graphia Opublikowano 24 Kwietnia 2017 Udostępnij Opublikowano 24 Kwietnia 2017 Co ciekawe, powyżej chyba 5000 obr/min silnik robi się cichszy zupełnie jakby miał zmienne fazy rozrządu... (a może ma?) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość mike12345 Opublikowano 24 Kwietnia 2017 Udostępnij Opublikowano 24 Kwietnia 2017 byłem kiedyś ciekawy i na kawałku autostrady wyciągnąłem licznikowo 190. Dalej się bałem, bo auto sprawiało wrażenie jakby prawie nie dotykało kołami nawierzchni. A 180 z tym motorem udaje się wykręcić bezproblemowo i w miarę sprawnie. Z ciekawostek: Miałem bardzo dawno temu fiata sienę z fajnym motorkiem1,6 16V. Pojazd ważył 1050 kg.Miał na liczniku 200 km/h i mechanicy w serwisie twierdzili,że licznik da się zapiąć. Sprawdziłem - dało się. Tyle,że tą bryłą i zawieszeniem wrażenia też były niezapomniane - droga robiła się za wąska. Seicentem tez zamykalem licznik (180/h) niezapomniane przezycie;-) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość mike12345 Opublikowano 24 Kwietnia 2017 Udostępnij Opublikowano 24 Kwietnia 2017 (edytowane) Za gowniarza to bylo, teraz rozsadnie jezdze:-) Edytowane 24 Kwietnia 2017 przez mike12345 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
graphia Opublikowano 24 Kwietnia 2017 Udostępnij Opublikowano 24 Kwietnia 2017 Ja wyciskałem 160 km/h ze Skody Favorit więc spoko Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Thunder Opublikowano 24 Kwietnia 2017 Udostępnij Opublikowano 24 Kwietnia 2017 Strid za łebka też był grzeczny Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
ranger Opublikowano 2 Maja 2017 Udostępnij Opublikowano 2 Maja 2017 Seicentem tez zamykalem licznik (180/h) niezapomniane przezycie;-) Ale chyba nie 700 ani 900? 1.1 Fire ? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Edek01 Opublikowano 2 Maja 2017 Udostępnij Opublikowano 2 Maja 2017 A kto był grzeczny i przepisowy za młodu za kierownicą Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Skyller Opublikowano 2 Maja 2017 Udostępnij Opublikowano 2 Maja 2017 Ja! Teraz to dopiero mam "pokusy" Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość mike12345 Opublikowano 2 Maja 2017 Udostępnij Opublikowano 2 Maja 2017 Ale chyba nie 700 ani 900? 1.1 Fire ? 1.1 ogień, fajny prosty silniczek, potem mialem jeszcze Pande ale tyle nie poleciala, 160 tylko;-) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Edek01 Opublikowano 2 Maja 2017 Udostępnij Opublikowano 2 Maja 2017 Pokusy powiadasz koleżanko Ja szalałem do czasu kiedy znikał bilet Narodowego Banku Polskiego z dowodu rejestracyjnego A najgorzej szalałem w Państwowych Autach. ... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
kubalon Opublikowano 3 Maja 2017 Udostępnij Opublikowano 3 Maja 2017 Pokusy były są i będą tylko rozsądek troszkę się zmienia, kusi mnie czasami pociągnąć do czerwonego pola tylko to światełko czerwone przeszkadza. Dawno temu Volvo 440 silnik 1,7 200 km. to była frajda i szło to bezproblemowo, a teraz emeryt :-)) ale w ramach sprawdzenia QQ poszła do 200 dalej nie piłowałem choć było pusto na drodze i wiem że można i to wystarczy choć ten kusiciel siedzi drań za kołnierzem i drapie. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
LukkoGracz Opublikowano 8 Maja 2017 Udostępnij Opublikowano 8 Maja 2017 Siema! Już pytałem jak przeciągnąć kabel i którędy od aku do bagażnika, wszystko pięknie ładnie tylko ponowie pytanie, bo nie mogę znaleźć dziurki na przegrodzie silnika (wiem wiem włosów nie ma bla bla bla) wpienia mnie to, może chciałby ktoś coś podpowiedzieć? (Nissan Note I). Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
TESTER 1956 Opublikowano 8 Maja 2017 Udostępnij Opublikowano 8 Maja 2017 Dziurkę robisz samemu w gumowym uszczelnieniu kabli które przechodzą przez gródź albo zaostrzoną - ściętą na ostro, rurką (fi, ok 5-8mm) metalową którą przebijasz gumę przelotki pomiędzy wiązką kabli a blachą grodzi i przeciągasz przez jej środek kabelki które chcesz przeciągnąć. Gdy przeciągniesz wszystkie wyciągasz rurkę a guma uszczelnia tak że nie ma żadnego otworu. Dobrze kabelki puścić w jakiejś koszulce która będzie jer dodatkowo chronić przed uszkodzeniem. Tak ja robię i to się sprawdza, lub mniej subtelnie przy pomocy zagiętego drutu, którym przebijasz gumę w oczko wkładasz kabelki a następnie ciągniesz je tak by przeszły przez gumę. 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
