Światła do jazdy dziennej

[huling]

Ja musiałem trochę pokombinować z tymi uchwytami. Najpierw chciałem przykręcić go góry. Przykręciłem uchwyt, ale okazało się, że nie można przykręcić lampy, bo imbus się nie mieścił. Lamp nie można przesunąć bliżej tablicy rejestracyjnej, bo wg przepisów od obrysu auta musi być max 40 cm. Musiałem więc zdemontować uchwyt i przy okazji okazało się, że przez dziurkę po śrubce wypłynęło trochę wody, mimo, że od 2 dni nie padało. Auta też nie myłem, więc ta woda tam po prostu stała. Wracając do tematu: zgiąłem uchwyt pod kątem 90 stopni (do środka) i cały odwróciłem o 180 stopni na uchwytach z lampy. Po wyginaniu trzeba było go pomalować, bo farba odprysnęła. Te zabiegi pozwoliły na przykręcenie lampy do tylnej krawędzi zderzaka. Lampę można było najpierw skręcić z uchwytem i potem w całości przykręcić do zderzaka. Dałem jeszcze taśmę dwustronnie klejącą na dole, żeby lampa przykleiła się też od spodu. Jedyny problem, to to, że przy przykręcaniu, śrubki cały czas spadały mi za lampę, ale użyłem specjalnego "spoiwa" z firmy Orbit i przylepiłem je do śrubokręta.

 

Podłączenie elektryczne to 2 kabelki do akumulatora i jeden do światła mijania. Podłączyłem się do lewego światła (patrząc od przodu). Zrobiłem przerwę w izolacji w czerwonym kabelku łączącym żarówkę z wiązką, dołączyłem do niego kabelek z LED-ów i zaizolowałem scotem. Wszystkie kable i sterownik schowałem i przylepiłem taśmami między atrapą, a chłodnicą.

 

Nie miałem czasu umyć auta, ale na zdjęciach wygląda to tak: (czerwone resztki na śrubkach, to te "spoiwo" )

[Gość arlandia]

Witam, muszę przyznać że fajnie wyglądają lampki... gratuluje pomysłu, jednak zastanawiam się nad sensem instalowania ich (przepraszam jak kogoś uraziłem). Ja osobiście posiadam kseony i mam ustawiony włącznik świateł zawsze na ON (włączają się zawsze podczas włączenia silnika i same wyłaczają się w momencie wyłączania silnika) i nie muszę zastanawiać się czy są wąłczone czy nie bo zawsze wiem że się świecą. Co do żywotności żarówek kseonowych to podobno są o wiele, wiele bardziej żywotne od normalnych, dodatkowo koszt zakupu i wymiany żarówki w naszych QQ to koszt około 200 zł za szt. więc jaki jest sens instalowania ich ?

[Synkro]

Witam, muszę przyznać że fajnie wyglądają lampki... gratuluje pomysłu, jednak zastanawiam się nad sensem instalowania ich (przepraszam jak kogoś uraziłem). Ja osobiście posiadam kseony i mam ustawiony włącznik świateł zawsze na ON (włączają się zawsze podczas włączenia silnika i same wyłaczają się w momencie wyłączania silnika) i nie muszę zastanawiać się czy są wąłczone czy nie bo zawsze wiem że się świecą. Co do żywotności żarówek kseonowych to podobno są o wiele, wiele bardziej żywotne od normalnych, dodatkowo koszt zakupu i wymiany żarówki w naszych QQ to koszt około 200 zł za szt. więc jaki jest sens instalowania ich ?

1. Nie masz włączonej całej elektrowni - poświetlenie każdego przycisku, tylne światła, oświetlenie tablicy rejestracyjnej. Nie dość, że wpływa to na zwiększenie spalania, to jeszcze pozostaje pytanie - po co oświetlać np. tablice rejestracyjną?

2. Ksenony zużywają się wolniej niż żarówki ale za to wraz ze zużywaniem się zmiana barwy światła przez nie dawanego jest znacznie większa (od białego do czerwonego) a co za tym idzie jakość oświetlenia drogi znacząco spada. To, że one się nie przepalą po roku nie znaczy, że po rku będą świeciły jak nowe.

