em Opublikowano 17 Grudnia 2010 Udostępnij Opublikowano 17 Grudnia 2010 No i się doczekałem. Dzisiaj QQ 1.5 dci Acenta w kolorze srebrnym trafił w moje ręce Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość tomi-ei Opublikowano 17 Grudnia 2010 Udostępnij Opublikowano 17 Grudnia 2010 + światła do jazdy dziennej (led) pavelsti tak z ciekawości jakie światła LED zostaną zamontowane w Twoim QQ ? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
pavelsti Opublikowano 17 Grudnia 2010 Udostępnij Opublikowano 17 Grudnia 2010 (edytowane) pavelsti tak z ciekawości jakie światła LED zostaną zamontowane w Twoim QQ ? Zamontują jakieś salonowe - tzn takie które najczęściej i najdłużej montują, firmy nie znam, powiedziano mi tylko że jest to produkt holenderski a nie chiński tzn. taka odpowiedź dostałem po tym jak powiedziałem że jeśli ma być to coś pochodzenia chińskiego to wole więcej niż 1000zł zapłacić i dostać coś marką np. philipsa tak jak kolega SYNKRO polecał w dziale świateł dziennych, zobaczę dokładnie jak odbiorę to napisze na forum i zrobię zdjęcia ( mam nadzieje tylko że to nie będzie jakaś kiła zrobiona i będzie to śmigać na funkcji Auto ) Edytowane 18 Grudnia 2010 przez pavelsti Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
em Opublikowano 18 Grudnia 2010 Udostępnij Opublikowano 18 Grudnia 2010 Wrażenia jak najbardziej pozytywne. Myślałem, że będę żałował przesiadki z navary, ale na razie jestem zadowolony. Silnik 1.5 radzi sobie dzielnie. Przy okazji odkryłem, ze muzykę z iphona można puścić bo bluetoth. No i najważniejsze. Pierwsze tankowanie i komputer wskazuje, że przejadę ponad 1000 km - bezcenne Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
pavelsti Opublikowano 18 Grudnia 2010 Udostępnij Opublikowano 18 Grudnia 2010 Wrażenia jak najbardziej pozytywne. Myślałem, że będę żałował przesiadki z navary, ale na razie jestem zadowolony. Silnik 1.5 radzi sobie dzielnie. Przy okazji odkryłem, ze muzykę z iphona można puścić bo bluetoth. No i najważniejsze. Pierwsze tankowanie i komputer wskazuje, że przejadę ponad 1000 km - bezcenne Tego wskazania to chyba będę zazdrościł bo nie sądzę żeby 2.0dci pokazał takie wskazania po mimo że bym jeździł przepisowo Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
pavelsti Opublikowano 20 Grudnia 2010 Udostępnij Opublikowano 20 Grudnia 2010 Mam pytanie do użytkowników który już są szczęśliwymi posiadaczami Qashqai. Czy umawialiście się konkretnie co do minutki kiedy przyjedziecie po odbiór ?? Bo ja w sumie wszedłem ostatni raz do salonu w piątek wziąłem ofertę ubezpieczeń, spotkałem sprzedawce przy okazji więc powiedziałem, że będę we środe koło 12 i wyszedłem, ale mam nadzieje że mnie obsłużą jak przyjadę o 10:30 - 11 bo raczej chyba nie mają ustawionych odbiorów co do minuty i tylko powiedzmy że mają godzinę na klienta, bo mogę odbierać auto przez cały dzień np. mierzyć czy się wymiary zewnętrzne zgadzają, czy mierzyć wszystkie szczeliny czy są takie same wzdłuż maski : P Czy jednak zadzwonić i powiedzieć że będę o 10:30 - 11 ?? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
dubik77 Opublikowano 20 Grudnia 2010 Udostępnij Opublikowano 20 Grudnia 2010 Mam pytanie do użytkowników który już są szczęśliwymi posiadaczami Qashqai. Czy umawialiście się konkretnie co do minutki kiedy przyjedziecie po odbiór ?? ... bo mogę odbierać auto przez cały dzień np. mierzyć czy się wymiary zewnętrzne zgadzają, czy mierzyć wszystkie szczeliny czy są takie same wzdłuż maski. Umawiałem się na konkretną godzinę i jeżeli chcesz być wcześniej to zalecam telefon do sprzedawcy. Może mieć on inne obowiązki jak również hmm ... niekoniecznie wczesniej lakier musi być już suchy po retuszu blacharsko - lakierniczym Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
