Skocz do zawartości
Części Nissana - iParts.pl

[P11/WP11] Słabo przyśpiesza, dużo pali


Piotrek_S
 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

Ja miałem taki problem jak TY i współczuję CI tej męki :( !!! Ja tez sie umęczyłem szukaniem przyczyny łącznie z rozbieraniem rozrządu, a jak już odkryłem co było przyczyna to najpierw sie mało nie rozryczałem a później poszedłem się upić!!!!Więc gdy mi zaczęła słabnąć primera to z przerażeniem mechanik powiedział mi ,że przeskoczył łańcuch rozrządu i jest lipa :one: .A że okres był świateczny to musiałem sam sprawdzić :027: . Rozebrałem więc pokrywę boczną osłaniająca rozrząd( opis sobie daruje :zly: ) aby sprawdzić cechy na kołach czy zgadzają się z spinkami oznaczonymi. I wiesz co?: zgadzały się!!!!!! Ale nasze 2-litrówki mają 2 katalizatory. drugiego pod autem już nie było i odkręcając sondę lambda zauważyłem że katalizator od góry nie jest ładną siateczką tylko totalnie zaślepioną kupą porcelany z platyną o mikronowej przepuszczalności spalin! Wytłukłem wiec środek :one: i wszystko wróciło do normy!!! Gdyby to nie był katalizator to wtedy należy sprawdzić tłumiki, bo czasami się wypalają i wata wygłuszająca zatyka niefortunnie wydech! jak by co to dzwoń 507149061 , ale nie rozbieraj rozrządu bo to nic nie da! Powodzenia!!!! Ps sprzedać w skupie metali kolorowych! ok 110zł za kilogram!!! Bedziesz miał na flachę za męki :D !!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W koncu autko zaczelo normalnie spalac :) Zalalem sobie w Gdansku LPG do pelna i w trase :) Predkosci na trasie 100 - 110, od Plonska do Lomianek 170. Przejechalem 346 km i do zbiornika wlalem rowne 30 litrow gazu :) Fajnie :) Zaczyna mi sie to podobac :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja miałem taki problem jak TY i współczuję CI tej męki :( !!! Ja tez sie umęczyłem szukaniem przyczyny łącznie z rozbieraniem rozrządu, a jak już odkryłem co było przyczyna to najpierw sie mało nie rozryczałem a później poszedłem się upić!!!!Więc gdy mi zaczęła słabnąć primera to z przerażeniem mechanik powiedział mi ,że przeskoczył łańcuch rozrządu i jest lipa :one: .A że okres był świateczny to musiałem sam sprawdzić :027: . Rozebrałem więc pokrywę boczną osłaniająca rozrząd( opis sobie daruje :zly: ) aby sprawdzić cechy na kołach czy zgadzają się z spinkami oznaczonymi. I wiesz co?: zgadzały się!!!!!! Ale nasze 2-litrówki mają 2 katalizatory. drugiego pod autem już nie było i odkręcając sondę lambda zauważyłem że katalizator od góry nie jest ładną siateczką tylko totalnie zaślepioną kupą porcelany z platyną o mikronowej przepuszczalności spalin! Wytłukłem wiec środek :one: i wszystko wróciło do normy!!! Gdyby to nie był katalizator to wtedy należy sprawdzić tłumiki, bo czasami się wypalają i wata wygłuszająca zatyka niefortunnie wydech! jak by co to dzwoń 507149061 , ale nie rozbieraj rozrządu bo to nic nie da! Powodzenia!!!! Ps sprzedać w skupie metali kolorowych! ok 110zł za kilogram!!! Bedziesz miał na flachę za męki :D !!

 

sorry ty masz jakiego nissana,bo p11 miała chyba 1 katalizator...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość bullitt

No też tak myślałem że jest jeden katalizator, ale okazało się że w kolektorze wydechowym jest tzw katalizator wstępny bodajże, a dalej normalny.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

p11 2.0 ma dwa katalizatory. Z tego co można zobaczyć na niektórych zdjęciach silników to pierwsze p-10 nie miały katalizatora pierwszego oraz wersja GT Ale p11 ma 2 katy nie wiem jak z p-11 gt bo nie miałem okazji się przyjżeć A p11 po liftingu ma dwa kayalizatory i z tego co wiem dwie lambdy.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość johny_fellow
A p11 po liftingu ma dwa kayalizatory i z tego co wiem dwie lambdy.

To się zgadza na 100%.

