JACKO29 Opublikowano 7 Kwietnia 2016 Autor Udostępnij Opublikowano 7 Kwietnia 2016 Przedmuchać kiego, przedmuchać. Natomiast odnośnie wydmuchania uszczelki pod głowicą w tym silniku, to nie słyszałem jeszcze o takim przypadku. A mam z nim styczność jeszcze z czasów przesiadywania na forum Renault, gdzie gościłem jako posiadacz Meganki. W sumie gdzie ja już nie gościłem. Nie przywiązuję się w każdym razie do konkretnej marki czy modelu i od czasu do czasu lubię liznąć coś nowego. W prosektorium.... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
colins Opublikowano 7 Kwietnia 2016 Udostępnij Opublikowano 7 Kwietnia 2016 A właśnie, że tam też gościłem. Nawet chlałem gorzołę. W sumie to był główny cel tej gościny. Eehh, stare, dobre czasy, gdy do pracy wszyscy podchodzili na luzaku i za kołnierz nie wylewali. No więc od mojego fachu niedaleko do prosektorium więc miałem znajomego prosektora. W owych czasach (a był to początek lat 90-tych) chętnych do tej pracy ze świecą było szukać więc dyrekcja przymykała oko na jego wyczyny. Pamiętam jak pewnego dnia nachlał się w swojej kanciapie w prosektorium, wziął kajecik i ołówek za ucho i rozpoczął obchód po szpitalnych oddziałach. Założył biały fartuch i wchodził na każdą salę po kolei, oglądał karty chorych i wpisywał do swojego kajetu nazwiska głośno mówiąc do pacjenta: "Ty już się szykuj, bo do mnie trafisz", a do innego: "No, ty jeszcze pożyjesz". Wszyscy wiedzieli, że to prosektor więc wzbudził wśród niektórych niezły popłoch. Oczywiście uszło mu to płazem, bo chętnych do tej roboty nie było. Czasem odwoziłem go służbowym samochodem do domu (nie, nie był to karawan ), gdy już miał dość dezynfekowania... instrumentów. Bywało, że sam się kilka razy do tego przyczyniłem, bo chlałem razem z nim w tym prosektorium. W każdym razie tam też gościłem (do wychłodzonych też zaglądałem, ale nie chcieli ze mną wypić). Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
@ndy Opublikowano 7 Kwietnia 2016 Udostępnij Opublikowano 7 Kwietnia 2016 Hmm. A co? Działa tylko do określonej prędkości? tak.... z tego co pamiętam od 40 do 160 km/h a z autopsji wiem, że przy 180 nie działa Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
colins Opublikowano 7 Kwietnia 2016 Udostępnij Opublikowano 7 Kwietnia 2016 A widzisz, nie wiedziałem. Jednocześnie przyznać muszę, że z tempomatu korzystam mało. Bez niego potrafię spalić mniej. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
@ndy Opublikowano 7 Kwietnia 2016 Udostępnij Opublikowano 7 Kwietnia 2016 (edytowane) A widzisz, nie wiedziałem. Jednocześnie przyznać muszę, że z tempomatu korzystam mało. Bez niego potrafię spalić mniej. A co to jest ten tempomat...? Kilka razy go włączałem, żeby sprawdzić czy działa.... Edytowane 7 Kwietnia 2016 przez @ndy Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
colins Opublikowano 7 Kwietnia 2016 Udostępnij Opublikowano 7 Kwietnia 2016 Na nasze drogi, to musiałby być aktywny żeby dało się go sensownie używać. Choć z drugiej strony, w zeszłym roku, gdy jechałem na urlop na południe Europy, to nawet nieco się przydał. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
kiego Opublikowano 7 Kwietnia 2016 Udostępnij Opublikowano 7 Kwietnia 2016 Po godzinie jazdy z tempomatem jestem bardziej zmeczony niż jakbym z UK do Polandii dojechal,strasznie mnie zamula to dziadostwo. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Thunder Opublikowano 7 Kwietnia 2016 Udostępnij Opublikowano 7 Kwietnia 2016 Po godzinie jazdy z tempomatem jestem bardziej zmeczony niż jakbym z UK do Polandii dojechal,strasznie mnie zamula to dziadostwo. Ja pierdziu... A tak sobie kombinowałem by dorobić do swojego Kamaza. Na autobanie noga drętwieje... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
colins Opublikowano 7 Kwietnia 2016 Udostępnij Opublikowano 7 Kwietnia 2016 Ale to już ze starości stary Grzmocie, a nie z braku tempomatu. Ewentualnie z braku alkoholu we krwi. Ogólnie w pewnym wieku, to już drętwieją nie te członki co powinny. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
JACKO29 Opublikowano 7 Kwietnia 2016 Autor Udostępnij Opublikowano 7 Kwietnia 2016 A mówili ,że tylko ręce opadają! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
kubalon Opublikowano 8 Kwietnia 2016 Udostępnij Opublikowano 8 Kwietnia 2016 O rękach kłamali,wyciągają się, tylko inne mogą zawieść a co to tempomatu fakt jest lekko męczący. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Edek01 Opublikowano 8 Kwietnia 2016 Udostępnij Opublikowano 8 Kwietnia 2016 Tak na Autostradzie tempomat obowiązkowy ,mi lewa drętwieje w mieście od sprzęgłowania a prawa drętwiała na autostradzie Kubalon nie tylko ręce się wyciągają , worek też Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
