lalala... przygoda, przygoda kazdej chwili szkooda :) lalala

[MKmario]

http://picasaweb.google.pl/mariuszkruglinski/WklejkaNaGorze :-P

 

final - laweta z wyciagarka 4,2 tony i 30 m linki, zakotwiczona do hiluxa ... bez kotwicy w postaci hiluxa laweta sie podciagala do zakopanego pickupa

[domadm]

powiesiła się na brzuszku... przynajmniej wyszorowany ;-)

Niestety navki długie są, oj są.

[MKmario]

nowe MT kolka z taka predkoscia wybieraja piach spod siebie ze w mgnieniu oka siedzialem na ramie

[slayer17]

Oj lasu nie widać w okolicy, ja już raz tak SJta wydzierałem. w 3 chłopa 1 kierowca, a reszta wzięła jakieś drągi z lasu i za progi do góry go !!

 

SJ tek jakoś wyszedł. Ale na Frontierka to by trzeba było z 5 chłopa

 

A fakt faktem, to nawet w Tyranie trzeba uważać na takich przeskokach, żeby się na brzuchu nie powiesić a co dopiero navką.....

[Gość DamianP]

nowe MT kolka z taka predkoscia wybieraja piach spod siebie ze w mgnieniu oka siedzialem na ramie

 

bo guma MT to raczej średnia guma na piach

[dzemik]

nowe MT kolka z taka predkoscia wybieraja piach spod siebie ze w mgnieniu oka siedzialem na ramie

 

bo guma MT to raczej średnia guma na piach

 

obniżysz ciśnienie do 1 atm (albo nawet 0,8) i ciągną jak złoto jak przy każdej jeździe w piachu

[slayer17]

Na 1 atm. to nawet AT w błocie jedzie

 

A MT to raczej nie na piaski, nawet na obniżonym ciśnieniu trochę za bardzo grzebie.

[MKmario]

mysle, ze w tym przypadku to zawiodla technika jazdy a nie opony - jednym slowem samochod gwizda tylko kierowca pi.... ...amator

[slayer17]

Jakby to powiedzieć, opony dokończyły dzieła, a pickupem trzeba uważać na takich przejściach :diabel2:

[MKmario]

a pickupem trzeba uważać na takich przejściach :diabel2:

ano trzeba trzeba, ale daje rade

[slayer17]

Widać

 

 

 

 

 

 

No żartuje

[MKmario]

z serii adam slodowy - jak powiesic pickup'a tak by nie zjechal bez pomocy traktora

nie robcie tego sami w domu :diabel: tylko na powietrzu i tylko pod nadzorem wyspecjalizowanego traktorzysty :D

[domadm]

Hehe, dałeś czadu

Może czas zainwestować we wciągarkę, albo chociaż jakiś tirfor i długą linę!?

[MKmario]

gorka byla pol metra za krotka , i mysle ze za wolno na nia wjechalem...

wyciagarka juz w drodze...

[slayer17]

Lepsiejszy Tirfor, bo tańszy i można zaczepić o wszystko i wszędzie

 

Troszke Navka ma za długi rozstaw osi. Takie rzeczy to trzeba po skosie brać. Jak się da oczywiście

 

 

Ja ostatnio jechałem na pełnym bucie w deszczu po trawie pod dość stromą łączkę na łysych cooperach, była zabawa. But w podłodze, 40 na liczniku (jechałem chyba z 20 ) i tylko lewo prawo kierą, żeby jakoś utrzymać go w linii prostej. Tylko z powrotem był problem, bo trzeba było przez rów przejechać.

 

I znowu z buta, złapało żwiru, zwolniłem i wyszedł. Doszedłem do wniosku, że jednak muszę kupić nowe opony

[tpirat]

W niedziele posadziliśmy 3 patrole w strumyku, 4 był o odwodzie jako wyciągarka

 

Navary w patyki nie wpuszczałem, było kilka przejść gdzie się opierało o drzewka i na nią jeszcze nie czas

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

thx za podpowiedź z fotosikiem

[luk]

Zdjęcia wstawiaj np. na www.fotosik.pl a tu zamieszczaj same linki.

