Skocz do zawartości
Części Nissana - iParts.pl

J12 Zużycie paliwa 1,3 Dig-t 140 kM / 158 kM


Grisza76
 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

Pierwszy tysiąc kilometrów zaraz stuknie, są więc i pierwsze obserwacje.
Do tej pory w trybie docierania - zużycie oscylowało wokół 6-6,5 l. przy bardzo łagodnej jeździe. 
Dziś - przy 890 km przebiegu - pierwszy raz - bezproblemowo zużycie zjechało poniżej 5,5 l. Trasa po płaskim w terenie podmiejsko - wiejskim. Wcześniej na tym samym odcinku nic poniżej 6. 

IMG_20210902_172554.jpg

  • Like 2
  • Upvote 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zawsze tak jest jak docierasz samochód.
I to nie wynika z docierania się silnika a bardziej z docierania się kierowcy.
Na początku uczymy się naszych samochodów i sprawdzany ich oszczędność.
Potem jak już się ich trochę nauczymy i wiemy co lubią najbardziej a dalej nas cieszy pobijanie rekordów oszczędności to spalanie jest jeszcze mniejsze.
Mijają kolejne tysiące kilometrów, przestaje nas cieszyć pobijanie rekordów oszczędności a zaczynamy wykorzystać osiągi sinika, a przecież im mocniej korzystamy z mocy samochodu tym bardziej wzrasta średnia spalania.
Staaary rekord mojego 1,6Dig-T 165km to 4,2l na 100km.
Dzisiaj mam średnią 7,4l z kilku tysięcy kilometrów.
Jeżdżę dynamicznie a poza terenem zabudowanym, dynamicznie i szybko.
Na pobliskiej autostradzie w miejscu gdzie pasy są trzy a ruch znikomy zawsze irytuje mnie huczące lusterko kierowcy.
Zaczyna się ten specyficzny dźwięk po przekroczeniu 185kmh a po przekroczeniu 190km/ cichnie. Gdy na blacie jest 218km/h to w realu jedzie 211km/h
Takie spostrzeżenia.
A na spalanie dawno nie patrzę.
No chyba, że za granicami kraju gdzie mandaty są wysokie to z nudów obserwuję wskaźnik chwilowego zużycia paliwa na włączonym tempomacie z maksymalną dopuszczalną prędkością.
Samochód ma dawać przyjemność z jazdy.
Ja lubię wykorzystywać moc silnika, ktoś inny może lubieć pobijać kolejne rekordy oszczędności.
Każdy robi to co lubi.
Ale to się ciągle zmienia.


Wysłane z mojego Redmi Note 5 przy użyciu Tapatalka

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Podpisze pod słowami Mirka bo jeżdzę identycznie :P nie zwracam uwagi na spalanie szczóglnie , że wiem że to nie będzie 20 litrów :0 po Polsce jak zasuwam w trasie to do 10 zazwyczaj a za granica oczywiścnie mniej :) wczoraj delikatnie jadąc (jest tak nudno , że nawet zwracam na to uwagę ) osiągnałem 4,5 i 4,7 :P trasy po ponad 100 km :)

Ciesz się z auta i nie zwracaj uwagi na spalanie , po jakimś czasie chipuj :P

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Panowie, 

Jasne, że w każdym samochodzie ogarnia się styl jazdy po jakimś czasie. Oczywiście, "samochód zużyje tyle, ile się mu naleje" itp. 


Na forum jest już kilku użytkowników J12, więc warto zacząć wymieniać się informacjami - m.in. o zużyciu paliwa. Niby silnik znany, ale jednak kilka zmian w jego programie widocznych - m.in. "Perdyn ględzi" twierdził, że silnik jest mocno wykastrowany. Jeśli to prawda, powinno to być widoczne in plus w zużyciu paliwa.

Ja niedoborów mocy jakoś nie dostrzegam (pewnie się nie znam, bo do tej pory jeździłem octavią 1,8 180 kM, wcześniej podobnym w 4x4, a nigdy agresywnego węża w portfelu też nie trzymam). Może dlatego, że skrzynia zestopniowana jest bardzo przyjemnie i wysoko.

