[P11/WP11] Słabo przyśpiesza, dużo pali

[Piotrek_S]

Mam problem ze swoim autkiem. Primerka P11 97 rok, silniczek 2l podobno 130 KM Objawy takie: slabo ciagnie z wolnych obrotow, jak wlacze klime to ledwo moge ruszyc z miejsca. Dopiero po przekroczeniu 4 tys RMP budzi sie do zycia - ale to tez mnie nie zadowala. Przyspieszenie do setki mierzone recznie stoperem i na licznik wychodzi okolo 12 sec. V max wychodzi 190 licznikowe. Do tego ze jest taki mul to jeszcze pali jak smok, zarowno benzyny jak i LPG. Na benzynie za 40 PLN przejechalem po miescie rowne 40km, natomiast spalanie gazu po miescie z moja noga wychodzi rowne 20 litrow. Na trasie przy jezdzie rownej 130 - 150 wychodzi 16 litrow. Oczywiscie LPG bo na PB to boje sie przelaczac Instalacja gazowa I gen ze srubka bez zadnej elektroniki. Regulowana u gazownika na analizatorze lambda 0,995.

 

Nie pali sie zadne Check Engine, komputer nie lapie zadnych bledow (kod 55), sonda lambda miga prawidlowo - sprawdzana metoda "autodiagnostyczna"

Wnioskuje ze wina napewno nie lezy po stronie elektroniki - LPG jest bez niej i na LPG tez samochod zle chodzi.

 

Przy przyspieszaniu mam wrazenie jakby czasami poszarpywal - nierownomiernie przyszpieszal. Sprawdzalem zaplon - swiece idealne, pali na wszystkie 4 gary rowno, kopulka i palec w miare przyzwoite, przewody - nie wiem jak sprawdzic? ale nie wydaje mi sie zeby bylo cos nie halo z nimi bo jak popada deszcz to mi na lpg nic nie strzela ani sie nie krztusi.

 

Troche sie naczytalem o przestawionym rozrzadzie - czy to moze byc ta przyczyna? Czy jak jest przestawiony rozrzad to bedzie tak palil jak smok? Moze zatkany katalizator? Pomozcie bo ja juz nie mam pomyslow co to moze byc.

[Gość bullitt]

no jak wsadziłeś mikser od gazu w dolot zamiast założyc sekwencje lub blosa chociaż to sie nie dziw że tak jest poprostu zwężka na dolocie zmniejsza ilość powietrza jaka jest zasysana do silnika, w efekcie silnik traci dużo na mocy, ty ciśniesz a on się dławi. chociaż wydaje mi się że jak na przytkany dolot to 12 do setki to i tak nie najgorzej. Wywal mikser w cholere, jak nie chcesz wsadzac sekwencji to kup blosa, Coobcio Ci go wystroi na hamowni i bedzie hulał. A jeszcze najpierw spróbuj przemyć benzynką przepływomierz może ciut się poprawi.

[Piotrek_S]

ok - a jak wytlumaczysz takie kolosalne spalanie benzyny ? Zewzka w dolocie = mniej powietrza, mniej mocy i powinien mniej palic? Czy sie myle?

 

BLOS jest juz postanowiony tylko teraz pomysl czeka na realizacje

 

Dodam ze nie wsadzalem zwezki tylko juz byla jak auto kupilem

[Gość bullitt]

kolosalne spalanie benzyny może być spowodowane tym ze jak dajesz mu w pedał a on nie idzie to silnik przelewa go benzyną zanim wszystko sie przepali, a poza tym nie wiem jak to zmierzyłeś bo to co pokazuje wskaźnik, a to co jest naprawdę ma duże rozbieżności. zatankuj do pełna wachy, pojeździj ze 100-200km potem znowu zatankuj pod korek i dopiero bedzie wiadomo ile spala naprawde. u mnie też pierwsze pół baku wyjeżdżam wskazówka cały czas na full, a potem spada na łeb na szyje i możesz mieć wrażenie że tak ci ubyło a faktycznie może być inaczej.

 

[ Dodano: Pią 27 Kwi, 2007 20:33 ]

Dodam ze nie wsadzalem zwezki tylko juz byla jak auto kupilem

No to masz szczęście

Wyczyść przepływke i sprawdź dokładnie spalanie, wiem że może jebnąć po kieszeni ale tylko tak możesz mieć pewność ile naprawde Ci spala.

