Skocz do zawartości
Części Nissana - iParts.pl

Stukanie w kierownicy i kołach na zakrętach


Gość Valdies
 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

Powalczyłem i wymienili (jeszcze w ramach gwarancji bo to była kontynacja zgłoszenia) intermediate shaft i ... wreszcie nie stuka!

 

 

W sumie mam wymienione wszytko co było w biuletynach nissana.

 

 

 

 

Pzdr

Witam, byłem w trzech warszawskich servisach nissana. Ja twierdzę,że przeskakuje a oni , że wszystko ok. Dla odczepnego wymieniono mi poduszkę silnika - oczywiście to żadnej zmiany nie dało. Jak przeskakiwało tak przeskakuje. Na moje wyjaśnienie, że w biuletynach ... odpowiedź te na Polskę nie są do wgladu dla klientów, a oni nie znajdują konieczności wymiany intermediate shaft'u i koniec.

pzdr.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam, byłem w trzech warszawskich servisach nissana. Ja twierdzę,że przeskakuje a oni , że wszystko ok. Dla odczepnego wymieniono mi poduszkę silnika - oczywiście to żadnej zmiany nie dało. Jak przeskakiwało tak przeskakuje. Na moje wyjaśnienie, że w biuletynach ... odpowiedź te na Polskę nie są do wgladu dla klientów, a oni nie znajdują konieczności wymiany intermediate shaft'u i koniec.

pzdr.

 

Jak przeglądałem zlecenia to stukanie zgłaszałem w ciągu trzech lat gwarancji 12 razy (!) Ostatni raz pod koniec lipca na miesiąc przed upływem gwarancji. Byłem z tym 4 razy sierpniu i piąty we wrześniu i wszystkie te wizyty były kontynuacją zgłoszenia lipcowego. Nie zgadzałem się na otwarcie nowego zlecenia tylko na kontynuację ostatniego. U mnie wymienili intermediate shaft bo już nie było co wymieniać ( wcześniej amortyzatory przód, ława przednia i dwa razy łożyska McPhersona).

 

 

 

 

 

Pzdr

 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

U mnie było naprawde ok prawie rok, ale teraz znowu czuje delikatne stuki.

Zagladnalem na forum a tu kolejne wpisy w tym watku :-/

Edytowane przez nelson38
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 tygodnie później...

U mnie było naprawde ok prawie rok, ale teraz znowu czuje delikatne stuki.

Zagladnalem na forum a tu kolejne wpisy w tym watku :-/

 

To jest jakaś paranoja. Znam już osobiście dwie osoby i kilka poprzez forum, które mają ten sam problem, a NISSAN problemu nie widzi. Ja jeździłem przez trzy lata gwaracji ze stukaniem i przeskakiwaniem przy skręcaniu do serwisu i jedyny skutek, to wydatek na paliwo. Cóż - nauka na przyszłość NISSAN to nie TOYOTA. A teraz zostają chyba tylko koreańczyki. Japonia i Europa się sypie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam,

ja rozważam albo sprzedaż auta lub wykupienie gwarancji do 5 roku eksploatacji i wtedy nadal będę nękał sewisy.

pzdr.

 

To jest jakaś paranoja. Znam już osobiście dwie osoby i kilka poprzez forum, które mają ten sam problem, a NISSAN problemu nie widzi. Ja jeździłem przez trzy lata gwaracji ze stukaniem i przeskakiwaniem przy skręcaniu do serwisu i jedyny skutek, to wydatek na paliwo. Cóż - nauka na przyszłość NISSAN to nie TOYOTA. A teraz zostają chyba tylko koreańczyki. Japonia i Europa się sypie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam,

ja rozważam albo sprzedaż auta lub wykupienie gwarancji do 5 roku eksploatacji i wtedy nadal będę nękał sewisy.

pzdr.