[tpirat]

Dzisiaj w nocy miałem fajną akcję wieczorem ok 22 dzwonił tel. myślę e jakiś nadgorliwy klient to nie podchodzę nawet później 30 min. spokój i znowu tarabani. Odbieram i słyszę, że kolega zakopał się w lesie bmką5 i nie odbierałem wcześniej to pojechał po niego kolega dużym busem i też się zakopał )) i teraz tak w nocy razem kwitną Na dodatek zabrali ze sobą dziewczyny do towarzystwa i one już chyba mają dosyć Zabrałem worek lin i pojechałem do lasu ich szukać 15 min. trafiłem. Śniegu ok 30 cm. i faktycznie, stoją dwa zakopane, do tego wyciągać trzeba pod górę, bo za nimi jakieś pole. Osobiście sam bym się nie odważył wjechać tam gdzie ten bmw wkleił )) Najpierw próbowaliśmy ręcznie wypchnąć i masakra, później liny i ogień. Kolega jadący na pomoc nie zabrał wkręcanego holu do przodu bo myślał, że nie będzie mu potrzebny to stanąłem w polu obok, podczepiłem do tyłu i po skosie udało się wyszarpnąć busa z wklejki. Później na wstecznym po polu dotargałem go do drogi Drugie podejście do bmw było gorsze, niżej siedziała i bardziej stromo było. sam ledwo się zbierałem. Ale po chwili lekkimi szarpnięciami udało się go wytargać. Dobrze, że ucho w bmw dobrze przyspawali )) Akcja trwała ok 30 min. Adrenalina i moc pod butem Polecam nieść pomoc, zajefajne uczucie

[mimier]

tpirat fajna przygoda tylko co ten kolega bmką w lesie robił?

Na dodatek zabrali ze sobą dziewczyny do towarzystwa

...a sorki nie doczytałem :diabel:

[domadm]

Ja zawsze wożę linę i wyciągam różnych agentów po rowach jak się trafią

[tpirat]

Standardową linę holującą też wożę, ale nie wiedziałem jaki teren i zabrałem liny alpinistyczne Mam ponad 200m lin statyczne i dynamiczne, co prawda wytrzymałość nie taka jak do ciągnięcia samochodu ale po złożeniu dają radę. Na szczęście dynamicznych nie trzeba było używać, ich żywotność jest bardzo ograniczona co do ilości odpadnięć od ściany. Kolega ma dynamiczną do wyciągania prawdziwą ofroudową to jest bajka jak samochód prawie wystrzeliwuje z błota

[dzemik]

Kolega ma dynamiczną do wyciągania prawdziwą ofroudową to jest bajka jak samochód prawie wystrzeliwuje z błota

 

Jak byś szarpnął Busa to byś go na pół rozerwał

[Gość Artur5250]

To ja też się muszę pochwalić ... Dwa dni temu jak zasypało Gdańsk u mnie w firmie na placu było też coś koło 20-30 cm śniegu jeden z magazynierów wypuścił się na drugi koniec placu sztaplarą z kontenerem śmieci drewnianych do wyrzucenia. Jak jechał na pełno to to mu jakoś szło ale w drodze powrotnej pół tony mniej na widłach to lipa , stanął na środku placu .a że sztaplary mają zazwyczaj płaskie opony to wogóle zrobiło się wesoło.Znaleźli linę stalową i na początku podczepiłem do mojego wozidła służbowego czyli transita na bliźniakach, sztaplara nie dała za wygraną zachowywała się jak kotwica. Zaproponowałem z pewną taką nieśmiałością (bo sztaplara też z 2.5 tony waży )swoją navkę ,kibiców pół placu się zrobiło, podpieliśmy załączyłem tylko "LO" i but :kosci: wciągnąłem ją do hali bez najmniejszego zająknięcia i to na fabrycznych sandałach. Od 2 dni navara zdobyła szacunek większy niż prezes naszej firmy.

[MKmario]

Od 2 dni navara zdobyła szacunek większy niż prezes naszej firmy. :D

dobre

Ja zawsze wożę linę i wyciągam różnych agentów po rowach jak się trafią

mam to samo kilka akcji row juz mialem...

[Gość Artur5250]

Nie wiem jak inni ale ja mam wrażenie że moja navka jest inna, mocniejsza, lepsza niż wszystkie terenówki miejskie i inne pikapy :028: Momentami mam wrażenie że jeżdżę wielkim niezniszczalnym potworem ale ...... :/ czasami czuje się jak bym jeździł maluchem, a te czasami jest jak się mijam albo parkuje obok dwóch aut które mnie przytłaczają rozmiarami, jedno to dodge ram i drugie chyba rekordzista w rozmiarach - ford f350( na bliźniakach) :zly: No ale jak tylko znikają z pola widzenia to znowu jeżdżę czołgiem