Skocz do zawartości
Części Nissana - iParts.pl

Zalety i co lubicie w swoich Primerkach?????


Gość Scyzor
 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

nie ma co ukrywać wspomaganie w P10 działa bardzo delikatnie dlatego planuje całe servo zapodać np. z VW Golfa 4

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Od siebie dołożę jeszcze skrzynię biegów, która jest dość słabym punktem auta -wyskakujące piątki, nie zawsze wchodzący wsteczny, generalnie zmiana biegów w tym aucie dla mnie do przyjemności nie należy.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Trochę mułowaty silnik, ale da się go "poganiać" niskimi biegami :) . Kosmiczny promień zawracania. Niezbyt przyjemny dźwięk silnika na wysokich obrotach. Mały prześwit załadunkowy, ale to w końcu sedan. Telewizor, szafki itp. muszę wozić na tylnym fotelu :) . Reszta jak marzenie ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

:) Moi drodzy,generalnie żaden samochód nie jest wieczny,ale bądżmy obiektywni to jest auto trwałe,i niezawodne.To,że jeżdzimy po wertepach,a nie po drogach to nie jest wina samochodu.Aco do zawieszenia to ilu z Was dba o to ,żeby od czasu do czasu skontrolwać stan zawieszenia,i przesmarować silentblocki na wachaczach,lub wszystkie newralgiczne punkty w zawieszeniu,zanim zaczną stukać?A ile osób kontroluje stan osłon gumowych przegubów,zanim napiszą,żą do d*py,bo strzelają?Lub sprawdzają stan połączeń elektrycznych,bo zaśniedziały?,lub sprawdzają stan układu hamulcowego,zanim,tylko coś się upierniczy.Dodawanie turbiny na 0.5 bara by tylko zbić 3.5s do 100.to nie tylko to o czym należy pamiętać liczy się też to co robimy dla naszych samochodów,aby byly niezawodne,a nie tylko to,by nic przy nich nie robić,a póżniej narzekać.JeżdżiłemBMW325iX(e36),Toyotą Aensis2.0iSol,Subaru Forester2.0.HondąAccord 2.0iEX,i muszę stwierdzić,że każdy z tych autek ceniłem,ale wiem,że każde odpłacało się tak jak je traktowałem.A ponieważ jest teraz żima to powiem wam,że można mieć 300km w aucie,ale jeżeli nie ma się 4wd,ale nie gównianego,ze sprzęgłem wiskotycznym,czy sprzęgłem typu haldex,tylko stały ,ze szperą i reduktorem,to na lodzie,śniegu ideszczu,gdy ty sobie śmigasz bez mała jak w lato,to można sobie uskutecznić rekraację powoli(czyli o wiele wolniej jak byś myślał,że zasuwasz np.SR20DE)tego typu autem.

Pozdro :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 5 miesięcy temu...
tj. w temacie i :

-co przemawia za kupnem primery :?:

-dlaczego wlasnie primera :?:

-czy lubicie cos wyjatkowego w swoich autach :?:

-jakiej marki bedzie wasze nastepne auto :?:

Jest niezawodna (z wyjątkiem dupereli) , stosunkowo tania w utrzymaniu i ładna.

Dlaczego ? Szczerze mówiąc na krótkiej liście zakupu samochodu (3 auta) była Primera a że trafiła się zadbana od znajomego .. cóż rachunek był prosty.

Lubię w niej to, że ma klasyczny kształt, nie jakies tam zaokrąglone pierdy - imho najładniejszy sedan (ex-equo z Volvo 440 i czymś tam jeszcze ;) ).

Cięzko powiedzieć chciałbym żeby to była p11-144 2.0 ale cóż wszystko się może wydarzyć.

A tak całkiem BTW to tutaj jest podobny wątek

http://www.nissanklub.pl/forum/viewtopic.php?t=99

 

Sławek

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość aro_prezes

ja kupiłem po raz drugi taką samą tyle że rok młodszą.

Najważniejsze na co trzeba zwrócic uwagę to blacha, w zakamarkach, progach, nadkolach. Jeśli samochód był bity, to problemów z blacha nieda się raczej uniknąć.

ogólnie fajnie się promerką jeździ i nie psuje się pod warunkiem,ze wszystko było w czas wymieniane i nie jeździła bez oleju

Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wtam :grin:

 

To jest moja druga Primera wcześniej P11 2.0TD 90KM 98r biała(sprzedałem do Lidzbarka w Lutym 2003r moze ktos wie co znia sie dzieje??????) zrobiłem nia 60.000tys. tylko olej filtry płyny paski klocki oponki no i ON. 100% nie zawodna.