 

Co do reszty to nie wiem ale możliwe, że tak jest :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość dzemiol
Ja miałem taki problem jak TY i współczuję CI tej męki :( !!! Ja tez sie umęczyłem szukaniem przyczyny łącznie z rozbieraniem rozrządu, a jak już odkryłem co było przyczyna to najpierw sie mało nie rozryczałem a później poszedłem się upić!!!!Więc gdy mi zaczęła słabnąć primera to z przerażeniem mechanik powiedział mi ,że przeskoczył łańcuch rozrządu i jest lipa :one: .A że okres był świateczny to musiałem sam sprawdzić :027: . Rozebrałem więc pokrywę boczną osłaniająca rozrząd( opis sobie daruje :zly: ) aby sprawdzić cechy na kołach czy zgadzają się z spinkami oznaczonymi. I wiesz co?: zgadzały się!!!!!! Ale nasze 2-litrówki mają 2 katalizatory. drugiego pod autem już nie było i odkręcając sondę lambda zauważyłem że katalizator od góry nie jest ładną siateczką tylko totalnie zaślepioną kupą porcelany z platyną o mikronowej przepuszczalności spalin! Wytłukłem wiec środek :one: i wszystko wróciło do normy!!! Gdyby to nie był katalizator to wtedy należy sprawdzić tłumiki, bo czasami się wypalają i wata wygłuszająca zatyka niefortunnie wydech! jak by co to dzwoń 507149061 , ale nie rozbieraj rozrządu bo to nic nie da! Powodzenia!!!! Ps sprzedać w skupie metali kolorowych! ok 110zł za kilogram!!! Bedziesz miał na flachę za męki :D !!

 

Mam chyba ten sam problem P11 2,0 1999. Cienki jest coraz bardziej, a check engine świeci się i diagnoza - katalizator się kończy. Byłbym wdzięczny za łopatolologiczne wyłożenie metody na "wytłuczenie środka" katalizatora w kolektorze. Czy aby potem nie ma dodatkowych efektów akustycznych (like grzechotka, tamburyno itp). Może ktoś ma inną metodę jak sobie poradzić z problemem - jakieś zamienniki albo coś?

 

Dzięki

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 1 miesiąc temu...

OK wiec po wielu przejsciach sprawa wyglada nastepujaco:

 

Problem jest nadal paliwozernosci - auto pali w miescie 16 litrow gazu - i nie ma znaczenia specjalnie czy sie go cisnie czy sie go nie cisnie. Paliwa tez pali sporo, ale boje sie sprawdzac:D

 

W aucie zostaly wymienione/sprawdzone nastepujace rzeczy:

 

- Kable zaplonowe - NGK

- Swiece - NGK

- Kopulka i palec

- Sprawdzone kody bledow przez autodiagnostyke - kod 55 - czyli brak bledow

- Sonda lambda sprawdzana przez autodiagnostyke - miga jak trzeba

- Przeplywomierz sprawny

- Wsadzony BLOS

- Nowy filtr powietrza

- Olej wymieniony na CASTROL GTX Magnatec

- Wymienione kompletne sprzeglo NKK - slizgalo sie, co tez moglo powodowac zamulanie

- Nowy termostat, pompa wody, uszczelka pod glowica + planowanie 0,42mm

- Zaplon zostal troche przyspieszony

- Katalizator - pierwszy przy kolektorze wywalony, drugi jest w idealnym stanie, czysciutki niczym nie zaklejony, wiec narazie zostaje, ale pozniej wspawam tam rure zamiast niego.

- Tylne kola sie nie grzeja - czyli hamulce nie trzymaja.

 

Co do osiagow - na Gtechu wychodzi 9.4 sec do 60 mil.

 

Chce usunac przyczyne nadmiernego spalania. Wydaje mi sie ze kwestia nie lezy po stronie elektorniki, poniewaz pali duzo zarowngo benzyny jak i gazu. A jak wiadomo elektornika nie ma wplywu na spalanie gazu.

Przyczyna musi gdzies tkwic w mechanice silnika. Dodam ze cos tam puka w nim, wydaje mi sie ze to panewka, ale nie mam wprawnego ucha i moge sie mylic. Tym bardziej ze Coobcio sluchal i mowil ze nie panewka.

Bierze oleju silnik, nie widac zeby dymil, nie widac specjalnie zeby gdzies lecialo, ale oleju ubywa sporo, na 1000 km z pol litra albo i troszke wiecej.

 

Panowie - co jest z tym autem? Co moze byc przyczyna tak kolosalnego spalania ?? Co jeszcze sprawdzic :?:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

tak, jak odbija wielozawór przy tankowaniu

 

no kurka ...