3. To, że palniki ksenonowe można wymienić to jedno ale pamiętaj, że w reflektorze zużywają się także odbłyśniki. 5 lat świecenia non stop, dokładając do tego jeszcze- obawiam się- niekoniecznie najwyższą jakość podzespołów, sprawi, że reflektory stracą skuteczność same z siebie i nie poprawi jej nawet zamontowanie nowych palników.

4. Jeśli nawet wymiana palników czy reflektora nie jest uciążliwa to zmień sobie podświetlenie przycisku w klimatyzacji czy oświetlenie przycisku w Connect-ie. Może wydawać się to wydumanym problemem ale miałem dużo do czynienia z autami kilkuletnimi, w których właśnie takie usterki miały miejsce.

 

Te kwestie sprawiły, że zdecydowałem się na światła dzienne. Rozumiem też, że są ludzie, którym to co napisałem jest obojętne i nie decydują się na światła dzienne bo za dużo z nimi zachodu. Fakt jest jednak faktem, że 3% oszczędności w spalaniu każdego auta z dziennymi LEDami daje globalnie ogromne ograniczenie emisji CO2 itp.

Nissan natomiast zamiast wymyślać zmiany aerodynamiczne w górnej krawędzi tylnej klapy Qashqaia w celu zmniejszenia oporu, a co za tym idzie i spalania, mógł zainstalować światła dzienne, jestem przekonany, że oszczędność w spalaniu byłaby podobna jeśli nie większa.

[Decanus]

Zastanawiam się czy włączenie przednich świateł przeciwmgielnych i postojowych przy wyłączonych światłach mijania może zastąpić światła do jazdy dziennej i zminimalizować zużycie ksenonów. Wydaje mi się, iż mimo że nie jest to zgodne z przepisami to prawdopodobieństwo wychwycenia tego przez kontrolę drogową w ciągu dnia jest mało prawdopodobne. Co o tym sądzicie?

Pozdrawiam,

Decanus.

[huling]

Witam, muszę przyznać że fajnie wyglądają lampki... gratuluje pomysłu, jednak zastanawiam się nad sensem instalowania ich (przepraszam jak kogoś uraziłem). Ja osobiście posiadam kseony i mam ustawiony włącznik świateł zawsze na ON (włączają się zawsze podczas włączenia silnika i same wyłaczają się w momencie wyłączania silnika) i nie muszę zastanawiać się czy są wąłczone czy nie bo zawsze wiem że się świecą. Co do żywotności żarówek kseonowych to podobno są o wiele, wiele bardziej żywotne od normalnych, dodatkowo koszt zakupu i wymiany żarówki w naszych QQ to koszt około 200 zł za szt. więc jaki jest sens instalowania ich ?

 

A skąd wiesz, że świecą? Przecież QQ nie ma kontroli przepalenia żarówki. To, że świeci Ci kontrolka włączenia świateł nie znaczy, że światła świecą. W dzień na drodze i tak tego nie widać. Mając światła dzienne ustawiam przełącznik świateł na AUTO i QQ sam decyduje, którymi światłami świecić. I jeszcze jedna uwaga: skoro QQ ma automat włączający światła dopiero kiedy się ściemni, to znaczy, że nie był projektowany na nasz rynek i wszystkie elementy świateł przeznaczone są do pracy w nocy, czyli przy dużo mniejszych temperaturach. To samo zapewne dotyczy alternatora i akumulatora. Układ ten też był z pewnością projektowany tak, żeby ładować akumulator przy wyłączonych światłach, bo w "normalnych" krajach rzadko się jeździ na światłach. Licząc koszt 200 zł za żarówką, to światła LED są o połowę tańsze.

[Gość arlandia]

Układ ten też był z pewnością projektowany tak, żeby ładować akumulator przy wyłączonych światłach, bo w "normalnych" krajach rzadko się jeździ na światłach. Licząc koszt 200 zł za żarówką, to światła LED są o połowę tańsze.