wujek abdi Opublikowano 20 Grudnia 2010 Udostępnij Opublikowano 20 Grudnia 2010 Mam pytanie do użytkowników który już są szczęśliwymi posiadaczami Qashqai. Czy umawialiście się konkretnie co do minutki kiedy przyjedziecie po odbiór ?? Bo ja w sumie wszedłem ostatni raz do salonu w piątek wziąłem ofertę ubezpieczeń, spotkałem sprzedawce przy okazji więc powiedziałem, że będę we środe koło 12 i wyszedłem, ale mam nadzieje że mnie obsłużą jak przyjadę o 10:30 - 11 bo raczej chyba nie mają ustawionych odbiorów co do minuty i tylko powiedzmy że mają godzinę na klienta, bo mogę odbierać auto przez cały dzień np. mierzyć czy się wymiary zewnętrzne zgadzają, czy mierzyć wszystkie szczeliny czy są takie same wzdłuż maski : P Czy jednak zadzwonić i powiedzieć że będę o 10:30 - 11 ?? Rany, stary, ale ty masz problemy... Zadzwoń i się umów, przecież to logiczne i chyba dość oczywiste, że jak nie chcesz czekać nie wiadomo ile czasu jak jakiś petent aż obsłużą poprzedniego klienta, to trzeba się umówić na konkretną godzinę. Zwłaszcza, że sam odbiór nowego samochodu z salonu to też pewna przyjemność, więc po co sobie psuć taką chwilę czekaniem? No chyba, że faktycznie chcesz tam przez pół dnia latać z miernikiem grubości lakieru i suwmiarką do mierzenia szczelin Aż się boję co się zacznie dziać na forum jak już odbierzesz ten samochód - jeszcze go nie masz, a już 114 postów natłukłeś Miłego odbierania, Pzdr! 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
pavelsti Opublikowano 20 Grudnia 2010 Udostępnij Opublikowano 20 Grudnia 2010 Rany, stary, ale ty masz problemy... Zadzwoń i się umów, przecież to logiczne i chyba dość oczywiste, że jak nie chcesz czekać nie wiadomo ile czasu jak jakiś petent aż obsłużą poprzedniego klienta, to trzeba się umówić na konkretną godzinę. Zwłaszcza, że sam odbiór nowego samochodu z salonu to też pewna przyjemność, więc po co sobie psuć taką chwilę czekaniem? No chyba, że faktycznie chcesz tam przez pół dnia latać z miernikiem grubości lakieru i suwmiarką do mierzenia szczelin Aż się boję co się zacznie dziać na forum jak już odbierzesz ten samochód - jeszcze go nie masz, a już 114 postów natłukłeś Miłego odbierania, Pzdr! Właśnie wtedy może się uspokoję albo Rozbiorę na części a później się będę pytał forumowiczów od czego jest te 5 śrubek co mi zostało po złożeniu pomyśl co musi przeżywać kierownik salonu u którego auto zamówiłem a później gość od akcesoriów i od wydania pojazdu hehehe Zresztą na początku zapowiedział że będę upierdliwym i nieznośnym klientem Chyba jak już mnie pożegnają to wezmą dwu tygodniowe urlopy, a to z mierzeniem auta to fakt autentyczny, starszy pan przyszedł do salonu ze swoją miarka i się pytał czemu jego auto jest mniejsze o 3 cm niż w katalogu piszę Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość aaa1977 Opublikowano 21 Grudnia 2010 Udostępnij Opublikowano 21 Grudnia 2010 Właśnie wtedy może się uspokoję albo Rozbiorę na części a później się będę pytał forumowiczów od czego jest te 5 śrubek co mi zostało po złożeniu pomyśl co musi przeżywać kierownik salonu u którego auto zamówiłem a później gość od akcesoriów i od wydania pojazdu hehehe Zresztą na początku zapowiedział że będę upierdliwym i nieznośnym klientem Chyba jak już mnie pożegnają to wezmą dwu tygodniowe urlopy, a to z mierzeniem auta to fakt autentyczny, starszy pan przyszedł do salonu ze swoją miarka i się pytał czemu jego auto jest mniejsze o 3 cm niż w katalogu piszę Postawią Ci je na podwyższeniu albo dopompują opony. Lepiej zgraj sobie inne sprawy np zw. z ubezpieczeniem. Bo może się okazać, że u dealera nie zapłacisz za AC kartą i będziesz dygał do bankomatu. Ja odebrałem auto w grudniu i jest dobrze spasowane. W środku też ok. Jedyne do czego można się przyczepić to nowe radio w wer. acenta - gubi stacje. Pozdr. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Jaro73 Opublikowano 21 Grudnia 2010 Udostępnij Opublikowano 21 Grudnia 2010 Umawiałem się na konkretną godzinę i jeżeli chcesz być wcześniej to zalecam telefon do sprzedawcy. Może mieć on inne obowiązki jak również hmm ... niekoniecznie wczesniej lakier musi być już suchy po retuszu blacharsko - lakierniczym Lakier jak lakier - wyschnie i już. Ale jak się zjawisz wcześniej niż byłeś umówiony, a tam zonk !!! - QQ jeszcze wisi na rozciągarce Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość remikrut Opublikowano 21 Grudnia 2010 Udostępnij Opublikowano 21 Grudnia 2010 Jutro nastąpi odbiór QQ+2, Acenta 2.0, cień nocy (Night Shade),zamówienie 29.10.2010, dealer: Vipcar Spółka z o. o., Opole. Już nie możemy się doczekać Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
