[P11/WP11] Klimatyzacja auto i manualna

[wilk__1979]

Ale mi chodzi o to czy jest możliwa jakaś ucieczka pod kokpitem w środku auta bo w tej chwili nie mam nabitej klimy wiec nie ma jak sprawdzić wiatraków, a po drugie jeżeli po naładowaniu przez jakiś czas działała ok to czy możliwe żeby nagle szlag trafił sprężarkę dodam że to mówią mi "fachowcy" że najpierw trzeba zmienić sprężarkę

[Maciek90]

Lepiej najpierw zmienic fachowca, a nie sprezarke. Sprawdz rurke ktore idzie kolo akumulatora i w okolicach filtre. W tej rurce mialem chyba ze 3 dziury. Co latalem to nowa. Wkurzylem sie i kupilem metr miedzianej rurki i zlaczki, wycialem ja i wstawilem ile sie dalo tej miedzianej. Zlaczylem zlaczkami i jest ok. Wedlug mnie to jak jest spora nieszczelnosc to wystarczy nasluchiwac czy nie syczy. Ewentualnie sprawdz kompresor czy nie ma oleistych plam na laczeniach. Obejrzyj skraplacz.

 

Pod kokpitem tez moze uciekac. Masz tam wymiennik taka mala chlodniczka i tam moze byc cos nie tak.

[wilk__1979]

ok dzieki maciek jakos sobie popatrze tylko najpierw trza znow napełniac no ale coz wygoda kosztuje hehehe

[Maciek90]

Jak gdzies uciekalo to bedzie widac slady po tym, bo w freonie jest olej. Tam gdzie bedzie takie zapocenie tym olejem to znaczy ze tam dmucha. U mnie na testach bylo ok ze szczelnoscia, a pozniej okazalo sie ze nie i wlasnie tam tedy uciekalo kolo akumulatora. Obejrzyj dokladnie wszystkie laczenia, skraplacz i ogolnie ruki, moze cos tam wypatrzysz.

[wilk__1979]

ok dzieki w wolnej chwili go obejrze dokładnie moze akurat cos wypatrze i pewnie dam znac co i jak

[nice-wawa]

W większości zakładów nabijają klimatyzację czynnik z barwnikiem gdzie pod ultrafioletem widać wycieki (taka mała podpowiedź ).

[zbyszum]

Witam

Moze ktos bedzie szukał odpowiedzi na taki problem :

Jeśli nie dziala klapka wewnętrzna i nie zamyka wylotu ciepłego powietrza to za to jest odpowiedzialny m.in. czujnik temp wewnątrz kabiny znajduje sie tuz koło stacyjki jesli jest odpięty układ cały czas pompuje gorące powietrze do kabiny nawet przy włączonej klimie

(przerabiałem to kilka lat temu )

Mam nadzieje ze komuś pomogłem

[bunio.11]

Witam, a ja mam pytanko odnośnie wydajności klimy, bo mam wrażenie że na postoju słabiej chłodzi niż podczas jazdy. Wieczorem, kiedy jest chłodno też jest sporo wydajniejsza. klima mechanicznie działa ok, obydwa wentylatory cyklicznie się załączają, gruba rurka jest zimna, cienka jest ciepła, niby wszystko działa a jednak wydajność jest słaba. A drugie pytanko mam odnośnie osuszacza: jak często i czy w ogóle powinno się go wymieniać? Primerka p11 1998r. Z góry dzięki za pomoc!!!

Edytowane 22 Czerwca 2011 przez bunio.11

[Maciek90]

Ja u siebie tego prawie nie odczuwam. Jak jezdzilem z termometrem w nawiewach to podczas jazdy bylo ponizej 4 stopni, a na postoju 6-7 stopni, czyli prawie nie odczuwalne. Skoro u ciebie czuc az tak duzy spadek wydajnosci klimy na postoju to umyj skraplach(chlodnica klimy) lub zainteresuj sie filtrem kabinowym, moze byc brudny i blokowac przeplyw powietrza. Osuszacz zalecaja wymianiac co 2 lata. Ja nigdy nie wymienialem ani w tino ani w primerze i klima mrozi.

[bunio.11]

Filtr kabinowy jest ok, chłodnice myłem i nic się nie zmieniło. A jaka powinna być temperatura na wylotach z nawiewów?

[Maciek90]

Mysle ze sprawna klima nie powinna przekraczac 8 stopni.

[bunio.11]

W mojej poprzedniej primce p10 klima zbijała na 7-8 stopni i gościu powiedział że słabo chłodzi. Pojadę do serwisu i zobacze co "fachowcy" powiedzą. Dzięki za pomoc, pozdrawiam!!!

