Skocz do zawartości
Części Nissana - iParts.pl

[P11.144] mocowanie tylnego zderzaka


grzeg255
 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

ok dzięki bardzo :) parkowałem auto śnieg i lipa poszło lekkie puknięcie a opadł o centymetr lipa brzydko wygląda

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

też mi zderzak odstawał i długo się zastanawiałem co by z tym fantem zrobić . Spinki mam całe tylko brakowało tych zaczepów metalowych. W końcu wpadłem ma taki pomysł i przyciągnołem zderzak do błotnika za pomocą plastikowych opasek zaciąganych. Wywierciłem 3 otworki, jeden w rancie zderzaka tym który chowa się pod rant błotnika a dwa otworki na tej samej wysokości w błotniku, przewlekamy opaske i od strony bagażnika zaciągamy. Opaske montujemy obok tej spinki aby błotnik się na niej opierał. Efekt końcowy jest git nic nie wystaje a koszty to cena 2 opasek ok 20gr plus swoja robota. Jakby kogoś interesowało to moge jutro wrzucić foto do tematu jak to wygląda. Z czasem powstają pewne naprężenia w zderzaku i same spinki mogą nie dać rady.

Edytowane przez Gawa
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gawa, daj fotorelacje, bo moze faktycznie jest to rozwiazanie lepsze niz spinki (choc na pewno mniej eleganckie). Co nie zmienia faktu, ze nadal jestem spinkami zainteresowany :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

wcale nie mniej eleganckie bo nic nie widać i nic nie wystaje a zderzak jest przytulony do błotnika jak z fabryki...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

wcale nie mniej eleganckie bo nic nie widać i nic nie wystaje a zderzak jest przytulony do błotnika jak z fabryki...

Daj fotki bo ja po tej zimie muszę zderzak tylni wymienić żona cofała i tragicznie już to wygląda.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Oto fotorelacja z mojego patentu. Opaske przewlekamy przez otworki i zaciągamy od strony bagażnika tylko trzeba zdjąć zaślepki z tapicerki aby dostać się do błotnika od wewnątrz.

post-21694-1265545456,7514_thumb.jpg

post-21694-1265545463,5282_thumb.jpg

post-21694-1265545471,361_thumb.jpg

post-21694-1265545480,1647_thumb.jpg

post-21694-1265545486,8635_thumb.jpg

post-21694-1265720713,4965_thumb.jpg

Edytowane przez Gawa
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

qrcze, calkiem niezle to wyglada....

nie wiem co jest pod zderzakiem, blacha?? robiles otwory w blachach zeby tą opaske przedziac? na pierwszej fotce nic nie widac, ostrosci nie ma... wlacz tryb makro w aparacie :P

 

a pisalem ze mniej eleganckie z racji tego ze nnie "oryginalne" :P wiem ze czasem domowe sposoby sa najlepsze, ale mimo to wolalbym zachowac jak najwieksza zgodnasc z oryginalem ;)

Edytowane przez siutek
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

też staram trzymać się oryginału i zanim coś zrobie to musi to być przemyślane, pod zderzakiem jest blacha i robiłem otworki w blasze a samochód się chyba nie rozpadnie od 2 otworków nm fi4. Dobierałem opaske możliwie najmniejszą a zarazem żeby wytrzymała, te opaski same w sobie i tak mają sporą wytrzymałość.Opaske dajemy obok spinki aby zderzak mógł dobrze na niej leżeć.

Edytowane przez Gawa
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Chłop (Gawa) się stara robi zdjęcia opisy, a tu jeszcze wydziwiają? Opaski to świetny pomysłtańszy i dający więcej możliwości. Minus trza wiercić ingerować brutalnie w nasze nieskazitelne nyski. Jednak całkiem serio; mnie też wisi(zderzak), a do spinek nie jestem przekonany czy będą dobrze trzymaćwypaczony zderzak. Ja spróbuję z opaskami.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

jestem pewien ze spinki dobrze nigdy nie beda trzymaly, i trzeba byc gotowym by za jakis czas operacje wymiany spinek niestety ponawiac. ale to nadal oryginalne rozwiazanie... troche boje sie wiercenia otworow w blachach... jedna zima z tak zamocowanym zderzakiem i zacznie wlazic ruda, a ze to bedzie pod zderzakiem - nawet tego nie zauwazymy. blacha jest zabezpieczona przed rdza, wiercąc w niej odslaniamy gołą blachę narazajac ją na rdzę.

 

cóż - decyzje kazdy musi podjąć sam, oba rozwiązania mają swoje plusy i minusy...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

jest tyle miejsc żeby rdza weszła że ho ho , trzeba czymś zamalować poczekać aż wyschnie i gitara, każdy zrobi jak uważa.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A może ktoś znalazł takie spineczki na polskiej stronie?

 

Panowie wykorzystałem pomysł tylko że troszkę inaczej nawierciłem dziurkę od strony błotnika i w zderzaku na tej samej wysokości w elemencie który się chowa pod maską w dziurę wcisnąłem silikon dopasowałem nita i zacisnąłem to nitem co dociągnęło pięknie zderzak do góry

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

w elemencie ktory sie chowa pod maską?? nie rozumiem, myslalem ciagle ze mowimy o tylnym zderzaku. najlepiej zobrazuj to jakos fotkami - to rozwieje wiele watpliwosci

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

nie bardzo rozumiem twojego zozwiązania bo z tyłu nie ma maski tylko klapa no chyba że przedni zderzak robiłeś. daj foto jak można.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tylny wyżej masz schemat opaski nie wierciłem od boku tylko od góry w tym felcu i zastosowałem nit

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

tak dokładnie zaślepił pięknie wywierconą dziurkę do tego wypełnioną silikonem i dociągnął pięknie zderzak, więc nie ma dziury i woda nie wcieknie a do twgo dobry efekt

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

każdy ma tam swoje rozwiązanie nie to żebym krytykowal ale nie wydaje mi się właściwe mocowanie tego elementu w sposób stały bo wiadomo że przy mocniejszym uderzeniu to i tak będą większe szkody ale np uderzenie w zmarzniętą zaspe śniegu to przy twoim rozwiązaniu zderzak wyrywa się z nita i rozgina otwór i trzeba znów coś kombinować oczywiście to tylko założenie, natomiast w moim rozwiązaniu opaska nie jest na tyle mocna i poprostu pęka , dajemy drugą opaske , ściągamy i zderzak jest na miejscu spowrotem no i zderzak ma możliwość pracowania na swojej długości bo nie jest spjęty na sztywno. Każdy zrobi jak będzie chciał.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 tygodnie później...
  • 4 tygodnie później...

Ja też jestem chętny na te spinki, ale potrzebuje ich na teraz, z tego co czytałem to były osoby które zamawiały ale nie miały zamiaru wykorzystać, może miałby ktoś odsprzedać? bo cena w ASO mnie przeraża

 

Już nie szukajcie, kupiłem w ASO, wyniosło mnie to 160 zł (tragedia, nie polecam) ale już w następnym tygodniu zderzak będzie na swoim miejscu. Przepraszam za kłopot.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość okraglaczek

Kolego Krzysiek

Nie potrzebnie kupowales w aso, kupowanie na Ebayu jest prostsze niz na allegro:))) A robilem to pierwsz raz, jak cos to pomoge

Za spinki zaplacilem 65zl (5 sztuk) a wszystko trwalo mniej niz tydzien.

Jak ktos chce to mam jedna wolna.....

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 tygodnie później...

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

 Udostępnij

×
×
  • Dodaj nową pozycję...