[Piotrek_S]

ok - to zrobie tak. Wywale narazie mixer, wyczyszcze co sie tam da, przeplywke, przepustnice i co tam jeszcze bedzie w dolocie wazne zaleje do plena wachy i zobacze wtedy jak lata bez tego mixera. Jutro moze bede mial troche czasu to pogrzebie

 

Ciekawe jest to, ze komputer od spalania (pokazuje mi spalanie srednie) na LPG pokazuje spalanie 10 - 12 litrow - gdy faktyczne spalanie jest 20l. Natomiast jak pojedzielem na PB to zaczal pokazywac 15 litrow. Ciekaw jestem w jaki sposob ten komputerek oblicza spalanie, tzn co bierze pod uwage przy liczeniu.

 

wiem że może jebnąć po kieszeni ale tylko tak możesz mieć pewność ile naprawde Ci spala.

 

opss... 60 l x 4,20 = 250 PLN... nie wiem czy bedzie mnie stac :diabel:

[Gość lukas200sx]

Instalacja I generacji w P11 2.0 na samej śrubce to grzech Polecem zainwestowanie w Sequnta 24 firmy BRC, sprawdzona instalcja, bedzie wsam raz do Twojego auta:) Badź skorzystaj z rad uzytkownika bullitt, dobrze wszystko wyjasnił.

 

Tylko ciekwae co Ci gazownicy namieszali u Ciebie, ile szkód wyrządzili montując mizerny mikser itp;/ takie spalanie gazu jest niedpuszczalne. To w silnku V6 w Xedosie miałem mniejsze przy pełnym pałowaniu:)

[Piotrek_S]

ciekawe jest to ze koles ktory mi te auto sprzedal twierdzil ze jemu pali po miescie 12 a w trasie 10... :zdziw:

[Gość lukas200sx]

Musiał jakoś zachwalic auto, sprzedac się zdecydowales sie już na jakaś nową instalkę gazu?

[Piotrek_S]

BLOS wejdzie pod maske, sekwencja jak narazie za duzy wydatek, ale najpierw musze dojsc do ladu z tym autem, zeby mniej palilo i w miare jezdzilo. Jutro zrobie test i wywale mixer z dolotu i zobaczymy jak bedzie jezdzil na PB samej.

[Gość lukas200sx]

ok, napisz jak wywalisz mikser itd czy się poprawiło. zwróc uwagę jak ci go zamontowali, czy nie porobili zadnych szkód. Pozdrawiam:)

[Piotrek_S]

ok - jutro popatrze co tam "pod maska piszczy" Moze uda mi sie zrobic jakies male fotostory, to sami zobaczycie jak to wyglada

[Gość lukas200sx]

o dobrze by było zrobic fotki, jestem ciekawy jak gazownicy wogóle podeszli do zakładania w Twoim aucie LPG

[Gość johny_fellow]

Zewzka w dolocie = mniej powietrza, mniej mocy i powinien mniej palic? Czy sie myle?

 

Pewnie, że się mylisz. Jak silnik zasysa mniej powietrza to podaje więcej benzyny żeby wzbogacic mieszankę.

 

Instalacja I generacji w P11 2.0 na samej śrubce to grzech

 

Grzech to zbyt słabe określenie.

Piotrek_S zainwestuj chociaż w BLOS'a i przy okazji możesz jakiś profi dolocik wymodzić.

[p_flori]

Dziwne, że nie pokazuje żadnych błędów, sprawdź czy przypadkiem nie masz założonego jakiegoś emulatora idiotycznego. Sądzę, że leży jeszcze sonda lambda - dlatego też takie przepały są na benzynie.

Wywal mikser, załóż blosa - przynajmniej będzie jako tako na gazie.

Do gazu reguluj do lambda 1,003 - bliżej ubogiej - wynika to z innego AFR dla gazu i benzyny celowanego na stechiometrię - nieco uboższy (jak dla benzyny) w efekcie - bliżej stechiometrii dla LPG.

