Nawigacja działa...ale

[robertz68]

ten komunikat zapewne nie ma nic wspólnego z rzeczywistą dostępnością nowej wersji oprogramowania. Po prostu został zaprogramowany taki komunikat żeby pojawił się w ściśle określonym czasie i już

[Gość trebor1d]

Jak sie okazuje problem wyszukiwania ulic wystepuje nie tylko dla map Polski. Mieszkam w Portugalii i przykladowo ulica na ktorej mieszkam nie istnieje wg wyszukiwarki. Dziwnym trafem podjezdzajac pod dom na mapie jest naniesiona. Wg mnie ogromy BUG w systemie.

 

Czy komus z Was udalo sie cos wywalczyc po walkach z dealerem/centrala w tym temacie?

a jakiej wersji jezykowej nc uzywasz? byc moze ulica jest w spisie ale nie w danym jezyku? mialem takie 2 przypadki (niemcy i belgia - duze miasta) gdzie dopiero po przestawieniu na niemiecki i flamandzki (po francusku tez nie bylo nazwy) znalazlem ulice, na ktore chcialem dojechac. a swoja droga fajnie by aktualizacje kosztowaly troche mniej... pzdr

 

ten komunikat zapewne nie ma nic wspólnego z rzeczywistą dostępnością nowej wersji oprogramowania. Po prostu został zaprogramowany taki komunikat żeby pojawił się w ściśle określonym czasie i już

ciekawe czy ktos z pozostalych uzytkownikow tez mial taki komunikat? ja nie mialem :-(

[lechia]

Jestem właśnie po rozmowie z serwisem w którym wykonywałem przegląd po roku jazdy QQ i takie są fakty :

- sewris nie wprowadzał do nc żadnych informacji odnośnie aktualizacji map

- sami są ciekawi jak ten komunikat wyglądał /przesłałem zdjęcie/

- po konsultacji z osobą z Warszawy mam obiecaną odpowiedz jak komunikat znalazł się na moim nc

- jestem pierwszą osobą która informuje ich o takiej sytuacji

- nowa karta którą posiada serwis jest bez j. polskiego , a jej jakość daje wiele do życzenia /pokrycie w drogach na terenie naszego kraju/

- najważniejsze to koszt ok 500 zł

[meg44]

U mnie tydzień temu miałem ten sam komunikat,

-po dwu lub trzykrotnym zatwierdzeniu komunikatu więcej nie pojawił się

ciekawostką jest że nie miałem karty od nawigacji w samochodzie od lipca 2010r.

Qashqai z maja, przypuszczam że z okazji roczku coś tam było zaprogramowane automatycznie.

Edytowane 1 Czerwca 2011 przez meg44

[Gość dd0847]

Witam serdecznie wszystkich. Jestem obecnie przed pierwszym przeglądem koszt takiego przeglądu w Zielonej Górze Fiałkowski określono mi na kwotę 850 zł. ale nie to jest jakby tematem tego wpisu, chodzi mi o to, że od tygodnia jestem na gorącej linii z Budapesztem Centrala Nissana na Europę w sprawie nieszczęsnej nawigacji. Poinformowałem Nissan Polska o fakcie posiadania nawigacji z 2008r. menu connecta jest w obcym języku.

Nissan Polska przekazał sprawę do centrali czyli do Budapesztu. Tam w rozmowie z bardzo miłą Panią opisałem cała sytuację, aha zapomniałem dodać, że podczas odbioru samochodu zauważyłem, że menu jest w obcym języku oraz nawigacja nieaktualna, Pan kierownik podczas pokazu obsługi poinformował mnie, że cytuje "Panie Bartoszu proszę się nie martwić na pierwszym przeglądzie zostanie to wszystko z aktualizowane bez ponoszenia dodatkowych kosztów.(koszt aktualizacja jak mnie poinformował pan z serwisu tydzień temu- 560 zł)

No to się nie martwiłem tą nawigacją, która po pierwsze nie ma posiada wszystkich miejscowości a najlepsze jest to że Europa kończy się na Austrii- czyli np. do Chorwacji do której jadę 9 lipca nie dojadę z connectem musze kupić mapę książkową i zaplanować trasę He He.

No i wykonuje telefon do „miłego” Pana kierownika a on mi na to, że on nic takiego nie obiecywał bo nie mógł tego obiecać i tak dalej.

To właśnie spowodowało, że nawiązałem kontakt z Nissan Polska ci przekazali do Nissan w Budapeszcie no i teraz wynik tygodniowej gorącej linii.

