Olej Valvoline

[Gość auto-moto]

A ja zapraszam Was Panowie i Panie do odwiedzenia działu GIEŁDA i odsyłam do tego postu -> http://www.nissanklub.pl/forum/viewtopic.php?t=47334

[Gość karraso]

Witam

Mam nadzieję że ten olej się nada do almy n16 130Kkm z LPG

[Gość auto-moto]

Jeżeli jeżdzisz na oleju półsyntetycznym 10w/40 to na 100%.

Jeżeli masz Almerkę zalana olejem syntetycznym 5W/40 to polecam ten olej -> http://www.allegro.pl/item465280329_olej_v...a_kurierem.html

[Gość karraso]

Witam

Mam wlany syntetyk Mobile 1 (5w), ale w książce serwisowej jest napisane 10w40 i teraz sie zastanawiam.

Mam nowy rozrząd

[Gość auto-moto]

No to nie patrz teraz na to,ze w książce jest napisane,że masz jeżdzić na półsyntetyku 10W/40 bo w rzeczywistości jeżdzisz tak jak piszesz na syntetycznym oleju 5w/40.

Tak na marginesie idzie zima,więc lepiej zalej go syntetycznym olejem...

 

Pozdrawiam

[Gość Frodman]

Ja też śmigam na 5W-40 Elf.

Myślę że nie ma sensu zmieniać marki.

Tyle że Elf jest diabelnie drogi;(

[romano76]

Tak ostatnio czytam o tych olejach i tak sobie mysle czy z raci tego że swoją primerką jezdze dosyc agresywnie to czy przy następnej wymianie nie zalac półsyntetyka valvoline VR1 Racing 10w60(obecnie leje maxlife 10w40)Rok tem jak miałem wlany motul 10w40 i terz myslałem czy nie zalac motula 15w50. Z tego co słyszałem poczytałem wywnioskowałem ze oleje typu 10w60, 15w50 lepiej sprawują sie wiosną latem gdy temperatury sa wysze.Więc jesl ktos troszczy się o swoj silnik powinien lac latem 10W60 a zimą 10W40.Dobrze to wszytsko pojołem?

Generalnie oleje 50, 60 mają bardziej odporny film olejowy i lepiej znoszą "katowanie" i wysokie temperatury, ale za to przy niskich temperaturach troszkę dłużej może trwać zanim pojawi się ciśnienie.

Sam używam VR1 5w50 bo lubię kręcić silnik i wolę mieć pewność, że ze smarowaniem będzie wszystko ok, ale na zimę zastanawiam się nad zmianą na SynPower 5w30

[Gość danstan]

Generalnie oleje 50, 60 mają bardziej odporny film olejowy i lepiej znoszą "katowanie" i wysokie temperatury, ale za to przy niskich temperaturach troszkę dłużej może trwać zanim pojawi się ciśnienie.

Sam używam VR1 5w50 bo lubię kręcić silnik i wolę mieć pewność, że ze smarowaniem będzie wszystko ok, ale na zimę zastanawiam się nad zmianą na SynPower 5w30

Witaj

Niestety muszę stwierdzić, iż to nie tak. "Zimowe", że tak powiem parametry oleju określa oznaczenie 5W (winter), a następna cyfra 50 temperatury letnie. Ponieważ Valvoline VR1 5W-50 jest dodatkowo syntetykiem to bym go nie zmieniał. Zarówno VR1 5W50 i SynPower 5W30 będą miały taką samą dopuszczalną dolną granicę pompowalności w niskiej temepraturze otoczenia w zimie.

Tutaj masz, po kliknięciu w plusik przy Passenger Cars Motor Oils, oleje, a po kliknięciu w nazwę, parametry jednego i drugiego oleju zapisane w pliku pdf:

http://www.valvolineeurope.com/english/tec...tions/pi_sheets

a tutaj dopuszczalne temeratury i oznaczenia:

http://www.off-road.pl/index.php?option=co...36&Itemid=2

Oleje 5W spokojnie zachowują pełną pompowalność w temperaturach -30 st.C, a więc nasze zimy jak na razie znoszą spokojnie, a podobno następuje ocieplenie klimatu

Pozdrawiam :one:

[romano76]

Witaj

Niestety muszę stwierdzić, iż to nie tak. "Zimowe", że tak powiem parametry oleju określa oznaczenie 5W (winter), a następna cyfra 50 temperatury letnie. Ponieważ Valvoline VR1 5W-50 jest dodatkowo syntetykiem to bym go nie zmieniał. Zarówno VR1 5W50 i SynPower 5W30 będą miały taką samą dopuszczalną dolną granicę pompowalności w niskiej temepraturze otoczenia w zimie.

