Gość mirekg9 Opublikowano 1 Lutego 2012 Udostępnij Opublikowano 1 Lutego 2012 skawinowi - chodziło pewnie o to, że po podłączeniu akumulatora, odpala samochód i czeka do rozgrzania silnika. Tak w niektórych samochodach jest - czekasz do załączenia się wiatraków i w tedy komputer ustawia się na parametry fabryczne. U siebie akumulator wymieniałem i nic takiego nie robiem. Chodzi i nic się negatywnego nie wyświetla. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
buladag Opublikowano 1 Lutego 2012 Udostępnij Opublikowano 1 Lutego 2012 skawin: aby zmierzyć pojemność akumulatora musiałbyś rozładowywać go np. odbiornikiem 1A i mierzyć czas aż padnie. W ogóle zaskakujące jest dla mnie jak za pomocą multimetra/amperomierza mierzycie Panowie prad rozruchowy akumulatora. Chętnie posłucham, bo wygląda na to, że się sporo zmieniło przez te "pare lat"... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
skawin Opublikowano 1 Lutego 2012 Udostępnij Opublikowano 1 Lutego 2012 Dokładnie chodziło mi tak jak przy adaptacji, wszystko na off i czekać do momentu aż silnik załapie temperaturę. Czyli wychodzi na to że jak auto stoi kilka dni pod chmurką przy temperaturach dość dobrze - 20 stopni to można by wziaść aku do domu, potem przed odjazdem wpiąć, poprzykręcać i ruszać Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
jasio_ciaputek Opublikowano 1 Lutego 2012 Autor Udostępnij Opublikowano 1 Lutego 2012 (edytowane) może ten człowiek co sprzedawał mi ten akumulator miał takie urządzenie, albo jakieś podobne. http://www.lewanda.p...0_karta_kat.pdf Tym da się zmierzyć pojemność i prąd. @buladag - a powiedz mi, bo widać jesteś w temacie zorientowany. Jak wezmę miernik za 15 zł, ustawię pokrętło na 2000 mA i przytknę plus i minus do akumulatorka o pojemności 2000 mAh, to co oznacza wynik na ekraniku tego miernika, natężenie? Edytowane 1 Lutego 2012 przez jasio Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
buladag Opublikowano 1 Lutego 2012 Udostępnij Opublikowano 1 Lutego 2012 Prawdopodobnie dowolną wariację, nie wiem czy próbowaleś, ale podlączając go do czegoś co ma napięcie 10krotnie większe niż akumulatorek AA w opisany przez Ciebie sposób, spowodujesz efektowne zwarcie i prawdopodobnie pozbędziesz się multimetru. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
jasio_ciaputek Opublikowano 2 Lutego 2012 Autor Udostępnij Opublikowano 2 Lutego 2012 @buladag masz rację z tym miernikiem. Wczoraj wziąłem bateryjkę AA o poj 2000 mAh i AAA o poj 850 mAh. Jak chciałem sczytać miernikiem wartość to dla AA pokazało wartość 2, plus od miernika szedł po wyjściu 10 Amperów więc pomyślałem że wartość którą pokazał 2A = 2000 mAh czyli pojemność AA. Dlatego uznałem to za prawidłowy odczyt. Potem jednak podłączyłem ten AAA analogicznie i na nim też pokazało 2A co jest oczywiście niemożliwe. Może po prostu miernik pokazał że płynie prąd o natężeniu 2 Amperów i tyle. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
maius Opublikowano 2 Lutego 2012 Udostępnij Opublikowano 2 Lutego 2012 Wracając do żarówek... GE produkuje obecnie żarówki także pod marką Tungsram, ostatnio wymieniłem u siebie H1 w długich i przeciwmgielnych (taka fanaberia, bo żarówki świeciły) i powiem, że jest znaczna różnica. Miałem założone oryginalnie GE zwykłe (ciekawe, czy od nowości zmieniane?), wrzuciłem Tungsram Sportlight bluish niby +50% ale różnica na plus jest spora. Szczególnie po przeciwmgielnych widać, jak w nocy pod dom podjeżdżam to mam wrażenie, że jest sporo szerzej oświetlone, jest też jaśniej (światło bielsze od zwykłych H1). Także szczególnie jak ktoś ma już starsze żarówki to powinien być zadowolony po wymianie. Ano, szukając informacji na sieci wyczytałem, że Tungsramy (nawet te +50%) są też bardzo trwałe. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość mirekg9 Opublikowano 2 Lutego 2012 Udostępnij Opublikowano 2 Lutego 2012 Wiadomo, że żarnik w każdej zarówce po iluś tam godzinach, częściowo się wypala i gaz w żarówce również. Więc obojętnie jaka bys wsadził teraz nową żarówkę, to bedziesz miał jasnie. Lecz problem jest w tym na jak długo to swiatło będzie takie jasne i jak długo wytrzyma. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