LukkoGracz Opublikowano 8 Maja 2017 Udostępnij Opublikowano 8 Maja 2017 Nie widzę nigdzie wiązki z kablami, które wchodzą w przegrodę, cos mnie strzeli chyba niedługo :/ Idę szukać z obrazkiem:) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
TESTER 1956 Opublikowano 8 Maja 2017 Udostępnij Opublikowano 8 Maja 2017 Jak padniesz na kolana przed otwartymi drzwiami kierowcy i wsuniesz się pod deskę to, z tej strony dostęp jest łatwiejszy, zobaczysz, trudno jej nie zauważyć. Od strony silnika natomiast wiązka jest schowana pod zbiornikiem płynu hamulcowego, czymś jeszcze nie pamiętam co tam jest, za kolumną macphersona Zamieszczałem na forum zdjęcia tej wiązki wraz z kablami które poprowadziłem, jak montowałem światełka DRL ale coś ich nie widzą. 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
LukkoGracz Opublikowano 8 Maja 2017 Udostępnij Opublikowano 8 Maja 2017 Sam chyba tego kabla nie przeciągnę, zorientuje sie cenowo w warsztatach car audio ile taka usługa kosztuje:( jak będzie kosmicznie drogo to nie wiem co pocznę przyjadę do Ciebie Tester najwyżej:) Pomożecie?! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
TESTER 1956 Opublikowano 8 Maja 2017 Udostępnij Opublikowano 8 Maja 2017 No chyba żartujesz z tym że nie dasz rady. Nie masz kawałka rurki fi do 1 cm. Zapewniam Cię że to czynność prosta jak futerał na cepy. Pomóc żaden problem zawsze chętny do pomocy jestem zwłaszcza w tak prostych sprawach. Ja u siebie użyłem kawałek rurki ze starej parasolki składanej, nawet jak nie masz starej parasolki to najtańszą kupisz za ok 10 zeta, utnij rurkę po skosie podoszcz papierem ściernym i wbij ją koło wiązki z kablami w tę gumę lekko świdrując nadgarstkiem. Przepchnij kable zahacz je jakimś drutem od strony silnika poprowadź tak jak mają być mocowane i po finale. Potem pamiętaj tylko by rurkę wyciągnąć. Dasz radę, zapewniam Cię. Tylko musisz zdobyć się na odwagę by zacząć to robić. 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
LukkoGracz Opublikowano 9 Maja 2017 Udostępnij Opublikowano 9 Maja 2017 Żeby nie uszkodzić wiązki kabli ta rurka, bo będzie ambaras, jak mówisz ze to jest bardzo proste, to spróbuje, a nóż widelec mi sie uda:) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
JACKO29 Opublikowano 9 Maja 2017 Udostępnij Opublikowano 9 Maja 2017 Nie widzę nigdzie wiązki z kablami, które wchodzą w przegrodę, cos mnie strzeli chyba niedługo :/ Idę szukać z obrazkiem:) W prawo od serwa,lekko w dół.Trzeba dobrze się przyjrzeć. Jest za puszką przekaźników. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
TESTER 1956 Opublikowano 9 Maja 2017 Udostępnij Opublikowano 9 Maja 2017 Uda się uda, jestem tego pewien, masz 1,5 cm miejsca pomiędzy blachą a wiązką , nawet jak trafisz na blachę to rurka zsunie się z niej i wejdzie w samą gumę. Gimnastyka się rozpocznie przy wyciąganiu kabli w komorze. Ja mam taką długą pęsetę która w takich sytuacjach jest przydatna, ale jak przełożysz 50 cm kabla to drut z haczykiem na końcu też sprawę załatwi. Acha, przy przebijaniu tej gumy okręć sobie drugi koniec rurki szmatką jakąś by nie skaleczył Ci dłoni, blacha jest cienka nawet nie zaostrzona jest ostra a i chwyt tejże rurki Ci poprawi. 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
JACKO29 Opublikowano 9 Maja 2017 Udostępnij Opublikowano 9 Maja 2017 Ale Tester,po co rurka? Ja przeciągałem za pomocą drutu miedzianego 2.5mm2,na tyle sztywny,że wchodzi w przegrodę,i na tyle giętki by uwiązać do niego przewody do przeciągnięcia. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Edek01 Opublikowano 9 Maja 2017 Udostępnij Opublikowano 9 Maja 2017 Partyzanta to ja od razu rozpoznam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
TESTER 1956 Opublikowano 9 Maja 2017 Udostępnij Opublikowano 9 Maja 2017 Ale Tester,po co rurka? Ja przeciągałem za pomocą drutu miedzianego 2.5mm2,na tyle sztywny,że wchodzi w przegrodę,i na tyle giętki by uwiązać do niego przewody do przeciągnięcia. Chcąc być przekornym powinienem napisać, ale JACKU po co drut, Twoją metodę podałem jako alternatywę, mnie natomiast bardziej odpowiada metoda z rurką dlatego ją promuję Partyzanta to ja od razu rozpoznam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Edek01 Opublikowano 9 Maja 2017 Udostępnij Opublikowano 9 Maja 2017 Z rurką to już Heniek zawodowiec Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
TESTER 1956 Opublikowano 9 Maja 2017 Udostępnij Opublikowano 9 Maja 2017 Dobrze że z jedną a nie z dwu..rurką bo wtedy to już gajowy Marucha albo inny prezydent 2 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.