Ja też rozważam rozszerzenie gwarancji do 5 lat,tym bardziej że od 1 .10 -31.12 2011 jest na to niby promocja:Można zaoszczędzic 25% ceny jeśli się ma auto starsze niż 1 rok.Kliknij "Duch przygody...szczegóły.

http://www.nissan.pl...ial_offers.html

Edytowane przez manix
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja też rozważam rozszerzenie gwarancji do 5 lat,tym bardziej że od 1 .10 -31.12 2011 jest na to niby promocja:Można zaoszczędzic 25% ceny jeśli się ma auto starsze niż 1 rok.Kliknij "Duch przygody...szczegóły.

http://www.nissan.pl...ial_offers.html

 

 

Mnie na szczęście nic nie stuka :) tfu tfu żeby nie zapeszyć ;)

A sprawdzał ktoś ile rozszerzenie gwarancji ma ostatecznie kosztować?

Bo w roku 2011 jest promocja dla samochodów starczych niż 1 rok:

jest taka sama cena jak dla młodszych niż jeden rok, czyli przy opcji 5 lat gwarancji to byłoby 2.100 złotych.

Jeżeli nowa promocja polegająca na zniżce 25% byłaby liczona od kwoty 2.100 złotych to byłoby ostatecznie 1.575 złotych. Tylko czy tak jest w rzeczywistości.

Ja mam miec informację z Nissana jutro, chyba że ktoś już wie?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

 

Mnie na szczęście nic nie stuka :) tfu tfu żeby nie zapeszyć ;)

A sprawdzał ktoś ile rozszerzenie gwarancji ma ostatecznie kosztować?

Bo w roku 2011 jest promocja dla samochodów starczych niż 1 rok:

jest taka sama cena jak dla młodszych niż jeden rok, czyli przy opcji 5 lat gwarancji to byłoby 2.100 złotych.

Jeżeli nowa promocja polegająca na zniżce 25% byłaby liczona od kwoty 2.100 złotych to byłoby ostatecznie 1.575 złotych. Tylko czy tak jest w rzeczywistości.

Ja mam miec informację z Nissana jutro, chyba że ktoś już wie?

Rozumiem ten zapis tak samo jak Ty,ale ceny jeszcze nie sprawdzałem w a.s.o..Co do stuków i dziwnych ściągań też nie mam i nigdy nie miałem.(poza luzem w saniach ,które mi wymieniano na gwarancji)

Edytowane przez manix
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Rozumiem ten zapis tak samo jak Ty,ale ceny jeszcze nie sprawdzałem w a.s.o..Co do stuków i dziwnych ściągań też nie mam i nigdy nie miałem.(poza luzem w saniach ,które mi wymieniano na gwarancji)

 

To własnie te luzy w saniach. Nawet im o tym mówiłem, ale wszystko jest w porządku. Kierownica w jeździe na wprost jest lekko przechylona w lewo i zaczyna z przodu klekotać przy skręcaniu w prawo - do czasu gdy nie wejdę ostro w zakręt i coś nie puknie z przodu (czuć to też w kierownicy). Po ty manewrze mam kierownicę wyprostowaną w jeździe na wprost i przestaje klekotać.

Ale znowu do czasu aż nie skręcę w drugą stronę. Niestety nie dzieje się to za każdym razem, dlatego trudno im to zademonstrować.

 

Gwarancja się już skończyła - i zostałem z tym syfem.

Edytowane przez Mack72
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Rozumiem ten zapis tak samo jak Ty,ale ceny jeszcze nie sprawdzałem w a.s.o..Co do stuków i dziwnych ściągań też nie mam i nigdy nie miałem.(poza luzem w saniach ,które mi wymieniano na gwarancji)

 

Pani na infolinii Nisana potwierdziła moje wyliczenia, ale czekam na telefon jutro z ASO, bo to w końcu u nich ewentualnie trzeba będzie wyskoczyć z

kasy :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

Pani na infolinii Nisana potwierdziła moje wyliczenia, ale czekam na telefon jutro z ASO, bo to w końcu u nich ewentualnie trzeba będzie wyskoczyć z

kasy :)