pavelsti Opublikowano 21 Grudnia 2010 Udostępnij Opublikowano 21 Grudnia 2010 Postawią Ci je na podwyższeniu albo dopompują opony. Lepiej zgraj sobie inne sprawy np zw. z ubezpieczeniem. Bo może się okazać, że u dealera nie zapłacisz za AC kartą i będziesz dygał do bankomatu. Ja odebrałem auto w grudniu i jest dobrze spasowane. W środku też ok. Jedyne do czego można się przyczepić to nowe radio w wer. acenta - gubi stacje. Pozdr. Odbieram wersje Tekna ale dzięki za informacje, Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
em Opublikowano 21 Grudnia 2010 Udostępnij Opublikowano 21 Grudnia 2010 Dokładnie, lepiej wcześniej przedzwonić i się umówić. Szkoda późniejszych nerwów. Zwłaszcza, że każdy potem niecierpliwie czeka na swój okaz Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
netlis Opublikowano 21 Grudnia 2010 Udostępnij Opublikowano 21 Grudnia 2010 A ja już jestem mocno wkurzony na salon Nissana! W tamtym tygodniu dostałem informację, że samochód będzie jutro do odbioru...więc czekam na informację a tu nic...nie wytrzymałem no i telefon do Super Sprzedawcy nie odebrał komórki na stacjonarnym nie uchwytny...??? wycieczka do salonu okazuje się, że samochodu nie mam jeszcze na stanie magazynowym i cholera wie kiedy będzie!?! Informacji udzieliła mi przypadkowa pani z salonu!!! Czy miał ktoś podobną sytuację bo uważam, że ze strony salonu jest to totalna olewka - choć umowa sporządzona do tego samochodu daje mi pewne możliwości i czy będę chciał polubownie się z nimi dogadać to już mój interes - może się okazać odliczenie vat-u całości to maja strata itd. A po konsultacji z prawnikiem jeśli samochód nie trafi do mnie do 31 grudnia 2010 roku salon może mieć straty w granicach 30 tyś. + koszty sądowe itd. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
yasiorr Opublikowano 22 Grudnia 2010 Udostępnij Opublikowano 22 Grudnia 2010 Witam a ja dalej czekalem i czekalem aż niewytrzymałem więc telefon do salonu i co się okazało, że samochód od 6 grudnia stoi sobie w Krakowie. Myślałem, że wyjde z siebie i stane obok. tyle czasu samochód stoi i nie mogą go sprowadzić i przedzwonić? Masakra. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Alexander Opublikowano 23 Grudnia 2010 Udostępnij Opublikowano 23 Grudnia 2010 (edytowane) I w końcu ja się doczekałem odbioru 22 grudzień ( a miał być do 5), nastąpiło to późnym popołudniem. Wersja Acenta 1,6 srebrny matalik. Troszkę pooglądałem autko w salonie i.. jest w miarę ok. Maska spasowana prawie dobrze lewy ząb jakby był przesunięty lekko w prawo, kilka mm (zdjęcie poglądowe - później załączę z mojego autka). Znalazłem dwie ryski na lakierze po prawej stronie auta na drzwiach ale trzeba się dobrze przyjrzeć żeby dojrzeć(obleci).Oczywiście korek od spryskiwacza niczym nie przyczepiony(kicha). Ale z całości jestem bardzo zadowolony. Załączam obiecane fotki spasowania maski - jak widać lewa strona zęba przesunięta kilka mm natomiast prawa jest ok. Zauważone, w niczym nie przeszkadza. Edytowane 2 Stycznia 2011 przez Alexander Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
