Które wahacze polecacie : Febi czy 555?

[bobroy]

 

No i zrobiłem kontrolę jak mówiłeś. Na postoju szybko poruszałem kierownicą w lewo i prawo i coś stuka. Co to może stukać?

 

końcówki drążków kierowniczych albo maglownica, pojedź na kanał i się wszystko wyjaśni

 

Jakiś czas temu byłem w warsztacie i mechanik mówił, że lewa końcówka drązka do wymiany, widać, że już pora na nią.

[Gość kazek]

obydwa stukają ? a może w układzie kierowniczym zrobiły się luzy, poruszaj szybko kierownicą w lewo/prawo i posłuchają czy coś nie stuka

 

No i zrobiłem kontrolę jak mówiłeś. Na postoju szybko poruszałem kierownicą w lewo i prawo i coś stuka. Co to może stukać?

u mnie też stukało i zrobiłem tak, sprzedałem nissana :wink:

[bobroy]

u mnie też stukało i zrobiłem tak, sprzedałem nissana :wink:

 

No i co? Sprzedałeś Nissana a stukanie zostało? :wink:

[Gość kazek]

u mnie też stukało i zrobiłem tak, sprzedałem nissana :wink:

 

No i co? Sprzedałeś Nissana a stukanie zostało? :wink:

sprzedałem razem ze stukaniem

[bobroy]

No i się okazało, że to wyrobiło się tzw. jabłko na drążku kierowniczym i dlatego stukało. wkrótce będę ten drązek wymieniał.

[Mike]

No to odświeżę temacik.

Na allegro oferują Febi po 120 PLN i 555 po 165.

Czytając posty tego tematu dochodzę do wniosku, że Febi są lepsze no i wynika przy okazji, że sporo tańsze.

W zasadzie, to przy naszych drogach co by nie wkładać i tak będzie padało max. po dwóch latach (tak jak w mojej Primce. Na oryginale przejździła 2 latka).

 

Ale jeżeli się mylę, to niech mnie ktoś z błędu wyprowadzi

Ponizej link:

http://www.allegro.pl/search.php?string=wa...new=0&pay=0

 

Czy górne wahacze były takie same do P10,P11 i P11.144 ? (tak mi coś wynika z katalogu)

[Gość master1]

wziąłem bilinsteina po 120 na prawą stroną, jak założę to powiem co i jak. Kupiłem tez przegub i kolcki razem jakieś 600 zł kurde blade

[Gość kazek]

Febi, takie właśnie pobrałem w ubiegłym roku do mojej p10 były po 150zł/szt. i dobrze się sprawowały i dalej jeszcze nie stukają u nowego właściciela

[Gość alva]

Czy górne wahacze były takie same do P10,P11 i P11.144 ? (tak mi coś wynika z katalogu)

 

Jak mi Coobcio wymieniał w mojej P11.144 to powiedział że są takie same jak w P10, a więc pewnie tak jest.

 

Pozdr

A

[Hoover]

Tak, górne wahacze są te same w Primerach od 1990 aż do 2002 roku.

[Gość Gringo]

Ja u siebie wymieniłem górne wahacze w zeszłym roku zaraz jak sprowadziłem auto w sierpniu na wahacze 555, jak do tej pory nic sie nie dzieje zlego. Polecono mi tego producenta wiec spróbowałem, teraz pewnie tez zaufalbym 555

 

 

Pozdro

[Gość marcin 80]

Ja wymieniałem wahacze na jesieni. Mechanik polecił mi Febi, co do 555 to powiedział że maja słabsze uszczelnienia. Na febi zrobiłem od tamtej pory ok.10tys km i cisza jak na razie.

[artur]

Witam. ja tylko dodam że wachacze z tulejami (gumowostalowe) rozpadną sie wszystkie i to szybko ..... zostają więc tylko z tulejami pływającymi.. a jakiej firmy trudno stwierdzić dużo zależy jak kto jeźdźi i hamuje (w dziurach).. ja miałem wytoczone tulejki z brązu zamiast oryginalnych ( plastik- teflon ?) i dużo wytrzymały ale nie przeżyły hamowania na dziurze i musze znowu toczyć nowe tulejki (popękały) a może wytocze ze stali .............może wytrzyma ... jak wytrzyma dam znać .

pozdro.

[Gość escaflowne]

Lemforder. Duzo lepsza marka niz Febi.

[Gość Cichy-68]

Ja zamontowałem FEBI zimą i już po miesiącu zaczął trzeszczeć. Wyjąłem go niedawno i o dziwo luzów na tulejach nie było (przynajmniej nie wyczułem). Wyjąłem też tuleje i wcisnąłem smar sylikonowy pod zemeringi, bo nie wiedziałem jak to bardziej rozebrać i złożyłem. Trzeszczenie wróciło po paru dniach, choć było inne i tylko jak jest sucho - trzeszczy.

Wydaje mi się, że one nie mają teflonowych tulei, tylko stalowe zatopione w gumie ale będę to wiedział na pewno dopiero jak kupię nowe 555, a te rozbiorę do rosołu.

[Gość master1]

a tak wogóle to zarządcy dróg powinni zwrócić mi kasę za wahacz, kur...na

[Gość Radkiewicz Krzysztof]

Witam

Które są bardziej trwałe?

[Gość danstan]

Witam

Zawsze od użytkowników Primer słyszałem, że "555".

Pozdrawiam :one:

[Piotrek_S]

-> http://www.nissanklub.pl/forum/viewtopic.php?t=12342

 

Ja osobiscie kupilem Febi, bo tansze, a na 555 latwiej trafic o podrobke jak sie kupuje na allegro na przyklad.

[Gość danstan]

Ja osobiscie kupilem Febi, bo tansze, a na 555 latwiej trafic o podrobke jak sie kupuje na allegro na przyklad.

A może, zamiast na allego to u tego oferenta, gdzie wahacze "555" są po 155 zł szt. :

http://www.autocentrum.pl/go/75____2052268...02__0__0__.html

Pozdrawiam :one:

[Piotrek_S]

A może, zamiast na allego to u tego oferenta, gdzie wahacze "555" są po 155 zł szt. :

http://www.autocentrum.pl...02__0__0__.html

Pozdrawiam

 

A mozna tez Ja za Febi placilem 125 PLN za sztuke.

[Gość jaras]

Lemforder czy jakoś tak.

Robione u wroga;-)

[Gość DuMonde]

Ja kupilbym 555 a jelsi chodzi 100% oryginal - od tego goscia mozesz smialo brac - dobre ceny i 100% oryginaly .Oto adres stronki:

http://www.walcar.wroclaw.pl/kontakt.html

[Gość lukas200sx]

zamontowałem wahacze "555" , przejachałem na nich 60 tys.km i własnie się odezwały :diabel:

[Gość Maniek-ol]

Ja dostałem 555 po 137 zł. W sklepie.