A ja właśnie rozmawiałem a aso i kicha :( 2100 to cena już po rabacie !Ta cena wcześniej obowiązywała dla aut nie starszych niż rok.Teraz niby jest taka i dla starszych.(nawet wcześniej była ulotka z ceną ponad 2600-tak twierdzą.No i znalazłem ,nie kłamią

http://www.nissan.pl...ri_PL_print.pdf

 

 

To własnie te luzy w saniach. Nawet im o tym mówiłem, ale wszystko jest w porządku. Kierownica w jeździe na wprost jest lekko przechylona w lewo i zaczyna z przodu klekotać przy skręcaniu w prawo - do czasu gdy nie wejdę ostro w zakręt i coś nie puknie z przodu (czuć to też w kierownicy). Po ty manewrze mam kierownicę wyprostowaną w jeździe na wprost i przestaje klekotać.

Ale znowu do czasu aż nie skręcę w drugą stronę. Niestety nie dzieje się to za każdym razem, dlatego trudno im to zademonstrować.

 

Gwarancja się już skończyła - i zostałem z tym syfem.

Wygląda to na łożysko mcphersona+coś w kolumnie kierowniczej ,nie na sanie ,tam nie ma takich fajerwerków tylko na dziurach są większe stuki zawieszenia i tyle.Jak to przy wybitych tulejach zawiechy.trzeba było skorzystać z niezależnego rzeczoznawcy

Edytowane przez manix
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A ja właśnie rozmawiałem a aso i kicha :( 2100 to cena już po rabacie !Ta cena wcześniej obowiązywała dla aut nie starszych niż rok.Teraz niby jest taka i dla starszych.(nawet wcześniej była ulotka z ceną ponad 2600-tak twierdzą.No i znalazłem ,nie kłamią

http://www.nissan.pl...ri_PL_print.pdf

 

 

To jest promocja na rok 2011, a teraz wyszła chyba nowa o zniżce 25%. I pytanie jest tylko czy te 25% liczą od standardowej ceny 2.625 złotych czy z tej ulotki czyli 2.100 złotych.

Bo obydwie promocje są na stronie Nissana:

 

1. http://www.nissan.pl...ial_offers.html

2. http://www.nissan.pl...d-warranty.html

 

Dam znać co na to moje lokalne ASO jak tylko będę wiedział.

Edytowane przez Yankee595
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

To jest promocja na rok 2011, a teraz wyszła chyba nowa o zniżce 25%. I pytanie jest tylko czy te 25% liczą od standardowej ceny 2.625 złotych czy z tej ulotki czyli 2.100 złotych.

Bo obydwie promocje są na stronie Nissana:

 

1. http://www.nissan.pl...ial_offers.html

2. http://www.nissan.pl...d-warranty.html

 

Dam znać co na to moje lokalne ASO jak tylko będę wiedział.

mój serwis twierdzi że 2100 to cena obowiązująca i mniej nie będzie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

mój serwis twierdzi że 2100 to cena obowiązująca i mniej nie będzie.

 

niestety mój też tak twierdzi,

2100 jak dla mnie to za dużo za przedłużenie gwarancji

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 3 tygodnie później...

A ja właśnie rozmawiałem a aso i kicha :( 2100 to cena już po rabacie !Ta cena wcześniej obowiązywała dla aut nie starszych niż rok.Teraz niby jest taka i dla starszych.(nawet wcześniej była ulotka z ceną ponad 2600-tak twierdzą.No i znalazłem ,nie kłamią

http://www.nissan.pl...ri_PL_print.pdf

 

 

Wygląda to na łożysko mcphersona+coś w kolumnie kierowniczej ,nie na sanie ,tam nie ma takich fajerwerków tylko na dziurach są większe stuki zawieszenia i tyle.Jak to przy wybitych tulejach zawiechy.trzeba było skorzystać z niezależnego rzeczoznawcy

