[J11] Silnik 1.2 DIG-T opinie, serwis, uwagi

[gambiting]

Bo decyzje podejmuja niedouczeni politycy a nie eksperci. I tak jest wszedzie, w kazdej branzy, gdzies tam w drabince tkwi ktos kto powinien robic cos zupelnie innego.

Czy ja wiem......nie chcę ich bronić,bo mi się też nie podoba decyzja o ciągłym zmniejszaniu pojemności. Ale konsensus naukowy jest taki,że absolutnie MUSIMY zmniejszyć swoje emisje CO2 i innych gazów cieplarnianych na skalę globalną. I to nie jest wymysł polityków,tylko tak pokazują wszystkie badania naukowe na ten temat. Teraz tylko wszystko rozbija się o to, w jaki sposób zmniejszyć te emisje. Więc politycy starają się nakładać obostrzenia i kary tam, gdzie emisje są spore. Więc nowe auta które mają duże emisje są ostro "karane" przez duże podatki, opłaty itp itd, aby zniechęcić ludzi od zakupu auta które ma emisji 400g/1km.  Tak samo "karze" się wszystkie fabryki i zakłady które emitują dużo. Oczywiście cyniczna osoba powie,że ma to na celu tylko napchanie budżetu państwa. Ale faktem jest,że emitujemy za dużo - i wymuszanie coraz mniejszych silników jest jakimś sposobem aby temu zapobiec. Może dobrym,może złym. Zgaduje,że naprawdę ocenimy z perspektywy kolejnych 10 lat, jaką żywotność mają te wyżyłowane silniczki 0.9, 1.0 i 1.2. Bo może będzie to tragedia, a może wcale nie. Zobaczymy.

[CaptainRandall]

Samochody nie sa najwiekszym zrodlem emisji CO2. Sa na 3cim miejscu za ogrzewaniem i produkcja energii oraz przemyslem. I to nie samochody osobowe emituja najwiecej a ogromne ciezarowki. Nie widze tu zadnego sensu w "czepaniu sie" osobowek.

[gambiting]

Samochody nie sa najwiekszym zrodlem emisji CO2. Sa na 3cim miejscu za ogrzewaniem i produkcja energii oraz przemyslem. I to nie samochody osobowe emituja najwiecej a ogromne ciezarowki. Nie widze tu zadnego sensu w "czepaniu sie" osobowek.

No ale to,że nie są największym źródłem,wcale nie znaczy że też nie można czegoś tutaj poprawić. I "czepiają się" osobówek,bo są one niesamowicie nie-ekologicznym sposobem transportu czegokolwiek. Większość ludzi(włącznie ze mną,przyznaje się) jeździ zupełnie sama przez większość czasu,więc spalasz paliwo żeby przewieźć jedną osobę. Przy ciężarówkach ten argument nie istnieje za bardzo,bo nawet jeżeli taka ciężarówka pali 30 litrów na 100km,to spalanie 30 litrów żeby przewieźć 40 ton towaru na odległość 100 kilometrów wcale nie jest takim złym kosztem,ani finansowym ani ekologicznym. A przynajmniej nie mamy żadnego tańszego ani czystszego zastępstwa dla nich - pociągi nie dojeżdżają wszędzie, a towar jakoś dowieźć trzeba.

 

Powiem tak - w Europie,gdzie większość ludzi i tak jeździła autami z silnikami 1.0-2.0L,ten downsizing wydaje się śmieszny,bo niewiele daje. Ale w takich Stanach,gdzie standardową pojemnością jest 3.0L i więcej, a spalanie 15 litrów/100km jest całkowicie ok i w normie,to chyba nikt się nie powinien dziwić,że lepiej by było,jakby ludzie jeździli mniejszymi autami. Bo spalać tyle benzyny żeby tylko swój tyłek wozić,to faktycznie trochę szkoda środowiska.

[colins]

Właśnie nasmażyłem SE cebuli. Ale będę miał za parę godzin emisję.