Wynik brzmi tak, że skontaktowali się z miłym kierownikiem, który im powiedział, że nic takiego nie obiecywał no i po sprawie, tak to wszystko załatwili. Czyli jestem w punkcie wyjścia. Centrala nissana tydzień czasu ustalała, to co ja ustaliłem w trzy minuty w rozmowie z kierownikiem.

Wychodzi na to, że podczas rozpatrywania tej sytuacji brali pod uwagę moje zdanie przeciwko zdaniu kierownika. Wyszło oczywiście tak jak się spodziewałem uwierzyli kierownikowi.

No ale, że trafili na upartego człowieka i takiego co nie lubi być, że tak powiem brzydko dymany, sprawę załatwiam w ten sposób, że przez trzy lata serwisował będę samochód za granicą w Cottbus, cena ta sama, moim zdaniem bardziej fachowi i solidni niż nasi, czyli krótko mówiąc zostawię blisko 5000 zł u Niemca- przez trzy lata, za fakt oszukania mnie na nawigację za 560 zł. To się kurcze Pan Kierownik ucieszy.

Dalej składam reklamację na samochód, gdyż w mojej i prawnika z którym się skonsultowałem taki samochód nie powinien być dopuszczony na Polski Rynek. Po pierwsze w dniu wyjazdu samochodu z salony cała obsługa powinna być w języku Polskim, nawigacja powinna być aktualna z danymi na dzień wyjazdu z salony a bynajmniej z 2010r. gdy odbierałem samochód- w jego opinii sprawa jest w 100 % do wygrania.

Do czego ogólnie ten wpis zmierza szukam ludzi z woj. Lubuskiego mogą być też z innych województw, celem sporządzenia reklamacji zbiorowej na zaistniałą usterkę.

Sprawa tym bardziej mnie denerwuje, że kupiłem samochód w czerwcu 2010 z nawigacją 2008r. a w sierpniu ludzie dostali 2010r. to za ten fakt ja ma być gorszym klientem od kogoś kto poczekał 3 miesiące i na pierwszym przeglądzie, on zapłaci 850 zł, a ja z aktualizacją nawigacji 1300 zł, coś jest chyba nie tak.

Dalszymi krokami będzie opisanie tej sytuacji do wszystkich gazet motoryzacyjnych wydawanych w Polsce, oczywiście tych najbardziej poczytnych oraz zgłoszenie tej sprawy do TVN Turbo- już jestem po wstępnej rozmowie z panem prowadzącym program, także jest duża szansa na ruszenie tego tematu, także miły pan kierownik z salonu zostanie dodatkowo zareklamowany. Na pewno się ucieszy z wizyty kamer telewizyjnych. Także czekam na wasza odpowiedź w sprawie zareklamowania samochodu, może ktoś jeszcze ma podobny problem. Ludzie nie po to wydawaliśmy przeszło 70.000 zł, że by dopłacać za nawigację i menu obsługi w obcym języku. Pozdrawiam wszystkich serdecznie.

I bardzo dobrze. Tak zwane „serwisy” „łoją” nas za byle pierdołę, to należy od nich wyciągnąć, co się da. Znalazłem w moim kiszkaju kilka usterek i również nie mam zamiaru być obojętny. Auto z sierpnia 2010, NISSAN CONNECT często się zawiesza, lusterko od kierowcy się nie domyka, a zderzaki mają inny odcień. W sierpniu jadę na rozmowę.

[kajot04]

I bardzo dobrze. Tak zwane „serwisy” „łoją” nas za byle pierdołę, to należy od nich wyciągnąć, co się da. Znalazłem w moim kiszkaju kilka usterek i również nie mam zamiaru być obojętny. Auto z sierpnia 2010, NISSAN CONNECT często się zawiesza, lusterko od kierowcy się nie domyka, a zderzaki mają inny odcień. W sierpniu jadę na rozmowę.

 

no jak masz trzy usterki, i to tak poważne jak niedomykające się lusterko - to o ile się orientuje, wymienią Ci samochód na nowy.

 

PS>

widzisz gdzieś w swojej wypowiedzi cokolwiek w temacie "co dalej z nawigacją " ?

[castoro]

Kolego, zderzaki zawsze mają inny odcień ze względu na to, że ten sam lakier inaczej wygląda na plastiku, a inaczej na metalu. Z mojej obserwacji wynika, że w każdym modelu to występuje i w zależności od koloru jest to bardziej lub mniej widoczne.

