Skocz do zawartości
Części Nissana - iParts.pl

Wymiana oleju po 5000 km - po co?


txm777
 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

poszperałem i znalazłem fakturę z przeglądu po 2 latach - dokładnie to było 1290 zet z czego ta końcówka czyli 290 to cena za przegląd klimy z wymianą filtra, oczyszczeniem i regeneracją czynnika (mogłem nie robić, pytali grzecznie czy chcę - chciałem bo śmierdziało z niej niemiłosiernie) Reszta to koszt materiałów (olej, płyn hamulcowy, filtry, i inne duperele)oraz robocizna panów mechaników z ASO

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

(olej, płyn hamulcowy, filtry, i inne duperele)
Czyli coś co w IC by kosztowało maks 250zł i ze 100zł za wymianę u pana henia :D
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Czyli coś co w IC by kosztowało maks 250zł i ze 100zł za wymianę u pana henia

Jest coś takiego jak gwarancja i jakoś te trzy lata trzeba przecierpieć, inaczej serwis odmówi naprawy za friko jakiejkolwiek usterki

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 tygodnie później...

przeczytałem z uwagą cały temat i chciałem wam zaproponować przeczytanie poniższego artykułu, a nawet dwóch:

 

http://autofoto.pl/blogs/prezes/archive/20...26/castrol.aspx

 

http://www.wysokieobroty.pl/auto/1,48316,5...silnikowi_.html

 

jak widzicie są dwa zupełnie różne poglądy na ten temat, każdy może sobie robić jak mu się podoba. Ja natomiast widzę to w następujący sposób.

 

Od nowości dobrze jest wymienić olej i filtr oleju po 2-3 tyś kilometrów (inni powiedzą 5, mniejsza o to) ze względu na opiłki jakie gromadzą się w czasie docierania silnika.

 

Później wymieniać olej w zależności od tego w jaki sposób eksploatuje się samochód. Osobiście przekonuje mnie artument, że przepalony olej nie ma dobrych właściwości smarujących, gęstnieje - a w samochodach wyczynowych olej zmienia się często. Gdyby miało okazać się, że przepalony olej jest lepszy to może do wyczynowych samochodów wlewano by od razu przepalone oleje ...

 

Ja w Serenie 2,3D zmieniałem olej co 15tyś a dzisiaj mój teść nadal jeździ tym samochodem i sobie go chwali. Silnik nawet przy mrozach odpala jak nowy, żadnego dymku, nic, chociaż ma już 12 lat i trochę kilometrów przejechane.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

słyszałem wiele opinii że olej nawet dobry - syntetyczny - również się starzeje, praktycznie wszystkie serwisy (nie wykluczam też,że z chęci dodatkowego zarobku) sugerują wymianę po określonym przebiegu lub raz do roku. Biorąc pod uwagę fakt,że szczególnie warunki zimowe (mrozy, gęsty olej, trudności z rozruchem i rozgrzaniem silnika przy częstym odpalaniu i krótkich odcinkach) to dość ciężka próba dla silnika - wymiana oleju po zakończeniu sezonu zimowego na pewno mu nie zaszkodzi...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 1 miesiąc temu...
Gość maxpokoje
Nie zaszkodzi.

Nie pomoże w niczym - również.

Mam istrukcję obsługi - wydrukowana listopad 2008

Note 1.6 przegląd co 2 lata , wymiana oleju co 30tyś. km/ 1 rok

Czyżby twoja gwarancja na silnik już była nie ważna ?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