Obecna sprawuje sie bez zarzutów jestem z niej bardzo zadowolony, na plus od poprzedniej mocniejszy silnik 2.0 140PS

a wczesniej przed nimi mialem MItsubishi Galant 1990r i od tego sie zaczeło jeponce to sa autka.

 

Goraco polecam

P.S. Jak bym zmieniał to tez Japonczyk (szkoda ze P-12 to juz pół francuz) :cry:

 

Pozdr :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

tj. w temacie i :

-co przemawia za kupnem primery :?:

-dlaczego wlasnie primera :?:

-czy lubicie cos wyjatkowego w swoich autach :?:

-jakiej marki bedzie wasze nastepne auto :?:

 

raczej tak ale P11 - to i owszem, P12 praktycznie bez przekonania, przede wszystkim design wnetrza do mnie nie przemawia, P12 to ew. przepastne kombi.

 

dlaczego primera, lubie ten model, duzy jak dla 3 osob, i przez 5 lat przywykl bylem do niej. no i wersja GT - bardzo przyzwyczaja do siebie.

 

co lubie - te dwie literki GT i wszystkie tego konsekwencje

 

jako nastepny mysle ze moglby byc nissan, ale pozostane przy innych europejskich japonczykach moze toyota??

ktorz to wie...

 

jednak nissan bardzo mnie przez ostatnie 5 lat do siebie przekonal.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

obecny samochód to już mój 9 z kolei...

zaczynałem od malucha, trabanta :-)

po VW pasacie kombi (disel)- koledzy namówili mnie na Nissana: proponowali sunny, ale jak zobaczyłem P10 (1,6 benzyna), to zdecydowałem w 10 minut :-)

Ten pierwszy nissan, to był mój najlepszy samochód - sprzedawałem go z olbrzymim żalem i smutkiem...

później była P11 - już 2.0 benzyna

a teraz P11.144 również 2.0 benzyna

 

myślę, że na tym modelu zakończę moją przyjażń z nissanem - P12 nie przekonała mnie do siebie :-(

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Poszukując 2. auta nie miałem żadnych wątpliwości: P10 GT! 4 lata jeździłem SLX`em i byłem bardzo zadowolony. Osiągi, przyczepność, niezawodność oraz wygląd (szczególnie sedan - bardzo proporcjonalne auto)! Podczas całej przygody z Nissanem nigdy się nie zepsuł (poza wymianą materiałów eksploatacyjnych oraz uszczelki pod głowicą - gazownicy :evil: ); nigdy nikt nie musiał mnie holować. Gdy miałem ochotę wstawałem rano i wieczorem jechałem bez obaw na Słowację. Teraz mam wspomnianą GT, która daje mi jeszcze więcej satysfakcji. Następne auto - 200SX, może 300ZX; zobaczymy.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja obecnie zdradzilem Nissana TD '98 ze starszym Audi A8 '96 i trudno mi porownywac jakosc materialow i osiagi, ale generalnie nie moge zlego slowa powiedziec - TD jezdzilem 4 lata, wczesniej P10 '91 2,0 slx 3 lata - ta najbardziej wspominam bo bylo to mije pierwsze szybkie, ekonomiczne i komfortowe autko, szkoda ze rdza go dosc mocno brala,

Zastanawialem sie nad P12 kombi - mi akurat bardzo odpowiada jej design, ale ekonomia (bynajmniej nie silnika...) wygrala i kupilem aluminiowe Audi (juz nie bede mial problemow z rdza), jakosc jest lepsza ale to tez auto wyzszej klasy i niestety luuubi wypic, ale:

 

W Primerce draznily mnie pojedyncze skrzypienia (szczegolnie fotela), samo-pochylajacy sie fotel, a tak poza tym slaby i srednio ekonomiczny diesel P11 (ale da sie jezdzic), pojawiajaca sie miejscami rdza (spod drzwi kierowcy, przy wlotach powietrza od srodka maski), plastiki moglyby byc lepszej jakosci (np. w passacie - pokrycie plastikow guma - przyjemne w dotyku, choc schodzi z czasem), naprawy w normie czesci nie za drogie (oczywiscie zamienniki) - generalnie pewny srodek lokomocji - nie balem sie nim jechac w trasy (np.2 razy do Chorwacji, pojedyncze skoki na Slowacje) - nigdy nie zawiodl na trasie, poprostu wsiadalem i jechalem..

ja polecam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Właśnie powoli staję przed tym pytaniem jkie auto będzie następne, szukam szukam i nic nie mogę znaleźć, P12 reczej nie - design nie ten. P11 - fajny design ale szybko się starzeje.