[Karminadel]

Fajnie. Mamy małolitrażowe auto i 10 litrów w mieście. To po cholerę ten downsizing ?

Downsizing jest po ty by mniej spalac paliwa.

I znów odniosę się do posiadanego także scenica z silnikiem 2.0.

Na papierze - osiągi prawie identyczne jak 1.2, mocy odrobinę więcej, moment obrotowy taki sam.

Wrażenia w rzeczywistości - QQ jeździ lepiej.

No i spalanie: tam gdzie na codzień po aglomeracji śląskiej mam w Scenicu II najczęściej prawie 12 litrów na sto (średnia średnich: 11,8l/100km, choć i po resetowaniu wskazań dało się uzyskać i 11,5l/10km, ale i 12.3l/100km z jakiegoś tam dłuższego dystansu) - w Qashqaiu mam najczęściej 9,4l/100km, ale i udało mi się uzyskać nawet 9.00 - powyżej 9,4 właściwie nie mam poza kilkoma pierwszymi kilometrami skasowaniu wskazań).

Czyli prawie 2,5 litra miej - dla mnie downsizing ma wymierne korzyści.

[gambiting]

Downsizing jest po ty by mniej spalac paliwa.

I znów odniosę się do posiadanego także scenica z silnikiem 2.0.

Na papierze - osiągi prawie identyczne jak 1.2, mocy odrobinę więcej, moment obrotowy taki sam.

Wrażenia w rzeczywistości - QQ jeździ lepiej.

No i spalanie: tam gdzie na codzień po aglomeracji śląskiej mam w Scenicu II najczęściej prawie 12 litrów na sto (średnia średnich: 11,8l/100km, choć i po resetowaniu wskazań dało się uzyskać i 11,5l/10km, ale i 12.3l/100km z jakiegoś tam dłuższego dystansu) - w Qashqaiu mam najczęściej 9,4l/100km, ale i udało mi się uzyskać nawet 9.00 - powyżej 9,4 właściwie nie mam poza kilkoma pierwszymi kilometrami skasowaniu wskazań).

Czyli prawie 2,5 litra miej - dla mnie downsizing ma wymierne korzyści.

A ja jeździłem QQ 1.6 i QQ 2.0dCi, i bez żadnego gadania 1.6dCi pali więcej. 

 

Zjawisko zbyt słabego silnika do masy auta jest jak najbardziej prawdziwe  

Zresztą poczytaj ile pali np. Panda 0.9L w porównaniu do większych silników - średnio więcej. A jak jedziesz poza miastem to w ogóle osiąga kosmiczne wartości przekraczające 10 litrów/100km.

[Karminadel]

Może kiedyś odszczekam swój post - ale ciągle wszyscy straszą i straszą mityczna turbiną, ale nie słyszałem wśród znajomych by mieli problem z turbiną w nowych samochodach - jedynie znane mi przypadki to w autach odkupionych.

Z kołem dwumasowym też mnie straszono - a jakoś prawie 300 tys. przebiegu i spokój. Tylko, że to benzyna nie diesel - więc koło statystycznie wytrzymuje dłużej.

[Edek01]

Lepiej płacić trochę więcej przy tankowaniu niż potem więcej na przeglądach lub w przypadku konieczności regeneracji turbiny, czy innych podzespołów.

Święte słowa dlatego ja do prywatnych leje benzynę 98 

Mniejszy apetyt silników na te paliwo,równiejsza praca jednostek, jeśli przedostanie się do oleju ma  właściwości smarujące .

Nie jeden laik straszył że powypalam gniazda zaworowe ,potopie tłoki ,bo większa temperatura spalania, ta a to głupota wypala im resztki szarych komórek. 

[Thunder]

Święte słowa dlatego ja do prywatnych leje benzynę 98 

Mniejszy apetyt silników na te paliwo,równiejsza praca jednostek, jeśli przedostanie się do oleju ma  właściwości smarujące .

Nie jeden laik straszył że powypalam gniazda zaworowe ,potopie tłoki ,bo większa temperatura spalania, ta a to głupota wypala im resztki szarych komórek. 