mam w tej chwili przed sobą tabelę ze strony 10 książki gwarancyjnej Note ( drukowana maj 2006 - moje auto to jesień 2006) - dla silnika HR16DE (o którym teraz mowa) wymiana oleju(*) - 30 000 km przebiegu lub 24 miesiące . Gwiazdka to odnośnik, który mówi: "co wcześniej następuje - przebieg w km (z tolerancją +/- 500km) lub czasokres (z tolerancją +/- 1 miesiąc). Przegląd okresowy dla tego silnika wynosi również 30 000 km lub 24 miesiące - odnośnik jw. A teraz UWAGA! w tej samej tabeli dla silnika CR14DE (czyli 1,4 benzyna taki jak Twój maxpokoje) wartości te wynoszą odpowiednio 20 000 km i 12 miesięcy! Pogodziłem was? :P . Jeśli od 2006 roku nie zmieniły się warunki gwarancji (w co wątpię) to 1,4 MUSZĄ robić przegląd i wymianę oleju co roku a 1,6 po 2 latach zakładając że w obu przypadkach nie dojdzie do wcześniejszego przekroczenia kilometrażu. Mówimy tu oczywiście o czynnościach obsługowych wymaganych warunkami gwarancyjnymi - ja ostatnio wymieniałem olej przy okazji I przeglądu jesienią 2008. W tym roku przed zakończeniem gwarancji wybieram się do ASO na kontrolę karoserii i lakieru a przy okazji - jak co roku - ponownie zamierzam wymienić olej

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ponoć... to pomyłka w druku

Sytuacja dosyć skandaliczna, jeśli nikt nie wpadł na pomysł żeby od razu sprostować - wystarczyło porównać książki. Można się tylko domyślać, czemu akurat "pomyłkowo" skrócono a nie wydłużono interwały wymiany oleju. Ktoś tu kogo nabił w butelkę i przy okazji zarobił nieco kaski :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A w mojej książce gwarancyjnej (druk styczeń 2009) dla Waszego silnika 1,6 (HR16DE) napisano:

- wymiana oleju: co 30 000 km/ 12 miesięcy - w zależności co wystąpi pierwsze,

- PRZEGLĄD OKRESOWY: CO 30 000 km/ 12 miesięcy - w zależności co wystąpi pierwsze.

Tak więc albo znów błąd w druku albo Nissan zmienił warunki gwarancji. Tak czy siak wiadomo na czyją niekorzyść :( .

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ehh następne będą opony o małych oporach toczenia, kolejne filtry itp. itd (euro n-te) i w końcu trzeba będzie się przesiąść na elektryczne auta :/

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

wymiana oleju: co 30 000 km/ 12 miesięcy - w zależności co wystąpi pierwsze,

- PRZEGLĄD OKRESOWY: CO 30 000 km/ 12 miesięcy - w zależności co wystąpi pierwsze.

podsumujmy: z tego wynika,że wydłużono z 20 do 30 tys km przebiegi dla 1,4 jednocześnie skracając okresy przeglądowe do 1 roku. A jak przedstawia się teraz sytuacja silnika 1,6?

opony o małych oporach toczenia

takie zafundowano mi już kiedy odbierałem swój (continental contiecocontact 2)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

P.S. Polecam Mozillę - Firefox ma możliwość poprawiania błędów automatycznie: "nie" z przymiotnikami piszemy razem.

 

A gdzie w instrukcji cokolwiek o tych 3000 obr. pisze - bo raczej nie pisze

Kicur chyba to twoje :one: jest napisane jeżeli mamy być tak dokładni

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

We wczorajszym "Motorze" jest obszerny artykuł o olejach, także nowościach 2009. Ktoś powie, że ta gazeta to żaden autorytet o czym można oczywiście dyskutować. W artykule stoi jednak jasno, że w celu utrzymania silnika w dobrej kondycji - olej (niezależnie od jego klasy) powinno się wymienić przynajmniej raz na rok nawet mimo niewielkiego przebiegu, ponieważ w silniku - szczególnie pracującym na krótkich dystansach i często uruchamianym ( jazda miejska) olej ulega szybkiemu starzeniu

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

OK! Dar, przyłożyłeś mi :D,a oleje wymieniam zgodnie z zaleceniami i nigdy nie miałem kłopotu.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

powinno się wymienić przynajmniej raz na rok
a oleje wymieniam zgodnie z zaleceniami

Bożesz ty mój, toć to Jacko i ja robimy zgodnie z przykazaniami, jak stoi w prawidłach - raz na rok :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Bożesz ty mój, toć to Jacko i ja robimy zgodnie z przykazaniami, jak stoi w prawidłach - raz na rok

Myślenie nie boli,ale czasami trudno przychodzi ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

 Udostępnij

×
×
  • Dodaj nową pozycję...