Też tak do końca nie jest, bo inaczej w niskich temperaturach zachowuje się typowy olej 5w inaczej 5w30 a jeszcze inaczej 5w50 oczywiście dolna granica pompowalności musi być osiągnięta dla standardu 5w, ale już poziom lepkości dynamicznej czyli inaczej tarcia wewnętrznego jest niższy dla 5w30 niż 5w50.

 

Dobra, koniec rozważań teoretycznych i oczywiście praktyczne różnica między tymi olejami w naszych zimach może być niezauważalna, ale ja poza pretekstem zimowym chciałem sprawdzić jak się będą zachowywać popychacze na zimno przy innym oleju, bo mam problem właśnie ze stukającymi popychaczami na zimno.

Pozdrówka :one:

[Gość danstan]

ja poza pretekstem zimowym chciałem sprawdzić jak się będą zachowywać popychacze na zimno przy innym oleju, bo mam problem właśnie ze stukającymi popychaczami na zimno.

Witam

Nie wiem czy to coś pomoże. W Almerach na takie przypadłości Nissan zalecił, aby nie mieć zbyt dużo reklamacji, przejście na półsyntetyk 10W-40, tj. na gęściejszy olej o mniejszych lepkościach kinematycznych niż syntetyczny 5W-50. Zapewne wiesz, że 5w-30 zapewnia także mniejszą lepkość w wysokich temperaturach, co skutkuje mniejszą grubością filmu olejowego, a poza tym z uwagi na niższy wskaźnik lepkości niż ten przypisany do 5W-50 bardziej zmienia parametry swojej lepkości kinematycznej.

"wskaźnik lepkości – jak zmienia się lepkość oleju wraz ze zmianami temperatury pracy. Im wskaźnik ten jest wyższy, tym zmiany są mniejsze."

Natomiast tak opisywana przez Waszmościa lepkość dynamiczna oleju jest badana, zgodnie z normą, w temperaturze 150 st. C przy tzw. dużej prędkości ścinania co pozwala określić odporność oleju na zerwanie filmu olejowego w wysokiej temperaturze. Parametr ten jest oznaczany jako lepkość dynamiczna

HT/HS [mPa] i dla przykładu dla Motula 300V Power 5W-40 wynosi ona 4,51 mPa.s, a dla Mobila1 Rally Formula 5W-50 - 4.3.

Życzę udanych eksperymentów. Silnik mojej Almy bez wzgledu na porę roku jeździ na 5W-50 i czy to na zimnym silniku, czy gorącym ani nie słuchać kłapiących popychaczy, ani łańcucha rozrządu.

Pozdrawiam życząc bezawaryjnej jazdy. :one:

[Gość Tolo74]

Czy praktycznie głośność łańcucha może zależeć od oleju?

[romano76]

Nie wiem czy to coś pomoże. W Almerach na takie przypadłości Nissan zalecił, aby nie mieć zbyt dużo reklamacji, przejście na półsyntetyk 10W-40, tj. na gęściejszy olej o mniejszych lepkościach kinematycznych niż syntetyczny 5W-50. Zapewne wiesz, że 5w-30 zapewnia także mniejszą lepkość w wysokich temperaturach, co skutkuje mniejszą grubością filmu olejowego, a poza tym z uwagi na niższy wskaźnik lepkości niż ten przypisany do 5W-50 bardziej zmienia parametry swojej lepkości kinematycznej.

 

Tylko wolałbym pozostać przy syntetyku z wiadomych względów, silnik mam zdrowy, oleju mi nie bierze no chyba, że go pałuję ,ale to wiadoma sprawa. A może mój typ tak ma i żadne zmiany olejów mu nie pomogą, zastanowię się jeszcze czy wymieniać na 5w30 czy nie, choć chciałbym sprawdzić czy zamilkną popychacze.

 

A wracając jeszcze do lepkości to w poprzednim moim poście twierdząc, że 5w30 jest lepszy na zimę niż 5w50 chodziło mi o porównanie lepkości strukturalnej (niskotemperaturowej) a nie jak napisałem dynamicznej obu olejów, gdzie podobną wartość 6600 mpa.s olej 5w30 osiąga dla -35 stC a 5w50 dla -30 stC a za granicę pompowalności uznaję się wartość 60000 mPa.s

 

Czy praktycznie głośność łańcucha może zależeć od oleju?

