X-Trail pierwsze wrażenia

[Gość sk]

Nikt nikogo nie będzie linczował. Ja od 1993 roku mam diesle , i nadal lubię jeździć traktorkami, tym bardziej że dzisiaj parametrami nie odbiegają od benzyn , no moża poza jednym parametrem - spalaniem - bo to już tak jest że diesel będzie zawsze relatywnie mniej palił - takie prawa fizyki. Niestety diesel też zawsze będzie wrażliwszy na sportową jazdę , i pomimo że SUV nie służy do takiej jazdy , ale uwieżcie mi , wersaję 2,0 DCI z mocą 173KM trudno utrzymać w "ryzach" . Ja mam taki od kwietnia , i nadal trudno mi się powstrzymywać. Warto jeszce zwrócić uwagę na jeden z parametrów , mianowicie MOMENT OBROTOWY - jest przy dieslu zdecydowanie większy ( a więc min bedzie mniej odczuwalne pełne obciazenie i parę innych spraw ). Reasumując - każdy z tych silników ma swoje plusy i minusy i dlatego będzie to zawsze indywidualny wybór.

sk

[dylson]

tym bardziej że dzisiaj parametrami nie odbiegają od benzyn

Diesel jeszcze dlugo dlugo osiagami nie dorowna benzynie.

[Gość danio_2006]

i diesle i benzynki maja niezaprzeczalne plusy...

sa swietne MALO palace benzynki majace takze spory moment obrotowy.

sa tez swietne diesle ktore malo pala ,a nawijaja asfalt na kola podczas przyspieszania;]

niestety obecnie diesle sa bardziej wysilone niz pb wiec tez bardziej podatne na usterki(mowie o podobnych pojemnosciach i mocach) tym bardziej ze naprawy nie sa tanie z racji zaawansowanej technologii...

chyba wybiore benzynke bo i tak nie spali sie roznicy w cenie przez te 3-4 lata a zawsze jest radosc z krecenia wyzej niz te 5 tys:p

[Gość sk]

tym bardziej że dzisiaj parametrami nie odbiegają od benzyn

Diesel jeszcze dlugo dlugo osiagami nie dorowna benzynie.

 

KOLEGO zapraszam załaduj swoje autko w 5 osób i pełen bagażnik i przyjedź do mnie.

Zapewniam że zmienisz zdanie

sk

 

[ Dodano: Pią 26 Wrz, 2008 18:49 ]

i diesle i benzynki maja niezaprzeczalne plusy...

sa swietne MALO palace benzynki majace takze spory moment obrotowy.

sa tez swietne diesle ktore malo pala ,a nawijaja asfalt na kola podczas przyspieszania;]

niestety obecnie diesle sa bardziej wysilone niz pb wiec tez bardziej podatne na usterki(mowie o podobnych pojemnosciach i mocach) tym bardziej ze naprawy nie sa tanie z racji zaawansowanej technologii...

chyba wybiore benzynke bo i tak nie spali sie roznicy w cenie przez te 3-4 lata a zawsze jest radosc z krecenia wyzej niz te 5 tys:p

 

SPORY MOMENT to znaczy o jakiej wartości i z jakiej pojemności ?

sk

[Gość danio_2006]

takie rozmowy sa dosc glupie...

ale jesli chcesz moge podac ci przyklady:

-volkswagenowskie 2.0 tfsi ma 280 nm

-silnik 2.3 od mazdy(cx-7) ma 380 nm

 

wiec widzisz benzynki tez maja SPORY moment bo 380 nm z tej pojemnosci to duzo nawet jak na diesla ,no i sie mniej psuje:p

 

inna sprawa jest to ze i benzynki i diesle maja bardzo podobny moment obrotowy na kolach. z racji tego ze w dieslach jest maly zakres obrotow uzytecznych sa dluzsze przelozenia ,a w benzynkach jest na odwrot wiec przyspieszenie na danych obrotach zalezy od charakterystyki silnika;]

diesle subiektywnie przyspieszaja lepiej bo maja moc maks przy niskich obrotach ale nie odbiegaja od benzynek w pszyspieszeniu..