jasio_ciaputek Opublikowano 8 Marca 2012 Autor Udostępnij Opublikowano 8 Marca 2012 Odświeżę temat z powodu spalenia się drugiego osrama nightbreaker plus. Na jego miejsce wrzuciłem nówkę sztukę takiego samego. Po porównaniu muszę potwierdzić że światło daje odrobinkę jaśniejsze od tego Philipsa którego włożyłem w styczniu. Na pierwszy rzut oka różnica jest niezauważalna. Cena osrama dużo wyższa. Moim zdaniem lepiej kupować zwykłe żarówki bez dodatkowych oznaczeń +XX% więcej światła. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Qadrat Opublikowano 8 Marca 2012 Udostępnij Opublikowano 8 Marca 2012 Czyli potwierdza się moje zdanie, że najlepsze standardowe żarówki bez żadnych dodatkowych procentów światła Ja dodatkowo zauważyłem, że po założeniu Philipsów plus ileś tam procent - w nocy może i miałem z lekka jaśniejsze światło, ale sporo osób mi migało długimi, jadąc z naprzeciwka. Na szczęście trwało to może z miesiąc, bo się spaliły. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość mirekg9 Opublikowano 8 Marca 2012 Udostępnij Opublikowano 8 Marca 2012 (edytowane) I niestety, ale i mnie spotkało nieszczeście! Pisałem i dałem pdf-y o żarówkach, a tu nagle jedna przednia H-7 się przepaliła. Był to Philips +30%, ale ja osobiście na niej jeźdżę prawie dwa lata /nie wiem ile poprzednik/ i mnie nikt swiatłami nie mrugał-czyli nie oślepiałem. Teraz dla spraktykowania, kupiłem tańsze, Bosch - zwykły, i powiem Wam, że różnicy nie widzę. Lecz mam świadomość, że w drugiej lampie, gdzie jest Philips+30%, to żarnik już jest i tak troszkę przepalony po kilku latach użytkowania.. Edytowane 8 Marca 2012 przez mirekg9 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość petruś Opublikowano 11 Marca 2012 Udostępnij Opublikowano 11 Marca 2012 Dziś założyłem te dwie żaróweczki http://allegro.pl/zarowki-zarowka-narva-h7-12v-d95313-i2100445271.html Były mocno polecane przez sprzedawcę. Zobaczymy na jak długo... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość mirekg9 Opublikowano 12 Marca 2012 Udostępnij Opublikowano 12 Marca 2012 (edytowane) Zacytuję Ci opis żaróweczki z testów........ .....NARVA Standard - Moc (W) < 58: 56,9/58,5 Strumień świetlny (lm): 1419/1637 Geometria żarnika: prawidłowa Uwagi: Ogólnie dobry, godny polecenia produkt, jakkolwiek moc żarówek wykracza poza tolerancję normy. Jednocześnie ta przewatowana żarówka emituje bardzo dużo światła....... Edytowane 12 Marca 2012 przez mirekg9 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość petruś Opublikowano 12 Marca 2012 Udostępnij Opublikowano 12 Marca 2012 Skąd ten opis? Trochę mnie śmieszy tekst "jakkolwiek moc żarówek wykracza poza tolerancję normy". Jeśli są normy to żarówki muszą je spełniać i nie mogę wykraczać po za nie. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość mirekg9 Opublikowano 12 Marca 2012 Udostępnij Opublikowano 12 Marca 2012 Dziwi mnie, że już zapomniałeś temat który wałkowany jest od 19 stycznia. Zadajesz też dziwne pytania??? Ja w post. #11 i #31 opisywałem i dałem pdf-y z testami. Ty udzieliłeś się odpowiedzią postem #32 i #35 i to co wiem nawet dałeś mi odpowiedź w post #33. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość petruś Opublikowano 13 Marca 2012 Udostępnij Opublikowano 13 Marca 2012 Przepraszam. Nie wiedziałem, że mamy na forum inspektora śledczego policji. Pełna inwigilacja . Wracając do tematu. Poprzednie moje żarówki były z Kauflandu, firmy nie pamiętam. Nie zauważyłem różnicy między tamtymi a tymi w świeceniu. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