 

 

 

Słusznie, piszmy w miarę możliwości na temat, a jeśli jakaś kwestia nie została jeszcze poruszona na forum proszę o zakładanie odpowiednich wątków.

 

Wiem że nie ten wątek, ale skoro kolega Stryder pociągnął wątek z odcieniem lakieru, więc dorzucę tylko dwa grosze.

Nieprawda że zderzaki mają zawsze różny odcień ( nie powinne mieć) i nie są malowane tym samym lakierem. Dostawca lakieru - w każdym kolorze - do malowania blachy przygotowuje inną formułę lakieru a do malowania plastików inną formułę, a poza tym, dostawca malowanych detali plastikowych, dostaje od dostawcy lakieru t.z.w. plakietkę wzorcową z odcieniem i musi swoje detale malowane do tego odcienia dostosować. Producent samochodów też posiada identyczną plakietkę z odcieniem i jeśli odcień się nie zgadza, więc nie przyjmie detali plastikowych z różnym odcieniem od dostawcy plastików, niezależnie czy to jest dostawca zewnętrzny, czy też inny wydział tej samej, danej fabryki. W każdej fabryce istnieje dział służby jakości lakierni, który tego skrupulatnie przestrzega. Ładnie by wygladał samochód, gdyby każdy elemen miał inny odcień

Pozdrawiam - castoro

[TheBesTia]

Odnośnie nawigacji , czy można gdzieś sprawdzić jaką się wersje posiada , oraz ile i jakie państwa obejmuje?

[castoro]

Nawet jeżeli masz rację to proponuję przejść się do salonu Nissan'a i obejrzeć inne samochody. Ja wyżej opisane zjawisko widziałem na moim X-trail'u, kilku Qashqai'ach, 350Z, NV200, Micrę też można zaliczyć do tego grona. Piszesz być może jak powinno być... w praktyce na dziesiątkach Nissanów widziałem różnicę.

 

No jeśli widziałeś takie róznice w odcieniu to faktycznie masakra, ja na swoim QQ nie mam różnicy, innym się nie przyglądałem, bo takie rzeczy to sprawdza się zazwyczaj tylko przy zakupie samochodu.

A napisałem jak powinno być i jak jest w fabrykach gdzie zależy im na opinii klientów i uwierz mi, takie rzeczy zazwyczaj nie przechodzą (z własnej praktyki)- ale jak widać gdzieś się zdarzają.

[dubik77]

Podeprę zdanie, opinię Strider-a. Jezeli dokładnie w promieniach słońca przyjrzysz się pod pewnym kątem lakierowi na platiku zderzaków a np. nadkoli to różnca choć minimalna jest do zobaczenia. Oczywiście w niczym to nie przeszkadza, nie razi.

[luc123456]

Dodam może jeszcze, że największe różnice widziałem przy jasnych lakierach - biała perła (szczególnie), jeans, biały zwykły, srebrny itp

 

Ja mam szarosrebrny - tytan i różnica jest makabryczna. W pewnych warunkach wygląda to jak inny kolor a nie tylko odcień.

Obejmuje to też osłonę/uchwyt na klapie bagażnika. Żenada.

Faktycznie w innych QQ którym się przyglądałem też było to widoczne.

[Kyle]

Dalej składam reklamację na samochód, gdyż w mojej i prawnika z którym się skonsultowałem taki samochód nie powinien być dopuszczony na Polski Rynek. Po pierwsze w dniu wyjazdu samochodu z salony cała obsługa powinna być w języku Polskim, nawigacja powinna być aktualna z danymi na dzień wyjazdu z salony a bynajmniej z 2010r. gdy odbierałem samochód- w jego opinii sprawa jest w 100 % do wygrania.

 

ja marnie widzę tego prawnika, co mówił, że sprawa do wygrania. Nic nie zobowiązuje sprzedawcy, żeby nawigacja była aktualna na dzień wyjazdu z salonu - to jakaś bzdura, jakby dzień wcześniej otwarto jakąś nową uliczkę, to rozumiem, że sprzedawcy powinni natychmiast wprowadzić ją do nawigacji ? wątpię, żeby jakakolwiek nawigacja była sprzedawana w postaci aktualnej na dzień nabycia jej w sklepie/salonie. Nie ma żadnego przepisu, który by do tego obligował

