KLOCKI HAMULCOWE

[szynszyl]

tarcze tył 64zł/szt, przód 150zł/szt

klocki tył 125zł, przód 120zł

aleś przepłacił. 37 i 90 zł za LUCAS. oraz 58 i 74 zł. :diabel2:

 

 

ale to DOBRY zestaw.

 

co do ATE... tylke te faktycznie droższe się nadają do uzytku

[Gość jarekw]

37 i 90 zł za LUCAS. oraz 58 i 74 zł???

A może trochę wiecej info na ten temat???

Gdzie są po tyle? Jakiś link...

Sprawdzałem w kilku sklepach z tym że wybrałem drożej w Krakowie bo nie byłem pewien czy pasują a wtedy żaden problem z wymianą. Czekałbym chyba 2 miesiące na to. A raczej nikt nie bedzie jechał pół Polski za tarczami.

Będe wdzięczny za namiary będzie jak znalazł na przyszłość.

[artur h]

Ja wymieniałem klocki z przodu w mojej p11 i wsadziłem TRW lucas zakupione w CAR-DOM w Szczecinie na Twardowskiego 5. Płaciłem chyba ok 100zł. Jest to jednak klasa wyższa jeśli chodzi o producenta i polecam . Cisza i super efektywność .Jedyny mankament to brudzące się troche alofelgi od pyłu z okładziny.

[Gość DJSzmer]

odświeżam, Moje Lucas'y po przejechaniu 5k poszły z dymem

mam ABS i hamuje zazwyczaj silnikiem, ostrych hamowań miałem góra 3

w końcu swojego żywota pyliły niesamowicie

dziś wycieczka po tarcze i kloce (zobaczymy co teraz kupię)

[szynszyl]

DJSzmer, to miales chyba z odzysku/zlomu

na moich TRW zrobiłem dopiero ok. 21.000, a paliłem je na torze w poznaniu po jakichś 8.000kmn (normalnie dymiły jak z grilla). jak czysciłem je z pyłu ostatnio to ponad połowa grubości jest i starte równo.

[romano76]

Ja szczerze polecam klocki OMP zarówno serie 971C jak i Road&Sport

Oczywiście 971C jako klocek sportowy bez homologacji na ulice jest skuteczniejszy od R&S ale oba w porównaniu do seryjnych klocków dają wyraźną poprawę hamowania zwłaszcza przy intensywnym używaniu hamulców.

[eszi]

Zaupiłem ATE tarcze i klocki, czas pokaże

[rafek]

Witam wszystkich!! A czy ktos mial cos takiego jak klocki Ashika lub cos moze o nich powiedziec??Wczesniej mialem Kashijame i nie bylem z nich zadowolony, podobno to ta sama polka tylko niby Ashika jest lepsza od Kashi.....

[artur h]

Ashika raczej jest z półki Kashijamy. Jak chcesz japończyki to polecam Akebono.Producent klocków i całych układów hamulcowych.

[bodek_n14]

Do normalnej jazdy Akebono się nadają (mało pylą, nie piszczą, hamowanie ok) ale do szaleństw średnio. U mnie wyraźnie czuć, że auto przestaje hamować jak te klocki się ugrzeją ("awaryjne" hamowanie z powyżej 150km/h nie dla nich).

[rafek]

Dzieki za info wiec nastepnym razem akebono lub EB green stuff (o ile do 1.6 bez ABSu sa bo na allegro nie widzialem)

POZDRAWIAM!!!!

[bodek_n14]

To albo Akebono do spokojnej jazdy albo Green Stuff do mocnej jazdy. Wymieniłeś 2 totalnie różne klocki.

[rafek]

Nie mialem zadnych z tych klockow ale nastepnym razem mysle ze Green Stuff, moze bym zaryzykowal akebono ale zalezy jak kto rozumie spokojna jazde, w kazdym razie nie chce miec niespodzianki w trasie jak z kashi bo to tragedia a te ashike co wsadzilem zachwalal mi koles ze sklepu ze takie cudowne itd.. troche za pozno sprawdzilem na forum ale niestety gapowe sie placi :diabel:

[PrzeRuSco]

Zna ktoś oznaczenia klocków ferodo i tarcz brembo do P11 GX z 11/96'?

Chodzi o przód koła 14"

[lisek]

sklep.intercars.com.pl

 

tam poznasz odpowiedzi ;-)

 

a jak nie tam to jeszcze na fota.pl sprawdz

[eszi]

A co sądzicie o klockach ATE?

Jako że nikt sie nie wypowiada, opisze moje spostrzeżenia:

1)lipa jeżeli chodzi o hamowanie;

2)lipa bo po nagrzaniu i kilku ostrych hamowaniach piszczą i jest tylko gorzej jeżeli chodzi o stop.

Mam z przodu także tarcze tej firmy, zakupiłem nowe+klocki, zrobiłem na nich ok.1500 tyś. km i wydaje mi się że jest tylko coraz gorzej. Na tyle siedzą klocki ferodo premier takze nowe, ale co do tych to oczywiscie wiadomo rewelka.

