Skocz do zawartości
Części Nissana - iParts.pl

[J11] Nissan Qashqai 1.2DIG-T osiągi.


JACKO29
 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

Ja po prawie półtora roku posiadania QQ muszę napisać, że nie jestem zawiedziony osiągami kosiarki 1.2.

Natomiast czytałem opinie ludzi zawiedzionych osiągami silnika 1.6 DIG-T. :D

Można więc dojść do wniosku, że kosiarka daje więcej niż można by od niej oczekiwać, a 1.6 chyba mniej. :D

 

Skąd taki powiew optymizmu? ;)

Podzielam Twoje spostrzeżenia po prawie dwóch latach eksploatacji swojej kosiarki.

Jeździłem 1.6 Dig-t, jest trochę mocniejszy, zwłaszcza w trasie w porównaniu z 1.2 zwłaszcza z pierwotnym softem. Właśnie... trochę.

Mi osobiście zmiana softu wyszła na dobre gdyż często śmigam po autostradzie i kiedyś >120km/h pedał zapadał się w podłogę i .... nic się nie działo bez redukcji a teraz jest lepiej na 5-ce a nawet 6-ce ;) A w mieście przestał zrywać przyczepność przy starcie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja po prawie półtora roku posiadania QQ muszę napisać, że nie jestem zawiedziony osiągami kosiarki 1.2.

I wcale się nie dziwię. Szukając nowego wozidła dle siebie, wiele aut i silników sprawdzilem i powiem ,że w tej klasie lepiej ,to tylko 1.2 reno i toyoty. "ŻADEN" nie kombinowany 1.6 nie dał rady! najlepiej wypadł 1.6 kia/hyundai  ,ale tam trochę kombinacji jest.

 

 

Natomiast czytałem opinie ludzi zawiedzionych osiągami silnika 1.6 DIG-T. :D

Zawsze tacy się znajdą ,ja osobiście mam same pozytywne odczucia, jak na benzynę ;)

 

 

Można więc dojść do wniosku, że kosiarka daje więcej niż można by od niej oczekiwać, a 1.6 chyba mniej. :D

I tak jest ,bo...po 1.2 cudów nikt nie wymaga ,a jedzie lepiej niż by wyglądało.

1.6...Zdecydowanie lepiej ,ale gdy wiemy jak jeździ w Juke czy Pulsarze ,wybaczcie ...to PODSTAWA.(edit. Najzabawniejsze, że w Pulsarze się w ogóle nie sprzedaje ,a daje NAJWIĘCEJ!!! - powód? Ja żeby się przejechać ,pojechałem do ..Germanii,(brak testowych u nas)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Manix

"Szerokie pole widzenia" obrałeś w poszukiwaniach !

Ale wydaje mi się , że Ty w wyborze jednak pozostaniesz 'sentymentalny" ...:)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

JA tylko potwierdzę: autko zapakowane po brzegi (miękkie torby to podstawa - dzięki captainrandall ;) ), rodzina 2+2(z czego dziecka w fotelikach które też zajmują więcej miejsca) i trasa południe <-> północ (cała polska) bardzo fajnie się jedzie - oczywiście nie przyspiesza zrywając asfaltu ale na A1 jedzie sobie spokojnie te 140-150 km/h . Ja jestem zadowolony - po ostatniej zmianie softu wszystko wróciło do normy, autko jeździ cichutko tak że czasem silnika nie słychać (i nie mówię tu o momencie gdy go stop-start wyłacza tylko cały czas) a spalanie na umiarkowanym 7,5 L/100 (cykl mieszany miasto-trasa 60%-40% ). Nauczyłem się jazdy nieco spokojniejszej a autko odwdzięczyło się rozsądnym spalaniem.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Więc potwierdzasz Jacko albo raczej jego żonę ze auto ciszej pracuje? To zawsze jakiś + na otarcie łez po zmniejszeniu Nm na niskich obrotach.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 4 tygodnie później...