bamaz Opublikowano 8 Kwietnia 2016 Udostępnij Opublikowano 8 Kwietnia 2016 Ja w ubiegłym roku w wakacje wracałem z Chorwacji z jedną 20 minutową przerwą autem bez tempomatu... Tak mnie prawa pięta bolała, że myślałem, ze będę musiał amputować Ale co prawda to prawda, ja też wolę mieć ciągłą kontrolę nad przepustnicą. Nie wyobrażam sobie jazdy autem autonomicznym. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
kubalon Opublikowano 8 Kwietnia 2016 Udostępnij Opublikowano 8 Kwietnia 2016 Edek01 nawet nie myśle stawać do konkursu, to wszystko zgodnie z wiekiem. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Edek01 Opublikowano 8 Kwietnia 2016 Udostępnij Opublikowano 8 Kwietnia 2016 Colins by go wygrał Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Robo83 Opublikowano 13 Kwietnia 2016 Udostępnij Opublikowano 13 Kwietnia 2016 Po dwóch tygodniach jeżdżenia mogę podzielić się wstępną opinią. Samochód użytkuję tylko w mieście, odcinki krótkie i bardzo krótkie więc spalanie niestety wysokie. Co do osiągów, jeśli samochód nie jest zimny to jedzie się elegancko, dodam że mam automat więc gdy silnik jest zimny to kręci do 4-5tyś obrotów a jak jest dłużej na chodzie to zmienia biegi ok 2tyś. Przyjemność z jazdy olbrzymia. System start/stop początkowo mnie drażnił, zwłaszcza gdy stojąc na rondzie chciałem szybko do ruchu się włączyć, natomiast z czasem się przyzwyczaiłem a przy głośnej muzyce nawet tego nie czuć. Radio gra dobrze, łączy się bez problemu z iphonem, aplikacje bida z nędzą, nawigację dopiero przetestuję ale mapy mam aktualne Polski i Europy. System ostrzegania przed obiektami z przodu działa dobrze, raz mnie opamiętał ale tylko sygnałem dźwiękowym. Oleju póki co mi nie bierze co bardzo mnie cieszy, po 1000km mam zamiar i tak go wymienić na świeży. szklany dach ładnie rozświetla wnętrze ale widokami się nie ciesze bo to chyba atut jazdy z tyłu. na temat samego automatu, wahałem się między 1,6 160km a 1,2 115 i automatem. wygoda vs osiągi i na chwilę obecną nie żałuję ani troche, chociaż czeka mnie jeszcze weryfikacja na trasie z pełnym obciążeniem. Reasumując, bardzo polecam niezdecydowanym ten model samochodu, od siebie dziękuję za wszelkie wpisy na forum. pomogło mi to przetrwać miesiąc oczekiwań na samochód, wszystkie tematy przeczytane, włącznie z tymi, które mnie nie interesowały, filmiki na you tubie wszystkie obejrzane po kilka razy QQ ma cos w sobie, co sprawia, że z każdą chwilą bardziej się podoba. Wahałem się między nim a nową rav4 i ani trochę nie żałuję decyzji Pozdrawiam i szerokiej drogi!!! 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
manix Opublikowano 13 Kwietnia 2016 Udostępnij Opublikowano 13 Kwietnia 2016 Nie zmieniaj oleju po 1kkm ,to absolutnie mija się z celem.Jeśli koniecznie chcesz ,to wymień ale po ok 2.5-3kkm. Podczas "docierania" postaraj się też udać w trasę ,ze zmiennymi prędkościami , ale bez "pałowania" Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Robo83 Opublikowano 13 Kwietnia 2016 Udostępnij Opublikowano 13 Kwietnia 2016 Chce wlasnie wymienić olej przed trasa. W sierpniu czeka mnie podróż na Kaszuby i wolałbym juz jechac na świeżym oleju bez pozostałości poprodukcyjnych. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
JACKO29 Opublikowano 13 Kwietnia 2016 Autor Udostępnij Opublikowano 13 Kwietnia 2016 Ale po 1tys nie masz jeszcze nawet ułożonego silnika! Spokojnie poczekaj do 2.5-3tys i wymień jak chcesz.A teraz jak masz jechać na Kaszuby,to jest wspaniała okazja go ułożyć juz na trasie i ew.po przyjeździe wymienić na nowy,czysty. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Robo83 Opublikowano 13 Kwietnia 2016 Udostępnij Opublikowano 13 Kwietnia 2016 Dzieki Wam za rady. Tak tez zrobie:) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
JACKO29 Opublikowano 13 Kwietnia 2016 Autor Udostępnij Opublikowano 13 Kwietnia 2016 Tylko pamiętaj! Nowy silnik nie lubi jazdy ze stałą prędkością! I nie goń go powyżej120.Daj mu luz Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
adam1968 Opublikowano 13 Kwietnia 2016 Udostępnij Opublikowano 13 Kwietnia 2016 Tylko pamiętaj! Nowy silnik nie lubi jazdy ze stałą prędkością! I nie goń go powyżej120.Daj mu luz a ile trzeba przejechać by silnik się ułożył? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
JACKO29 Opublikowano 13 Kwietnia 2016 Autor Udostępnij Opublikowano 13 Kwietnia 2016 około 3 tys km Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Robo83 Opublikowano 13 Kwietnia 2016 Udostępnij Opublikowano 13 Kwietnia 2016 U mnie problemem jest to, ze mam odcinki po ok 2km. Zastanawiam sie czy jest sens wogole go odpalać. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
manix Opublikowano 13 Kwietnia 2016 Udostępnij Opublikowano 13 Kwietnia 2016 Nie ma ,chodź pieszo lub rower i dla Ciebie i dla silnika(szczególnie nowego) zdrowiej i nie ma tu ironii ! A tak całkiem serio ,wybierz się w trasę np .w weekend ,mimo że to nie diesel , naprawdę jeździć po 2 km non stop , czarno to widzę . Pierwszy padnie i to bardzo szybko , akumulator. P.S. Naprawdę świetnie jeździ ten silniczek z CVT .Jestem pod wrażeniem. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.