macko15 Opublikowano 22 Stycznia 2016 Udostępnij Opublikowano 22 Stycznia 2016 Może znajdzie się taki samochód ale będziesz musiał poczekać do końca lutego na taką informację. Ja czekam na odpowiedź od członków rodziny i jak nikt nie będzie chętny to wystawię auto na sprzedaż. W każdym razie zainteresowanie "dalszej rodzinki" jest ale wiesz jak to bywa, każdy by chciał po znajomości czyli prawie "za darmo". Nissan QQ Acenta zakupiony z końcem kwietnia 2009 roku (sprzed liftingu ) z kilkoma dodatkami (np. czujnik cofania tył ) na dzień dzisiejszy z przebiegiem 69 950km , beżowy, bezwypadkowy , Na razie nie chcę nikomu robić obietnic, cena trochę poniżej 40 000zł . Dodam jeszcze , że wpłaciłem na Suzuki Vitarę ( też napęd na przednie koła) i odbiór mam z końcem kwietnia więc Nissan jest na 100% do sprzedania. . Będę czekał chyba że mi się trafi do tego jakiś dobry QQ .Przyznam że cena nie jest niska Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Krakus Opublikowano 23 Stycznia 2016 Udostępnij Opublikowano 23 Stycznia 2016 Czas pokaże , zresztą w razie czego nie masz daleko aby zobaczyć wstępnie kiedyś samochód. Ostatnio w Tarnowie sporadycznie bywam, mimo, że żona i ja mamy w Mościcach dość bliską rodzinę. Co do samochodu to w cenie będą koła zimowe (16 cali, oryginalne nissanowskie stalówki zakupione od jednego z forumowiczów ) plus gumy Fuldy Supremo na których może zrobiłem z 20 000km . http://www.fotosik.pl/zdjecie/usun/rPkSse8bWY5nRgVtkuwG36nkheN7Zz Jak coś z tego wyjdzie to resztę ustalimy między sobą aby tu nie robić bałaganu. P.S. Nowy 2011 zazdroszczę Ci tego samochodu ( Mazdy) bo też nad takim się zastanawiałem ale szkoda mi było kasy - wiesz jak to z nami Krakusami bywa. Dodam jeszcze, że zdjęcie zrobiłem jesienią 07.11 2015 r ( teraz mam zimówki ) a parkuję w podziemnym parkingu pod blokiem. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
toruńczyk Opublikowano 24 Stycznia 2016 Udostępnij Opublikowano 24 Stycznia 2016 Krakus-ie ! Nie wiedziałem , że Wam "blisko do poznaniaków"... Ja szanuję każdego priorytety i Twój też... Puki co to nie "rozpaczaj" bo tak jak ja po jakimś czasie może będziemy żałować sprzedaży starego poczciwego Qashqaia ! A ze zbyciem Twojego Qq nie powinieneś mieć problemów bo to jest już uznana marka! Powodzenia ... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Krakus Opublikowano 25 Stycznia 2016 Udostępnij Opublikowano 25 Stycznia 2016 1.A ze zbyciem Twojego Qq nie powinieneś mieć problemów bo to jest już uznana marka! 2. Powodzenia ... 1.Nie mam "noża na gardle" więc jak na czas nie sprzedam (przed zakupem nowego) to się nic nie stanie bo mam jeszcze jakieś zaskórniaki. 2. Dzięki. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Santoryn Opublikowano 4 Lutego 2016 Udostępnij Opublikowano 4 Lutego 2016 Witam wszystkich forumowiczów. Do tej pory śmigałem sobie Almerką ale ponieważ już jest pełnoletnia, na liczniku wybija jej 300.000 km i powoli gryzie ją ruda to czas najwyższy rozejrzeć się za czymś nowszym i wygodniejszym. Ogólnie Almera jest bardzo niziutka i siedzi się jakieś 20 centów nad asfaltem więc ze względów praktycznych chciałbym tym razem kupić coś w czym się siedzi wysoko - mam wadę wzroku i lepsze pole widzenia byłoby wskazane, nie wspomnę już o oślepianiu przez fachowców ustawiających swoje lampy na drzwiach od stodoły u babci. Pomyślałem że niegłupim pomysłem będzie poproszenie kolegi w Niemczech żeby mi tam wydłubał jakieś fajne autko ale aby powiedzieć mu jakie muszę się zorientować czego ja