a z racji tego ze przy mniejszych obrotach maja maks moment to tez mniej pala bo nie trzeba ich krecic

 

(mam nadzieje ze sie nie pomylilem za bardzo w moich wywodach i brzmia one dosc zrozumiale;p) i prosze bez bicia;]

[Gość Mirabelek76]

dobra pierdu pierdu a ja dzisiaj widziałem przywitałem się ze swoim autkiem , stał na kanale w serwisie alarmy czujnii cofania itp

2.0 benzynka SE czarny przyciemniane szybki, usiadłem w środku , pogłaskałem , poczułem zapach nowości i wyznałem miłość,

żal mi mojego lancera ale rodzinka mi się powiększyła i potrzebuję duży bagażnika i tamtaramtamtamtam

pewnie nie na temat

[dylson]

KOLEGO zapraszam załaduj swoje autko w 5 osób i pełen bagażnik i przyjedź do mnie.

Zapewniam że zmienisz zdanie

Jezdzilem dieslem 4 lata i wiem, ze nie zmienie zdania. Sory ale diesel jest dla mnie za nudny. Fakt jest oszczedny, ma duzy zasieg ale to nie dla mnie. Lubie bardziej agresywna jazde a do takiej benzyna nadaje sie idealnie. A wracajac do osiagow to 2.0 turbo benzyna wciagnie nosem 2.0 turbo diesla i nie wazne ile osob bedzie na pokladzie. Obecne diesle z pojemnosci 2.0 nie maja 200km a benzyna takie wartosci osiagala juz dawno temu. Co do momentu to bedzie na podobnym poziomie i bedzie on w wiekszym zakresie obrotow w tb. Przewaga diesla jest spalanie ktore jest nizsze.

[Gość danio_2006]

kazdy ma swoje zdanie i tego sie nie zmieni;]

 

Mirabelek76 gratuluje i sam czekam z utesknieniem na taki moment;]

[smeru]

O co chodzi z tym momentem to nie mogę zrozumieć. Dajemy dwa samochody na kreskę i który pierwszy ma 100km/h lub który przejdzie wiartkę ten jest szybszy - proste i logiczne. Ludzie traktują moment jako coś wyrwanego z kontekstu - przecieź moc to moemnt razy obroty i razy współczynnik.

[Gość kodi]

Co do wrażeń, to są bardzo pozytywne. Autko jak ktoś napisał wprowadza respekt na drodze. Super przeszklenia, dobrze widac na boki. Jedynie trzeba przyzwyczaić się do cofania. Super światła i wystarczająca przestrzeń w środku. Na temat osiągów się nie wypowiadam, bo śmigam delikatnie i ostrożnie, więc nie dbam o przyspieszenie. Mam x-trail z 114kM i może to trochę za mało, ale do normalnej jazdy w zupełności wystarczy. Póki co to znalazłem 2 minusiki. Po pierwsze mógłby być bardziej wyciszony silnik. Nie jest uciążliwy, ale go słychać. Mam porównanie z innych dieseli. Po drugie - zawieszenie mogłoby być bardziej miękkie. Tu pewnie kłania się charakter auta - więc nie mogę mieć do nikogo pretensji. No chyba że mam coś nie tak z silnikiem i zawieszeniem

[Gość nbx]

Uszanowanie Wszystkim po raz pierwszy A może nie ostatni

 

Noszę się z zamiarem zakupu jakiegoś suva i po ostatnich obniżkach cen x-t 150 KM wyszedł znowu na prowadzenie Ale mam kilka pytań, na temat tego auta, na które być może uzyskam odpowiedzi. Podobnych wątków jest kilka co prawda, ale ten wydał mi się najbardziej rozwinięty, więc wlepię tutaj.

 

1. Jak zachowuje się napęd x-t w przypadku jazdy w trybie 4x4 auto NA WSTECZNYM i wykryciu uślizgu przednich kół? Czy napęd jest przekazywany tylko na przód, czy jak ten przód się mieli w powietrzu to tył zacznie ciągnąć. Vazaha napisał w poście z lutego, że do tyłu też działa, ale czy działa wtedy, jak przód wisi w powietrzu, albo tańczy po lodzie (jak gwiazda;))?