 

No i się doczekałem. Sanie wymienione, immediate shaft w kierownicy też. Skutek - stuki w układzie kierowniczym ustąpiły jak za dotknięciem czarodziejskiej różdżki, tylko na jak długo????

pzdr

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

No i się doczekałem. Sanie wymienione, immediate shaft w kierownicy też. Skutek - stuki w układzie kierowniczym ustąpiły jak za dotknięciem czarodziejskiej różdżki, tylko na jak długo????

pzdr

No to gratulacje,co ich w końcu przekonało?Ja tam przedłużam gwarancję-myślę że w tym modelu ma to ekonomiczne uzasadnienie.(sama ława 2000zł)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No to gratulacje,co ich w końcu przekonało?Ja tam przedłużam gwarancję-myślę że w tym modelu ma to ekonomiczne uzasadnienie.(sama ława 2000zł)

Witam.

Wprawdzie nie wiem co zadecydowało, że te części wymieniono. Byłem swego czasu w jednym szanowanym (ale nowym) serwisie Niska. Tu sprawdzono i nieczego nie znaleziono. Podobno konsylium meachaników z kierownikiem na czele objeżdżali mój pojazd i nic. Tłumaczono, że nie mogą wału i sań wymienić, bo nie uzasadnią poroducentowi przyczyny. Na moje tłumaczenie, że w biuletynach Niska jest to i owo usłyszałem odpowiedź, że serwisy posiadają jakieś tam tajne biuletyny, które nie mogą być dostępne zwykłym klientom. Tak więc bez większenia przekonia pojechałem do innego szanowanego (znacznie starszego) serwisu i tu bingo.

Co się tyczy gwarancji to wchodzę w to. Aczkolwiek nie wiem czy wiecie, że gwarancja ma ograniczenia. Najważniejsze to to , że suma wartości napraw objętych gwarancją nie może przekroczyć wartości samochodu w dniu przedłużania gwarancji. Wartość szacuje się na podstawie płatnego przeglądu. Ale gdy przegląd zbiega się z przegladem technicznym to jest to chyba bezpłatne. Gwarancji nie podlegaja niektóre zespoły np. zegary.

pzdr.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam.

Wprawdzie nie wiem co zadecydowało, że te części wymieniono. Byłem swego czasu w jednym szanowanym (ale nowym) serwisie Niska. Tu sprawdzono i nieczego nie znaleziono. Podobno konsylium meachaników z kierownikiem na czele objeżdżali mój pojazd i nic. Tłumaczono, że nie mogą wału i sań wymienić, bo nie uzasadnią poroducentowi przyczyny. Na moje tłumaczenie, że w biuletynach Niska jest to i owo usłyszałem odpowiedź, że serwisy posiadają jakieś tam tajne biuletyny, które nie mogą być dostępne zwykłym klientom. Tak więc bez większenia przekonia pojechałem do innego szanowanego (znacznie starszego) serwisu i tu bingo.

Co się tyczy gwarancji to wchodzę w to. Aczkolwiek nie wiem czy wiecie, że gwarancja ma ograniczenia. Najważniejsze to to , że suma wartości napraw objętych gwarancją nie może przekroczyć wartości samochodu w dniu przedłużania gwarancji. Wartość szacuje się na podstawie płatnego przeglądu. Ale gdy przegląd zbiega się z przegladem technicznym to jest to chyba bezpłatne. Gwarancji nie podlegaja niektóre zespoły np. zegary.

pzdr.

Wiem że ma ograniczenia,ale ja też zdecydowałem się.Miałem kiedyś podobne ubezpieczenia na 5 lat w almerze,ale tam nic się nie psuło.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tak więc bez większenia przekonia pojechałem do innego szanowanego (znacznie starszego) serwisu i tu bingo.

 

Skad Jark jestes?