Oczywiście, że tak przy gęstszym oleju łańcuch będzie mniej słyszalny niż przy rzadszym. Między innymi dlatego do starych trupów leje się gęste oleje, żeby uszczelnić i wyciszyć silniki.

[szynszyl]

W KRosnie dystrybutorem Valvoline jest Fota

ale ma go też IC. w porównaniu z fota w IC jest za grosze

[Gość danstan]

A wracając jeszcze do lepkości to w poprzednim moim poście twierdząc, że 5w30 jest lepszy na zimę niż 5w50 chodziło mi o porównanie lepkości strukturalnej (niskotemperaturowej) a nie jak napisałem dynamicznej obu olejów, gdzie podobną wartość 6600 mpa.s olej 5w30 osiąga dla -35 stC a 5w50 dla -30 stC a za granicę pompowalności uznaję się wartość 60000 mPa.s

Witaj

Znowu chyba nie tak. Posłużę się cytatem:

Lepkość dynamiczna (strukturalna) oznaczana jest w urządzeniach pomiarowych, w których występują naprężenia ścinające. Jednostką lepkości dynamicznej w układzie SI jest mPas (zwyczajowo cP – centiPoise).

Cytat pochodzi chociażby stąd:

http://utrzymanieruchu.pl/index.php?id=47&...1&tx_ttnews[tt_news]=2557&tx_ttnews[backPid]=821&cHash=fdf5f0c076

a teraz dalej:

Valvoline VR1 - Viscosity, mPa.s -30 ºC. <6600

Valvoline SynPower 5W-30 - Viscosity, mPa.s -30 ºC <6600

Valvoline SynPower MXL 5W-30 - Viscosity, mPa.s –35°C <6600

i dla porównania:

Mobil1 5W-50 - MRV w -35ºC - 27653 (przy granicy pompowalności 60000 mPa.s)

Lepkość dynamiczna MRV w temp. ujemnych - parametr decydujący o zapewnieniu ciągłego dopływu (pompowalność) oleju w niskich temperaturach.

Motul 300V Power 5W-40 - brak danych

To tyle.

Jeszcze raz życzę udanych eksperymentów. Nie zapomnij podzielić się wynikami na forum. Sam jestem ciekawy jaki wynik osiągniesz w praktyce, bo nasza dysputa to czyste rozważania teoretyczne, a przecież tak wiele zależy jeszcze od sprawności pompy oleju, filtra i całości pozostałych elementów układu smarowania. Kończę bo innych kolegów nasza dyskusja najprawdopodobniej już nudzi.

Pozdrawiam :one:

[romano76]

Jeszcze raz życzę udanych eksperymentów. Nie zapomnij podzielić się wynikami na forum. Sam jestem ciekawy jaki wynik osiągniesz w praktyce, bo nasza dysputa to czyste rozważania teoretyczne, a przecież tak wiele zależy jeszcze od sprawności pompy oleju, filtra i całości pozostałych elementów układu smarowania.

Cudów się nie spodziewam a może mam po prostu wyruchane regulatory i musi minąć chwilka, zanim się napełnią olejem.

Dobra koniec OT. Jakbym wymienił na 5w30 to dam znać czy coś się poprawi.

[Gość waldemas1]

dołączę do tematu do almery 1,4 98r lepszy syn power czy dura blend i o jakim oznaczeniu (skrzynia) ,a do silnika rozumiem że max life 10w40 (obecnie mobil s i po 2 miesiącach i 500km olej czarny jak smoła)

[Gość Tolo74]

dołączę do tematu do almery 1,4 98r lepszy syn power czy dura blend i o jakim oznaczeniu (skrzynia) ,a do silnika rozumiem że max life 10w40 (obecnie mobil s i po 2 miesiącach i 500km olej czarny jak smoła)

 

To że czarny -wg mnie nie przeszkadza.

Kiedys za duzo wlałem sobie oleju do silnika (w Fordzie) i jak zlewałem (ok pol litra) to po pol minuty pracy silnika był juz czarnawy.

Zastrzeżenia mozna by mieć do fitra oleju lub konsystencji tego oleju.

Na forum wyczytałem że zadanim oleju (jak obieg krwi w organizmie) jest zbieranie syfów więc chyba jego kolor przy zlewaniu zawsze będzie czarny.

Ale moje rozważnia sa tylko 'na chłopski rozum'.