 

ok. Przekonaliście mnie a w szczególności, jeżeli dot. wcześniejszego przepalenie się podświetlenia guzików i innych elementów związanych z NC, a także niedostosowanie "podobno" naszych samochodó do ciągłej jazdy z właczoną całą choinką.

Dowiem się u siebie w Szczecinie ile POLMOTOR będzie chciał za montaż a takze jak wygląda gwarancja i czy w ogóle oni podejmą się tego.

[lechia]

W Gdańsku serwis KMJ Kaszubowscy po namyśle który trwał 1 dzień /konsultacje z elektrykiem/ zgodzili się na podtrzymanie gwarancji na samochód z zamontowaniem świateł do jazdy dziennej.Warunek zamontowanie swiateł w serwisie ,a koszt za zainstalowanie to 300 zł.

Wczoraj kiedy pytałem się o zaintalowanie świateł do jazdy dziennej, pracownik z obsługi serwisowej nie miał pojęcia o co mi chodzi. Twierdził cały czas że przecież mam światła zainstalowane w samochodzie i jeszcze chcę światła do jazdy dziennej.Trwało to trochę ,a że miałem parę ofert świateł ze schematami jak podłaczyć jakoś doszliśmy do celu.

Co do ceny to wydaje mi się troche za duża dlatego spróbuje dowiedzieć się w innych serwisach w obrębie 3miasta.

[cosmo]

Zastanawiam się czy włączenie przednich świateł przeciwmgielnych i postojowych przy wyłączonych światłach mijania może zastąpić światła do jazdy dziennej i zminimalizować zużycie ksenonów. Wydaje mi się, iż mimo że nie jest to zgodne z przepisami to prawdopodobieństwo wychwycenia tego przez kontrolę drogową w ciągu dnia jest mało prawdopodobne. Co o tym sądzicie?

Pozdrawiam,

Decanus.

 

na światłach przecimgielnych w dzień to jeżdzą w normalnych warunkach niestety matoły dla szpanu - a jeśli myślisz że policjanci to idioci i nie wiedzą które światła, są które to przygotuj sobie już kasę na mandaty Ale najbardziej wkurzają takie osoby jadące na nich w nocy w normalnych warunkach pogodowych - ja wtedy włączam tylne przeciwmgielne i jesteśmy kwita

[Gość arlandia]

W Gdańsku serwis KMJ Kaszubowscy po namyśle który trwał 1 dzień /konsultacje z elektrykiem/ zgodzili się na podtrzymanie gwarancji na samochód z zamontowaniem świateł do jazdy dziennej.Warunek zamontowanie swiateł w serwisie ,a koszt za zainstalowanie to 300 zł.

Wczoraj kiedy pytałem się o zaintalowanie świateł do jazdy dziennej, pracownik z obsługi serwisowej nie miał pojęcia o co mi chodzi. Twierdził cały czas że przecież mam światła zainstalowane w samochodzie i jeszcze chcę światła do jazdy dziennej.Trwało to trochę ,a że miałem parę ofert świateł ze schematami jak podłaczyć jakoś doszliśmy do celu.

Co do ceny to wydaje mi się troche za duża dlatego spróbuje dowiedzieć się w innych serwisach w obrębie 3miasta.

 

 

W Szczecinie zaproponowali 480 zl - obecnie negocjuję. Czy ma ktoś porządny schemat podłączenia tych świateł, jeżeli tak to proszę o kontakt na priv.

Edytowane 9 Czerwca 2010 przez arlandia

[huling]

A po co ci porządny schemat. Kupujesz światła ze sterownikiem i podłączasz 3 kabelki: plus i minus do akumulatora i jeden sterujący, który dopinasz do kabelka od żarówki świateł pozycyjnych. I to wszystko. Jest to zresztą narysowane na pudełku ze świateł.

[Gość arlandia]

A po co ci porządny schemat. Kupujesz światła ze sterownikiem i podłączasz 3 kabelki: plus i minus do akumulatora i jeden sterujący, który dopinasz do kabelka od żarówki świateł pozycyjnych. I to wszystko. Jest to zresztą narysowane na pudełku ze świateł.

