[J11] Silnik 1.2 DIG-T opinie, serwis, uwagi

[herson]

Kilkanaście lat wstecz w pastuchach B5 komplet z wymianą razem z płynem chłodniczym, kosztował niewiele mniej...

[Edek01]

Taniej bo częściej padają w BolidachMłodzieżyWiejskiej.

[Thunder]

A co w serwisie jest tanie?

Za darmo to można zawału dostać

[Edek01]

Jest taniej u nas w Nissanie z kartą

Ale nissan przegrał teraz w Ujaaa i z kartą Max -30% rabatu! !!

[JACKO29]

Rozrząd można wymienić zdejmując koło nadkole i wahacz.Dojście jest w tedy od dołu.Nowy rozrząd do1.2 to 600zł,reszta to ich roboczogodziny,

[Edek01]

Jacko a to nie wiesz od czego jest ASO,,, aaa od wmawiania ludziom ANDRONÓW i ich gładkim finansowym goleniu

[colins]

A wiecie, że na ten przykład wymiana oleju w ASO Opel (w przykładowej Astrze) kosztuje zaledwie 199 zł. Przy tym ich olej, ich filtr oraz ich robocizna.

Tymczasem w Nissanie sam olej do QQ kosztuje chyba ze 4 stówy.

[Edek01]

No mi miesiąc temu z kartą you-nissan wyliczyli wymianę świec(miałem własne) i czyszczenie przepustnicy na 950zł!!! Golarze i to feesst....

[Kylonek]

Ciekawe czy ktoś widział ten cennik z tymi 7 tysiącami. Pewnie tak sobie ściągnął z głowy a jakby przyszło co do czego to w 4 by się zmieściło. Mimo wszystko to i tak bez znaczenia gdyż uważam iż wymiana rozpadu przy takim przebiegu świadczy o wadliwej konstrukcji silnika lub wadliwym egzemplarzu co nie wróży jego długowiecznej pracy. Zresztą silnik 1.6 ma tez kupę błędów . Na chwile obecna to raczej kwestia oprogramowania niż konstrukcji samego silnika chociaż fakt, iż Nissanowi zajmuje tak dużo czasu dopracowywanie softu zarówno do 1.2 jak i 1.6 świadczy o problemach konstrukcyjnych tych modeli.

Edytowane 16 Maja 2017 przez Kylonek

[herson]

Możesz wymienić choć kilka z tej kupy błędów dla 1.6?? O sondzie lambda możesz nie pisać, jako osprzęt, wymieniają bez gadania.

[colins]

Proponuję przestać czytać fora i zacząć cieszyć się jazdą. Na własnym przykładzie widzę, że wyszukiwanie dziury w całym potrafi zniechęcić do każdego samochodu. Szperając po sieci w wyszukiwaniu opinii już wiem, że użytkownicy QQ mają problem z nadmiernym zużyciem oleju, ale np.użytkownicy VW walczą z rozrządami, a kierowcy Citroenów zauważyli rdzę na swoich nowych Cytrynach, gdy tymczasem ci jeżdżący Oplami znaleźli kilka uszkodzonych tłoków, a jeszcze inni z Audi gadają o jakichś bananach w zawieszeniu, a w Renault obracają panienki... tfu, panewki. W ten sposób zbrzydła mi już cała dzisiejsza motoryzacja i chyba zacznę chodzić pieszo. Przynajmniej będzie zdrowiej... dla umysłu.

[xxqa]

A wiecie, że na ten przykład wymiana oleju w ASO Opel (w przykładowej Astrze) kosztuje zaledwie 199 zł. Przy tym ich olej, ich filtr oraz ich robocizna.

Tymczasem w Nissanie sam olej do QQ kosztuje chyba ze 4 stówy.

Z tym olejem za 400 stówy to raczej przesada ja w serwisie płaciłem 261 zł za 4.5 litra Eneos

[JACKO29]

A ja 96 za dolewkę 2 litrów.

Poza tym,co serwis to inna cena za wymianę.Wyobraźcie sobieże u mnie w serwisach oddalonych od siebie o 4km jest różnica na wymianie blisko...100zł!!!

[rafiros]

Colins - mistrzowskie podsumowanie - takie czasy - jak żyć ?

Silnik 1,2 w QQ zły nie jest - sam się do niego przymierzałem ale o dziwo żona po jeździe próbnej QQ z silnikiem 1,6 stwierdziła , że woli większy .