Do P11 polecam tylko i wyłącznie FERODO PREMIER, na przód i tył.

Jeżeli ktoś jeździ jak emeryt od biedy wystarczą lukasy i inne wynalazki, ATE nie polecam nawet dla emerytów, bo po dłuższej jeździe, nawet spokojnej też piszczą.

NIE OCENIAM ATE POWER DISK, BO KUPIŁEM SERYJNE

[MARTI]

a propo ATE dla mnie osobiscie lider,ferodo tak polecane na forum nawet nie moga sie rownac. I nie mam zamiaru sie z nikim klucic jezeli nie mam racji to ferodo,ATE do czego dają na pierwszy montaz?? oo i zapomnialem AKebono dobre fabryczne nissanowskie no i pagidy super tez japonskie

[lisek]

ATE były seryjnie w starych mercedesach. Cały układ hamulcowy był tej firmy. To zdecydowanie dobra firma, ale klocków do nissanów nie ocenie bo nie używałem. Wiadomo że nawet u najlepszych są ciecia budzetowe, ograniczenia produkcji, i tansze materialy w koncu dochodzi do obnizenia jakosci niestety, w koncu mercedesowi aktualnie daleko do jego legendarnej niezawodnosci ;-)

[MARTI]

z tą niezawodnością to niesety kazda marka upadal teraz dzieki tanszym materialom mozna wiecej na sprzedazy zarobic a i koncerny bardziej stawiaja na przyszlosciowy zarobek serwisu i czesci, ate tez robi do BMW AUDI i reszty dobrych autek

[Kubuch]

W sobotę po roku użytkowania skończyły mi się klocki Ferrodo. Przejechały 15 kkm Wydaje mi się, że to tragiczny wynik, zwłaszcza, że dużo hamuję silnikiem. Dzisiaj kupiłem KASHIYAMy. Jutro je założę i zobaczymy jaki będzie efekt Przy okazji, te długie śruby od zacisków można gdzieś kupić? Mają jakiś uniwersalny rozmiar czy są dedykowane do poszczególnych samochodów?

[lisek]

można kupic, w ASO, nie są jakos tragicznie drogie, ale tanie tez nie, nie pamietam, chyba 30zl komplet. Mozesz tez dobrac są w standardowym rozmiarze.

 

Kashiyamy - wspomnisz nasze słowa. Rzeczywiscie wytrzymają dłużej niż Ferodo. Hamowac za to będą słabiutko, tarcze zjadą mocno. Będziesz miał szczescie jak nie będą piszczec.

Twarde klocki

[Gość Rysiu83]

Kashiyamy - wspomnisz nasze słowa. Rzeczywiscie wytrzymają dłużej niż Ferodo. Hamowac za to będą słabiutko, tarcze zjadą mocno. Będziesz miał szczescie jak nie będą piszczec.

Twarde klocki

 

chu....nia straszna - Amen (zrobiłem na nich około 5 tyś km i wywaliłem w cholerę i w pełni dopisuję się do tego co napisał lisek)

 

jak ktoś chce to mogę je oddać gratis hehe

[szynszyl]

bo dobiera się klocki do tarcz i na odwrót. nie wiesz co masz, kup tańsze ale miększe - troche pojedzisz, bez niespodzianek. takie moje zdanie

[Kubuch]

Śruby z biedą udało się odkręcić i wkręcić z powrotem. Co do klocków to nie piszczą a auto hamuje tak samo jak na ferrodo. O tarcze się nie martwię bo przy następnej wymianie klocków i tak są do wymiany (mają przejechane 130 kkm i były już raz toczone)...

[Gość tomekb]

Piszecie o tych klockach i piszecie i niewiele z tego wynika. Po pierwsze albo zużywają się tarcze albo klocki ( to do tych którym klocki zanadto pylą ) Po drugie ten kto pisze za na jednych klockach koła blokowały mu wcześniej niż na innych nie zna zasad fizyki

( blokowanie kół zależy tylko i wyłacznie od nacisku koła na jezdnię i wspł tarcia opony o jezdnię ) klocki nie mają z tym nic wspólnego. Po trzecie większość dostępnych w Polsce klocków to egzotyczne wynalazki dobre napewno są ATE i Bendixy( pod warunkiem że to oryginały )lukasy są bardzo twarde i niszczą szybko tarcze.

Co do piszczenia - prawdopodobieństwo piszczenia hamulców wzrasta bardzo wraz ze zużyciem tarcz, można je ograniczyć fazując klocki lub montując je na pastę miedziową, lub stosując klocki z wibroizolatorami ( takie blaszki czasem z pastą )

Toczenie tarcz to totalne nieporozumienie - jeśli już to tarcze się szlifuje ( bez demontażu przy użyciu specjalnej szlifierki ) ale i to jest wątpliwa metoda z racji zwiększonego nagrzewania się cieńszych tarcz i ich zmniejszonej sztywności ( piszczenie )