualnienie statusu działań Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
j-maciek Opublikowano 12 Marca 2020 Autor Udostępnij Opublikowano 12 Marca 2020 Niestety nadal nie znalazłem rozwiązania problemu ... Wszystkie czynności, które zostały przy samochodzie wykonane pomagały na 1-2 dni a później problem powracał. A co było zrobione?: - czyszczenie aparatu zapłonowego, - wymiana świec, - wymiana filtra paliwa, - czyszczenie przepustnicy, - czyszczenie przepływomierza, - zaślepienie zaworu egr. Szukając na Forum informacji o problemie trafiłem na ten wątek: i idąc za sugestią tam znalezioną podwyższyłem nieznacznie 'wolne obroty' - o 50-100 obrotów tak, że teraz mam około 800 - i znów było dobrze przez 2 dni a dziś przy hamowaniu przed pasami obroty znów spadły znacznie poniżej 500 ... W w/w wątku jest jeszcze mowa o czyszczeniu 'krokowca'/=/'zaworu AAC/IACC' [bo różnie ludzie na to mówią w N15 (podobno 'krokowiec' to nazwa potoczna bo almera ma zawór zamiast niego - ale nie znam się - nie jestem mechanikiem)] - czy ma to sens? Bo obroty spadają mi tylko podczas gwałtownego hamowania - no i nie występuje u mnie zjawisko falowania obrotów na biegu jałowym... Wszelkie sugestie mile widziane - no chyba, że auto ma już 22 lata i nic mu nie pomoże ... - jeśli tak to też chciałbym o tym wiedzieć. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
j-maciek Opublikowano 2 Października 2020 Autor Udostępnij Opublikowano 2 Października 2020 Wpis dla historyków, którzy za 100 lat będą badać problemy użytkowników aut, które już w czasach ich właścicieli były uważane za auta zabytkowe ... Problem ustąpił. Poprosiłem mechanika o czyszczenie zaworu IAAC ponieważ tylko on do tej pory nie był czyszczony. Po zdjęciu przepustnicy okazało się, że była brudna od spodu. A pół roku temu oddałem auto innemu mechanikowi, który miał tylko jedno zadanie do wykonania - czyszczenie przepustnicy - jak widać została wtedy wyczyszczona w sposób, w jaki każdy może sobie ją wyczyścić w domu czyli od góry, bez rozkręcania, tylko łatwo dostępne zakamarki - porażka. Zawór IAAC okazał się czysty. Teraz po zamontowaniu dokładnie wyczyszczonej przepustnicy i regulacji obrotów nie obserwuję już ich spadku podczas dojeżdżania i hamowania przed skrzyżowaniem. Mam nadzieję, że taki stan utrzyma się do końca eksploatacji tego auta (bo lata robią swoje a i trudno już znaleźć mechanika, który chce naprawiać takie samochody, a jak już zechce to zrobi to dokładnie a nie na szybko i byle jak). Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.