Zalety i co lubicie w swoich Primerkach?????

[Gość Grzegorzgda]

a ja bym kupił, mimo wszystko i P12, którą obecnie jeżdże, mimo wszystko czyli mimo małych drażniących pierdół jakie się psuły w czasie gwarancji - czyli radio, a właściwie CD z 6-7 razy było wymieniane, bo nie potrafili naprawić, no i jeszcze w serwisie zapaskudzili mi nagrzewnice i śmierdziało, strasznie mnie zrazili, ale jak wszystko działa to autko naprawde superowe. Teraz też miałem drobiazg (może jeszcze jest - nie wiem) - już pisałęm w innym wątku.

 

ale auto jest bardzo obszerne w środku, ma bardzo dużo miejsca z tyłu i wogóle, jedna zmiana - większy silnik, 1,8 dla P12 to za mało.

 

Mam nadzieje, że NISSAN wypuści coś wrodzaju almery TINO ale większe, bo mi się dzieciaczki w fotelikach z tyłu nie mieszczą :oops:

[Gość pawel_s]

Ja bym kupił taką samą Primerą jaką mam ale zdecydowanie z 2 litrową benzyną.

[Gość tymon]

Ja już bym nie kupił Nissana, za dużo mam z nim problemów, strasznie dużo włożyłem w niego przez ten rok, skłaniałbym się w kierunku Hondy Accord albo jakiejś Maździory 626, pozdrawiam

I tu niestety musze się zgodzić 100% choć samochód jest REWELACYJNY ale jak się zacznie psuć, to nikt nie daje rady naprawić...

[Gość clex]

jestem bardzo zadowolony. miejsca jest bardzo duzo, wyposazenie jest bardzo przyzwoite (wersja tekna) a uklad kierowniczy jest rewelacyjny. zawieszenie moze niektorym nie odpowiadac ale ja wole za twarde niz zbyt miekie (jak np w VW). ostatnio zrobilem 7tys km w trzy tygodnie, przejechalo w sumie prawie 140tys km i nie mialo zadnej awarii. nawet klocki mam oryginalne (moze dlatego ze duza czesc tego przebiegu to dluzsze trasy).

w kamerze czesto niec nie widac (chyba zalezy od tego z ktorej strony pada swiatlo) wiec zalozylem czujniki.

ciekaw jestem, czy ktos probowal zakladac chipa to tego silnika (japonski 126km, z lancuszkiem a nie paskiem)?

[Hoover]

Jeszcze niedawno chodził mi mocno po głowie zakup P10 po liftingu z dwulitrowym silnikiem (w tej chwili ujeżdżam gaźnikowca 1.6 :? ) . Ale w ostatnim czasie wyskoczyły mi inne wydatki więc zanim sie wezme za wymianę to już pewnie tylko P11 2.0 będzie wchodziło w grę :sad: .

Innego Nissana już niestety raczej nie kupię, bo francuskie auta wogóle mnie nie interesują, więc "romans" Nissana z Renault niezbyt do mnie przemawia.

Trzeba się będzie rozglądać za innym japończykiem (niekoniecznie produkowanym w Japonii), najpewniej za Avensisem.

[Gość adek19]

jednym slowem jestesmy przywiazani do dobrych japonskich aut (nie koniecznie sa to nissany ) ale to dobrze bo jak sie jedzie po wiekszej drodze to co trzeci mijany samochod to ford, fiat albo opel :evil: a ja tych morek nie lubie :twisted:

[Gość świeży]

pawel_p10,

 

Witaj

 

Ja mam P10 SLX. A co to znaczy GT?

 

Arek

 

[ Dodano: Pią 30 Cze, 2006 13:29 ]

wk112,

 

Witam

 

Co to znaczy GT

 

Ja mam P10 SLX

pozdrawiam Arek

[Gość mister]

:smile:

[Gość tisio]

Jeszcze nie mam za bardzo utartego zdania na temat mojej P11.Jeździłem już japońcem i wiem jakiej to klasy auto(Carina 1,6;16V-spalanie 5,6/100)Później miałem króciótki romans z Fiestą ,ale doszedłem do wniosku że jednak nie ma jak skośnookie(oczywiście samochody,a nie dziewczyny).Do Primery przekonała mnie też cena,bo Hondy,Mazdy i Toyoty są jednak troszkę droższe.Na razie ze swojego obecnego auta jestem zadowolony.Dość dobre osiągi,dobre wyposażenie,ładny wygląd i kolor.Co prawda jest troszeczkę duperelków do dopracowania,ale powoli dam sobię z tym radę.Na razie mój Nissan dostaje ode mnie 5-(ten minus to za to,że trzeba w niego lać paliwo)

[pawel_p10]

Co to znaczy GT

2.0 i 150 kucy.