 

 

Już wielkie dzięki, sporządziłem opis - negocjuję cenę w serwisie, jednym z argumentów jest pokazanie schematu i sposobu montażu lamp.

[Rafalz]

na światłach przecimgielnych w dzień to jeżdzą w normalnych warunkach niestety matoły dla szpanu - a jeśli myślisz że policjanci to idioci i nie wiedzą które światła, są które to przygotuj sobie już kasę na mandaty Ale najbardziej wkurzają takie osoby jadące na nich w nocy w normalnych warunkach pogodowych - ja wtedy włączam tylne przeciwmgielne i jesteśmy kwita

 

 

Nie do końca bym się z tobą zgodził, zwłaszcza w kwestii jeżdżenia na przeciwmgielnych w dzień. W sensie optycznym (widoczności przez innego kierującego) odczucie i efekt optyczny jest podobny do świateł dziennych. W nocy to co innego: jeżdżenie na przeciwmgielnych w normalnych warunkach pogodowych to duży kretynizm: przeciwmgielne rzeczywiście dodatkowo oślepiają.

 

Sam jeżdżę w dzień na przeciwmgielnych (nie mam światel do jazdy dziennej) ale to z takiego powodu, że już od jakiegoś czasu do reflektorów wkładam te dużo droższe i wydajniejsze żarówki z serii Philips NightVision czy Vision Plus (różnica w nocy w stosunku do tzw. żarówek standardowych jest zauważalna), a wiadomo lubią sie one dosyć często przepalać (a nie są tanie) i chodzi o to, żeby nie jeździć na światłach mijania, jak jest to nie do końca potrzebne (inna sprawa to kodeks i ewentualna reakcja policji, ale tutaj zawsze mam nadzieje, że uda mi się rozsądnie to wytłumaczyć w razie zatrzymania).

 

Pozdro,

Rafał

[Synkro]

Nie do końca bym się z tobą zgodził, zwłaszcza w kwestii jeżdżenia na przeciwmgielnych w dzień. W sensie optycznym (widoczności przez innego kierującego) odczucie i efekt optyczny jest podobny do świateł dziennych. W nocy to co innego: jeżdżenie na przeciwmgielnych w normalnych warunkach pogodowych to duży kretynizm: przeciwmgielne rzeczywiście dodatkowo oślepiają.

 

Sam jeżdżę w dzień na przeciwmgielnych (nie mam światel do jazdy dziennej) ale to z takiego powodu, że już od jakiegoś czasu do reflektorów wkładam te dużo droższe i wydajniejsze żarówki z serii Philips NightVision czy Vision Plus (różnica w nocy w stosunku do tzw. żarówek standardowych jest zauważalna), a wiadomo lubią sie one dosyć często przepalać (a nie są tanie) i chodzi o to, żeby nie jeździć na światłach mijania, jak jest to nie do końca potrzebne (inna sprawa to kodeks i ewentualna reakcja policji, ale tutaj zawsze mam nadzieje, że uda mi się rozsądnie to wytłumaczyć w razie zatrzymania).

 

Pozdro,

Rafał

W Teknie zmieniasz żarówki??? Oj, coś mi się nie wydaje ...

[Rafalz]

W Teknie zmieniasz żarówki??? Oj, coś mi się nie wydaje ...

 

 

No nie, w Teknie jeszcze nie . Pisząc posta myślałem o moim do niedawna służbowym samochodzie ze światłami na żarówkach h7.

 

Pozdro,

Rafał

[Decanus]

na światłach przecimgielnych w dzień to jeżdzą w normalnych warunkach niestety matoły dla szpanu - a jeśli myślisz że policjanci to idioci i nie wiedzą które światła, są które to przygotuj sobie już kasę na mandaty Ale najbardziej wkurzają takie osoby jadące na nich w nocy w normalnych warunkach pogodowych - ja wtedy włączam tylne przeciwmgielne i jesteśmy kwita

 

Zamierzam korzystać ze świateł przeciwmgielnych wyłącznie w dzień, kiedy to ich jasność świecenia jest porównywalna do ledowych świateł dziennych. Nie uważam, że policjanci to idioci, nie mniej prawidłowa ocena czy są to światła przeciwmgielne, czy też do jazdy dziennej jest w warunkach dziennych trudna - tym bardziej, że niektóre samochody (np. nowe Skody) są wyposażone w światła przeciwmgielne i dzienne zabudowane w tym samym zespolonym reflektorze umieszczonym w zderzaku.