 

to samo z językiem - przepisy mówią jedynie, że instrukcje powinny być w języku polskim. Nie sam system/sprzęt! Idąc tym tropem, to na wskaźnikach nie powinno być napisane "fuel", tylko "paliwo". A jak kupujemy sprzęt grający czy kino domowe, to niedopuszczalne są napisy "play" przy klawiszach

 

oczywiście jeżeli kolega zaryzykował i wszedł w koszty, żeby wnieść sprawę do sądu, to jestem zainteresowany wynikiem. Ale jeżeli nie, to odradzam. Co nie zmienia faktu, że nawigacja mogłaby lepiej działać, na szczęście na krzywy ryj dzięki linkowi kiedyś podanemu na forum mam za darmo, więc mi tak nie przeszkadza

[Author53]

Nic nie zobowiązuje sprzedawcy, żeby nawigacja była aktualna na dzień wyjazdu z salonu

 

A jednak. Jesli samochód jest z 2010 roku to i nawi w nim ma byc z 2010 r., albo ostatnia wypuszczona na rynek. Tu można dochodzić swoich racji.

 

Co do instrukcji to sie zgadzam. Ma byc w języku Polskim, chyba że powiadomiono kupującego przed zakupem że będzie np. w angielkim.

 

 

Co nie zmienia faktu, że nawigacja mogłaby lepiej działać, na szczęście na krzywy ryj dzięki linkowi kiedyś podanemu na forum mam za darmo, więc mi tak nie przeszkadza

 

Może tak na PW ten link

[Kyle]

jest różnica między aktualną na dany rok a na dany dzień

 

link był aktywny chyba do końca kwietnia czy maja zeszłego roku

[zygaa]

Jeżeli ktoś byłby zainteresowany to mam kartę SD do NISSAN COnnect do sprzedania z najnowszą wersją mapy czyli "C".

MAM PYTANIE

W MOIM NISSANIE W NAWIGACJI LEKTOR MOWI PO ANGIELSKU CZY JEST MOŻLIWOSC ZMIANY NA JEZYK POLSKI?NIE MAM DUZEGO DOSWIADCZENIA Z NAWIGACJA

[dubik77]

MAM PYTANIE

W MOIM NISSANIE W NAWIGACJI LEKTOR MOWI PO ANGIELSKU CZY JEST MOŻLIWOSC ZMIANY NA JEZYK POLSKI?NIE MAM DUZEGO DOSWIADCZENIA Z NAWIGACJA

Nie ma polskiej wesji językowej w nawigacji ... w całym NC jej nie ma. Zawsze masz niebieskie strzałki

[czulek02]

ja ściągnąłem po prostu fotoradary z bodajże garmina. Format jest ten sam. Nie ma polskich znaków w opisach, ale... da się z tym żyć

 

Proszę o rozwiniecie tematu - jak można dodać fotoradary i inne punkty POI / z Garmina lub innego programu - oczywiście za darmo / . Każdy z chęcią wgrałby sobie nową bazę ,bo w naszych nawigacjach - ubogo , a fotoradarów brak .

[Gość Seewolf]

Proszę o rozwiniecie tematu - jak można dodać fotoradary i inne punkty POI / z Garmina lub innego programu - oczywiście za darmo / . Każdy z chęcią wgrałby sobie nową bazę ,bo w naszych nawigacjach - ubogo , a fotoradarów brak .

Ściągasz plik z rozszerzeniem csv dedykowany dla Garmina. Importujesz dane tekstowe z tego pliku do Excela lub innego arkusza kalkulacyjnego. Od biedy wystarczy nawet zwykły Notatnik i funkcja Zamień. Zostawiasz tylko kolumnę z długością, szerokością i nazwą punktu. Zapisujesz plik z powrotem w formacie csv. Zawartość tak spreparowanego pliku powininna wyglądać np tak:

 

19.921565,50.001048,Fotoradar stacjonarny

19.965990,50.085161,Fotoradar stacjonarny

19.867430,50.099291,Fotoradar stacjonarny

 

Gotowy plik kopiujemy na pendrivea do katalogu X:\myPOIs\ jeżeli są to zwykłe punkty POI lub do katalogu X:\myPOIs\myPOIWarnigs jeżeli są to punkty z ostrzeżeniami (np o radarach). Pendrivea wpinamy do portu USB w samochodzie, wybieramy setup przechodzimy do menu Navigation/POIs/Custom POIs (ścieżka podana z pamięci więc może nie być 100% precyzyjna. Jak będę w aucie to spiszę dokładną i ewentualnie skoryguję). Naciskamy Download new POIs (lub coś w tym stylu, też dokładnie nie pamiętam. Muszę sprawdzić w aucie) aby zainstalować.