Myślałem że do 98 musi być inaczej ustawiony zapłon.

[gambiting]

Myślałem że do 98 musi być inaczej ustawiony zapłon.

Meh, praktycznie każdy nowy samochód ma komputer który sam wykrywa typ benzyny i dostosowywuje parametry spalania aby nie doszło do uszkodzenia. W teorii powinieneś móc nalać niemieckiego Arala 100 oktanów i rosyjską 91 oktanów i powinien działać bez szkody dla silnika. Ja całe lata do silnika 4.4L V8 który miał na korku "Pb98 Premium only!" lałem zwykłą 95 oktanów i nie było problemu żadnego. Nie wiem czy lanie do QQ 1.2 benzyny 98 coś daje, ale jeżeli tak odczuwacie,to ok :-) Ja sam leję do swojego tylko i wyłącznie Diesla BP Ultimate, ale nie dlatego że lepiej przyspiesza, tylko właśnie dbam o silnik.

[Karminadel]

Ja pierwsze dwa baki zalałem 98 - bo taką dotychczas zawsze lałem. Teraz z 3 baki - 95. Różnic żadnych poza 15pln mniej na baku. Ale teraz może sobie znowu zaleję 98 i może coś zauważę.

[Thunder]

Meh, praktycznie każdy nowy samochód ma komputer który sam wykrywa typ benzyny i dostosowywuje parametry spalania aby nie doszło do uszkodzenia. W teorii powinieneś móc nalać niemieckiego Arala 100 oktanów i rosyjską 91 oktanów i powinien działać bez szkody dla silnika. Ja całe lata do silnika 4.4L V8 który miał na korku "Pb98 Premium only!" lałem zwykłą 95 oktanów i nie było problemu żadnego. Nie wiem czy lanie do QQ 1.2 benzyny 98 coś daje, ale jeżeli tak odczuwacie,to ok :-) Ja sam leję do swojego tylko i wyłącznie Diesla BP Ultimate, ale nie dlatego że lepiej przyspiesza, tylko właśnie dbam o silnik.

Zgadzam się że uniwersalne mapy dają możliwość lania takiej i takiej benzyny. Ale efekt jest taki że tankowanie 98 nie daje nic, bo nie da się wykorzystać w pełni jej potencjału na uniwersalnej mapie zapłonowej. Inna sprawa jest wtedy, gdy producent zaleca 98 i wtedy zalewając 95 można doprowadzić do awarii.  

[colins]

Nie ma zauważalnej różnicy między zalewaniem PB98, a PB95. Przynajmniej w 1.2 DIG-T. A już mówienie o cudownych właściwościach smarujących PB98 (w stosunku do PB95) porównać można do wiary w smoka wawelskiego.

[Edek01]

95 u nas to zasiarczona tragedia i tyfus plamisty jakich mało.

U mnie zawsze było mniejsze spalanie na Bp98 Ultimate bo Orlenowska 98 jakoś szybciej schodziła a ironia jest taka że to wszystko jest z Orlenu.

Ale pakiety dodatków są inne przy Bp i Vervie bo mam kumpla co wozi wachę beką .

Ale ja już przekonałem się do Bp 98 i jednej okupowanej stacji koło mnie.

A nie potrafię zrozumieć kolejek no takich fur że głowa mała na stacje Auchan lub Cerfur jak tam taki tyfus leją! 

Bo co innego 100 oktan s Shella tam po zalaniu czuć że silnik jest bardziej dynamiczny i szybko wkręca się na obroty ale tłoki w d*pę dostają od temperatury.

 

Colins zjedz Snickersa bo zaczynasz bzdury wypisywać ............

 

Colins wszystko wiedzący tak szybko napisz co to paliwo lotnicze czym zalewane są baki samolotów ????

 

Colins ty po Google nie sprawdzaj!!!

Edytowane 17 Lutego 2015 przez Edek01

[Thunder]

No niestety Edku , mamy rację...