Do "oszczędzania" ksenonów skłonił mnie przypadek znajomych, którym w trzyletnim Mercedesie ML niewyposażonym w światła dzienne spalił się jeden z ksenonowych żarników.

Zastanawiam się jak za pół roku Nissan poradzi sobie z obowiązkiem fabrycznego montażu świateł dziennych. Może wówczas będzie możliwość nieskomplikowanego zamontowania w obecnych samochodach po liftingu fabrycznych świateł do jazdy dziennej, bo moim zdaniem te które teraz oferowane są w autoryzowanych serwisach i na allegro sprawiają wrażenie elementów niedopasowanych do samochodu.

Pozdrawiam,

Decanus.

[Rafalz]

Zamierzam korzystać ze świateł przeciwmgielnych wyłącznie w dzień, kiedy to ich jasność świecenia jest porównywalna do ledowych świateł dziennych. Nie uważam, że policjanci to idioci, nie mniej prawidłowa ocena czy są to światła przeciwmgielne, czy też do jazdy dziennej jest w warunkach dziennych trudna - tym bardziej, że niektóre samochody (np. nowe Skody) są wyposażone w światła przeciwmgielne i dzienne zabudowane w tym samym zespolonym reflektorze umieszczonym w zderzaku.

Do "oszczędzania" ksenonów skłonił mnie przypadek znajomych, którym w trzyletnim Mercedesie ML niewyposażonym w światła dzienne spalił się jeden z ksenonowych żarników.

Zastanawiam się jak za pół roku Nissan poradzi sobie z obowiązkiem fabrycznego montażu świateł dziennych. Może wówczas będzie możliwość nieskomplikowanego zamontowania w obecnych samochodach po liftingu fabrycznych świateł do jazdy dziennej, bo moim zdaniem te które teraz oferowane są w autoryzowanych serwisach i na allegro sprawiają wrażenie elementów niedopasowanych do samochodu.

Pozdrawiam,

Decanus.

 

No, w końcu jakaś bratnia dusza w temacie jazdy na przeciwmgielnych w dzień. Dokładnie wyznaję taki sam pogląd (a nowa Skoda Octavia, która właśnie ma światła do jazdy dziennej we wspólnej lampie zespolonej z reflektorem przeciwmgielnym jest doskonałym przykładem na moje i Decanusa wywody świadczące o 'nieszkodliwości społecznej' używania przeciwmgielnych w dzień - dla innych uczestników ruchu praktycznie jest to nie do zauważenia czy nowa Octavia jedzie w danym momencie na przeciwmgielnych czy na dziennych).

 

 

Co do świateł dziennych w QQ po liftingu, to też tak sobie myślę, że Nissan będzie musiał coś wymyśleć w tej kwestii za te pół roku, tylko obawiam się że zrobią to poprzez lekką modyfikację obecnego (po FL) reflektora: idealnym miejscem na światła do jazdy dziennej jest obecne miejsce świateł postojowych (lekka zmiana optyki i wsadzenie tam żarówki 21W w zasadzie załatwia sprawę i nie wymaga praktycznie żadnych przeróbek stylistycznych).

 

Pozdro,

Rafał

[Synkro]

No, w końcu jakaś bratnia dusza w temacie jazdy na przeciwmgielnych w dzień. Dokładnie wyznaję taki sam pogląd (a nowa Skoda Octavia, która właśnie ma światła do jazdy dziennej we wspólnej lampie zespolonej z reflektorem przeciwmgielnym jest doskonałym przykładem na moje i Decanusa wywody świadczące o 'nieszkodliwości społecznej' używania przeciwmgielnych w dzień - dla innych uczestników ruchu praktycznie jest to nie do zauważenia czy nowa Octavia jedzie w danym momencie na przeciwmgielnych czy na dziennych).

