Skocz do zawartości
Części Nissana - iParts.pl

[J11] Silnik 1.2 DIG-T opinie, serwis, uwagi


brera
 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

Jacko ja nim się interesowałem jak tylko pojawił się na rynku w 2011r  :)

Ale nie ryzykowałem nalewania Ceratec bo u mnie silnik stoi w garażyku pod kucusiem 5 dni a dopiero 6 i 7 jeździ i to fest  :D

Ceratec ma jeden minus jako Ceramika- osiada w misce i im dłużej tam siedzi w bezruchu nie podgrzewany to glucieje to opinia mechanika z L&M odradzał mi nalewanie  :bezradny:

Doradzał mi za to dodatek Mos2 L&M ale nie przekonał mnie  :P

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Piszecie o serwisach ale i tak jaki by nie był,warto sprawdzić co zrobili i jak,ostatnio jako że miałem lenia a chciałem zmienić filtr kabinowy podjechałem do serwisu i zleciłem wymianę 5 min wymieniony,jako że jestem upierdliwy pod domem sprawdziłem jak to wyglada i wole nie pisać jak zakląłem. Filtr wciśnięty na siłę,pogięty zaślepka trzymała na słowo,podjechałem na drugi dzień i grzecznie proszę o sprawdzenie czy jest ok z nim,wyciągają patrzą i nie wierzą że to u nich wymieniony tak pognieciony ale stanęli na wysokości i wymienili na inny,takie to mechaniory o kant d..... rozbić. Serwis we Wrocławiu

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Znam wielu mechaników i bardzo mało(policzę ich na palcach rąk) jak dostaje zlecenie i samochód na stanowisko szanuje cudzą własność !

Nauczony ich złośliwością- młodzi mechanicy,  niechlujstwem , ja stoję na stanowisku gdzie stoi mój czy służbowy samochód  i patrze im na ręce  :shifty:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

a kiedy ten 3-ci wgrywałeś? Ten wykres co miałeś z hamowni to był z 3 softu?

Z drugiego,muła.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@JACKO29 - to ja potwierdzę twoje spostrzeżenia co do softów, tyle, że ja od tygodnia mam w Pulsarze już czwarty (licząc z fabrycznym). 

Spostrzeżenia pokrywają się z Twoimi (w stosunku do softu fabrycznego):

- fabryczny OK

- drugi MUŁ

- trzeci OK

- czwarty znów MUŁ ! 

 

oczywiście nie zostawię tego tak - bo nie dość, że wgrywając czwarty soft nie poprawili efektu chwilowej utraty momentu przy przyśpieszaniu to jeszcze teraz auto jakby dłużej zastanawiało sie po depnięciu w pedał gazu. No i Pani Żonie znów kilka razy zgasł przy ruszaniu zanim sie przyzwyczaiła -  co wcześniej nie miało miejsca (miało przy drugim sofcie).
 

 

p.s. dotyczy jazdy miejskiej i pozamiejskiej (nie autostradowej).

Edytowane przez equinoxe
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jacenty, a ja tak przekornie się Ciebie stary druhu zapytam co chcesz osiągnąć przez to, że kosiarkę swoją zalewasz różnymi "glutami"?

No bo moim zdaniem jak to mówią, z goowna bata nie ukręci więc choćby zalał kosiarkę nie wiadomo czym, to ani mocy jej nie przybędzie ani trwałości, jak mniemam, też nie. 

Podejrzewam zresztą, że i tak większość z nas za jakiś krótszy bądź dłuższy czas pozbędzie się swoich wehikułów i to nie wcale z takiego powodu, że nagle wyzioną one ducha, tylko z tej prostej przyczyny, że człowiek jest takim głupim zwierzęciem, któremu nigdy nie dogodzi i zawsze oglądał się będzie za innymi... samochodami rzecz jasna. Wobec tego prędzej nam się one znudzą niż rozpadną. Tak przynajmniej w swojej wrodzonej naiwności sądzę. :D