Teraz w mojej firmie czekają na nowe Rapidy i to będzie HIT bo zamówili z silnikami 1,0 TSI chyba 3 cylindry - już się nie mogę doczekać przejażdżki

[Karminadel]

Mając do dyspozycji Qashqaia z silnikiem 1.6 postanowiłem wczoraj go przetestowac, tak jak w poprzednim poście:

http://forum.nissanklub.pl/index.php/topic/97250-j11-silnik-12-dig-t-opinie-serwis-uwagi/page-35?do=findComment&comment=1046718

 

Pozwolę sobie przekopiować tamten tekst dla łatwiejszych porównań:

 

Teraz mnie posiadacze 1.2 będą chcieli udusić - ale tak wyszło - co ja poradzę:

 

 

1. Tempomat na 75 km/h - bieg 6 | obroty 1500

 

I) Silnik 1.2

- tam średnie spalanie 4,3 l/100km

- spowrotem spalanie 5,4 l/100km

 

II) Silnik 1.6

- tam średnie spalanie 3,8 l/100km

- spowrotem spalanie 4,5 l/100km

 

2. Tempomat na 75 km/h - bieg 5 | obroty około 1770

 

I) Silnik 1.2

- tam średnie spalanie 4,3 l/100km

- spowrotem spalanie 5,0 l/100km

 

II) Silnik 1.6

- tam średnie spalanie 3,9 l/100km

- spowrotem spalanie 4,7 l/100km

 

 

3. Test Renault Scenic silnik 2.0 - tempomat na 74 | bieg 6 | obroty około 1750

 

- tam średnie spalanie 7,1 l/100km

- spowrotem spalanie 7,1 l/100km

 

4. Zrobiłem jeszcze tym 1.6 test autostradowy. Tempomat na 147km/h co odpowiada faktycznej prędkości 140km/h [czyli maksymalnej dopuszczalnej na autostradzie]. Odcinek od węzła do węzła 17,5 km, nawrotka i spowrotem znów 17,5km

 

4. Tempomat na 147 km/h - bieg 6 | obroty 3000

 

I) Silnik 1.2

- tam średnie spalanie 9,2 l/100km

- spowrotem spalanie 10,3 l/100km

 

 

II) Silnik 1.6

- tam średnie spalanie 8,4 l/100km

- spowrotem spalanie 9,1 l/100km

 

Jak mi oddadzą mojego - zrobię ten sam test z 1.2 na autostradzie. A i te pierwsze powtórzę - ciekawe czy coś się zmieni.

Obroty dla 1.6 przy teście były identyczne jak przy 1.2 (czyli 1500 i około 1770)

Edytowane 18 Maja 2017 przez Karminadel

[crockett81]

 

Teraz mnie posiadacze 1.2 będą chcieli udusić - ale tak wyszło - co ja poradzę:

 

 

1. Tempomat na 75 km/h - bieg 6 | obroty 1500

 

I) Silnik 1.2

  - tam średnie spalanie 4,3 l/100km

  - spowrotem spalanie 5,4 l/100km

 

II) Silnik 1.6

  - tam średnie spalanie 3,8 l/100km

  - spowrotem spalanie 4,5 l/100km

 

Mnie takie spalanie akurat nie dziwi. Fajnie, że wreszcie ktoś oprócz mnie napisał, że 1.6 potrafi mało spalić.

[Kylonek]

Możesz wymienić choć kilka z tej kupy błędów dla 1.6?? O sondzie lambda możesz nie pisać, jako osprzęt, wymieniają bez gadania.

- wszechobecny kangur,

- maksymalny moment obrotowy (przynajmniej w mojej konstrukcji) było 2400 rpm teraz to minimum 2700 rpm, a producent daje od 2000 taki od 2000 rpm dostałem do testów przed zakupem).

- obcięta liczba koni  ze 190 do 163 (w porównaniu z pulsarem) - zmiana zapewne softu i łopatek w turbinie

- rozciągający się łańcuch (pewnie się już z tym uporali)

- co jakiś czas czuć podwójną dziurę trubo

 

 to mało ?