W weekend czeka mnie ~650 km z 3 pasażerami - o ile pierwsze 300 km na trasie to było faktycznie uczenie się jazdy Qaśką, to teraz będzie realny test obciążonym samochodem. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

U mnie zużycie oscyluje w granicach 5,4 do 17,6 l/100km,  (żona na osiedlu uczyła się automatu).

Nie jeździła wcale agresywnie a nawet wręcz przeciwnie. A wracając do tematu.

W mieście zużycie jest w granicach 7,5 do 10 . Zależy czy się stoi przed mostem. Start/stop wyłączam.

Natomiast na trasę to jest wręcz idealny silnik. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Grisza - chcesz powiedzieć , że masz większą przyjemność jazdy nowym QQ 1,3 140 km niż Octavia 1,8 ? dla mnie nowy QQ a szczególnie w automacie to straszny muł i nie chodzi mi już o dane katalogowe a o wrażenia , ale może to był jakiś wybrakowany egzemplarz którym miałem okazje jechać . Może twój manual ciekawszy :) Wydaje mi się jednak , że Octavia powinna tu przodować :) QQ mi się bardzo podoba ale te silniki mogłby być inne .

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

JasiQ, tak. Lepsze zawieszenie, wyższa pozycja. Z Octavią mam jeden mały problem. Nazywa się on v3.

v2. miałem L&K 1,8 Cdaa (taaak, ten z pierścieniami i problemem z łańcuchem). 4x4 + pakiet na bezdroża. I kluczem było właśnie 4x4. 
problemy ogarnął serwis na gwarancji (prezes po 2-iej wymianie silnika stracił serce do tego auta i sprzedał je mi 🙂 )
160 kM + Haldex i auto gnało w każdym możliwym przełożeniu. Płaciło się za to przy dystrybutorze ofc. Minimalne spalanie 6,9 - 110 km/h do Włoch.

v.3 - 1,8 180 kM. Bez 4x4, ale co może pójść nie tak? Otóż może. Systemy nie zapobiegają poślizgowi kół przy ruszaniu. A po co mi 180 kM, gdy w chwili, w której są potrzebne - przy ruszaniu - mam poślizg? Ewidentna wada softu, nieobecna ani we wcześniejszym, ani w Fordach. Mam ruszać na półsprzęgle, żeby nie zrywać przyczepności? Wolne żarty.

Ok, 140 kM nie urywa. Ale QQ duużo nadrabia zestopniowaniem skrzyni. Oraz tym, że ja mogę zrzucić bieg, by dodać dynamiki. Oraz tym, że ten silnik bardzo lubi jechać powyżej 2 tys. obr.  - i najbardziej ekonomiczno - dynamiczny jest w okolicach od 1,8 tys. obr wzwyż. Automatem trzeba by wachlować skrzydełkami. 
Jeszcze co do mocy - radarów / patroli / pomiarów jest teraz tyle, że powoli kończą się czasy bezkarnych szarż przez pół kraju. W zamian mamy możliwość jazdy ze stałą prędkością 110-150 bez straceńczych szarż na trzeciego. A do takiej jazdy ten silnik jest naprawdę ok.

Edytowane przez Grisza76
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

11 godzin temu, JasiQ napisał:

...... dla mnie nowy QQ a szczególnie w automacie to straszny muł i nie chodzi mi już o dane katalogowe a o wrażenia....

To chyba jakieś żarty Kolego. Dziwne wrażenia odniosłeś.

Może coś nie tak z samochodem...

 

Edytowane przez romeks
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wracając do wyników zużycia - trasa do Warszawy z odcinkami autostrady (130 km/h) oraz sławetnej jazdy 70 km/h od Częstochowy do Piotrkowa Tryb. - średnie spalanie 6,5 wg komp, 6,48 "z dystrybutora". Odcinek monotonnej jazdy 70-80 km/h - 5 l./100
image.thumb.png.9de6537a8fa17982e60d625e060ad8d2.png

image.png.b034074aa203b78fddf1b618d22fa002.png

Przy jeździe "szarpanej" w dużym ruchu drogą ekspresową - spalanie do 7 - 7,5 l./100 km
 

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 miesiące temu...