[Gość ercikbercik]

witam

 

moje nastepne auto to bedzie tez nissan primera tylko w wersji gt, mam teraz zwykła 2 litrówke i nie narzekam, jeszcze mnie nie zawiodła, oprócz wymiany sprzegła. Silniczek sie wkreca na obroty, autko jest dosyc spiore i pakowne, a co najwazniejsze bez usterkowe.

polecam innym tez primere.

pozdrawiam

ercikbercik

[Gość seba3371]

narazie jeszcze o tym nie myslę ale jak cóś to chyba.....albo jepiej nie pisze bo zjebkę jeszcze dostanę

[Gość Rodrigo]

Na pewno jak miałbym kupować kolejny samochód to wybrałbym primere. To jest mistrz niezawodności

[Gość piomal]

Tak. Nie jest to mistrz niezawodności, ale bym kupił drugi raz.

[Gość emir]

kupilbym drugi raz primerka ale P12 za rozsadna cene no i kombi

[mareq]

Ja bez wachania mówię tak. Znowu primera. Jak tylko finanse pozwolą, nabędę jakies śliczne p11 GT. Nie wyobrażam sobie siebie w innym aucie niż nissan. Jestem bardzo zadowolony z mojej primerki. Mam żyłkę majsterkowicza i ojca mechanika (od dziecka siedziało się w kanale :wink: ) więc większość problemów natury technicznej rozwiązuję sam. Z rdzą w podwoziu też sobie radzę (straszna dłubanina). Niedosyt pozostawia silnik 1.6 i dlatego GT. Ps. mojej starej primerki chyba nie będę sprzedawał. Zbyt dużo kasy w nią wp..... Zostawie chyba dla ojca żeby miał czym poganiać przy niedzieli :wink:

[Gość chestero]

a ja miałem audi 80, z której byłem zadowolony. Gdy ją sprzedałem chcialem kupić audi C4 ale gdy tak szukałem tej audicy to ceny były wysokie a rocznikowo stare. Na szczęście mój szef zajrzał na primerki i wyskoczyła mu P11 z 97r w super zadbanym stanie to bez chwili zastanowienia pojechaliśmy ją obejrzeć.

Wszystko było super (i rok minoł a dalej jest) więc bez zastanowienia kupiłem ją i jestem z tego samochodu naprawde zadowolony. Wybiłem sobie z głowy już audi czy inne takie. Jeżeli będę zmieniał samochód to napewno na P11 tylko pewnie młodszy rocznik.

Pozdro dla wszystkich 8)

[Gość BoLo]

zapewne nastepna bedzie p11 GT...bez dwoch zdan

[Gość chestero]

zapewne nastepna bedzie p11 GT...bez dwoch zdan

 

zgadza się :wink: więcej niz pewne

[Gość jedlina]

Jasne że tak, już to zrobiłem, dwa lata temu kupiłem drugi raz... tym razem P11 ;-))) :grin:

czas na trzecie podejście...

[Gość jarkk]

Ostatnio chodzi mi po głowie coś takiego:

http://istrefa.net/bbn3

Cena dobra, tylko grad dał we znaki

[Gość chestero]

oj chłopie, jeżeli Ty tego nie kupisz to ja to biorę poważnie, więc się zastanawiaj 8)

[Gość maddrajwer]

KUTWA!! A ja już kupiłem SLX'a. Jeszcze zależy jak wygląda i chodzi na żywo ale okazja wydaje się super.

[Gość chestero]

ejj nie dygaj ja tez mam SLXa i jestem zadowolony, napisałem tak bo teraz jak kupię to GT ale nie dla tego że SLX mi sie nie podoba, ale wiesz - zawsze lepszy silnik;)

[Gość Wiśnia]

witam

ja mialem nisanka primere z 94r slx i bylem bardzo zadowolony. no al emusilaem sprzedac i kupic cos ekonomiczniejszego. i po pol roku jak sie odkulem kupilem druga p10 z 91r tyle ze w GT wersji i jestem bardzo zadowolony. super autko.