 

Może i jazda uturbioną benzyną to zupełnie inne doświadczenie niż dieslem lub wolnossącym benzyniakiem ale  jest wq...ca

 

 

I coś zupełnie nowego , niezwiązanego z silnikiem

 

jak się robi cieplej, tak powyżej 17 stopni to pedał sprzęgła skrzypi jak stare , nienasmarowane drzwi od stodoły. Smarowanie tego jakimkolwiek mazidłem nic nie daje. Ot taka przypadłość. Zimą skrzypi kierownica a latem pedały.... a jesienią czujniki parkowania . Na każdą porę roku nowe doznanie.

Edytowane 17 Maja 2017 przez Kylonek

[herson]

Czy ta kupa błędów to spis tych powszechnie znanych czy Twoje odczucia?? Mam wrażenie, ze tylko to drugie.

Jeżdżę X-trailem i jakoś nie zauważyłem wymienionych

- wszechobecny kangur... Kilka osób pisalo, ze ma kilka innych, ze nie ma. Traktowanie tego jako błędu silnika jest same w sobie błędem

- o momencie się nie wypowiem, nie hamowałem auta

- obcięta liczba koni to błąd?? A może jest zwyczajnie urealniona do silnika, a w Pulsarze przesadzili? Jakoś ten Pulsar poszedł w ślady tworu o nazwie Tida

- łańcuch to też jakaś powszechna przypadłość? Jakieś artykuły z Polski, Europy, akcje serwisowe?

- turbodziura, fakt jest, ale to urok ogólnie działania turbo. Nie tylko w tym silniku, odpowiednio operując obrotami, jesteś w stanie zminimalizować. Pewnie, są sprawniejsze systemy, ale cóż....

 

Nie zauważyłem tu kupy błędów, tym bardziej na tle innych silników / marek aut.

 

Odnośnie pozostałych zarzutów, zakładam że to kwestia jakości i dbałości o montaż. Z tym Brytyjczycy nie radzili sobie kiedyś ( np civic ), a teraz tym bardziej, patrząc na to kto pracuje na liniach prod.

[zbyszek1971]

Czy ta kupa błędów to spis tych powszechnie znanych czy Twoje odczucia?? Mam wrażenie, ze tylko to drugie.

Jeżdżę X-trailem i jakoś nie zauważyłem wymienionych

- wszechobecny kangur... Kilka osób pisalo, ze ma kilka innych, ze nie ma. Traktowanie tego jako błędu silnika jest same w sobie błędem

- o momencie się nie wypowiem, nie hamowałem auta

- obcięta liczba koni to błąd?? A może jest zwyczajnie urealniona do silnika, a w Pulsarze przesadzili? Jakoś ten Pulsar poszedł w ślady tworu o nazwie Tida

- łańcuch to też jakaś powszechna przypadłość? Jakieś artykuły z Polski, Europy, akcje serwisowe?

- turbodziura, fakt jest, ale to urok ogólnie działania turbo. Nie tylko w tym silniku, odpowiednio operując obrotami, jesteś w stanie zminimalizować. Pewnie, są sprawniejsze systemy, ale cóż....

 

Nie zauważyłem tu kupy błędów, tym bardziej na tle innych silników / marek aut.

 

Odnośnie pozostałych zarzutów, zakładam że to kwestia jakości i dbałości o montaż. Z tym Brytyjczycy nie radzili sobie kiedyś ( np civic ), a teraz tym bardziej, patrząc na to kto pracuje na liniach prod.

Mam podobne odczucia,dlatego zgadzam się z kolegą w 100%.

[herson]

X-trail z Japonii, dodatkowo, królikiem było QQ, więc pewnie wiedzieli co poprawić

[Kylonek]

Oczywiście ze to moje odczucia  a może cześć która nie narzeka nie mają z czym porównać lub im to nie przeszkadza..mnie tak

Jeżeli kangur nie występuje w QQ 1.2 to w QQ 1.6. tak i jest to ewidentnie problem z silnikiem (częściowo poprawiony zmiana oprogramowania ale za to również zmieniony maksymalny rpm i jest to ewidentnie wina silnika) a może palą sprzęgło przy ruszaniu.

Może w Xtrailu 1.6 pracuje inaczej bo w QQ pracuje jak pracuje. Paskudnie, do dobrej kultury mu brakuje i te trubodziury, nie do przyjęcia aby przejść nad nimi obojętnie. Nie wiem jak jest w innych beznynówkach uturbionych ale w dieslu była jedna a tu są już 2 a to jest duży dyskomfort. Przy szybkiej redukcji przy wyprzedzaniu jak trafi się turbodziura to kicha.