chcę oprócz wysokiego siedzenia. Celuję w samochód 6-7 letni, raczej benzyna niż diesel (planuje założyć gaz tak jak mam w Almerze) w kwocie - myślę jakieś 30 tysięcy. Całkiem fajnie jak dla mnie wygląda Qashqai z tym że w Niemczech jest droższy niż w Polsce (to chyba jakiś cud). Myślę o roczniku około 2009 (podobno mniej więcej od wtedy nie ma już bolączek wieku dziecięcego - tak słyszałem), z silnikiem 2.0 benzyna (podpowiadają mi że ten będzie mniej wyżyłowany niż 1.6 a spali niewiele więcej). Niestety nie mam nikogo znajomego aby podpytać czy to wart zakupu wozik czy raczej skupić się na innym modelu lub marce. Moja Almerka spisuje się do dziś świetnie ale od daty produkcji w 1998 roku jestem jej trzecim właścicielem i jest made in Japan. Będę wdzięczny za info od posiadaczy QQ jak sie te wozy spisują, na co zwracać uwagę, jak wygląda sprawa spalania lub ewentualne podpowiedzi do innego modelu. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
toruńczyk Opublikowano 5 Lutego 2016 Udostępnij Opublikowano 5 Lutego 2016 (edytowane) Santoryn ! Jak gdyby na Twoją "prośbę" odpisał BarrakuDa w temacie "Czy kupilibyście raz jeszcze Qq J 10 i czy wart tej ceny" Może tam też czegoś więcej .dowiedzieć się ... ?! " Edytowane 5 Lutego 2016 przez nowy 2011 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
scanik Opublikowano 5 Lutego 2016 Udostępnij Opublikowano 5 Lutego 2016 (edytowane) Witam wszystkich forumowiczów. Do tej pory śmigałem sobie Almerką ale ponieważ już jest pełnoletnia, na liczniku wybija jej 300.000 km i powoli gryzie ją ruda to czas najwyższy rozejrzeć się za czymś nowszym i wygodniejszym. Ogólnie Almera jest bardzo niziutka i siedzi się jakieś 20 centów nad asfaltem więc ze względów praktycznych chciałbym tym razem kupić coś w czym się siedzi wysoko - mam wadę wzroku i lepsze pole widzenia byłoby wskazane, nie wspomnę już o oślepianiu przez fachowców ustawiających swoje lampy na drzwiach od stodoły u babci. Pomyślałem że niegłupim pomysłem będzie poproszenie kolegi w Niemczech żeby mi tam wydłubał jakieś fajne autko ale aby powiedzieć mu jakie muszę się zorientować czego ja chcę oprócz wysokiego siedzenia. Celuję w samochód 6-7 letni, raczej benzyna niż diesel (planuje założyć gaz tak jak mam w Almerze) w kwocie - myślę jakieś 30 tysięcy. Całkiem fajnie jak dla mnie wygląda Qashqai z tym że w Niemczech jest droższy niż w Polsce (to chyba jakiś cud). Myślę o roczniku około 2009 (podobno mniej więcej od wtedy nie ma już bolączek wieku dziecięcego - tak słyszałem), z silnikiem 2.0 benzyna (podpowiadają mi że ten będzie mniej wyżyłowany niż 1.6 a spali niewiele więcej). Niestety nie mam nikogo znajomego aby podpytać czy to wart zakupu wozik czy raczej skupić się na innym modelu lub marce. Moja Almerka spisuje się do dziś świetnie ale od daty produkcji w 1998 roku jestem jej trzecim właścicielem i jest made in Japan. Będę wdzięczny za info od posiadaczy QQ jak sie te wozy spisują, na co zwracać uwagę, jak wygląda sprawa spalania lub ewentualne podpowiedzi do innego modelu. Ogólnie obydwa silniki (1.6 i 2.0) nie przepadają za LPG ale 2.0 to już ponoć całkiem tragedia do LPG. Owszem zakładają gaziarze i początkowo ludzie chwalą.. bo to dla nich kasa ale większość monterów nie chce zakładać ani się potem z tym użerać.. Auta dobrze znoszące LPG robią na gazie po 200-300 tys i takie przebiegi są powtarzalne.. jak tez chciałem benzynkę ale 1.6 jak się przejechałem to od razu odpuściłem a 2.0 jak wyżej.. Edytowane 5 Lutego 2016 przez