 

 

Co do świateł dziennych w QQ po liftingu, to też tak sobie myślę, że Nissan będzie musiał coś wymyśleć w tej kwestii za te pół roku, tylko obawiam się że zrobią to poprzez lekką modyfikację obecnego (po FL) reflektora: idealnym miejscem na światła do jazdy dziennej jest obecne miejsce świateł postojowych (lekka zmiana optyki i wsadzenie tam żarówki 21W w zasadzie załatwia sprawę i nie wymaga praktycznie żadnych przeróbek stylistycznych).

 

Pozdro,

Rafał

Rozważania są podobne do tematu "czy odległość 52.5 cm zamiast wymaganych 60 cm pomiędzy światłami dziennymi dyskwalifikuje je na zdrowy rozum z użytku". Wiadomo, że chodzi o to, żeby auto było widoczne więc światła przeciwmgielne elegancko spełnią tę rolę zamiast świateł mijania. Problem jest tylko taki, że jest to niezgodne z obowiązującym prawem i myślę, że na tym dyskusja z policjantem mogłaby się zakończyć. Rozum sobie, prawo sobie.

 

Co do tego jak będzie wyglądał QQ z fabrycznymi światłami do jazdy dziennej to trzeba by sprawdzić jak wygląda unormowanie tej kwestii w rozporządzeniu/dyrektywie unijnej. Całkiem możliwe, że obowiązkiem posiadania fabrycznych świateł do jazdy dziennej objęte będą tylko nowe modele aut, nie zaś każde fabrycznie nowe auto. Podobnie jest przecież z ABSem, każde auto nowowyprodukowane w UE już od dawna obowiązkowo powinno posiadać ten system. Wystarczy popatrzeć na dacię logan w podstawowej wersji, czy choćby na naszego Matiza, który wcale w 2007 roku (a wtedy był jeszcze produkowany w PL) nie posiadał w każdej wersji ABSu...

[sbmisiek]

Przymierzam się również do montażu świateł dziennych do mojego QQ. Ostatnio poczytałem wiele na ten temat na różnych forach i chciałbym je tak zamontować aby było zgodnie ze wszystkimi przepisami. W mojej ocenie główny problem sprowadza się do rozstawu tych świateł. Zgodnie z przepisami ma to być minimum 60 cm licząc od wewnętrznej krawędzi lamp. Odległość pomiędzy zewnętrznymi elementami wnęki (grilla) w zderzaku jest ok. 80-82 cm. znaczy to iż na umocowanie lampy mamy ok 10 cm z każdej strony. Tymczasem najmniejsza szerokość lampy do jazdy dziennej jakie widziałem na allegro to ok. 12 cm. I tu mamy problem. Trochę brakuje. Czy ktoś sobie z tym poradził? Czy pozostaje tylko założenie świateł okrągłych? Wtedy mamy odpowiedni rozstaw, ale czy lampa o średnicy 7 lub 9 cm się zmieści we wnękę w zderzaku? Może ktoś kupił węższe lampy? Z tym tylko, że im lampa jest węższa to powinna być wyższa (powierzchnia świecenia lampy≥40 cm2). Jak to rozwiązać?

[huling]

Zapomniałeś jeszcze o maksymalnej odległości od obrysu auta - 40 cm. Na szczęście w wersji po liftingu zmodyfikowano zderzak i da się to zrobić zgodnie z przepisami.

Jest jeszcze kwestia wysokości. Muszą być między 25, a 150 cm od podłoża. Jeśli się ktoś uprze, to może je zamontować za szybą w kabinie. Będzie miał wtedy kontrolę czy świecą.