Chciałbym jakiś ekonomiczny ale zarówno dynamiczny silnik diesla, ze skrzynią automatyczną

rozglądam się obecnie za takimi markami jak : Mercedes , Saab, może Volvo, VW - ale pierwsze trzy to mocną cenę trzymają, a VW zbyt plastykowy.

Jak sie zdecyduję i kupię to dam znać.....

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja już bym nie kupił Nissana, za dużo mam z nim problemów, strasznie dużo włożyłem w niego przez ten rok, skłaniałbym się w kierunku Hondy Accord albo jakiejś Maździory 626, pozdrawiam :wink:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

tj. w temacie i :

-jakiej marki bedzie wasze nastepne auto :?:

Ja juz kupilem Escorta MK VII 1.6 zetec 3D czarny na gazie.

Mowiac szczerze od zawsze mi sie takie 3 drzwiowe escorty podobaly a primere kupilem bo byla do sprzedania no i wiedzialem ze jak japonczyk to bedzie sie malo psul a wtedy nie mialem kasy na naprawy.

Generalnie to bym nia jezdzil dalej tylko ze mialem troche pieniedzy do wydania a zadnego kosztownego hobby nie mam wiec sie porozgladalem za innym autem.

W sumie Primera jezdzi mi sie bardzo dobrze no i miala bardzo duza przewage nad autami ktorymi jezdzilem wczesniej - nie trzeba bylo jej porzyczac od kogos :D

Dobrze robicie ze nie chcecie kupowac P12 - wykonanie fatalne, wyglad no dobrze mozna dyskutowac, ale jakos tego auta (zawieszenie , wnetrze) nie wspolgra z cena.

Wszystkim poszukujacym polecam Maxime - moj brat jezdzil nia 2 lata i byl bardzo zadowolony ja tez czasami ja pozyczalem od niego i auto naprawde 1 liga.

Pozdrawiam

Kamyk

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość KONRAD MILEWSKI

Ja właśnie się przymieżam do P11 mam nawet jedną na oku SR20DE z 1998 r w Sobotę jade ją obejżeć z bliska, żal mi jakoś tylko rozstać się z moją P10 :sad:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Moim pierwszym autem była p10 2.0 slx 1993 rok. Osobiscie sprowadzilem ja z Niemiec. Poza tradycyjnymi problemami z rdza zadnych innych! Niestety "zepsuł" sie lewy przod i z zalem musialem sprzedac. Nie zawiodłem sie na pierwszym nissanie wiec ponownie zakupilem auto tej marki. Sunny n14 1.4 lx. Jest to zupelnie inna klasa auta (niestety). Nie te osiagi, nie ten komfort. Spalanie podobne!!! Sunny lepsze ma jedynie blachy: podobno jest ocynkowany i nie ma sladów rdzy! jedną rzecz maja wspolną te wózki: niezawodnosc! I właśnie dlatego nastepny tez bedzie nissan, bo nie mam czasu, pieniedzy i umiejetnosci aby naprawiac samochod. Robie duzo kilometrow a własnie nissan daje ta pewnosc, że jak wyjade to dojade i nikt nie bedzie musiał mnie holowac! Choruję na p11 GT, bo niestety p10 jest juz zbyt wiekowa... A jesli nie uda sie nissana kupić to napewno bedzie to inny japończyk.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

He he ja kupiłem już3 z kolei primeręp10,wcześniej była almera 1.6,jak bedzie mnie stać to kupię 350z :roll: ,albo micrę na wyjazdy wyścigowe :mrgreen:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

moja miała do wymiany progi, nadkola były przezarte az przy kielichach. :( Zeby nie tak zaawansowana ruda to naprawil bym ją po stluczce i nadal byłbym szczesliwym posiadaczem primerki. Wakacje przedemna a w sunny własciwie nie ma bagażnika :(

Naprawde szkoda ze p10 już maja tyle lat i cięzko o ladny egzeplarz gt...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

 Udostępnij

×
×
  • Dodaj nową pozycję...