scanik Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Krakus Opublikowano 8 Lutego 2016 Udostępnij Opublikowano 8 Lutego 2016 (edytowane) Będę czekał chyba że mi się trafi do tego jakiś dobry QQ .Przyznam że cena nie jest niska Wysłałem Ci ofertę na PW, dziś wiem , że rodzinka nie kupi bo zamiast w samochód postanowiła , że zainwestuje w remont domu. Edytowane 8 Lutego 2016 przez Krakus Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Hakpl Opublikowano 22 Lutego 2016 Udostępnij Opublikowano 22 Lutego 2016 Witam!Co sadzicie o tym czymś?Jest warto sie zainteresowac? http://www.autotrader.co.uk/classified/advert/201601150100046?radius=25&postcode=wn86pa&sort=default&search-target=usedcars&price-to=3500&model=qashqai&page=1&onesearchad=used%2Cnearlynew%2Cnew&price-from=3000&searchcontext=default&make=nissan&logcode=p Czy taki silnik starczy do rodinnej jazdy czy te 1.6 to jednak za malo?Co by trza było zmienic na start. Tyle wiem ze prz 60 tysiacach byl zmieniany rozrzad.Dzieki za wszelkie informacje Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
olafik Opublikowano 22 Lutego 2016 Udostępnij Opublikowano 22 Lutego 2016 dziwne że przy takim przebiegu był wymieniany rozrząd Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Hakpl Opublikowano 22 Lutego 2016 Udostępnij Opublikowano 22 Lutego 2016 dziwne że przy takim przebiegu był wymieniany rozrząd no ale to w milach ... a jakies inne info ? jak sie saochod sprawuje itp itd w tym silniczku? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
gambiting Opublikowano 22 Lutego 2016 Udostępnij Opublikowano 22 Lutego 2016 Witam! Co sadzicie o tym czymś? Jest warto sie zainteresowac? http://www.autotrader.co.uk/classified/advert/201601150100046?radius=25&postcode=wn86pa&sort=default&search-target=usedcars&price-to=3500&model=qashqai&page=1&onesearchad=used%2Cnearlynew%2Cnew&price-from=3000&searchcontext=default&make=nissan&logcode=p Czy taki silnik starczy do rodinnej jazdy czy te 1.6 to jednak za malo? Co by trza było zmienic na start. Tyle wiem ze prz 60 tysiacach byl zmieniany rozrzad. Dzieki za wszelkie informacje Na pytanie "czy wystarczy" jest tylko jedna odpowiedź - przejedź się i zobacz czy Ci pasuje(tak wiem że w UK nikt ci nie da pojechać swoim autem, ale jak pojedziesz do dużego dealera typu Ewans Halshaw to oni zapewniają swoje własne ubezpieczenie i wtedy możesz). Jeden się będzie przesiadał ze starego punta gdzie 1.6 w QQ to bestia, a dla innego to będzie tragedia :-) Ale jak chcesz wydać tak 3-4 tysiące funtów to nie wiem czy lepiej znajdziesz. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Hakpl Opublikowano 22 Lutego 2016 Udostępnij Opublikowano 22 Lutego 2016 i juz jakies konkrety ... ja sie przesiadam ze 168 konnego 2.4 disla to generalnie kazde auto bedzie mulowate. Chodzi mi o to czy dla rodziny 2+2 te autko da rade zeby ekonomiczne wyrobic. Niestety do 30 mil wyskoczyl mi tylko jeden QQ i to ten. Mysle jeszcze o focusie 1.6 ewentualnie 1.8 ale ten QQ bije wszystkie focusy z wyposaeniem i jest dosc atrakcyjny pod wzgledem ubepieceniowym. Dodam ze do pracy mam 50 kilometrow to wlasnie nie wiem jak ze spalaniem bedzie. i czy radyjko odpala mp3 ??? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Pieszko Opublikowano 23 Lutego 2016 Udostępnij Opublikowano 23 Lutego 2016 Ja mam pytanie odnośnie używanego QQ 1.6. Przejrzałem całe forum, i jest sporo tematów gdzie użytkownicy narzekają na skrzynie biegów. Czy w silniku 2.0, problemy ze stukaniem, huczeniem i utrudnioną zmianą biegów ? Biorąc pod uwagę, że mój target jest obecnie na QQ 2008/2009r (czyli przed lifitem) i z prawdopodobnym przebiegiem 120k +, chciałbym mieć obraz tej sytuacji, żeby nie być niemile zaskoczonym. A podwyższone spalanie 2.0, zwróciłoby się przez mniejszą wadliwość w porównaniu do 1.6 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