 

2. Podobna sytuacja jeśli chodzi o prawą i lewą stronę - jak zachowa się napęd, jeśli prawe koła staną na gładkim lodzie (takim jeszcze z wodą na powierzchni), a lewe na czarnym asfalcie. Czy w takiej sytuacji te koła, które stoją na asfalcie dostaną odpowiednio dużo momentu, żeby pociągnąć auto? Czy wszystko pójdzie na te po lodzie i se postoję?

 

3. Jaka elektryka jest montowana do tych silników Renaulta? Czy to jest Bosch, czy coś innego? Czy zależy od rocznika auta np.?

 

4. Jak faktycznie jest podzielony moment przy włączeniu blokady centralnego dyfra (4x4 LOCK)? Widziałem informacje, że 50/50, ale widziałem też, że 57przód/43tył maksymalnie? Ktoś wie, jak to jest w realiach?

 

5. Czy centralny dyfer stosowany w x-t to jest produkcja Nissana, czy jakiejś zewnętrznej firmy (Haldex?)?

 

Większość z pytań powyżej zadałem do Nissan Polska jakieś 10 dni temu i nadal czekam na odpowiedź. Powiem szczerze, że to obsuwa lekka, bo z landrovera na podobny zestaw odpowiedzi dostałem po dwóch dniach.

 

Ktoś tutaj pisał, że Freelander 2 jak jedzie do tyłu to mu nie działa 4x4. Mam odpowiedź na takie pytanie z działu technicznego landrovera. Napęd na wstecznym jest typowo na przód przy manewrowaniu. Ale w przypadku wykrycia uślizgu kół normalnie dołączany jest tył.

 

I jeszcze w kontekście porównania z Freelem 2. Tam, gdzie freelem przejechałem przez piach bez stresu na dwójce nie włączając żadnego z cudownych trybów napędu tego wózka to x-t prawie się zakopałem przy 4x4 lock na jedynce. Ale tutaj nie wiem, czy nie popełniłem błędu nie wyłączając ESP w nissanie. Mam wrażenie, że przy brnięciu przez piach ten system raczej szkodzi, niż pomaga. Bo jak kółka przestaną mielić piach i zatrzymają się na chwilę to po zabawie. Potem już tylko w miejscu pomielą. Ale niech mnie ktoś poprawi, jeśli ma doświadczenia w tym względzie.

 

Skoro diesel w X-t jest konstrukcji Renault to raczej nie jest Japoński Ale nie wiem, czemu ktoś tutaj na forum tak napluł na te francuskie diesle? Z tego co wiem to poprzedni x-t miał właśnie oryginalną japońską jednostkę 2.2 i z tego co czytałem w necie to fatalna padaka była. Znaczy nie w kwestii parametrów, ale awaryjności. Zresztą nie tylko w przypadku nissana słyszałem, że Japończycy nie mają specjalnie talentu do diesli Np. te 2.2, co montują w Hondach to skansen jakiś. Żeby z takiej pojemności tylko 140KM wycisnąć? A Mitsu dla odmiany pakuje albo konstrukcje VW (140KM) albo koncernu PSA (156KM). Tak więc trudno się w tych wszystkich Japończykach z dieslami doszukać takiego co jest "w całości" japoński Ciekawe, co Subaru pokaże z tym bokserem 150KM.

 

Pozdrowiam wszystkich,

M.

 

 

Hmmm... Lawiny odpowiedzi to się może nie spodziewałem, ale liczyłem, że może ktoś, coś zasugeruje chociaż?

Właściwie pytanie 1 przestało być aktualne, bo jeden z dealerów podzielił się prywatnym doświadczeniem w tym zakresie.

 

Ale reszta nadal bez odpowiedzi. A może powinienem zadać w dziale terenówek? Ale tam jak widziałem reakcja na x-t jest dość ogólna, więc nie jestem przekonany, że ktoś coś więcej na temat napędu mi powie. Przeszukałem forum pod kątem tych pytań, ale teżnic szczególnego nie znalazłem, z wyjątkiem kilku postów na temat działania blokady na wstecznym.

 

Pozdrawiam ,

M.