 

Ale rakiety są na paliwo stałe

[Edek01]

Dokładnie więcej oktan większa temperatura!

Colins czekałem i się nie doczekałem czas minął  baki samolotów są zalewane naftą !!!

A nie super hiper paliwem jak to nazywają paliwem lotniczym,się robiło na lotnisku to się wie!

A silniki samolotów co zauważyłem i nie ważne jaki producent silnika zalewane tylko olejem Mobil!

Edytowane 17 Lutego 2015 przez Edek01

[colins]

Edek, człowieku lecz się. Podpieranie się autorytetem kolegi który wozi benzynę to już w ogóle śmiech na sali. Niezależne laboratoria robią testy paliw, a i to czasem podają sprzeczne wyniki, a mistrz Edward i tak wie lepiej, bo kolega wozi wachę. No udowodnij nam mistrzu proszę jakie cudowne właściwości smarne ma PB98. Bo ja niestety jestem w pracy, piszę z komórki i nie mam możliwości spojrzeć na google (co jak mniemam Ty uczynisz).

[Edek01]

98 ma mniej siarki ,ma właściwości smarujące jak przedostanie się do oleju dzięki dodatkom uszlachetniającym!

Lejcie co chcecie ja w Polsce nie naleje 95!

[Edek01]

Na 95 mój obecny silnik nie jest tak chętny do współpracy z pedałem gazu.

Na 98 współpraca jest dużo lepsza i mniejszy apetyt na to paliwo .

[gambiting]

98 ma mniej siarki ,ma właściwości smarujące jak przedostanie się do oleju dzięki dodatkom uszlachetniającym!

Lejcie co chcecie ja w Polsce nie naleje 95!

Dodatki uszlachetniające? Jakie? W paliwach typu BP Ultimate, Shell V-Power, oczywiście,w pełni się z Tobą zgadzam. Ale taka zwykła 98 zatankowana na normalnej stacji nie ma w sobie nic specjalnego. Zupełnie i ani trochę.

 

@Strider - aż mnie ciekawi - w jakim silniku? Lepsze oleje napędowe mają wyższą liczbę cetanową,co powinno doprowadzać do płynniejszej pracy silnika,raczej na pewno nie wpływa to na temperaturę spalania,bo diesel to nie benzyna,żeby się spalał w innej temperaturze w zależności od liczby cetanowej.

 

http://pl.wikipedia.org/wiki/Liczba_cetanowa

[Edek01]

Nie no ja na No Name stacji to nie tankuje 98, Bp a w ostateczności Orlen ,Lotos omijam szerokim łukiem   

Edytowane 17 Lutego 2015 przez Edek01

[Edek01]

Moja Bp jest okupowana bo często są obniżki .

[manix]

Uważaj ,bo Putin się dowie i dopiero będziesz miał problem z zatankowaniem supe/hiper98spirit/tanks

[Edek01]

Im bardziej Putek szaleje tym większe obniżki 

[ProceSS]

no to teraz JA

 

moge szczerze powiedziec ze roznica w paliwach jest miedzy stacjami a nie oktanami (znowy bede niedobrym "obcokrajowcem") jak wiezdzam z Niemiec do Polski po zatankowaniu na trasie w PL samochod jakby tracil konie mechaniczne ...

 

w domu u rodzicow tankuje zawsze na jednej i tej samej stacji Shell, a i  w UK staram sie tankowac na sprawdzonych stacjach ale zawsze jak podaje producent !

 

w firmie mialem przypadek odmowy naprawy gwarancyjnej silnika po stwierdzeniu nie zgodnego ze specyfikacja paliwa (wlasnie wiekszego niz byc powinno) a co bylo powodem usterki ? nie wiem 

 

tak czy inaczej paliwo "chrzcza" wszedzie ! czy to w PL czy w UK - trzeba uwazac ja np. zawsze trzymam rachunki ze stacji az do nastepnego tankowania.

Edytowane 18 Lutego 2015 przez ProceSS