Podsumowując ten mój mało logiczny wywód chcę tylko dodać, że moja kosiarka napędzana pierwszym, oryginalnym softem, bez żadnych wspomagaczy czy czarów śmiga aż miło, wszystkie opisywane tutaj dolegliwości ją jak na razie omijają, a zrobienie na zbiorniku ponad 700 km nie jest dla niej specjalnym wyczynem. Mając więc na uwadze to co piszecie wyżej, na najbliższym przeglądzie będę chyba jak Edi sapał mechanikowi nad głową (specjalnie na tę okoliczność spożyję kilka cebul i czosnków) i nie pozwolę nawet komputera do kosiarki podłączyć, bo jeszcze ją popsują tak jak niektórym tutaj piszącym nieszczęśnikom. :huh:

Zdrówko :beer:

  • Upvote 3
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dokładnie ja mu sapie zglundam a im ręce się trzęsą, to ja zawszę uspokajam spokojnie co Pan się tak denerwuję ?? :laie_67:

Ale napiszę przykład, demontował mi kierownicę w ASO i już chciał zapier......w koło kiedy krzyknąłem nie wal!! wieloklin jeszcze nie zerdzewiał abyś napier.......i nie stój koło takiego  :angry:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jacenty, a ja tak przekornie się Ciebie stary druhu zapytam co chcesz osiągnąć przez to, że kosiarkę swoją zalewasz różnymi "glutami"?

No bo moim zdaniem jak to mówią, z goowna bata nie ukręci więc choćby zalał kosiarkę nie wiadomo czym, to ani mocy jej nie przybędzie ani trwałości, jak mniemam, też nie. 

Podejrzewam zresztą, że i tak większość z nas za jakiś krótszy bądź dłuższy czas pozbędzie się swoich wehikułów i to nie wcale z takiego powodu, że nagle wyzioną one ducha, tylko z tej prostej przyczyny, że człowiek jest takim głupim zwierzęciem, któremu nigdy nie dogodzi i zawsze oglądał się będzie za innymi... samochodami rzecz jasna. Wobec tego prędzej nam się one znudzą niż rozpadną. Tak przynajmniej w swojej wrodzonej naiwności sądzę. :D

Podsumowując ten mój mało logiczny wywód chcę tylko dodać, że moja kosiarka napędzana pierwszym, oryginalnym softem, bez żadnych wspomagaczy czy czarów śmiga aż miło, wszystkie opisywane tutaj dolegliwości ją jak na razie omijają, a zrobienie na zbiorniku ponad 700 km nie jest dla niej specjalnym wyczynem. Mając więc na uwadze to co piszecie wyżej, na najbliższym przeglądzie będę chyba jak Edi sapał mechanikowi nad głową (specjalnie na tę okoliczność spożyję kilka cebul i czosnków) i nie pozwolę nawet komputera do kosiarki podłączyć, bo jeszcze ją popsują tak jak niektórym tutaj piszącym nieszczęśnikom. :huh:

Zdrówko :beer:

Pamiętaj sir. Colinsie,że moja kosiarka była składana przez Pakusia w poniedziałek,podczas ramadanu :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jacenty, a ja tak przekornie się Ciebie stary druhu zapytam co chcesz osiągnąć przez to, że kosiarkę swoją zalewasz różnymi "glutami"?

No bo moim zdaniem jak to mówią, z goowna bata nie ukręci więc choćby zalał kosiarkę nie wiadomo czym, to ani mocy jej nie przybędzie ani trwałości, jak mniemam, też nie. 

Podejrzewam zresztą, że i tak większość z nas za jakiś krótszy bądź dłuższy czas pozbędzie się swoich wehikułów i to nie wcale z takiego powodu, że nagle wyzioną one ducha, tylko z tej prostej przyczyny, że człowiek jest takim głupim zwierzęciem, któremu nigdy nie dogodzi i zawsze oglądał się będzie za innymi... samochodami rzecz jasna. Wobec tego prędzej nam się one znudzą niż rozpadną. Tak przynajmniej w swojej wrodzonej naiwności sądzę. :D

Podsumowując ten mój mało logiczny wywód chcę tylko dodać, że moja kosiarka napędzana pierwszym, oryginalnym softem, bez żadnych wspomagaczy czy czarów śmiga aż miło, wszystkie opisywane tutaj dolegliwości ją jak na razie omijają, a zrobienie na zbiorniku ponad 700 km nie jest dla niej specjalnym wyczynem. Mając więc na uwadze to co piszecie wyżej, na najbliższym przeglądzie będę chyba jak Edi sapał mechanikowi nad głową (specjalnie na tę okoliczność spożyję kilka cebul i czosnków) i nie pozwolę nawet komputera do kosiarki podłączyć, bo jeszcze ją popsują tak jak niektórym tutaj piszącym nieszczęśnikom. :huh:

Zdrówko :beer:

Oooo..... rozsądne podejście.

