Edek01 Opublikowano 17 Maja 2017 Udostępnij Opublikowano 17 Maja 2017 Pewnie doczepili francuską skrzynie do japońskiego silnika. .. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Kylonek Opublikowano 17 Maja 2017 Udostępnij Opublikowano 17 Maja 2017 Akurat jestem na etapie ciągłej wymiany korespondencji z producentem wiec raczej wiem o czym pisze i raczej nie stawia to Nissana w najlepszym świetle. Generalna retoryka jest ...goń się gościu i co nam zrobisz ..... Wszytko robimy zgodnie z homologacją... Nie wiem czy generalizuje ale już pisałem iż nigdy nie kupiłbym QQ z silnikiem 1.2 a 1.6 też nie jest hiper, super. Pewnie że 1.6 daje dużo frajdy szczególnie na drugim i 3 biegu. 7 sekund na drugim biegu do 80 daje niezłego kopa ale nie tym rzecz. Jedyny silnik do QQ jaki do tego auta jest dla mnie akceptowalny to 1.6 benzyna ale nie zmienia to faktu ze ten silnik w tym aucie i tak nie jest pozbawiony błędów synchronizacji ze skrzynia i konstrukcji samej jednostki w tym modelu. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Luke2 Opublikowano 17 Maja 2017 Udostępnij Opublikowano 17 Maja 2017 Mam, a właściwie, miałem podobne odczucia do pracy silnika 1.6 DIG-T w moim QQ. Praca silnika dla mnie była nie do zaakceptowania. Opóźnienie reakcji na gaz i koszmarna turbodziura. Poniżej 2500 obrotów/min. silnik mułowaty, a przy 2700-3000 eksplozja mocy, akurat w momencie zmiany na wyższy bieg. Zmiana stylu jazdy nie pomagała. Zacząłem eksperymentować z paliwem. Przy Vervie 98, była wyczuwalna poprawa, ale ciągle nie satysfakcjonująca. Ostatecznie spróbowałem paliwa Shell V-Power Nitro+ Racing, zmieniłem wkład filtra powietrza na sportowy K&N oraz przegoniłem samochód w trasie. Po tych zabiegach silnik pracuje nienagannie. Reakcja na gaz natychmiastowa. Turbodziura gdzieś wyparowała. Samochód sprawnie przyspiesza już od 1700 obr., chociaż staram się nie schodzić poniżej 2000 obr. Pod pedałem gazu wyczuwalny zapas mocy, co nie jest najważniejsze w porównaniu z tym, że moc obecnie rozwijana jest równomiernie. Reasumując jestem z silnika w końcu zadowolony. Niestety koszty użytkowania wzrosły mimo spadku spalania średnio o ok.0,5l/100km, ale rekompensowane są przyjemnością z jazdy. Obecnie jedyną drobną niedogodnością jest nieprecyzyjna skrzynia biegów. Spróbuję jeszcze wrócić do Vervy 98 po spaleniu dwóch pełnych baków Shell V-Power Nitro+ Racing. 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
dzb87 Opublikowano 17 Maja 2017 Udostępnij Opublikowano 17 Maja 2017 Pytanie do osób narzekających na turbodziurę - jakimi samochodami z jakimi silnikami jezdziliście wcześniej? Nie jest tak, że to pierwszy samochód z turbodoładowaniem? Bo wtedy po przesiadce z wolnossącego faktycznie odczucie lagu przy przyspieszaniu jest ogromne. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Kylonek Opublikowano 17 Maja 2017 Udostępnij Opublikowano 17 Maja 2017 (edytowane) Proszę bardzo FORD Mondeo rok 2008 2.0 TDCi 103 KW Edytowane 17 Maja 2017 przez Kylonek 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Luke2 Opublikowano 17 Maja 2017 Udostępnij Opublikowano 17 Maja 2017 Opel Astra wolnossący 1.6 twinport. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
kubalon Opublikowano 18 Maja 2017 Udostępnij Opublikowano 18 Maja 2017 Ja tam na turbodziurę nie narzekam nie jest upierdliwą a paroma autkami jeździłem Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Edek01 Opublikowano 18 Maja 2017 Udostępnij Opublikowano 18 Maja 2017 Ostatecznie spróbowałem paliwa Shell V-Power Nitro+ Racing, zmieniłem wkład filtra powietrza na sportowy K&N oraz przegoniłem samochód w trasie. Po tych zabiegach silnik pracuje nienagannie. Reakcja na gaz natychmiastowa. Turbodziura gdzieś wyparowała. Samochód sprawnie przyspiesza już od 1700 obr. Miło się czyta jak ktoś dopuszcza większą ilość powietrza do silnika, co by się nie dusił Mam jeszcze prośbę, abyś zrobił test ,zalał zwykłą 95 Miles ale z Statoil i zobaczył jak ci silnik buja Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Karminadel Opublikowano 18 Maja 2017 Udostępnij Opublikowano 18 Maja 2017 - wszechobecny kangur, - maksymalny moment obrotowy (przynajmniej w mojej konstrukcji) było 