Chciałem zauważyć, że moja turbokosiarka odkąd przekroczyła 10000 km stała się wyraźnie żwawsza.

Na dowód tego wrzucam fotkę z dzisiejszych testów na enerdowskiej autostradzie - 190 km/h na 5 biegu bez większego trudu (gdyby nie TIRy, to jeszcze z kilka kilosów szybciej bym śmignął). Dodam, że mniej więcej do 10000 km mój QQ z trudem osiągał prędkość 180 km/h.

Sorry za jakość fotki, ale robiona na wczorajszym kacu roztrzęsioną ręką i butelką po opróżnionym browarze (druga ręka była zajęta pełnym browarem). :D

post-87564-0-62056900-1459938919_thumb.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Colinsie nieświadomy!Ty sobie fotki robisz ,a szybka się rysuje!!!


A na poważnie,po zmianie softu przekulałem się  195km/h :D

Dalej już by chyba nie szło.Czyli Colinsie masz racyje,

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

I potem wypisujecie że olej znika z bagneta ludzie. ... kupta se jakieś GT a nie kosiarkę meczyta. :D

Nie zauważyłem by mi znikał. :whistle:

Po drugie od czasu do czasu profilaktycznie daję mu po zaworach żeby z nich nagar się wytrzepał. :D

Ale te 190 to naprawdę jakieś 180 jest :)

Ależ nie zaprzeczam. Buja się zgodnie z instrukcją obsługi czyli 180 parę na godzinę. Dodam, że na niezmienianym sofcie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ale te 190 to naprawdę jakieś 180 jest :)

No ,nie zgodzę się.Wg GPS-a prędkość samochodu(przynajmniej mojego) wyprzedza GPS gdzieś tak do 140km/h,najbardziej widoczne przekłamanie licznika jest przy ok120 ,a GPS wskazuje ok.114km/h,dalej prędkościomierz zaczyna się równać ze wskazaniami GPS-a by przy ok.150 pokazywać idealnie,równo.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No ,nie zgodzę się.Wg GPS-a prędkość samochodu(przynajmniej mojego) wyprzedza GPS gdzieś tak do 140km/h,najbardziej widoczne przekłamanie licznika jest przy ok120 ,a GPS wskazuje ok.114km/h,dalej prędkościomierz zaczyna się równać ze wskazaniami GPS-a by przy ok.150 pokazywać idealnie,równo.

On (GPS) już po prostu jest w strachu o siebie ;) Ty jeszcze masz jaśka, a on biedny tylko szybę....

Edytowane przez Marcin_1998
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Powtórzę jak mantrę - to już będzie problem kolejnego właściciela. :D

 

Swoją drogą dlaczego niby miałoby wywalić uszczelkę w sprawnym, prawidłowo serwisowanym i nie przegrzanym silniku, he?

Toż to pyrkanie 50 km/h na najwyższym biegu jest bardziej szkodliwe niż przedmuchanie auta od czasu do czasu po autobanie.

  • Upvote 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jak się nie depta po zimnym motorze to uszczelka posiedzi.

Natomiast pyrkanie (silnikiem) szkodzi jemu i ekologii :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kobietę i auto trzeba porządnie "przewieźć" od czasu do czasu,ma to zbawienny wręcz wplyw na dalsze działanie( w obu przypadkach):)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Przedmuchać kiego, przedmuchać. :thumbsup:

 

Natomiast odnośnie wydmuchania uszczelki pod głowicą w tym silniku, to nie słyszałem jeszcze o takim przypadku. A mam z nim styczność jeszcze z czasów przesiadywania na forum Renault, gdzie gościłem jako posiadacz Meganki.

W sumie gdzie ja już nie gościłem. :D Nie przywiązuję się w każdym razie do konkretnej marki czy modelu i od czasu do czasu lubię liznąć coś nowego. :dribble:;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

 Udostępnij

×
×
  • Dodaj nową pozycję...