Duży plus ode mnie,do osiągów to jest motor,a nie czary mary.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To nie czary mary tylko Ceramika :D

Zwróć uwagę że najlepsze-najtrwalsze 5 lat gwarancji! nakładane dziś na lakier powłoki zabezpieczające to są Ceramiczne :D

Ceramika zapobiega zużyciu motoru i lakieru w motoryzacji.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Colinsie Drogi !

Ja tak na chwilę .... w trosce o Dobrego Kolegę ... ;)

   Jednak nie zapominaj o pasach i też o pre .... czyli o "profilaktyce"  :o

U nas na forum nuda więc pozwalam sobie na wizytę a przy okazji "wizytację" Forum Nissana :)

 

Dobrze się Wszyscy "trzymacie" więc miło i serdecznie pozdrawiam Starych i Nowych szczęśliwych posiadaczy Qq ! :wave:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Serrwus Nowy2011@ ty tu  nie mundruj   ;) bo my walczym z tarciem (Gorylem) w naszych NissanowskoFrancuskich silnikach  ,lejem różne specyfiki  :D

Masz teraz silnik Mazdy a tam Goryle dwa przepędzone  :P  to nie musisz lać żadnych Glutów  :laie_67:

Aktualnie rozważam zapodanie Ceramizatora  :P  http://ceramizator.pl/index.php aby przepędzić Goryle z silnika i skrzyni  :rofl:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie słuchaj Nowy tego pana wyżej, bo sam zarżnął swojego wehikuła nieumiejętną jazdą, a teraz biadoli na cały świat jaki to Nissan zły i próbuje z Milicjantem ratować. ;)

Mnie tymczasem wspomagacze niepotrzebne. Nie powiem, czasem setkę ogórkiem kiszonym popchnę, ale żeby od razu do silnika gluta zapuszczać? Co to, to nie. :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witaj Edek !

Ty idziesz z duchem czasu a ja jestem starej daty i takiej daty "poważam" motory - stąd też mój wybór :thumbsup:

Choć myślę ,że z ceramizatorem to tylko chcesz "uzdrowić" "nowoczesne:" motory  bo Twój tego nie wymaga - jest the best :spoko:

Ale  jak wieść niesie "kto smaruje ten jedzie" ...    jak to w życiu ;)

Na razie zapodałem swojej Madzi niezawodnego Collinite  - chyba jeszcze bardziej wypiękniała :drivingauto:  ;)

 

Przepraszam ,że "mieszam i zaśmiecam" ale już kończę ...pytaniem: :D

Nie widzę Kol. Manixa , czyżby "urlopował" ?

Ukłony dla Wszystkich !!! :wave:

Edytowane przez nowy 2011
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Colins czytasz ?? następny co śmalcuje lakier  :spoko:  aby goryle nie rozgościły się na masce  :laie_67:

Nowy, ja też chciał bym mieć jak ty 3 składnikowy lakier a pośmalcowany to on musi pięknie się mienić  :wow:

Nowy, starej daty taaaa SKYACTIVE to przyszłość osiągnięta przez Mazda, nieosiągalna dla NissanRenault w samochodach dla wszystkich !

  • Upvote 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No jak tam śmalcarze kosiarek z turbinką???Sprawdzaliśta ostatnio płyny? Nie mówię o ustrojowych,bo te zapewne stan maciew ręcz książkowy,ale konkretnie biega mi o olej i chłodziwo.

Ja mogę powiedzieć,że po 10tys chlapnął mi 1L oleju,ana dodatek stwierdzam ubytek płynu chłodzącego.Poziom mam ok 7mm poniżej połowy zbiornika.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

 Udostępnij

×
×
  • Dodaj nową pozycję...