[P10/W10] Odklejające się boczki

[Gość Rysiu83]

takie rozwiązanie to żadne rozwiązanie...

 

 

jak nie jak tak?

[Gość Lamia]

jak nie jak tak?

 

A Ty byś jeździł bez? bo ja nie bardzo

[Gość Mike_83]

Nic nie bede wyrzucal z mojego pieszczocha Hahahaha.Orientowal sie moj kolega i Pan mu powiedzial,ze za duzo zachodu przy tym jest.Musza wycinac szybe,zeby wyjac cala podsufitke :< Wkurza mnie to niemilosiernie.Auto jak na swoj wiek,na prawde zadbane,a tu masz :<

[Gość Lamia]

Pieszczoch :D do mnie Wredota a na auto Pieszczoch

 

Ale faktycznie roboty z tym dużo :/ A samemu nie można coś zakombinować? prowizorka jakas czy coś?

[Gość Mike_83]

Nie lubie prowizorek Pytalem sie.Chcialem wstrzyknac troche kleju strzykawka z cieniutka igielka,ale odradzil.Moja byla zawsze miala pretensje do mnie,ze mam takie podejscie do tego auta

[Gość Lamia]

Nie lubie prowizorek

 

Fakt fuszerke kazdy potrafi odstawić no to wychodzi na to ze bedziesz jezdzil z "aureolka" nad glowa :D

 

To chyba kazdy facet ma takie podejscie do swojego samochodu... a z zamilowania do CB to ja juz czasami nie moge ze smiechu

[Gość Mike_83]

Tak tragicznie nie jest z ta podsufitka,ale zaczyna sie oklejac i po zimie to pewnie ostro bedzie.Jak juz zrobi sie nie ciekawie,to bede musial go oddac do fachury.

[Gość Lamia]

Ja juz nie mam zadnego pomyslu dobrze ze moja sie trzyma

[Gość Mike_83]

Szczesciara Moja dwa lata temu,tez sie nie odklejala Ladny ogrodeczek tam widze W sam raz na moj namiot :D

[Gość Lamia]

ja mam dopiero od czerwca Nissmo za dwa lata juz bedzie na pewno inny

a zdjecie robione w Mielnie na wczasach

[Gość Mike_83]

No chyba ze tak U mnie w rodzinie kula sie od 1998 roku Jakie to wtedy bylo piekne auto :diabel: Za bardzo czlowiek jest sentymentalny i chyba nigdy nie kupi nic innego Jestem wierny I bedziesz sie chciala pozegnac z takim wspanialym klubem?

[Gość Lamia]

ale ja nie powiedzialam ze odchodze od Nissana z P10 na P11 jak juz mowa o zmianie auta u mnie na poczatku rodzice byli przeciwko Nissmo dla mnie bo za duzy i wogole ale sie przekonali i pozyczaja ode mnie na weselicha jak jada

[Gość Mike_83]

Hehe.Nic dziwnego,ze sie przekonali Dobra,nie wale juz OT.Wszedzie,gdzie sie pojawimy,to spam leci

[Gość blanki20]

hej ja zam ze zrobiłem te boczki mam czerwona skórę zamiast tego materiału

 

[ Dodano: Pią 19 Gru, 2008 23:02 ]

dał bym fotkę jak to wygląda :zly: ale nie umie ((

[Gość Lamia]

hej ja zam ze zrobiłem te boczki mam czerwona skórę zamiast tego materiału

 

Ciekawy pomysł postaraj sie, pokombinuj i może uda Ci się wkleić... Ciekawa jestem jak to wygląda bo te moje to masakra przy każdym otwieraniu drzwi podwiewa i już się to robi wkurzające :kosci:

[Gość Mike_83]

Hahaha,to podwiewanie jest dobre Juz sie z tego brechtam czasem Ale zazwyczaj pieprzne drzwiami

[Gość Peter]

A zamiast się z tego śmiać czy denerwować się nie prościej by było poświęcić kilka minut i podkleić butaprenem, tak jak ja to zrobiłem?

[Gość Lamia]

No tak tylko, że jak już to chce mieć zrobione porządnie a nie byle jak Jak na razie podwiewanie mnie jeszcze na max nie wkurzyło ale lepiej niech Pan wyżej się postara o te zdjęcia bo nie wiem ile cierpliwości mi jeszcze zostało a nie ukrywam że pomysł z tą skóra bardzo ciekawy

[Gość Peter]

Podklejanie zajęło mi jakieś 15-20 minut i uwierz, że nie zabierałbym się za coś, żeby to zrobić na "odwal się". Pozostaje tylko kwestia czy komuś chce się zabrać do roboty czy woli marudzić że coś jest nie tak. W tej chwili wygląda to tak, że niektóre osoby straciły więcej czasu i energii na użalanie się w tym temacie niż zajęłoby samo usunięcie problemu. Do samego podklejenia nie trzeba być złotą rączką i koszt jest minimalny. Przecież można podkleić a dalej myśleć jakby to kiedyś zastąpić skórą czy czymś innym a do tego czasu nerwy opadną

[Gość Mike_83]

Musialbym to zobaczyc na zywo.Moje zdolnosci manualne nie sa dobre Zalezy jeszcze w czym

[Gość vihura15]

Mi też się poodklejały.. ściągnołem je całkiem wyczyściłem butapren w ręke i dawaj.. tylko puźnej trzeba chwilke wywietrzyć bo smierdzi . Zrobiłem to pół roku temu i łądnie się trzyma do tej pory

[Gość Mike_83]

Nic sie nie sciaga?Nie bylo nasiakniete za bardzo?

[Gość Peter]

Ja butapren rozsmarowywałem czymś w rodzaju patyczka od loda i już ładnych kilka miesięcy nie mam problemu. Ładnie przylega, jest gładkie i nie odkleja się

[Gość vihura15]

Nie wszystko jest wpożądku nic sie nie odlkeja ani nie jest nasiąkniete. Boczki są delikatne w dotyku i nie widać wcale ze było coś klejone

[Gość Mike_83]

Moze jak bedzie cieplej(pewnie na wiosne)to sie za to wezme.Chyba,ze auta juz nie bedzie.