[Gość rolk]

Olej po 30000 km to smoła ehh nie mam już siły

To już mój 4-ty nissan.Rocznik 2003, I-sza rejestr.02.2004.Primera 1,9 dci.W tej chwili kończę 190 tys.Jeżdżę na vervie od początku i na ol.synt.Nie bierze ol., średnie sp. 5,9 silnik na vervie żyleta.Dziennie robię110 km. (dom-praca-dom).Wcześniej sunny diesel;sunny 1,6;primera 1,6 Teraz przymierzam się do x le a/t.Mam 22-letnie doświadczenie z nissanami i nie żałuję.Zwłaszcza jak benzyna była na kartki, a ja odbierałem I-szego nissana i tankowałem ON(1986r).Aż mi było głupio-poważnie.

[Gość Orześ]

No i stało się. Na początku października odebrałem swojego T31 173KM LE i teraz mogę delektować się jazdą. Naprawdę delektować, przesiadka była z Renault Clio 1.2. Na razie docieram silnik, tak że jeżdżę w zasadzie w okolicach 2000 obrotów, przy wyprzedzaniu staram się nie przekraczać 2500, a i tak jest bardziej dynamiczny niż poprzednik.

 

Kilka faktów:

- Komputer pokładowy, wiem że był omawiany, ale muszę dodać, że posiada też wskaźnik poziomu oleju jak i przypomnienie o jego zmianie (dystans do wymiany). Informacje te pojawiają się bezpośrednio po włączeniu zapłonu. Później nie da się ich przywołać.

 

- Podczas jazdy raz byłem zmuszony zjechać prawymi kołami na nieutwardzone pobocze, tak gdzieś przy 80-90km/h. Ku mojemu zdziwieniu nie odczułem żadnej zmiany w prowadzeniu, kierownica nie uciekała, samochód dalej jechał jak po sznurku. Chyba zasługa ESP.

 

- Spalanie, pierwsze 650km: niecałe 8.3 l/100km, cykl mieszany, 2/3 poza miastem. Nie wiem, czy komputer wskazałby dokładnie gdyż był w trakcie kilka razy zerowany. Ostatnie 300 km, cykl miejski ale mało stania w korkach, komp. wskazuje 8.5 l/100, ale zweryfikuję to dopiero na stacji (model z lampami w relingach + bagażnik dachowy, dodatkowo cały czas klima, radio lub cd, nawigacja).

 

- Bluetooth: rewelacja, wybieranie głosowe, obsługa w kierownicy, nigdy tyle nie gadałem przez telefon w samochodzie.

 

- Nawigacja: generalnie nie jest najgorzej, ale mogłoby być lepiej. Sprawdzałem z Gdyni nad jeziorko, jakieś 70km. Fakt, że nad jeziorkiem same drogi "inne". Nie dał rady. Co ciekawe, zaraz za Kartuzami (po drodze) powiodło się. Powiodło się też z Kartuz do Gdyni. Połączyć się nie udało, nie pomogło dodanie waypoint'ów. Generalnie zauważyłem, że wyznaczanie trasy na tereny "inne" możliwe jest jedynie z niewielkiej odległości.

 

- Klimatyzacja, wszystko na auto, obieg otwarty, to pod wieczór parują szyby. Trzeba przestawić nawiew na szyby i jest ok.

 

Czego brakuje:

kontrolki świateł mijania, oświetlenia dużego schowka i możliwości podłączenia np.: iPoda (no teraz to się czepiam).

 

Pozdrawiam.

[Gość Mirabelek76]

CRV - produkcja Wielka Brytania

X-TRAIL - Japonia

dla mnie to wystarczy

[krynio72]

X-Trail 2.0dCI 150KM, 20000 tyś przebiegu, wersja środkowa z relingami i dachem.

 

1. Podłokietnik nie do użycia, za krótki.

2. Nie wydajne ogrzewanie zimą, długo osiąga zadaną temp. / na trasie nie przeszkadza, mieście bardzo./

3. Fatalnie umieszczone światło cofania, rozwaliłem je cofając w nocy - przy przyciemnianych oknach z tyłu nic nie widać. Lepiej jakby były na słupkach tylnich.

