Turbo, N/A, FWD, RWD, AWD, Drag, ... i inne, nie tylko Nismo

[Gość PMW]

Ja aktualnie przy N/A benzynie, w aktualnych warunkach, przy automatycznej skrzyni mam na wskazówce płynu chłodniczego 90 stopni po około 2km. Dla pewności, uzyskania optymalnego ciśnienia oleju czekam kolejne 2km, więc jak widzisz jest to dużo szybciej niż dla akurat przytoczonego Twojego TD

 

wszystko zależy od oleju... Civic EP3 podobnie długo się nagrzewa jak moje audi i nie jest doładowany... nie zależy to tylko od silinika ale również od oleju... szybciej nagrzewają się oleje 0w-40 od 5w-50 czy 15w-50

 

ale na czterech kilometrach to żaden olej się nie zdąży nagrzać do temp właściwej czyt 90 st.

w przypadku kiedy go prawidłowo rozgrzewasz oczywiście - a nie woda ciepla i piz*a

 

[ Dodano: Wto 07 Lip, 2009 21:44 ]

A co nie bylo zadnego pojedynku kombi TDi z Primera?

 

siakoś się nie złożyło...

 

pozatym zacząłem jeżdzic jak emeryt... znudziło mi się trochę po 12 latach katowania non-stop z prawem jazdy i dodatkowych 5-ciu bez

[smeru]

Bombel mnie nie zrozumiał. Chodzi o to że w NA nie mam tego problemu, ja nie ma turbo. :zly: Widziałem ostatnio jak evo podjechało pod pocztę gość wyszedł, zamknął samochód, a on chodził dalej, po jakiejś minucie sam zgasł.

[Gość Kenet]

U mnie olej dogrzewa się ze dwa razy dłuzej niż woda, niech Was nie zwiedzie wkaźnik temperatury cieczy, olej wtedy jest jeszcze "zimny".

[Gość jarkk]

silnik łapie normalną temp. pracy już po

 

i tutaj się bardzo mylisz ale to bardzo... zaledwie woda nagrzała się do tych 90 st. C

 

czyli olej jescze zimny - nagrzewa się o wiele dłużej niż woda (u mnie olej ma 90 st. dopiero po 8 km latem).... pałujesz na zimnym! - długo nie pojeżdzisz :/

a gdzie napisałem, że jeżdżę tak zaraz po osiągnięciu normalnej temperatury ?

 

 

Odniosłem swoją wypowiedź do wcześniejszych postów, gdzie smeru pisał że przez 5km nie ma jak przycisnąć dieslem.

A benzyniakiem można :one: