Skocz do zawartości
Części Nissana - iParts.pl

Użytkownicy Juke na forum - luźne dyskusje


^^ehhh^^
 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

DLA WSZYSTKICH WAS  -  ZDROWYCH, SPOKOJNYCH I BEZPIECZNYCH ŚWIĄT BOŻEGO NARODZENIA  NO I OCZYWIŚCIE GÓÓÓRRRYYYY  FAJOWYCH PREZENTÓW !!!

  • Upvote 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No jezdzi sie super...czasami się wkurzam na żuczka...bo mi ciasno ;(

 

 

Jak ciasno ja tam mam 191 cm wzrostu i nie nazekam ...................?????????????? :devil:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja narzekam....;) ja w obcasach tez tyle mam ...hihi i jak mam fotelik z synem za soba to mu sie nogi nie mieszczą ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To muszą być niezłe szpile :dribble:

 

mój śmiga w foteliku obok w ostatecznosci na tylnym za pasazerem i kazdy ma miejsce :icecream:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mnie by bylo wygodnie dac fotelik za pasażerem i ten fotel do przodu przesunąć(mieścilibyśmy się oboje ;) ) ...ale wtedy facet mi się nie zmieści do auta hahaha

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 tygodnie później...

Teraz coś dla rozrywki. Oto jak dzielnie spisuje się  nasz Nissan Juke , którego ciągle wzywają na pojedynki takie tuzy jak Ferrari czy  Bugatti . Tym razem wyścig na 1/4 i 1 mili :

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Heh no pewnie mnie Jukowicze poprą ale zauważcie mały falstart Lamborgini :P

No ale nie oszukujmy się no Bugatti 1000 KM I tak ładnie scisnął na 1/4 mili no a 2000KM Lamby na 700KM Juczka no chyba uzasadnione :P dodajmy jeszcze nadwozie samochodu gdzie no projektanci Juka nie stawiali na aerodynamikę.

Edytowane przez Rafioninio
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wielką zaletą Juke jest przyspieszenie co zreszto obserwujemy u naszych zwykłych Juke na szosie. Pisałem w jednym z wcześniejszych postów o tym jak  Juke 190 KM w przeprowadzonych testach należy do ścisłej czołówki aut przyspieszających do 120 km bijąc na głowę wiele renomowanych marek w tym osławionych bmw. Moje obserwacje i doświadczenia  z szosy są podobne.

Kiedyś przy wyjeździe z wioski pewien młodzian w bmw  nie czekając zakończenia ciągłej lini rozpoczął wyprzedzanie. I tutaj się głęboko rozczarował kiedy przyszło wąchać mu dymek mojego Juka czego nie mógł przeboleć ale trudno . Musiał obejść się smakiem. Nie akceptuję przekraczania ciągłej linii. Obraz tej sytuacji wyglądał podobnie jak na filmie z Ferrari (tylko moce trochę mniejsze).

Szerokiej drogi Forumowicze w tym Nowym Roku ! :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Po pierwsze to nie Juke po drugie ten język :thumbsdown:  propagowany na forum ( w życiu różnie bywa ) mi nie odpowiada. A więc pomyłka z tym postem.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

nnemrod zawsze ma jakieś ale :P mi nie chodzi tu o żadne wulgaryzmy czy coś podobnego. Dzwięk silnika jest taki sam jak w Juku R ponieważ w tej wersji układ napędowy pochodzi właśnie z GTRa.

Ale jeśli tobie tak bardzo przeszkadza to mogę usunąć.

 

To może to ci będzie bardziej odpowiadać 

http://www.youtube.com/watch?v=w_KJZ7Vsfus

Edytowane przez Rafioninio
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Panie i Panowie, przypominam, że jest do nabycia nowy kalendarz NissanKlub na nowy rok 2014. Wszystkie fotki, które wygrały konkursy tam się znajdują, między innymi fotka mojego żuczka (którą zamieszczałem już na forum) oraz fotka żuczka należącego do Darka oraz innych naszych przyjaciół z klubowego forum, laureatów ostatnich klubowych konkursów Nissan - foto.

 

Jeszcze raz dzięki za wszystkie głosy oddane na wszystkie fotki żuczków biorące udział w konkursach i oczywiście dla wszystkich Przyjaciół klubowych najlepsze życzenia w nowym (oby lepszym od minionego) roku 2014 r. Pozdrawiam, Designer :thumbsup:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wielką zaletą Juke jest przyspieszenie co zreszto obserwujemy u naszych zwykłych Juke na szosie. Pisałem w jednym z wcześniejszych postów o tym jak  Juke 190 KM w przeprowadzonych testach należy do ścisłej czołówki aut przyspieszających do 120 km bijąc na głowę wiele renomowanych marek w tym osławionych bmw. Moje obserwacje i doświadczenia  z szosy są podobne.

Kiedyś przy wyjeździe z wioski pewien młodzian w bmw  nie czekając zakończenia ciągłej lini rozpoczął wyprzedzanie. I tutaj się głęboko rozczarował kiedy przyszło wąchać mu dymek mojego Juka czego nie mógł przeboleć ale trudno . Musiał obejść się smakiem. Nie akceptuję przekraczania ciągłej linii. Obraz tej sytuacji wyglądał podobnie jak na filmie z Ferrari (tylko moce trochę mniejsze).

Szerokiej drogi Forumowicze w tym Nowym Roku ! :)

Muszę ci przyznać rację ;) Żuczki przyśpieszają z mega impetem  :dribble:

Wczoraj stałam na światłach za czarnym żuczkiem....i jak ruszył.....JAK PETARDA  w 2 sekundy zostawiając mnie daleko w tyle  :devil:

Aż mi się łyso zrobiło  :thumbsdown:  I aż pozazdrościłam takiej mocy  :dribble:

 

Mój żuczek niestety jeszcze zamulony (chociaż im więcej ma przejechanych kilosów to śmiga coraz lepiej) może też będzie miał takiego kopa ?!  :hug:

  • Upvote 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ewelineczka,

 

Wersja z turbo lepiej przyspiesza, wiadomo większa moc chyba o 73 KM tak czy siak to sporo. Ale tak jak pisał ktoś wcześniej nie samym przyspieszeniem człowiek żyje.... To są kompletnie 2 rózne samochody

 

Pierwszy z silnikiem wolnossącym jest bardziej miękko zawieszony, sprawdza się w mieście ma lepsze spalanie i odrobinę większy bagażnik (o ile ktoś stosuje mój patent).... podobno jest tańszy w eksploatacji (nie ma problemów z serwisowaniem tyrbiny a i układ 2WD jest oczywiście tańszy od 4WD nie tylko przy zakupie, ale również przy serwisowaniu)

 

Drugi żuczek w wersji turbo znacznie lepiej przyspiesza, (zawsze coś za coś) spala więcej, a układ 4WD pomaga w lepszym opanowaniu auta w odrobinę trudniejszych warunkach. Twardsze zawieszenie poprawia znakomicie własności trakcyjne, ale obniża komfort który w modelu z silnikiem wolnossącym jest znacznie lepszy.

 

Każdy wybiera to co lubi, lub co mu sprawia większą frajdę z jazdy, lub to co jest dla niego ważne. Ja szybko nie jeżdżę i lubię komfort więc twarde sportowe zawieszenie w cywilnym samochodzie to dla mnie koszmarna katorga, zwłaszcza na polskich dziurawych drogach.... dla tego wybrałem świadomie model z wolnossącą wersją silnika i miękkim zawieszeniem.

 

Jednak dla kogoś, kto lubi szybko jeździć i komfort, większe koszty utrzymania auta i gorsze spalanie nie są dla niego takie ważne, to z czystym sumieniem poleciłbym wersję z turbo.

 

Natomiast jest pewien myk, który pozwoli na odrobinę lepsze przyspieszanie, nawet w wersji z silnikiem wolnossącym, tj. wyłączenie kontroli trakcji (nie polecam robić tego w trudnych warunkach pogodowych wyjątkiem jest tzw. wyjazd spod błotnej dziury lub zaspy gdzie pełna moc jest konieczna do wydobycia auta z takiej opresji). Manualna skrzynia biegów przy właściwym użyciu także pozwala czasami w pewnm stopniu na lepsze odnalezienie optymalnego momentu obrotowgo w krótszym czasie i w konsekwencji na odrobinę lepsze przyspieszanie.

 

Nic nie zastąpi jednak zdrowego rozsądku za kierownicą, ani moc ani 4WD ani żadne układy kontroli trakcji czy wspomagania..... warto doceniać to co się ma i robić z tego właściwy (zgodny z przeznaczeniem) użytek.

  • Upvote 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ewelineczka,

 

Nic nie zastąpi jednak zdrowego rozsądku za kierownicą, ani moc ani 4WD ani żadne układy kontroli trakcji czy wspomagania..... warto doceniać to co się ma i robić z tego właściwy (zgodny z przeznaczeniem) użytek.

Oczywiście masz racje k,ODQwNjkzOTQsNTExOTQwOTQ=,f,009_aO_orig

Mój żuczek jest cudowny ,a to,że wolniejszy to nic ;) Babie taki w zupełności wystarczy  :whistle:

Tylko jak on mógł tak kobietę w tyle zostawić  k,ODQwNjkzOTQsNTExOTQwOTQ=,f,18_Nk_orig.

Edytowane przez ewelineczka
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Oczywiście masz racje k,ODQwNjkzOTQsNTExOTQwOTQ=,f,009_aO_orig

Mój żuczek jest cudowny ,a to,że wolniejszy to nic ;) Babie taki w zupełności wystarczy  :whistle:

Tylko jak on mógł tak kobietę w tyle zostawić  k,ODQwNjkzOTQsNTExOTQwOTQ=,f,18_Nk_orig.

 

No tak... zostawianie kobiet jest w złym guście.... no ale może nie osądzajnmy, może spieszył się na spotkanie z inną kobietą, albo uciekał pod rygorem guza od patelni od innej... kto wie.... w życiu różnie bywa...

 

Ja jak widzę człowieka nie zachowującego się racjonalnie na jezdni to pierwszą reakcją jest szukanie okazji do drastycznego zmniejszenia prędkości, oczywiście w sposób bezpieczny nie zagrażający innym uczestnikom ruchu.

 

Jeśli tak postąpisz to ten drugi poczuje się jak idiota....  Tak jakbyś powiedziała jedź jeedź jełopie byle dalej ode mnie... Za chwilę minę Twoje zwłoki w rowie 300 m. stąd...... Oczywiście bynajmniej nie po to by życzyć komukolwiek śmierci za głupotę.... bo gdyby iść tym tropem logiki  60% ludzkości musiała by przedwcześnie zejść śmiertelnie.... Poza tym życzenie komuś śmierci jest bez sensu, bo zawsze się spełnia, czy sobie ktoś tego życzy czy nie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

Mój żuczek jest cudowny ,a to,że wolniejszy to nic ;) Babie taki w zupełności wystarczy  :whistle:

 

Zgadzam się z Tobą ! Ja też wielokrotnie lubię jeździć spokojnie wręcz relaksowo pomimo , że mój model  :http://www.youtube.com/watch?v=aMa9gMOkUB8  , którym jeżdżę ma sporo możliwości i niekiedy budzi się w nim lew. Proponuję wziąć stoper z telefonu  i obliczyć jak się rozpędza ! Dane fabryczne są wręcz zaniżone co potwierdził test" MOTORU" o którym kiedyś pisałem .Najważniejsze , że czujemy się dobrze w swoich autach ( Ja już od 3 lat ! )

Edytowane przez nnemrod
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ano pomyśl.

 

Jak tak patrzę na tę ilość prymitywów, chamstwa i tego zapyziałego prowincjonalnego buractwa na polskich drogach, to przychodzi mi na myśl, że pojemność silnika (u niektórych tego typu prostaczków) jest odwrotnie proporcjonalna do pojemności mózgu lub IQ (o ile u nich wogóle coś takiego można wyodrębnić) oraz długości pewnego małego (u nich szczególnie małego) organu.

 

Na szczęście problem ten dotyczy naszej, jedynie słusznej, marki w marginalnym stopniu. Większość kierowców nissanów, których na codzień spotykam na drodze jest kulturalna i normalna. Nawet można mówić o pewnej pozytywnej solidarności pojazdów tej marki. Nigdy się nie zdarzyło aby jakikolwiek nissan zajechał mi drogę albo nie przepuścił mnie dodając gazu z wygasającego pasa ruchu...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jak tak patrzę na tę ilość prymitywów, chamstwa i tego zapyziałego prowincjonalnego buractwa na polskich drogach

Kiedy tak jeżdżę po tych naszych Polskich dróżkach nachodzi mnie smutna refleksja co do użytkowników. Problem  zachowania się posiadaczy marek niemieckich już omówiliśmy. Z smutkiem stwierdzam , że często samochody mające w rejestracji WW , WE  i podobne , też często zachowują się arogancko w stosunku do innych kierowców niezaleznie od tego  jakimi markami się przemieszczają . Nie wiem z czego to wynika?

Edytowane przez nnemrod
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kiedy tak jeżdżę po tych naszych Polskich dróżkach nachodzi mnie smutna refleksja co do użytkowników. Problem  zachowania się posiadaczy marek niemieckich już omówiliśmy. Z smutkiem stwierdzam , że często samochody mające w rejestracji WW , WE  i podobne , też często zachowują się arogancko w stosunku do innych kierowców niezaleznie od tego  jakimi markami się przemieszczają . Nie wiem z czego to wynika?

 

Ano zapewne wynika z syndromu zakompleksionego prostaka, który przeniósł się ze wsi do dużego miasta. Problem nie dotyczy, ani niemieckich marek, ani tych czy innych rejestracji. Zaznaczam, powtórnie,  że nie generalizuję, bo tego robić nie wolno.

 

Nie mniej jednak coś w tym jest na rzeczy, bo w święta gdy Stolica jest pusta i większość tzw. słoików wraca swoimi Bolidami Młodzieży Wiejskiej do siebie do obory czy stodoły, w mieście zaczyna raptem jeździć się luksusowo, kulturalnie i elegancko.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Znacznie ciekawszy od osiągów w tym samochodzie jest napęd 4x4, który przenosi moc oddzielnie na każde koło, a nie tak jak X-trail czy QQ tylko na przód i tył.

 

Jako totalny laik muszę się zgodzić z tym napędem.

Jak nad Polskę przyszedł orkan i cały Poznań zamienił się w lodowisko to Juke z włączonym stałym napędem 4x4 zachowywał się jak przyklejony do drogi. Byłem w niezłym szoku:)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

 Udostępnij

×
×
  • Dodaj nową pozycję...