[Gość danstan]

Na forum wyczytałem że zadanim oleju (jak obieg krwi w organizmie) jest zbieranie syfów więc chyba jego kolor przy zlewaniu zawsze będzie czarny.

Witaj

Jest to prawda i masz całkowitą rację. Lepiej chyba żeby "syfy" zostały, że tak powiem językiem potocznym, wchłonięte przez olej i filtr oleju i usunięte z silnika przy ich wymianie niż pozostawały i odkładały się w całym układzie smarowania silnika zwężając bądź wręcz zapychając kanały olejowe.

Pozdrawiam :one:

[Gość Tolo74]

To innapsrawa że te syfy moga się brać ze zuzytego oleju ale tego juz sami niejesteśmy w stanie ocenić.

Ja zawsze jeżdziłem na dwóch olejach ELF 15W40 i przez ostatnie lata Mobil S 10W40 i zuwazylem że jednak ten Mobil to mimo wszystko syf, robi sie masło i przede wzystkim brak jest pewności jego pochodzenia.

Stad tez od dawna stoi u mnie Valvoline 10W40 Max lIfe Diesel ale przebieg mam narazie 5tys km wiec zmienei go przy okazji, ale dopiero bliżej wiosny.

[szynszyl]

Ja zawsze jeżdziłem na dwóch olejach ELF 15W40 i przez ostatnie lata Mobil S 10W40 i zuwazylem że jednak ten Mobil to mimo wszystko syf, robi sie masło i przede wzystkim brak jest pewności jego pochodzenia.

.

kurcze porównujesz mineralny i półsyntetyk. zawsze na mineralnym masz szanse na masło przy niedogrzaniu silnika.

co do pochodzenia... dlatego ja kupuje w sklepie. nie na allegro, bo na allegro często są wyprzedaże starych zapasów po niskiej cenie. czasem nawet logo na opakowaniu jest z poprzedniego sezonu.

ja np. 10w40 maxlife mam po 93 zł. zatem na allegro (gdzieś link był wyżej) nie kupie za 90 zł.

[Gość Tolo74]

szynszyl - nie porównywałem mineralnego do polsyntetyka -napisalem że Mobil S 10W40 robil mi masło -fakt -czesto silnik mogl byc niedogrzany.

na allegro -tez widze że sa sprzedwacy którzy mają kilkaset transakcji pozytywnych i 100% pewni wiec chyba mozna miec do nich zaufanie, podobnie stary olej mozna kupić w sklepie.

[szynszyl]

podobnie stary olej mozna kupić w sklepie.

owszem na zadupiu. jak nie schodzi to leży. przed zamknięciem roku się tego trzeba pozbyć, to opuszczają na cenie. na allegro kupowałbym tylko od sprzedawców mających sklep, siedzibę, mapkę dojazdu itd. zarejestrowanych jako sklep.

inną rzeczą jest że olej zakorkowany może leżeć miesiącami, a nawet latami i być przydatny do użycia.

sa sprzedwacy którzy mają kilkaset transakcji pozytywnych i 100% pewni

na początku jak zaczynałem na allegro, dostawałem przesyłkę, oglądałem i waliłem pozytywa. potem jak doszukałem się braków było conajmniej za późno. to dla mnie nie jest argument.

[Gość auto-moto]

ja np. 10w40 maxlife mam po 93 zł. zatem na allegro (gdzieś link był wyżej) nie kupie za 90 zł.

 

ale kupisz za 91,99 zl za 5 litrow tutaj -> http://www.allegro.pl/item478337289_olej_v...a_kurierem.html

 

przed zamknięciem roku się tego trzeba pozbyć, to opuszczają na cenie.

 

jestes w bledzie.Ja kupilem 2 palety 192 sztuki i olej jest rolany w maju 2008 a ma 5 lat waznosci.Tu nie chodzi o sprzedaz lub pozbycie sie starego oleju tylko podgonienie sprzedazy przez hurtownie a co za tym idzie lepsza cene dla hurtownikow i co za tym idzie lepsza cena jest dla Was kupujacych. :one:

[Gość Tolo74]

Mnie to przekonuje, ale niestety ten nie jest do diesla. Poinformuje znajomych.

[Gość auto-moto]

Mnie to przekonuje, ale niestety ten nie jest do diesla. Poinformuje znajomych.

 

ZOBACZ CALA OFERTE -> http://www.allegro.pl/sklep/6016926_auto_m...p;category=3555