2400 rpm teraz to minimum 2700 rpm, a producent daje od 2000 taki od 2000 rpm dostałem do testów przed zakupem). - co jakiś czas czuć podwójną dziurę trubo Jak użytkownik na co dzień 1.2 - pozwolę się odnieść do powyższego. Dotychczas miałem z ASO dwa różne 1.6 - w obydwóch nie miałam żadnych problemów z ruszaniem. Zresztą ani ja, ani moja żona (czyli kobieta), a także mój brat, który chciał poczuć 1.6 Więc tym z kangurami uwaliło w robocie nogę poniżej kolana i macie drewniane protezy nóg.... albo macie jakiś problem z samochodem. Ale indywidualny, a nie "że każdy tak ma". A dlaczego? "A dlatego, że JA tak mam" Wzrost momentu faktycznie odczuwalny dopiero w granicach 2700 obr. Tu mam identyczne odczucia - potwierdzam. I wg mnie o dużo za wysoko. A co to jest podwójna turbo dziura? Jedna do 2700, a druga gdzie? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
manix Opublikowano 18 Maja 2017 Udostępnij Opublikowano 18 Maja 2017 Kangur to fakt który potwierdza nawet aso, przynajmniej to u nas, ale jeździłem tym autem z 1.6 i naprawdę nie jest źle. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
polonus Opublikowano 18 Maja 2017 Udostępnij Opublikowano 18 Maja 2017 Myślę,że styl jazdy ma duży wpływ na zużycie silnika,a turbo kusi żeby trochę ostro,stąd u niektórych przedwczesne zużycie silnika. Te małe uturbione silniczki pewnie wymagają innego stylu jazdy, jaki co niektórzy wypracowali przez lata jeżdżąc niewysilonymi jednostkami. Pewnie dlatego zawsze tu podkreślałem,że następne moje auto to co najmniej 2,0 bo jako,że nie jestem super kierowcą,to taki motor potrafi wybaczyć wiele. Wydaje mi się, że jest wręcz przecownie. Turbo wcale nie kusi do wciskania gazu w podłogę, czy kręcenia do odcięcia. Na palcach jednej ręki mogę policzyć kiedy wkręciłem silnik >> 4krpm. Ostatnio jeździłem Jukiem 1.6 n/a zastępczym i w ogóle nie mogłem się odnaleźć. Niby moc o 1 kW większa niż w moim, ale dołu brak. Jak zakręciłem wyżej to hałas jak w kuźni , a dalej jechał tak sobie, to to niby około 170Nm. Skrzynię 5b pominę, bo biegi tak krótkie, że po przejechaniu 15km trasą s8 miałem kwadratową od huku głowę Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
JACKO29 Opublikowano 18 Maja 2017 Udostępnij Opublikowano 18 Maja 2017 Zbaczamy na 1.6 w temacie 1.2 Dodam coś od siebie jeszcze,skoro już podaję cały czas zużycie oleju... ponad 600km przebieg i na miarce jest połowa wskazania. Ale zauważyłem jedną rzecz,bardzo ważną.Jak jeżdżę na krótkich odcinkach (zazwyczaj takie pokonuję do 20km) spokojnie,z dziadkowym zapedem,zauważyłem,że oleju nie ubywa!Ale jak mu depnę tak od serca (bez pisku opon!) nagle oleju ubedzie ,a później ubywa ale już wolniej. Mój wniosek? I chyba też nie tylko mój będzie,...benzyna w oleju.Benzyna uzupełnia ubytek,ale nie zdąży odparować,natomiast jak jeżdżę z przytupem momentalnie odparowuje. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
colins Opublikowano 18 Maja 2017 Udostępnij Opublikowano 18 Maja 2017 Nie chce mi się już czytać tego biadolenia. W związku z tym mój QQ ma już w zasadzie nowego właściciela, a ja najpóźniej w sierpniu przesiadam się do Astry K. Na tamtym forum mają chociaż konkretne problemy - wypalone tłoki, korozja, a nie jakieś srutu-tutu jak tutaj. Eeee, nie chce ktoś praktycznie nowych alusów 16" z praktycznie nowymi zimówkami i praktycznie nowymi czujnikami ciśnienia? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
pawcio Opublikowano 18 Maja 2017 Udostępnij Opublikowano 18 Maja 2017 Nie chce mi się już czytać tego biadolenia. W związku z tym mój QQ ma już w zasadzie nowego właściciela, a ja najpóźniej w sierpniu przesiadam się do Astry K. Na tamtym forum mają chociaż konkretne problemy - wypalone tłoki, korozja, a nie jakieś srutu-tutu jak tutaj. Eeee, nie chce ktoś praktycznie nowych alusów 16" z praktycznie nowymi zimówkami i praktycznie nowymi czujnikami ciśnienia? Nie boisz się dyskomfortu po "zejściu na dół"? To coś jak cofnięcie się z AT na MT. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