Pojawily mi sie znow stuki.

W TT Zaborowski na Pulawskiej potwierdzili mi ze sa stuki ale tym razem jest inne wyjasnienie - uwaga ... (!) jest to ... normalna praca układu wspomagania.

I to nie jest usterka.

Nie wiem co z tym robić.

Znajac zycie to producent/centrala ich robi w jajo a oni klienta ...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W TT Zaborowski na Pulawskiej potwierdzili mi ze sa stuki ale tym razem jest inne wyjasnienie - uwaga ... (!) jest to ... normalna praca układu wspomagania.

I to nie jest usterka.

 

Też słyszałem takie wytłumaczenie. To jest prawie prawda jeżeli wspomaganie jest hydrauliczne. A w Tiidzie jest elektryczne!

Ściema. Jeżeli możesz to zmień serwis i zgłaszaj stuki. Tu jedyną metodą jest konsekwencja.

 

Pzdr

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

Jeżeli możesz to zmień serwis i zgłaszaj stuki. Tu jedyną metodą jest konsekwencja.

 

 

To jest jakis dramat. TT Zaborowski to jest ASO Nissana. Moge teoretycznie probowac w innym, ale podejrzewam ze to sam producent robi problemy a oni olewaja klienta wciskajac kity

Nie wiem jaka jest sciezka. Pisac bezposrednio do centralnego Nissana?

Bo to jedyna metoda zeby gromadzic papiery - ma ktos doswiadczenie?

Napewno nie zaplace za przedluzenie gwarancji - co mi po dotychczasowej?

A na przyszlosc zaglosuje portfelem - jedyna skuteczna metoda.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

To jest jakis dramat. TT Zaborowski to jest ASO Nissana. Moge teoretycznie probowac w innym, ale podejrzewam ze to sam producent robi problemy a oni olewaja klienta wciskajac kity

Nie wiem jaka jest sciezka. Pisac bezposrednio do centralnego Nissana?

Bo to jedyna metoda zeby gromadzic papiery - ma ktos doswiadczenie?

Napewno nie zaplace za przedluzenie gwarancji - co mi po dotychczasowej?

A na przyszlosc zaglosuje portfelem - jedyna skuteczna metoda.

1-serwis

2-dyrektor/właściciel serwisu który sprzedał auto

3 centrala w Budapeszcie

Droga i adres jest w gwarancji

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pojechalem w inne miejsce.

Poprawili mi, cytuje: "mocowanie przedniego lewego wspornika belki podsilnikowej".

Przestalo stukac. Na jak dlugo?

Czy to jest to sama co "belka przedniego zawieszenia" o ktorej jest watek:

http://forum.nissanklub.pl/index.php/topic/70304-tuleje-metalowo-gumowe-w-belce-przedniego-zawieszenia-tiida/

pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Co się tyczy gwarancji to wchodzę w to. Aczkolwiek nie wiem czy wiecie, że gwarancja ma ograniczenia. Najważniejsze to to , że suma wartości napraw objętych gwarancją nie może przekroczyć wartości samochodu w dniu przedłużania gwarancji. Wartość szacuje się na podstawie płatnego przeglądu. Ale gdy przegląd zbiega się z przegladem technicznym to jest to chyba bezpłatne. Gwarancji nie podlegaja niektóre zespoły np. zegary.

pzdr.

 

Wracając do sprawy przedłużenia gwarancji to ASO każe wykonać, jak to nazywają "sprawdzenie auta", za które życzą sobie drobne 390 złotych :thumbsdown:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

Wracając do sprawy przedłużenia gwarancji to ASO każe wykonać, jak to nazywają "sprawdzenie auta", za które życzą sobie drobne 390 złotych :thumbsdown:

Ty to potrafisz pocieszyć.Dowiem się u mnie i czy można ew.połączyć to z przeglądem okresowym.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

 Udostępnij

×
×
  • Dodaj nową pozycję...