yasiorr Opublikowano 23 Grudnia 2010 Udostępnij Opublikowano 23 Grudnia 2010 A ja mam takie pytanko odnośnie procedur sprowadzania aut przez dealera? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Alexander Opublikowano 27 Grudnia 2010 Udostępnij Opublikowano 27 Grudnia 2010 I w końcu ja się doczekałem odbioru 22 grudzień ( a miał być do 5), nastąpiło to późnym popołudniem. Wersja Acenta 1,6 srebrny matalik. Troszkę pooglądałem autko w salonie i.. jest w miarę ok. Maska spasowana prawie dobrze lewy ząb jakby był przesunięty lekko w prawo, kilka mm (zdjęcie poglądowe - później załączę z mojego autka). Znalazłem dwie ryski na lakierze po prawej stronie auta na drzwiach ale trzeba się dobrze przyjrzeć żeby dojrzeć(obleci).Oczywiście korek od spryskiwacza niczym nie przyczepiony(kicha). Ale z całości jestem bardzo zadowolony. Wczoraj dolewałem płyn do spryskiwacza i tu ci niespodzianka jest mata wygłuszająca silnik (przy odbiorze nie zwróciłem uwagi..) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Jaro73 Opublikowano 27 Grudnia 2010 Udostępnij Opublikowano 27 Grudnia 2010 (edytowane) Mój QQ 1.6 Acenta black - 11-12-2010 - też ma ten cudny "wynalazek" Edytowane 27 Grudnia 2010 przez Jaro73 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
yasiorr Opublikowano 27 Grudnia 2010 Udostępnij Opublikowano 27 Grudnia 2010 A ja dalej czekam na samochod podobno w czwartek ma być sprowadzony do salonu do Warszawy i w next tygodniu ma byc do odbioru. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Payne79 Opublikowano 2 Stycznia 2011 Udostępnij Opublikowano 2 Stycznia 2011 W końcu się doczekałem na moją Kasie +2. Zamówiony we wrześniu, odebrany 28 grudnia (2 dni przed czasem Korek od spryskiwaczy oczywiście bez miarki, płyn od spryskiwaczy zamarzł 0,5 km za salonem, ale wrażenia z jazdy bezcenne. Przejechałem już ponad 1000 km 80% poza miastem spalanie wg kompa 5,9 wg tankowania 6,5 - silnik 2,0 Dci. W środku cichutko silnika w ogóle nie słychać, zawieszenie rewelka i ten szklany dach.... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
pavelsti Opublikowano 2 Stycznia 2011 Udostępnij Opublikowano 2 Stycznia 2011 I w końcu ja się doczekałem odbioru 22 grudzień ( a miał być do 5), nastąpiło to późnym popołudniem. Wersja Acenta 1,6 srebrny matalik. Troszkę pooglądałem autko w salonie i.. jest w miarę ok. Maska spasowana prawie dobrze lewy ząb jakby był przesunięty lekko w prawo, kilka mm (zdjęcie poglądowe - później załączę z mojego autka). Znalazłem dwie ryski na lakierze po prawej stronie auta na drzwiach ale trzeba się dobrze przyjrzeć żeby dojrzeć(obleci).Oczywiście korek od spryskiwacza niczym nie przyczepiony(kicha). Ale z całości jestem bardzo zadowolony. Załączam obiecane fotki spasowania maski - jak widać lewa strona zęba przesunięta kilka mm natomiast prawa jest ok. Zauważone, w niczym nie przeszkadza. u mnie jest tak samo, sprzedawca chcial mi udowodnic ze ten typ tak ma więc poprosił mnie do innych Qashqai które były przygotowane w innym dniu i sam się zdziwił bo miały dobrze spasowane tzn pierwszy z brzegu i każdy kolejny - sprzedawca zrobił minę wielkie oczy i nabrał wody w usta... ale fakt nie przeszkadza to w niczym - czujnikow tez juz prawie spod soli nie widac wiec narazie nie razi mnie to w oczy Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
em Opublikowano 2 Stycznia 2011 Udostępnij Opublikowano 2 Stycznia 2011 Przejechałem już ponad 1000 km 80% poza miastem spalanie wg kompa 5,9 wg tankowania 6,5 - silnik 2,0 Dci. W środku cichutko silnika w ogóle nie słychać. Jak na dotarcie to spalanie świetne. Moje 1,5 dci ma na razie przejechane ok. 2000km i średnie spalanie nie chce zejść poniżej 7,2 litra (tlumaczę sobie, że się dociera ) Co do głośności to mam dziwne wrażenie, że teraz chodzi głośniej niż na początku, bardziej słychać klekot diesla w kabinie. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
ghart Opublikowano 2 Stycznia 2011 Udostępnij Opublikowano 2 Stycznia 2011 ... Przejechałem już ponad 1000 km 80% poza miastem spalanie wg kompa 5,9 wg tankowania 6,5 - silnik 2,0 Dci. ... Moje gratulacje, przy takim silniku i takich gabarytach QQ+2 uzyskać tak niskie spalanie. Ja przy najbardziej ekonomicznej jeździe nie potrafię zejść ze średnią poniżej 8.0 (taka chyba specyfika dróg po których się przemieszczam)...niestety. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.