 

:diabel2: :diabel2: :diabel2: :diabel2:

 

Hehe.. no niby moge nagrac odglos pukania.. ale nie sadze zeby bylo to slychac na nagraniu telefonem, ale sprawdze sprawdze :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

oj oj nie chcę cię straszyc ale to kosztowna będzie naprawa;

1- sprawdziłeś ciśnienie na cylindrach- popękane lub zapieczone pierścienie

2 - zawory tam coś może być nie tak wypalone zawory lub gniazda nawet skrzywiony zawór lub sie zacina zawiesza inaczej.

3- stukanie może być sworzen tłokowy lub coś z tłokiem .

4- sprawdz cisnienie oleju w silniku -to tylko serwis, muszą podłaczyć się do czujnika oleju.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

OK ponizej filmy z zachowaniem sie wolnych obrotow:

 

- silnik cieply

 

- silnik zimny

 

Czy takie wachania sa w normie? Czy raczej cos jest nie tak?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

wachania sa minimalne... a czy w normie to ja nie wiem, ja za to w swoim znalazlem pewien problem a zarazem wyjasnienie wysokiego spalania, po mocnym hamowaniu i zagrzaniu hamulcy slychac piszczenie, czuje ze sie tloczek nei cofa

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No wiec zmierzylem cisnienie sprezania:

 

Pierwsza próba na sucho:

1 gar : 12,7

2 gar: 12

3 gar: 12,3

4 gar: 13,5

 

Po wlaniu 5ml oleju do cylindrow:

1 gar: 14,7

2 gar: 14

3 gar: 13,5

4 gar: 15,3

 

Wyglada chyba ok ?

 

Co do stukania w silniku to okazal sie niedokrecony kolektor wydechowy - ma przedmuch i dlatego wali.

 

Swiece sa pieknego koloru - ceglanego wiec spalanie tez powinno byc ok? Wiec czemu tak duzo mi pali :?:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Popatrzyłem na te obroty , co do zimnego silnika jest ok. 1100 obrotów to jest ok,

Ale co do ciepłego, to napiszę jak jest w moim p10 oczywiście na postoju wchodzę na dowolne obroty naciskając pedał gazu na 1-2 sekunda i zdejmuje nogę wtedy obroty spadają na około900-950 a po 2-3 sekundach spadają na 750-800i nie mam takich wachan jak u ciebie nawet jak włączam światła to obroty pomalutko wzrastają do 900 i tak stoją nie skaczą jak u ciebie .

 

[ Dodano: Wto 03 Lip, 2007 17:26 ]

z tego co zobaczyłem to silniczek Krokowy cały czas pracuje coś masz nie tak , nie bęe doradzał bo to elektronik musi tam pozaglądać, może tylko wystarczy przeczyścić. :>

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ale silniczek krokowy chyba nie bedzie mial wplywy na spalnie, przynajmniej az takiego ze pali mi po miescie 20 gazu. Przeczyszcze od silniczka wszystkie styki i silniczek

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

tak tak silniczek krokowy ma za zadanie tylko zwiekszac obroty biegu jałowego do tak dużego spalania to on nic nie ma, za takie duże spalanie odpowiedzialne jest elektronika UKłady sterujące itd.tam szukaj przyczyny

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

za takie duże spalanie odpowiedzialne jest elektronika UKłady sterujące itd.tam szukaj przyczyny

 

Problem w tym ze ja mam gaz z BLOSem - czyli elektronika nie ma nic do gadania w tym wypadku, bo to wszystko sterowane cisnieniem w dolocie. Ale wydaje mi sie ze benzyny tez zlopie duzo, wczoraj pojezdzilem troche mialem niby 1/4 baku i przejechalem z 50 - 60 km i juz sie rezerwa pali. Wiem ze to nie jest miarodajne, najlepiej zalac do pelna i pozniej dolac, ale nie mam narazie kasy zeby zalac do pelna.

 

W koncu cos mnie tknelo i zadalem sobie tyle trudu i podnioslem tyl auta w gore :) Tylne kola ciezko chodza bardzo - wniosek - zapieczone hamulce z tylu.

 

A wiec tak, problem CHYBA rozwiazany:

 

Szarpanie - przyczyna : stare przewody i swiece, kopulka i palec. Dzieki Johny_Fellow.

 

Slabe przyspieszanie: zapieczone tylne hamulce. Dzieki Lukas.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 3 miesiące temu...

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

 Udostępnij

×
×
  • Dodaj nową pozycję...