 

Trzeba jeszcze w ustawieniach punktów POI okreśić odległość sygnalizowania punktu ostrzegawczego (domyślnie jest chyba 250m) i w zasadzie gotowe.

 

Można próbować wczytać bezpośrednio plik csv z Garmina, ale nawet jak zadziała (u mnie bez problemu działały fotoradary) to będzie dużo krzaków przy wyświetlaniu komunikatu. Lepiej przerobić tym bardzie że przy odrobinie znajomości Excela lub nawet zwykłego Notatnika można taki plik dostosować w 5 minut.

 

UWAGA. Punkty POI użytkownika nie są wyświetlane na mapie (niestety). Ich położenie można w zasadzie zobaczyć jedynie wybierając punkt z listy i wytyczając drogę do niego. Na szczęście system automatycznie sortuje listę punktów użytkownika od najbliższych do najdalszych i ustawia je w kolejności od góry do dołu. Czyli mając listę stacji paliw, to na górze listy będzie ustawiana ta najbliżej naszego położenia i wybierając ją wiemy że dojedziemy do najbliższej znanej systemowi stacji.

Edytowane 15 Lipca 2011 przez Seewolf

[Gość konradek2]

MAM PYTANIE

W MOIM NISSANIE W NAWIGACJI LEKTOR MOWI PO ANGIELSKU CZY JEST MOŻLIWOSC ZMIANY NA JEZYK POLSKI?NIE MAM DUZEGO DOSWIADCZENIA Z NAWIGACJA

 

Niestety nie ma takiej możliwości jak do tej pory. Jest nawet rosyjski, ale polskiego jeszcze nie.

[Author53]

Czy to prawda ze w wersji "C" sa mapy:

AUSTRIA,CHORWACJA, FRANCJA,NIEMCY,WIELKA BRYTANIA,WEGRY,WŁOCHY (w tym Watykan),NORWEGIA,PORTUGALIA,HISZPANIA,SWECJA,SZWAJCARIA,CHORWACJA,ESTONIA,ŁOTWA,LITWA,

POLSKA, SŁOWENIA, ANDORA, BELGIA, DANIA, FINLANDIA, IRLANDIA,LIECHTENSTEIN, LUXEMBURG,MONAKO,CZECHY,RUMUNIA, SAN MARINO

[Gość konradek2]

Witam!

 

Mam nawigację w wersji najnowszej czyli "C". Jeśli ktoś chciałby coś sprawdzić czy jest dostępne to chętnie pomogę.

 

Zauważyłem kilka wad w nawigacji Nissan Connect. Min. w mojej wersji jest brak możliwości wyszukiwania punktów POI po kategorii, mimo, że w instrukcji taka funkcja występuje. Byłoby to bardzo przydatne w moim przypadku, gdy dużo podróżuje po Niemczech i Belgii. Gdy potrzebuję znaleźć hotel, to wyskakują mi dziesiątki innych pozycji ze wszystkich kategorii, zaś z hoteli może jedna lub dwie. Oczywiście mogę wpisać słowo kluczowe, ale nie każdy hotel ma w nazwie hotel. Generalnie mogę z kategorii wybrać tylko stacje benzynowe i parkingi.

 

Ponadto jak już się wyszukuje POI, np. stacje benzynowe to nie są wyświetlane pozycje po nablizszej odległości drogą do celu, lecz po odległości w linii prostej i wskazany jest kierunek, co w efekcie nie spisuje się jak trzeba, gdyż np. wybierając nalbliższą stację w linii prostej, najczęściej zdaża się że owa stacja znajduje się dalej niż np kolejna, ponieważ odległość drogą jest większa. Aby sprawdzić który POI jest najbliższy w rzeczywistości to muszę ustawiać po kolei kilka najbliższych w linii prostej - dodatkowo nie wiadomo czy są one mi po drodze. Czyli nie można także wybrać punktów POI wzdłuż trasy - co nie jest praktyczne, zaś bardzo denerwujące.

 

Ponadto gdy korzystam z zestawu głośnomówiącego bluetooth to często w trakcie rozmowy nie można robić nic w nawigacji, ponadto podczas wybierania numeru i odbierania telefonu, komunikat o wychodzącym, bądź przychodzącym połączeniu zasłania wszystkie informacje, łącznie z dodatkową informacją po prawej stronie ekranu, gdy np ekran wyświetla informacje z radia - zresztą ta sama jest wyświetlana przy opcji "MAP" gdy ma być wyświetlana droga.