1.3 dig-t 140 kM J11B przebieg ponad 10 tyś. Spalanie przy jednostajnej jeździe 70-80 km/h 5.4 l w/g wskazań komputera. W trasie 130-140 km/h z pełnym obciążeniem (rodzinka+bagaże) 7,2-7,5 l. Najgorzej wychodzi zakorkowane miasto. Wtedy i 10 l weźmie, ale średnio 8,5 l.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja podobnie do kolegi wyżej :) ale zauważyłem że po chipie spalanie nieznacznie spadło :)

Jadać około 70-80 -kilka razy zszedłem w granicach 4,6 -5 a na trasie 9-10 ale jak warunki pozwalaja to jednak dosc szybko jade . Bawiąc się w eco driving można świetne rezultaty mieć ale jednak nie za bardzo mnie to kręci aczkolwiek za granicą się zdarzy :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mnie Eko zdarza się jedynie w sznurku aut na drogach krajowych, tam gdzie nie ma sensu wyprzedzać, bo będziesz co najwyżej 100 m do przodu.

Poza tym  w mieście z reguły średnio koło 8 l/100. Krótkie trasy w mieście to 10 -11 ale lubię zap.... .

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W dniu 2.09.2021 o 22:57, Grisza76 napisał:

Pierwszy tysiąc kilometrów zaraz stuknie, są więc i pierwsze obserwacje.
Do tej pory w trybie docierania - zużycie oscylowało wokół 6-6,5 l. przy bardzo łagodnej jeździe. 
Dziś - przy 890 km przebiegu - pierwszy raz - bezproblemowo zużycie zjechało poniżej 5,5 l. Trasa po płaskim w terenie podmiejsko - wiejskim. Wcześniej na tym samym odcinku nic poniżej 6. 

IMG_20210902_172554.jpg

Mam samochód, jako zastępczy, od kilku dni - sam jeżdżę na co dzień 1,5dCi.

Wg mnie ta benzyna żłopie jak smok, poniżej 8l/100 to jakoś nie udało mi się zejść.

Podziwiam "umiejętności" jazdy...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 listopada wracałem do domu i taki był rozkład zużycia paliwa:

- pierwszy słupek to trasa z okolic Iłży (mazowieckie) do autostrady A1 (MOP Wiśniowa Góra)

- drugi to A1 do zjazdu na DK10 (MOP Otłoczyn) ze względu na złe warunki atmosferyczne nie przekraczałem 125 km/h

- trzeci, czwarty i piąty to DK 10 do Stargardu (postoje przed obwodnicą Bydgoszczy i przed Wyrzyskiem).

Ten ostatni do dojazd następnego dnia do stacji benzynowej i "napojenie" QQ. 😄

Niskie zużycie to przede wszystkim "zasługa" dużej ilości TIR-ów i konieczność jechania ze stałą prędkością, szczególnie na odcinku do Piotrkowa a później do Wałcza.

20211102_183246.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

5,5 litra to najmniejsze zużycie jakie osiągnąłem przez pierwsze 4 tysiące km, trasa przez wioski, jazda prawie zgodna z przepisami, tzw plus 10km/h ;) automat i napęd na 4 koła, średnie spalanie z dwóch baków to 8,1 litra

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 4 miesiące temu...
  • 2 tygodnie później...

Jestem właśnie po pierwszym tankowaniu. Właściwie po drugim, ale odbierając auto z salonu miałem pusty bak (zasięg na 14 km). Zatankowałem wtedy pod korek i weszło 54 litry paliwa.

Po przejechaniu 521 km komputer pokazywał zasięg 31 km, a paliwa weszło 55 litrów. Dziwne, bo Nissan podaje, że bak ma pojemność 55 litrów.

Zużycie paliwa wyszło 10,6 l/100 km. d*py nie urywa :(, ale jeździłem głównie krótkie trasy po parę kilometrów i to po aglomeracji katowickiej. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 tygodnie później...