4. W czasie deszczu nie można uchylić przedniego okna bo woda leje się prosto do środka na przełaczniki szyb, zamka..., oczywiście kto w deszczu uchyla okno

5. Brak lampek na wszystkich przełącznikach centralnego zamka i sterowania szybami.

6. Trochę za niska prędkość odcięcia stałego napędu 4WD / 40km/h /.

7. "komputer" a raczej kalkulator pokładowy źle liczy spalanie.

8. ...pewnie coś pominąłem

 

A tak to zajefajny samochód, dostarcza mi sporo frajdy.

[waleszczak]

Witam

Chciałem po raz kolejny przypomnieć,że wymiana oleju w x-trailu w/g instrukcji następuje co 20 tyś km, :!!: (Przynajmniej w mojej instrukcji)

 

Gratuluję udanych zakupów!

[krynio72]

Do wszystkich którzy chcą wymieniać olej wcześniej niż po 20 tyś. Uważacie, że producent i ich inżynierowie oraz serwisy nie chcą zarabiać kasy. Gdyby tylko było trzeba wymieniać wcześniej olej robili by to z zapałem, przecież ta wymiana była by płatna.

 

Koszt pierwszego przeglądu po roku u mnie: 839.00 PLN chyba nie tak źle.

[Gość notek]

Ja też staram się nie być "mundrzejszy" od producenta i w Note zgodnie z zaleceniami wymieniam olej co 30.000 km/2 lata (benzyna 1,6) - i po kilku latach posiadania i przejechaniu dużo więcej niż 30.000 km sobie chwalę

Co do X-Traila mam dwa pytania:

- jak szybko tak REALNIE, czyli w sposób ciągły da się jechać na autostradzie (V licznikowa): 160, 180 km/h? I ile wtedy pali około?

- wejdą 3 foteliki do tyłu, czy jak zwykle problem?

[Gość sk]

Ja też staram się nie być "mundrzejszy" od producenta i w Note zgodnie z zaleceniami wymieniam olej co 30.000 km/2 lata (benzyna 1,6) - i po kilku latach posiadania i przejechaniu dużo więcej niż 30.000 km sobie chwalę

Co do X-Traila mam dwa pytania:

- jak szybko tak REALNIE, czyli w sposób ciągły da się jechać na autostradzie (V licznikowa): 160, 180 km/h? I ile wtedy pali około?

- wejdą 3 foteliki do tyłu, czy jak zwykle problem?

 

KATOWICE - WROCŁAW 180 do 205 km/h . Ile wtedy pali - to już mało ważne bo żadne auto przy tych prędkościach nie jest eko. Chcesz jechać eko => to nastaw tempomat na 130 km/h. PRAW FIZYKI NIE ZMIENIMY. Trasa Poznań- Wrocław- Katowice - Ustroń i z powrotem - średnio na kompie 9,5 l/100km

sk

 

[ Dodano: Pon 15 Gru, 2008 22:31 ]

Jeśli chodzi o wymianę oleju w T31 , to wyrażnie instrukcja różnicuje okres wymiany wg uzytkowania auta. Uzytkowanie w głownej mierze w mieście lub terenie aut => wymiana co 10 tys km - tak jest to napisane w instrukcji.

sk

[Gość notek]

sk - ale ja nie pytałem czy to jest eko, bo wiadomo, że nie jest. Natomiast w dalekie trasy, gdzie jest droga - to tak jeżdżę. Czyli jak 205 się da, to 180 km/h w sposób ciągły, tym bardziej. To cieszy Rozumiem, że nie ma wrażenia, że zaraz wystartujemy w kosmos, tak? Nie pytam, czy zdoła się zahamować przed sarną/dzikiem/jeleniem, bo to oczywiste, że się nie da.

IMHO 9,5, to nie jest źle. :diabel:

A wtryski w dieslu w X-Trailu jak długo żyją? :diabel2:

P.S. Tylko bardzo proszę - nie pytam o to, czy "tankować na firmowej stacji BP/Orlen/Lotos/Shell" itd. - bo to przy stacjach ajenckich jakiegoś zasadniczo ogromnego znaczenia w naszych realiach nie ma...