colins Opublikowano 18 Maja 2017 Udostępnij Opublikowano 18 Maja 2017 Potwierdzam słowa Stridera. Gdy wróciłem do QQ po jeździe próbnej Astrą, zastanowiłem się dlaczego QQ w porównaniu do niej prowadzi się jak ponton. Co do wsiadania, to rzeczywiście był jeden z dylematów. Jednak gdy ma się kryzys wieku średniego, to trzeba chociaż udawać, że jest się bardziej giętkim i tak sobie tłumacząc nabyłem karawan (wersja ST czyli kombi). Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
colins Opublikowano 18 Maja 2017 Udostępnij Opublikowano 18 Maja 2017 Przez Ciebie i ja zacząłem zwracać na to uwagę. Obrzydziłeś mi QQ skutecznie. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
pawcio Opublikowano 18 Maja 2017 Udostępnij Opublikowano 18 Maja 2017 a mnie wciąż wkurza, że jak wsiadam do QQ to widzę "krzywą" kierownicę. To siadaj z tyłu albo na fotelu pasażera 2 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
JACKO29 Opublikowano 18 Maja 2017 Udostępnij Opublikowano 18 Maja 2017 Marudery jesteście... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Edek01 Opublikowano 18 Maja 2017 Udostępnij Opublikowano 18 Maja 2017 Jacko jak silnik pracuje? ??? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
JACKO29 Opublikowano 18 Maja 2017 Udostępnij Opublikowano 18 Maja 2017 dobrze,aczkolwiek rano po nocy zauważam lekkie drganie silnika,tego nigdy nie było Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
herson Opublikowano 18 Maja 2017 Udostępnij Opublikowano 18 Maja 2017 Miło się czyta jak ktoś dopuszcza większą ilość powietrza do silnika, co by się nie dusił Mam jeszcze prośbę, abyś zrobił test ,zalał zwykłą 95 Miles ale z Statoil i zobaczył jak ci silnik buja No i tu muszę podpisać się obiema rękami i nogami. Po włożeniu K&N, auto inaczej się zbiera, aż zdziwiony byłem, jak dużą różnicę robi ten filtr. Nie chcąc niczego sugerować, ani lepiej się czuć tylko dlatego, że go wsadziłem, zrobiłem mały test. Wsadziłem sąsiada do auta i kazałem mu sie przejechać na papierzaku, a później nie mówiąc co robię, wsadziłem K&N i tak dwa razy.Nie chciał uwierzyć, że to "tylko" filtr. Co do zakupu, najtaniej i bez czekania mają go w Intercarsie za 224PLN. Dostarczają do wybranego punktu w jeden dzień, to tak abstrahując juz calkowicie od 1.2 PS Collins, a tak się zarzekał, że nie zmieni i co?? Dopłacali Ci za zmianę czy zwykła fanaberia? 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
colins Opublikowano 18 Maja 2017 Udostępnij Opublikowano 18 Maja 2017 Chyba coś Ci się pokiełbasiło hersonie, bo od dawna przecież pisałem, że najprawdopodobniej przed końcem gwarancji sprzedam. Co nie zmienia faktu, że jestem zadowolony z QQ i kosiarki 1.2. A dlaczego zmieniam? Może dziwnie to zabrzmi, bo jakby nie było kupuję kolejne nowe, ale z powodu szeroko pojętego kryzysu. Pozwól, że nie będę się tłumaczył. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
kubalon Opublikowano 18 Maja 2017 Udostępnij Opublikowano 18 Maja 2017 Sir Colinsie, żałować Waść będziesz bo i żaden powóz nie zastąpi tegoż zacnego pojazdu mocnego i bez skazy. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
colins Opublikowano 18 Maja 2017 Udostępnij Opublikowano 18 Maja 2017 Mam taki cel żeby być na forach wszelkich marek. Jednocześnie, bo przecież stąd też nie zamierzam odejść. A nawet powiem w tajemnicy - tu mi się najbardziej podoba. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Edek01 Opublikowano 18 Maja 2017 Udostępnij Opublikowano 18 Maja 2017 dobrze,aczkolwiek rano po nocy zauważam lekkie drganie silnika,tego nigdy nie było Oooo to początek jego końca .....Jacek gaz do podłogi No i tu muszę podpisać się obiema rękami i nogami. Po włożeniu K&N, auto inaczej się zbiera, aż zdziwiony byłem, jak dużą różnicę robi ten filtr. Nie chcąc niczego sugerować, ani lepiej się czuć tylko dlatego, że go wsadziłem, zrobiłem mały test. Wsadziłem sąsiada do auta i kazałem mu sie przejechać na papierzaku, a później nie mówiąc co robię, wsadziłem K&N i tak dwa razy. Nie chciał uwierzyć, że to "tylko" filtr. Co do zakupu, najtaniej i bez czekania mają go w Intercarsie za 224PLN. Dostarczają do wybranego punktu w jeden dzień, to tak abstrahując juz calkowicie od 1.2 Patrz Pan a wypisawali tu że nic to nie daję jak tylko pomroczność jasną Masz plusa od dziada Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.