jasio_ciaputek Opublikowano 13 Marca 2012 Autor Udostępnij Opublikowano 13 Marca 2012 na sól spożywczą też są normy i ta sól też musi je spełniać. Trzeba (żyjąc już w tym kraju kilkadziesiąt lat) wziąć poprawkę i kierować się doświadczeniem a potem dopiero normami. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość petruś Opublikowano 13 Marca 2012 Udostępnij Opublikowano 13 Marca 2012 A jak ktoś nie ma doświadczenia to kieruje się doświadczeniem sprzedawcy. Ja z niego skorzystałem. Kupiłem w sklepie motoryzacyjnym a nie u szemranego sprzedawcy na alledrogo. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość mirekg9 Opublikowano 13 Marca 2012 Udostępnij Opublikowano 13 Marca 2012 Czasami w sklepach kupi się rzeczy o wiele taniej niż na Allegro. Do tego dochodzą również opłaty dostawy, czego często zapominamy. I wtedy dana rzecz nie wychodzi już taka tania, jak w sklepie na osiedlu np. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
csm Opublikowano 14 Marca 2012 Udostępnij Opublikowano 14 Marca 2012 Ja ze swojej strony moge polecic zwykle zarowki dobrej marki HELLA, w zoltych tekturowych opakowaniach. Tanie i dobre. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
limo Opublikowano 17 Marca 2012 Udostępnij Opublikowano 17 Marca 2012 (edytowane) Jak wezmę miernik za 15 zł, ustawię pokrętło na 2000 mA i przytknę plus i minus do akumulatorka o pojemności 2000 mAh, to co oznacza wynik na ekraniku tego miernika, natężenie? W ten sposób zrobisz zwarcie (amperomierz ma b. małą rezystancję wewnętrzną). W przypadku akumulatora samochodowego przepali Ci się bezpiecznik w mierniku jak będziesz miał dużo szczęścia (te droższe). Te tańsze się spalą. Nie wspominając, że dla baterii zwarcie to kres żywota lub pogorszenie parametrów fizykochemicznych. Amperomierz wpinamy w szereg, ale Z OBCIĄŻENIEM, czyli np. tak: Przed czynnościami pomiarowymi trzeba mieć pojęcie o zakresie prądów w danym układzie (w jakich warunkach chcemy mierzyć prąd) oraz jaki mamy zakres pomiarowy miernika. Kiedy silnik jest wyłączony możemy zastosować układ pomiarowy jak powyżej - wtedy zmierzymy nazwijmy to prąd spoczynkowy/upływu pobierany przez urządzenia aktywne - z reguły immobilizer plus autoalarm, czyli góra ok. kilkaset mA. Większe wartości rzędu A będą świadczyły o ew. zwarciach w instalacji lub że coś nie tak z ww. urządzeniami. Duże wartości pradów (kilkadziesiąt/kilkaset amperów), czyli klasyczny przykład prąd rozruchowy z akumulatora podczas uruchamiania silnika mierzy się multimetrem cęgowym. Wystarczy porównać średnicę przewodów miedzianych idących do akumulatora ze średnica przewodów miernika, aby stwierdzić, że te cieniutkie przewody multimetru pójdą z dymem. Żarówki z klasyczną konstrukcją żarnika są wg mnie najlepsze. Te wszystkie żarówki +xx% z silniejszym strumieniem światła mają znacznie krótszą żywotność i poza tym kosztują wielokrotnie więcej. Przy okazji - od jakiegoś czasu jedna żarówka wyłączała mi się. Myślałem, że tak mi się notorycznie przepalają w jednym z reflektorów. Okazało się, że to przerwa w instalacji na odcinku idącym tuż do gniazda żarówki (raz łączyło, a raz nie). Rozebrałem całość i dolutowałem kable na nowo. Dobrze jest czyścić i kontrolować stan styków co jakiś czas (jeden był nadtopiony). Edytowane 17 Marca 2012 przez limo Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.