[Gość seeb]

Wytestuj sonde lambda najczesciej jest sprawna elektrycznie ale nie fizykochemicznie przez co oszukuje na mieszance - silnik sterowany elektronika nie powinien w zadnych warunkach zalewac sie benzyna bo to wlasnie sonda lambda decyduje ile paliwa jest wlewane na tloki niestety z tego co wiem sonda lambda kosztuje jakies 600 zl

[Gość nissanpluki]

a sprobuj rozlaczyc aku na noc to podobno kasuje bledy spowodowane zla instalacja gazowa i rano odpal go na benie i nie przelaczaj na gaz jedz tylko na benzynce jak bedzie wciskal w pedal to wiadomo ze to wina gazu. Moze tez wina reduktora membrana moze byc walnieta lub za slaby mikser jak jest zwykly gaz to takie jajca sie robia POWODZENIA

[Piotrek_S]

a sprobuj rozlaczyc aku na noc to podobno kasuje bledy spowodowane zla instalacja gazowa i rano odpal go na benie i nie przelaczaj na gaz jedz tylko na benzynce jak bedzie wciskal w pedal to wiadomo ze to wina gazu. Moze tez wina reduktora membrana moze byc walnieta lub za slaby mikser jak jest zwykly gaz to takie jajca sie robia POWODZENIA

Komputer nie lapie kodow - wychodzi kod 55, wiec chyba nie ma sensu rozlaczac.

 

Co do membran i parownika tez tak moze byc jak piszesz.

 

NIestety nie mialem dzis czasu zeby wyczyscic te wszystkie rzeczy i wywalic mixer.. moze jutro sie uda, albo w pon :/

[axel10]

Miałem takie same objawy, wysokie spalanie, szarpanie i brak mocy. Aż w końcu pękł łańcuch rozrządu, po wymianie jak ręką odjął.

[Piotrek_S]

ok Panowie wiec teraz kto ma slabe nerwy to lepiej niech nie patrzy :diabel2:

 

zdjalem rure dolotwa i moim oczom ukazal sie nastepujacy obrazek :

 

 

piekna sprawa prawada ?

 

po zmierzeniu srednicy:

 

 

Gdzie moge kupic karabin na gaziarza ktory to zakladal :?:

 

Do tego zniszczyli mi obudowe przepustnicy :

 

 

I teraz tak - wywalam te dziadostwo, ale mam pytania: Co bylo podlaczone w miejsce tego co na obrazkach zaslepione?

 

 

I gdzie podlaczyc przewod ktory jest zaznaczony na fotce z dziura w obudowie przepustnicy? Drugi jego koniec idzie gdzies do silniczka krokowego - przynajmniej w te okolice.

 

[ Dodano: Pon 30 Kwi, 2007 16:24 ]

OK - wyczyscilem przepustnice i przeplywomierz, poskladalem wszystko i pojechalem sie przejechac.... Niestety, nadal mul i nadal poszarpuje przy przyspieszaniu. Czy musi troche pojezdzic na ten PB zeby sie komputer ustawil? Moze jakis reset trzeba zrobic?

Przyspieszenie do setki nadal 12 sec, oczywiscie na PB - bo gazu juz w aucie nie ma

[Gość bullitt]

Ten przewód zdaje się że właśnie wchodzić powinien w to miejsce które pokazałeś na drugiej fotce które jest zaślepione. A co do tego pierwszego miejsca które jest zaślepione (to idące w dół) to nic tam u mnie też nie ma.

[mehrer]

z tego co wiem sonda lambda kosztuje jakies 600 zl

eee... nieduzo wiecej niz polowe tej kwoty, jednak w przypadku gazu ona raczej nie ma nic do gadania

 

co do mixera, heh partactwo

pytanie zasadnicze, czym sie kierowali ? glupotą ;>

aż muszę obejrzeć swój

[Gość bullitt]

 

wygląda że to jest to.

[Piotrek_S]

wygląda że to jest to.

Tak dokladnie tak podlaczylem.

 

Teraz pytanie co dalej ? Czy elektronika sie musi przystosowac na nowo do innego dolotu? Ile trzeba pojezdzic? Bo jak narazie to zadnej poprawy

[Gość bullitt]

Właśnie nie wiem czy powinno się jakoś resetować kompa czy sama się przystosuje. Jak już będziesz wiedział to rozpocznij odmulanie. PS a przy jakich obrotach zmieniasz biegi żeby te 12s wykręcić?

[Piotrek_S]

no tak dopuki ciagnie, moze nie robie tego perfect i dalo by sie z tych 12 cos urwac ale srednio jak daje w palnik to zmieniam tak przy 5,7 - 6 .. pozniej juz slabo ciagnie. powyzej 6 slabo idzie. Moze jak mi sie uda to nagram filmik jakis jak przyspiesza.