piorun Opublikowano 23 Lutego 2016 Udostępnij Opublikowano 23 Lutego 2016 A jaka to mniejsza wadliwość 2.0 w porównaniu do 1.6, że ma się zwrócić w kosztach spalania? Przy tym roczniku to i tak wszystko będzie zależało od stanu danego pojazdu... Jak znajdziesz coś wartego uwagi to zabrać do ASO czy jakiegoś mechanika i dokładnie "prześwietlić". Jeżeli chodzi o skrzynię to owszem rzężi na wolnych obrotach dopóki auto się nie rozgrzeje. Ale mnie tak rzężi od dnia w któym wyjechałem z salonu a już 120kkm przejechane. Skrzynia Renault, TTTM i tyle w temacie, Przejedź się przynajmniej dwoma różnymi QQ 1.6 a będziesz wiedział o co chodzi. Gdzieś padł temat łańcucha rozrządu i jego przedwczesnej wymiany... Zdarza się i tyle. Ojcu w Almerze wymienili na gwarancji przy 40kkm, gdyż stwierdzili, że coś go za bardzo słychać. Sprzedał auto kilkanaście lat później z przebiegiem 320kkm, które zresztą jeździ do dziś u jakiegoś jego znajomego. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
krawiec1974 Opublikowano 23 Lutego 2016 Udostępnij Opublikowano 23 Lutego 2016 Koledzy a co sądzicie o 2,0 dCI, kumpel chce kupić i mnie pytał a ja w temacie dCI to Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
maniujr Opublikowano 25 Lutego 2016 Udostępnij Opublikowano 25 Lutego 2016 Koledzy a co sądzicie o 2,0 dCI, kumpel chce kupić i mnie pytał a ja w temacie dCI to Dobry bezobsługowy silnik na łańcuchu. Na pewno lepszy niż nowe 1,6 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
gambiting Opublikowano 25 Lutego 2016 Udostępnij Opublikowano 25 Lutego 2016 Dobry bezobsługowy silnik na łańcuchu. Na pewno lepszy niż nowe 1,6 Potwierdzam, jeździłem 2.0dCi a kupiłem sobie 1.6dCi - papierowo przyspieszenie wychodziło takie samo, spalanie miało być niższe, silnik bardziej cichy i bardziej kulturalny. Z tego sprawdza się tylko to,że jest bardziej cichy, 2.0dCi brzmi trochę traktorowo, 1.6dCi pracuje ciszej(ale nie dużo, jest to i tak głośny silnik, jak chcesz mieć naprawdę cicho to kup 1.5dCi albo benzyne). Może i sprint do setki jest minimalnie szybszy,ale silnik ogólnie ma mniej mocy i to się czuje(no gdzieś te 20 koni zniknęło). Za to na pewno i absolutnie całkowitą ściemą jest niższe spalanie. Ciężko to porównać nie mając dwóch modeli koło siebie,ale moim zdaniem 2.0dCi palił mniej zarówno w jeździe na trasie jak i po mieście. 1.6dCi ostatnio katuje po mieście tylko(akurat taka sytuacja, pewnie za miesiąc będzie tylko na trasie jeździł) i cały czas bez ustanku wychodzi mi 8l/100km. Też mi ekonomia, jak nowa benzyna turbo 1.6 tyle pali. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
manix Opublikowano 26 Lutego 2016 Udostępnij Opublikowano 26 Lutego 2016 Po samym mieście 1.6 dig_t pali ok 9.5l nie 8.Przynajmniej po Szczecinie. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
gambiting Opublikowano 26 Lutego 2016 Udostępnij Opublikowano 26 Lutego 2016 (edytowane) Po samym mieście 1.6 dig_t pali ok 9.5l nie 8.Przynajmniej po Szczecinie. No tylko o tym mówię,że jak masz dopłacić 10 tysięcy żeby mieć diesla który pali 1-1.5L/100km mniej niż najmocniejsza benzyna, to ja wiem co wybieram następnym razem :-) Edytowane 26 Lutego 2016 przez gambiting Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