[Gość alberto]

Witam,

 

Chcialbym dorzucic swoje 3 grosze w temacie swiatel dziennych led, bo chyba jedny mam mieszane uczucia co do sensu ich montowania:

Z pkt widzenia kosztow - jasne chinszczyzne sie kupi za sto kilkadziesiat zlotych, oryginalna hella to juz wydatek dobrych paru setek. Oszczednosci paliwa vs koszty - znikome. Za cene dobrych led dozywotnio (dla samochodu oczywiscie ) na zarowki starczy. Wlasciciele ksenonow nie powinni sie wypowiadac jak ktos kupuje auto za 100 000 zł to nie ma znaczenia dla niego wymiana zarnikow po kilkudziesieciu tys. a tym bardziej 0,1l / 100 wiecej. Co do ekologii to pewnie utylizacja tego ustrojstwa jest drozsza niz oszczednosci przez 100 000 km. Moim zdaniem jedynym za jest poprawienie samopoczucia i wygladu samochodu - ale nie oszukujmy sie nie zrobimy z kaszki audi Tyle sceptycyzmu.... Szczerze mowiac sam sie zastanawialem, widzialem taki wynalazek helli - samoprzylepne ledy w cienkiej tasmie - moznaby go gdzies na zderzak przykleic bez wycianania dziur.

 

Pozdr. S

[bambus]

Mam prośbę do kolegi KERAM1957. Zrób proszę jeszcze kilka zdjęć swoich świateł dziennych. Spróbuj z lampą błyskową - będą lepiej naświetlone i w obserwacji szczegółów nie będą przeszkadzać szumy.

[ferrit]

Kiedys widziałem auto z dziennymi światłami led wstawionymi na okrągłą lampę przeciwmgłową - taki okrąg. Środkiem świeciło się przeciwmgłowe, a obwodem dzienne led. Pomysłowe rozwiązanie i spełniające wymóg montażu odległości świateł dziennych w aucie.

 

Czy można ustawić światła dzienne w pionie ? Wtedy spełniałyby minimalny rozstaw 60 cm ?

(SYNKRO ma w poziomie jak widać na zdjeciach). Przecież nawet Audi ma kształt fali.

[Synkro]

Kiedys widziałem auto z dziennymi światłami led wstawionymi na okrągłą lampę przeciwmgłową - taki okrąg. Środkiem świeciło się przeciwmgłowe, a obwodem dzienne led. Pomysłowe rozwiązanie i spełniające wymóg montażu odległości świateł dziennych w aucie.

 

Czy można ustawić światła dzienne w pionie ? Wtedy spełniałyby minimalny rozstaw 60 cm ?

(SYNKRO ma w poziomie jak widać na zdjeciach). Przecież nawet Audi ma kształt fali.

Jedyny problem jaki ja widzę to fakt, że na samej lampie jest napisane gdzie ma górę a gdzie dół. Nie sądzę jednak, żeby był jakiś problem w przypadku kontroli, to nie są światła, które mogą oślepiać więc i sposób ich założenia (pion/poziom) nie powinien mieć znaczenia. Lampy które ja kupiłem niestety i tak nie mieszczą się w pionie.

Na pomysł takiego montażu ktoś już wpadł za naszą zachodnią granicą...

[ranger]

W Nissanach J10/QQ jest możliwość ustawienia świateł do jazdy dziennej w komputerze. Mi zrobili to w ASO w Gdańsku.

 

Sprawa może być intrygująca. Mi ASO w Szczecinie też zasugerowało, że w Note też to jest możliwe. Pytanie jak to jest realizowane? Czy poprzez światła mijania (świecą samodzielnie bez tyłu), czy przez przeciw mgielne (też samodzielnie i z mniejszą mocą).

[Synkro]

Sprawa może być intrygująca. Mi ASO w Szczecinie też zasugerowało, że w Note też to jest możliwe. Pytanie jak to jest realizowane? Czy poprzez światła mijania (świecą samodzielnie bez tyłu), czy przez przeciw mgielne (też samodzielnie i z mniejszą mocą).

Faktycznie,service manual przewiduje taką funkcję w naszych autach!!!

Z tego co zrozumiałem po pierwszym czytaniu to fakt, że świeci to co normalnie za wyjątkiem oświetlenia wnętrza (albo o nim nie wspomniano bo to sekcja o oświetleniu na zewnątrz). Generalnie nie wiem więc co to daje, zapytam w servisie...

Edytowane 17 Czerwca 2010 przez Synkro