 

Zresztą w październiku 2015 roku nawet sprzedaż X-traila z silnikiem 1.6 było wstrzymane celem przeprowadzenia akcji serwisowej ba nawet krzyczeli ze wycofują model ze sprzedaży z tym silnikiem, a sam nissan pisał o pogorszeniach warunków jezdnych

Nissan odkrył, że w pewnych okolicznościach użytkownicy mogą doświadczać pogorszonych osiągów modelu X-Trail w momencie przyspieszania z zatrzymania pojazdu. T

Czytaj więcej na http://motoryzacja.interia.pl/wiadomosci/producenci/news-nissan-x-trail-wiemy-co-dokladnie-dolega-wersji-benzynowej,nId,1906169#utm_source=paste&utm_medium=paste&utm_campaign=firefox

[kubalon]

I kangurek wnerwia mnie najbardziej a serducho boli jak sprzęgło się ściera.

[herson]

Co jakiś czas, ktoś podrzuca ten sam link i odgrzebuje kotleta... Caly czas przedstawiany byl jeden przypadek i to raczej dobrze świadczy o producencie, ze wstrzymał całą sprzedaż do czasu rozwiązania problemu. Trzeba pamiętać, ze to nie lokalna swojska marka, a sam silnik siedzi w setkach tysięcy aut na całym świecie.

Generalizujesz i uogólniasz swój problem, cedując go na silnik jako taki. Jeszcze raz napiszę, jedni narzekali, inni nie, ile ludzi tyle zdań. Pamiętam, ze nawet padło stwierdzenie, że może to wina kierowcy...

Nie chciałbym być adwokatem w nie swojej sprawie, ale jeździłem QQ 1.6 i 1.2 oraz 1.6 Pb i ON w x-trailu.

1.2 to porażka i nieporozumienie, męczyłem sie okrutnie, na szczęście niecałe dwa dni. 1.6On w Xie nie powala i podobnie jak 1.2 w QQ, jest zwyczajnie za głośny, zaskoczenie i duży plus, za CVT.

1.6PB to moim zdaniem najlepszy wybór ze wszystkich dostępnych silników, na 2016r kiedy kupowałem auto i nie dlatego, że nim jeżdżę.

Samo auto ma kilka niedociągnięć, ale na pewno nie jest nim silnik 1.6, który naprawdę potrafi fajnie odpychać to, jakby nie było, duże auto. Gdyby jeszcze tylko precyzja skrzyni była taka jak w QQ 1.2 i krótszy skok, byłoby naprawdę nieźle.

[kubalon]

I tu się zgadzam nie ma co narzekać, silnik jest ok ale zestrojenie skrzyni z silnikiem kuleje a do reszty to nie ma czego się czepić.

[Jurand15]

Mając do dyspozycji Qashqaia z silnikiem 1.6 postanowiłem wczoraj go przetestowac, tak jak w poprzednim poście:

http://forum.nissanklub.pl/index.php/topic/97250-j11-silnik-12-dig-t-opinie-serwis-uwagi/page-35?do=findComment&comment=1046718

 

Pozwolę sobie przekopiować tamten tekst dla łatwiejszych porównań:

 

Teraz mnie posiadacze 1.2 będą chcieli udusić - ale tak wyszło - co ja poradzę:

 

...

 

A jaka metodologia pomiaru? Warunki pogodowe? Paliwo? Opony? Ciśnienie w oponach? Ten sam odcinek trasy? Jak długi ten odcinek? Czy oba auta dotarte? itd...

Sama sztuka auta też ma ogromne znaczenie - ci co jeżdżą różnymi egzemplarzami we flocie pewnie potwierdzą.

Ja jeżdżę do pracy tą samą drogą codziennie. Średnie spalanie mimo zbliżonego stylu jazdy waha mi się w/g komputera nawet o 1,5l/100km to raz. A średnie z kompa a fakty na stacji to dwa. Inaczej pisząc: takie zestawienia są podobne do stwierdzenia, że ja i mój pies mamy średnio po 3 nogi..

Tak mi się wydaje niemal niemożliwe jedno - 1.6 i 1.2 mają tak samo zestopniowaną skrzynię biegów??