 

Dodatkowo brak możliwości wyłączenia wyciszania się gdy są podawane komunikaty z nawigacji. Gdy pokonuję duże dystanse, często słucham audiobooków (często mam dosyć MP3 i niemieckiego radia), gdy nawigacja podaje kierunek, to wycisza znacznie dzwięk np. z płyty i po komunikacie muszę cofać nagranie aby nie tracić wątku.

 

Kolejna wada to moje punkty POI. Wgrałem sobie przekonwertowane punkty z Automapy od mojego brata z suszarkami, fotoradarami, miśkowozami z kamerami i przenośne fotoradary w PL oraz z innych serwisów w DE, B, NL. Ustawiłem odległość 500m, jako odległość przed jaką mam być informowany wcześniej o zbliżaniu się do takiego punktu. OK jest lekkie bipnięcie, ale nie wiadomo jaka to kategoria i czego się spodziewać. Trzeba zerkać na wyświetlacz, który jest fatalnie - gdyż dość nisko - umiejscowiony i wczytywać się w opis, co raczej nie należy do najbezpieczniejszych czynności. Poza tym po której stronie drogi będzie to coś? Do jakiej prędkości ograniczenie? itp. W TomTomie, jakiego miałem nawet w telefonie komórkowym Nokia, można było ustawić takie rzeczy. Inny dzwięk na suszarkę inny na fotoniespodziankę. Ponadto mogłem sobie ustawić komunikat typu: "Suszarka zwolnij do 50 km/h"

 

Oczywiście są także wielkie plusy. Nawigacja jest bardzo szczegółowa - pewnie w PL nie tak bardzo jak AutoMapa, ale nie narzekam.

Na zachodzie jest bezbłędna. TCM w Niemczech i Belgii działa rewelacyjnie i wielokrotnie pomogło mi ominąć wielki korek na autostradzie.

 

Ogólnie poza wymienionymi wadami, jest bardzo dobra.

 

Jeśli ktoś byłby zainteresowany to mam kartę SD z najnowszą mapą "C" do sprzedania. Zainteresowanych proszę o kontakt, ale oczywiście służę pomocą w sprawie korzystania, funkcji lub innych tematów w QQ.

[Wojto1967]

Witam wszystkich

Na dniach odbieram swojego QQ i z rozmowy z panem sprzedawcą (Wawa Odysey) ma być aktualizacja "niedługo" softu do automapy i polskiego menu. Ale kiedy ... ? nie potrafił powiedzieć. Cena około 300 - 400 zł.

[dubik77]

... ma być aktualizacja "niedługo" softu do automapy i polskiego menu. Ale kiedy ... ? ...

Aktualizacje map ok, ale względem polskiego menu to chyba mała ściemka bo wszystkie informacje do tej pory wskazywały na to że w obecnym NC nie ma i nie będzie jezyka polskiego. Chyba ze zaszły nieoczekiwane zmiany w świadomości Nissana że na mapie europy jest Polska.

[Author53]

Aktualizacje map ok, ale względem polskiego menu to chyba mała ściemka bo wszystkie informacje do tej pory wskazywały na to że w obecnym NC nie ma i nie będzie jezyka polskiego. Chyba ze zaszły nieoczekiwane zmiany w świadomości Nissana że na mapie europy jest Polska.

 

Nie jestem biegły w tych sprawach, ale znawcy twierdzą, że języki w NC są na promach wiec zrobią to zapewne (dodadzą nowy eprom) w nowych QQ, bo nie będą ingerować w układy scalone już sprzedanych egzemplarzach. Obym się mylił. Gdyby to było takie proste to jakiś sofcik można by znaleźć na http://peb.pl a tam ...... cisza .

[arti5c]

Jak wgrasz inną nawigację niż nissanowską w nawigacji będziesz miał Polski, a to co kolega wyżej pisze jest bardzo prawdopodobne gdyż jak kupowałem swojego z salonu ale już rocznego (komis) przedstawiciel też wspominał o nawigacji z tym że mówił że są firmy które wgrywają na NC właśnie automapę i chodzi idealnie. Więc może Nissan widząc ze inni coś robią w tym kierunku chce sam na tym zarobić. Mam nadzieję ze tak właśnie będzie.