manix Opublikowano 26 Lutego 2016 Udostępnij Opublikowano 26 Lutego 2016 Współczesne diesle nie są na miasto,to pewne. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Pieszko Opublikowano 28 Lutego 2016 Udostępnij Opublikowano 28 Lutego 2016 Panowie, co sądzicie o ponższej ofercie ? http://allegro.pl/show_item.php?item=5996268009 Czy może ktoś z Was, miał doczynienia z poniższym komisem ? http://wat.auto.com.pl/osobowy_showone.php?z4z_in=38&z4z_in_1=38&kod=15c7az&zyr=0 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Michalmiko Opublikowano 28 Lutego 2016 Udostępnij Opublikowano 28 Lutego 2016 Panowie, co sądzicie o ponższej ofercie ? http://allegro.pl/show_item.php?item=5996268009 Czy może ktoś z Was, miał doczynienia z poniższym komisem ? http://wat.auto.com.pl/osobowy_showone.php?z4z_in=38&z4z_in_1=38&kod=15c7az&zyr=0 Przejrzałem trochę tą aukcję na allegro i autko wygląda dość ładnie, ale to pewnie przez to, że zdjęcia są strasznie podkręcone w Photoshopie. Słyszałem kiedyś od specjalisty, że 90% sprowadzonych samochodów, są to auta które były na zagranicznych szrotach. Nie wierz w to, że sprowadzony samochód nie miał nawet najmniejszej usterki, bo to jest dla handlarza nieopłacalne. Weź pod uwagę obecny kurs walut, opłaty celne, zarobek handlarza. Niemcy przecież nie pozbywają się dobrych samochodów za bezcen. Tak więc zgadzam się z tym stwierdzeniem. Na aukcji pisze, że samochód jest bezwypadkowy, ale to nie jest jednoznaczne, że nie jest pokolizyjny. Sprzedawca pisze, że zaprasza z miernikiem lakieru. Mogło być tak, że elementy były wymieniane na nowe, więc miernik pokaże Ci że lakier jest w normie. Tak więc warto sprawdzić, czy nakrętki na śrubach mają ślady odkręcania. Nie podoba mi się odcień zderzaków, a już szczególnie przedniego. Jak będziesz oglądał ten samochód, to sprawdź roczniki lamp, zaczepy zderzaka, bo tu coś chyba było robione. Odnośnie drugiego, to widać, że jest to bogatsza wersja wyposażenia, ale niestety na czarnym kolorze ciężko jest ocenić odcienie elementów. Te przebiegi poniżej 200 tysięcy km wydają mi się trochę naciągane. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Pieszko Opublikowano 29 Lutego 2016 Udostępnij Opublikowano 29 Lutego 2016 Bardzo dziękuję Ci za obszerną odpowiedź. Jak tak patrze po allegro, mam wrażenie że nigdy nie kupie tego samochodu Komis to komis... wiadomo, a ogłoszeń prywatnych jest bardzo mało. Co do drugiego auta, właściciel komisu odpisał mi że można go sprawdzić w każdym ASO jak i stacji diagnostycznej - uczciwe podejście. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
mucka38 Opublikowano 29 Lutego 2016 Autor Udostępnij Opublikowano 29 Lutego 2016 W ASO, komisy również mają wejscia . Jesli w okolicy jest tylko jeden taki punkt, to trzeba brać pod uwage ze przegląd nie do końca będzie wiarygodny . Niestety, kupując auto używane ponosi sie ryzyko , mniejsze lub wieksze , ale zawsze. Znajomy mechanik , stacja diagnostyczna oraz osoba ktora zna rynek , z pewnością takie ryzyko zminimalizują . Poszukaj wsrod znajomych , zorganizuj ekipe i wytycz sobie trasę, aby zobaczyć kilka choc samochodów. Po pierwszych ogledzinach , ochłoń , przemysl i wtedy dopiero podejmij decyzje .Nie malem nigdy auta z salonu , zawsze używane, ale postepuje tak jak napisalem i "wtopy"udalo sie uniknąc . Zaznacze jeszcze tylko tyle , ze nie tylko sobie kupuje auta ale również znajomym , i uwierz nik nie narzeka . Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.