[Gość sk]

ja tym razem zatankowa lem na BP droższą ropę i miałem wrażenie że silnik miał cichszą pracę i większy "szwung" , ale ...? - może to być wrażenie - ( brak pomiarów) bo zużycie raczej to samo

sk

[K.Adam]

Witam!

Właśnie podejmuję decyzję o zakupie x-traila (LE). Mam tylko jeden dylemat manual czy automat. Wcześniej jeździłem manualem. Jazdę testową odbyłem automatem i jestem zachwycony. Dręczy mnie tylko myśl żywotności i eksploatacji automatycznej skrzyni. Testowałem RAV4, Outlandera oraz CRV. Po jazdach testowych wybrałem x traila i miałem cichą nadzieję, że żona również wybierze to auto. Nie myliłem się.

Jutro mam podpisać umowę , wersja wybrana...., tylko ta skrzynia. Prześledziłem forum i znalazłem tylko jednego użytkownika z automatem. Może jest mało popularny a może są inne przyczyny takiego stanu. Proszę o wyrażenie waszych opini.

Pozdrawiam użytkowników x-trailów. Do zobaczenia na trasie

[Gość Redamix]

Właśnie podejmuję decyzję o zakupie x-traila (LE). Mam tylko jeden dylemat manual czy automat. (...) Prześledziłem forum i znalazłem tylko jednego użytkownika z automatem. Może jest mało popularny a może są inne przyczyny takiego stanu. Proszę o wyrażenie waszych opini.

Pozdrawiam użytkowników x-trailów. Do zobaczenia na trasie

 

Hmm, wybór i tak należy do Ciebie.

Ja poprzednio jeżdziłem CR-V 2003 benzyna lewarek i po zrobieniu 240000 miałem dość wajchowania . To że wybrałem X-a to zasługa tego że w dieslu ma automat, jazda jest super, szczególnie miasto . Spalanie do przyjęcia ok 8.8-9,2 po mieście a pozwalam sobie oj pozwalam .

Zaletą i to przez duże Z jest współdziałanie tempomatu z automatem, po prostu miodzio, autek sam przyspiesza i podbija biegi , przy lewarku za każdym razem musisz go załączać.

Na razie zrobiłem od września 12000km od morza po góry i jestem naprawdę bardzo na plus. W górach b.dobrze działa sekwencja przy redukcji biegów.

To że mało ludzi u nas kupuje automaty to chyba trzeba się upatrywać w naszym zacofaniu technologicznym do niedawna i w tym, że mało kto miał możliwość jazdy takim autem ( a może też cena tego luksusu ).

Trudno mi powiedzieć jak będzie się zachowywała ta skrzynia za lat ileś tam, ale myślę że przy normalnej eksploatacji i wymianie oleju raz na rok ( ksisążka mówi coś o 160 tyś) powinno być ok. Nawet gdy po gwarancji coś poleci (tfu) to naprawy skrzyń automatycznych w obecnej chwili nie powalają na ziemię.

No i teraz nikt mnie nie namówi abym następne auto kupił w lewarku.

pzdr i szerokości.

[K.Adam]

Kolego Redamix, bardzo dziękuję za cenna opinię.

Na 99,9% jutro podpisuję umowę na X-a w automacie. Bałem się sporej różnicy w spalaniu ale Twoje osiągi w tym zakresie są b. optymistyczne. A jak będzie z żywotnością skrzyni , czas pokaże

Pozdro i szerokości

[Gość MonteChristo]

a gdzie przyjemnosc ? Ja lubie miec wladze nad samochodem, a nie zeby samochod mial wladze nade mną. Kupujac X-a zastanawialem sie bardzo na automatem, ale doszedlem do wniosku ze fajnie jest zmieniac sobie biegi

w firmowych autach, mam auta ktore maja automat,wiec wiem i jezdze, ale raczej jak dla mnie bez rewelacji. W subie to chyba kwestia czlowieka, jeden lubi to drugi lubi tamto. Ja bym sie nie zamienil za zadne skarby na skrzynie automatyczna. Niemniej pozdrawiam wszystkich automaniakow