[Maciek90]

Dzisiaj zauwazylem dziwne zjawisko. Od tygodnia zaczalem jezdzic bez przerwy z klimatyzacja, a dzisiaj wylaczylem ja na chwile i uslyszalem jakies szumienie, wlaczylem klime z powrotem i cisza kompletna, a jak wylacze klime to szumi. To pierwszy problem a drugi to: Czasami kompletnie spada wydajnosc klimatyzacji na postoju, zeby kontrolowac klime zaczepilem termometr na parownik i podczas jazdy jest 2-4 stopni a na postoju wiekszosci podnosi sie do 6-7 stopni, a dzisiaj skoczylo az do 11 na postoju, dosyc dziwne, oba wiatraki chodza, skraplacz niby czysty, tylko wydaje mi sie ze chlodnica od klimatyzacji jest krzywo ustawiona jakos, z jednej strony bardziej odchylona/?

[bunio.11]

U mnie jest bardzo podobnie z wydajnością klimy, wczoraj byłem u "fachowca", nabił od nowa i nic sie nie zmieniło, zasugerował mi że wymiana osuszacza może coś pomóc, ale powiedział to tak bez przekonania. Zaryzykuje bo koszty nie są takie duże. Może dzisiaj uda mi sie to załatwić, dam znać czy nastąpiła jakaś poprawa.

[Maciek90]

tylko dziwne ze to tak nagle cos sie zrabalo. Jeszcze nie dawno ci pisalem ze tego zjawiska u mnie nie ma, az tu nagle jest.

Edytowane 1 Lipca 2011 przez Maciek90

[bunio.11]

Też tego nie mogę zrozumieć, albo klima działa albo nie, a tu nie wiadomo jak jest! Osuszacza niestety nie wymieniłem, są ze trzy rodzaje, dwa nie pasowały a trzeciego niestety nigdzie nie ma, chyba że w nissanie ale nawet nie bede tam dzwonił bo pewnie pensji by mi zabrakło!!! Z resztą nie ma pewności że wymiana osuszacza pomoże...Trudno, chyba tak musi zostać, wszystko działa, klima szczelna, tylko niedosyt pozostaje...Najgorzej jak wsiądę do znajomego astry2 albo omegiB, u nich jak w lodóweczce a u mnie ledwo co tam chłodzi, ch.. mnie wtedy strzela!!! postaram sie drąyć temat dalej, jak będą postępy będę informował!!!

[Maciek90]

Tez poszukiwalem kiedys osuszacza. Jeden nie pasowal, mial ze zlej strony mocowania rurek, drugi nie mial miejsca na czujnik, a trzeciego juz nie znalazlem. W nissanie za 1 typ krzykneli 500zl, a za drugi 800zl i w koncu zalozylem stary osuszacz ktory byl otwarty 3 lata. Pozostaje szukac jeszcze u fachowcow od nabijania klimy.

[bunio.11]

Maciek90 a sprawdzałeś u siebie ciśnienie na manometrach? U mnie przy załączonej klimie niskie ciśnienie to 1,5bar. Ponoć to troche mało, przy włączonej klimie powinno kształtować sie w granicach 1,9 do 2,1. Może dlatego słabo chłodzi? Ale dlaczego czasem dobrze chłodzi a czasem słabo? I jaka może być przyczyna słabego ciśnienia? Czy to właśnie zapchany osuszacz albo coś innego?

[Maciek90]

Sprawdzalem i cisnienia sa ok. Jak zrobi sie cieplej to poszukam bardziej przyczyny, bo taka temp. jak jest teraz to nie ma tego spadku wydajnosci.

[bunio.11]

Znalazłem na forum że przedział niskiego ciśnienia to 0,97 - 1,79bar, "fachowiec" mówi że 1,9 - 2,1bar, u mnie na manometrach jest 1,5bar, to ja już zgłupiałem i nie wiem jak powinno być...???!!! Może ktoś sie orientuje jak to w końcu jest, czy dla wszystkich samochodów ciśnienia w klimie są takie same, czy poszczególne marki pojazdów mają różne wartości ciśnień? Mam jeszcze pytanko odnośnie cienkiej rurki, a mianowicie jej temperatura na wolnych obrotach przy włączonej i wyłączonej klimie jest taka sama, dopiero przy większych obrotach robi się lekko ciepła. Dodam że gruba jest lodowata! Czy ta cienka powinna być gorąca? I czy powinna być gorąca niezależnie od prędkości obrotowej silnika? Jeżeli u mnie jest coś nie tak to co może być przyczyną? Klima jest szczelna, wiatraki sie załączają, mechanicznie wszystko jest ok!!! Z góry dzięki za pomoc!!!

[Maciek90]

Ja u siebie zauwazylem ze problem wystepuje tylko na cieplym silniku. Na zimnym na kazdym biegu nadmuchu mrozi tak jak podczas jazdy, a jak zlapie optymalna temp. to problem sie zaczyna. Dzisiaj zauwazylem tylko ze chlodnica klimy jest zle ustawiona, lewa gorna strona byla pochylona na chlodnice silnika, tak ze prawie sie stykaly. Udalo mi sie ja przestawic na swoje miejsce, podobno odstep miedzy nimi ma wynosic miedzy 20-30mm. Mysle ze to ustawienie chlodnicy na wlasciwe miejsce pomoze, bo to by wytlumaczalo dlaczego wystepuje to tylko na cieplym silniku. Jutro spr. i dam znac.