A ja przeprowadziłem ostatnio mały test i porównałem spalanie pokazywane przez komputer vs realne z dystrybutora. Zatankowałem rano do pełna; pokonałem mieszaną trasę 234km: drogi lokalne/krajowe, miasto i autostrada.
Wieczorem ponownie zatankowałem do pełna (ta sama stacja co rano, ten sam dystrybutor, tak samo zatankowane do pierwszego odbicia) - weszło dokładnie 13,5 litra.
Spalanie wg. dystrybutora: 5,77l /100km
Spalanie wg. komputera: 6,2l /100km

Pierwszy raz spotkałem się, że komputer zawyża spalanie (zawsze było odwrotnie).
Czy u was wygląda to podobnie ?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W dniu 2.05.2022 o 18:39, huling napisał:

Jestem właśnie po pierwszym tankowaniu. Właściwie po drugim, ale odbierając auto z salonu miałem pusty bak (zasięg na 14 km). Zatankowałem wtedy pod korek i weszło 54 litry paliwa.

Po przejechaniu 521 km komputer pokazywał zasięg 31 km, a paliwa weszło 55 litrów. Dziwne, bo Nissan podaje, że bak ma pojemność 55 litrów.

Zużycie paliwa wyszło 10,6 l/100 km. d*py nie urywa :(, ale jeździłem głównie krótkie trasy po parę kilometrów i to po aglomeracji katowickiej. 

No mi przy pierwszym tankowaniu weszło 57 litrów :D Dobrze, że stacja była 100 metrów od salonu :)

W trasie miałem spalanie 6,8 przy normalnej jeździe. Tego się spodziewałem. Szukałem wielu info i potwierdza się, że AWD dokłada ok 0,7l /100km. A w mieście jak będzie brał 10l /100km to i tak ok moim zdaniem.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 4 miesiące temu...

Po 6 miesiącach użytkowania auta średnie spalanie:

Miasto: około 7L/100

Trasa: 5,5-6L/100

Średnie od nowości: 6,8L/100 (dystans 7500km)

Edytowane przez gumimis
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja po 5500km mam średnią z komputera 7,6l/100. Miasto małe to i samej jazdy po mieście jest u mnie mało. Tyle, że u mnie 4x4 siedzi.

Ale i tak silnik trochę się ułożył, przy spokojnej jeździe idzie 6l/100 zrobić, mój rekord to 5,3l/100 przy emeryckiej jeździe i pewnie z wiatrem w plecy bo nigdy tego nie udało się powtórzyć.

I nie wiem o co chodzi ze zbiornikiem paliwa, niby ma 55 litrów a już kilka razy zatankowałem 57 litrów i to mając jeszcze ze 2mm kreski paliwa i zasięgu na poziomie ok 20km. Nie wiem czy coś tu jest źle skalibrowane czy zrobione na styk i faktycznie jak mi pokaże 0km zasięgu to zaraz skończy mi się paliwo. Rozumiem, że w rurce do baku jeszcze może wejść ze 2 litry ale tutaj i tak nie klei mi się to wszystko.

Edytowane przez OPM
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 4 tygodnie później...

2300km przejechane. Cykl miasto i podmiejskie tereny. Tryb NORMAL. Manual, 140KM. Po wyjechaniu od dealera wlałem 56,6 litrów - sztuczki jakieś.

Mój rekord na oponach letnich to 4,9L/100km na drogach podmiejskich (prędkość do 100km/h). Miasto to ok. 8L/100km. Średnio od fabryki to 6,7L/100km.

Co do trybu Tryby EKO - wyraźne zamulenie pedału gazu. Po testach widzę, że nadaje się tylko na korki miejskie - spada spalanie nawet o 1 Litr.

Tryb SPORT - szybko wchodzi w obroty (wgniata w fotel), na wyprzedzanie idealny, na spalanie już nie warto zwracać uwagi tylko cieszyć się z jazdy 🙂

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 3 miesiące temu...

Odświeżę wątek - w ubiegłą sobotę przesiadłem się z X-Traila T32 DIG-T 163KM na QQ 140 KM. Zużycie paliwa w QQ zaskakująco wysokie, rozczarowujące. Moim kochanym X-em typową drogę do roboty (Toruń) robiłem ze spalaniem rzędu 7,8 - 8,9 l/100 km. QQ nie udało mi się zejść poniżej 9,8 l/100 km. O co chodzi? 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

 Udostępnij

×
×
  • Dodaj nową pozycję...