 

Ja juz kompletnie zglupialem. W tino mam praktycznie chlodnice na chlodnicy odstep 1mm, a w primerze okolo 10mm jest schowana pod belka od pasa przedniego na gorze, a u was jak jest>?

[bunio.11]

Z tym zimnym silnikiem u mnie też sie potwierdza, lepiej chłodzi jak jest zimny. Ale chłodnica zamocowana jest prawidłowo... Maciek90 a sprawdzałeś u siebie temperature rurek? Chodzi mi o cienką, czy masz ciepłą, czy gorącą? I jak temperatura rurki ma sie do prędkości obrotowej silnika? U mnie nie nagrzewa sie na wolnych obrotach, dopiero jak podkręcę obroty robi sie lekko ciepła, chyba nie powinno tak być?

[Maciek90]

U mnie gruba caly czas jest lodowata, a rurka idaca od kompresora do skraplacza goraca ze nie da sie dotknac, a za skraplaczem ciepla, a przed zaworem rozpreznym letnia. Z podkrecaniem obrotow to nie spr. ale im chlodniejszy dojdzie czynnik do zaworu rozpreznego tym lepiej, jak przed zaworem rozpreznym rurka jest goraca to wtedy jest zle. Na postoju jest u mnie cos okolo 10-12 stopni a podczas jazdy nawet ponizej czterech. Zauwazylem tez ze na postoju jak mam wlaczony nadmuch na 1 to wieje chlod, a im wieksza predkosc nawiewu tym coraz wyzsza temp. Jak mialem dmuchawe na 3 biegu i bylo 11 stopni z kratek, to jak dalem na 4 to skoczylo do 13,5. Jeszcze z tym powalcze sprobuje jeszcze raz wymyc pozadnie skraplacz.

 

U ciebie jest dobrze ze jak podkrecisz obroty to robi sie cieplejsza, bo wtedy szybciej leci czynnik. No nic trzeba kombinowac do upadlego.

 

Jak sytuacja sie nie poprawi to ja dam u siebie jeden mocniejszy wentylator. Jak sie stanie przed autem to ten lewy zasuwa jak glupi, a ten prawy jest o wiele wolniejszy i jak bym ten wolniejszy wymienil na szybszy byc moze bylo by ok.

[bunio.11]

Sprawdzałem u siebie temperature rurek i jest tak jak u Ciebie! Jak bede miał chwilke to spróbuje dobrać sie do parownika, chłopaki pisali że może byś zasyfiony z zewnątrz (od wewnątrz też, ale sam nic tam nie zrobie), chciałbym jeszcze zmienić osuszacz ale z tym może byc mały problem, w IC nie mają napewno, może polcar będzie miał taki. A jeżeli to nie pomoże to chyba zostaje dobry fachowiec od kilimy, tylko gdzie takiego znaleźć...? Z wiatrakiem co piszesz może pomóc, ten od klimy nie bez powodu jest szybszy, a co dwa takie to nie jeden

 

Maciek90 a jakie jest u Ciebie niskie ciśnienie? U mnie 1,5bar koleżka u siebie na 2bar i jemu klima mrozi zajeb..... Może kompresor już nie daje rady i przez to słabo chłodzi? Nie wiem czy może być inna przyczyna słabego ciśnienia?

Edytowane 10 Lipca 2011 przez bunio.11

[Maciek90]

Mala poprawka odstep miedzy chlodnicami ma wynosic od 15-20mm, pare postow wyzej zle napisalem. U wszystkich znajomych w autach z klimatyzacja obie chlodnice sa niemal jedna na drugiej i odstep wynosi u nich 5-10mm a dzisiaj mierzylem u siebie i odstep wynosi 25mm, miejscami prawie 30mm to stanowczo za duzy odstep. Jutro posprawdzam te cisnienia, bo nie chce podpinac mi sie manometrow. Mysle ze wymiana osuszacza za duzo nie da, bo tu problem lezy w slabym schladzaniu czynnika, a najbardziej oddzialowywuje na to silnik, bo na zimnym jest ok mrozi, a jak zlapie troche temp. to juz gorzej. Mysle nad przyblizeniem do siebie chlodnic, bo ten odstep jest sporo za duzy, wtedy by szybciej sie schladzal skraplacz, a tak to wentylatory maja za daleko zeby go schlodzic. Jutro zabieram sie za to. Takze powtarzam przyczyna lezy w slabym schladzaniu czynnika w skraplaczu. Podczas jazdy ped powietrza schladza skraplacz, a podczas jazdy to zadanie musza spelnic wentylatory, ktore jak widac nie wyrabiaja.