[J11] Problemy wieku dziecięcego nowego QQ...?

[klimekpl]

WItam serdecznie to mój drugi wpis po przywitaniu przepraszam jeśli w złym dziale.
Na początku roku 2015 chce kupić nowego QQ 1,2 wersja albo N-Tec albo Akcenta + pakiety
Mam kilka pytań do już osób posiadających te autko.
Byłem na jeździe próbnej ale wiadomo nie da się wszystkiego na jednej załatwić
1. Na jednej z filmowych recenzji jest dość krytykowana czułość ESP - czy to prawda, ze przeszkadza to tak jak na filmie. Ja na jeździe próbnej nie miałem takiego czegoś ale tez nie szalałem za bardzo a jak śmigłem na 105 po mieście Pan dziwnie się patrzył)))
2. Czy ten start stop system można jakoś wyłączyć w ustawieniach (Opel ma na klefelku wyłącznik) i czy faktycznie takie to dziwne ustrojstwo.
3. Czy ten sytem nawigacji GPS jest bardzo tandetny czy nie lepiej kupis Visie i pakiet bezpieczeństwa i kupic TomTom  GPSa:)
oraz co jeszcze jest dziwnie irytującego w tym modelu.

[colins]

Przy normalnej jeździe ESP nie przeszkadza. Nie spotkałem się z nadpobudliwością ESP (a film też oglądałem i miałem o to obawy przed zakupem). 

System Start/Stop można wyłączyć przyciskiem pod kierownicą. Jednak przy następnym odpaleniu auta system znów się aktywuje. Forumowicze pisali o możliwości całkowitego wyłączenia, ale trzeba zrobić ingerencję w instalację elektryczną więc chyba nikt na razie tego nie robił aby nie stracić gwarancji.

System nawigacji jest taki sobie - ktoś przyzwyczajony do Automapy (jak ja) będzie czuł niedosyt. Jednakże na razie nie oceniam, bo przejechałem za mało km żeby wydawać werdykt.

Edytowane 8 Grudnia 2014 przez colins

[klimekpl]

A czy jest gdzieś w necie jakiś filmik obrazujący grafikę tego GPSa Nissanowskiego czy jest asystent pasa ruchu komendy głosowe w języku Polskim. Na jeździe próbnej całkiem o tym zapomniałem tak sie podnieciłem innimi aspektami:)

[colins]

Komendy są oczywiście w języku polskim. Mówi pani o ładnym głosie, na pewno lepszym niż Hołek z AM. 

Asystent pasa ruchu też jest.

Ponadto spodobało mi się dodatkowe pokazywanie kierunku jazdy na ekranie między zegarami.

[lolo]

Tak,nawigacja miedzy zegarami super.. podsylam link.

 

Co do innych spraw to:

To ESP - ja tego nie czuje..Może nie jeżdżę autem tak aby wchodzić w zakręty z piskiem....kutcze jeszcze nie, ani pogoda nie sprzyja ani auto. Bo autem się płynie.

system S&S - to nie jest tak,że zawsze przy zatrzymanu auta samochod gaśnie. Musisz wrzucić na luz puścić sprzęgło i dopiero wtedy i nie zawsze samochód sam zadecyduje czy ma sie wyłączyć. Oczywiście jak komuś chcę pokazać to piernik się nie aktywuje.

Co do nawi. Jak byś widzial nawigację w c-maxie forda to bys dopiero powiedział że to jest tandeta. Nawigacja działa płynnie a przy połączeniu z google search wyszukuje dodatkowe punkty...super sprawa.

[Karminadel]

Kierownica dla mnie odbija normalnie. Jak już o kierownicy -  to wolałbym gdyby skóra na niej była szorstka - np. fakturę skóry lub dziurkowanie.

Czy Wy coś robicie z tą skórą - bo dzisiaj ktoś mi mówił, że on jak ją impregnował jakimś środkiem do skór. Wydaje mi się bezsensu.

Między 1 a 2 biegiem - czasem zahaczy - ale związane jest to raczej ze sposobem zmiany biegów, bo już się nauczyłem zmieniać tak by nie haczyło.

Nawigacja tak jak opisywałem - wg mnie jest toporna, ale działa. Na pewno plusem jest jej to, że jest zawsze pod ręką - zwykłej czasami nie chciało mi się wyciągać jak już robiłem trzecie kółko to w końcu wyciągałem, zanim złapało satelity to już wertowałem wersję papierową ;-)  A ta jest zawsze włączona i pod ręką.

Po drugie jak masz telefon z androidem możesz korzystać z szukania w: google search (szukane frazy można wypowiadać głosowo i rozpoznaje) - funkcja jest o tyle fajna w porównaniu ze zwykłą nawigacją, że nie musisz znać adresu. Da przykład: musiałem dzisiaj podjechać do Urzędu Skarbowego - to normalnie musiałbym poszukać adres i wbić go do navi. A tak wypowiedziałem do nawigacji: "Urząd Skarbowy Tychy", na wyświetlaczu zamieliło kółeczko z kropek i po chwili miałem wyniki wyszukiwania. Tak samo jak dla testu wypowiadałem nazwę swojej firmy i miasto (bez adresu)  i..... już. To daję jej na plus, że nie trzeba znać adresu i szuka normalnie "na żywo" w necie. Plusem też jest możliwość wyszukiwania (ale tylko punktów docelowych) na komputerze stacjonarnym i wysyłaniu namiaru do samochodu.

Nawigowanie jest mało dokładne. Dzisiaj jak jechałem do tych Tych - to gdybym sam nie wiedział jak się jedzie to na Al. Roździeńskiego zjechałbym za wcześnie niż jest droga.

Niewygodne jest za to zerkanie na nawi - mocno trzeba obrócić głowę. Nie można i obserwować navi i drogi.

Jest to toporne - ale już się przyzwyczaiłem, przymyka oko na prymitywność i ogólni fajnie że jest.

Edytowane 8 Grudnia 2014 przez Karminadel

[JACKO29]

Nie impregnowałem skóry na kierownicy,może później przyjdzie czas na taką zabawę.Co do biegów masz rację .Zmiana 1 na 2 "po kolanie" powoduje chrupnięcie.Jak się zmienia bardziej prosto wchodzi płynnie.Być może jest to spowodowane długościa linek.

[Tomi_St]

jeszcze odnośnie nawigacji.

Jeździłem już z różnymi nawigacjami, z Nissanem byłem już w kilku krajach i nawigacja jest zupełnie w porządku nie ma się za bardzo do czego przyczepić.

Naprawdę.

Jakość grafiki to indywidualna sprawa i każdy ma swoje przyzwyczajenia i upodobania.

A w połączeniu z Nissan Connect i głosowym wyszukiwaniem celu to powiem że jest rewelacyjna.

 

PS. Szkoda, ze nie widzieliście podstawowej nawigacji w VW - to dopiero jest żenada.

[gregson]

A to glosowe wyszukiwanie celu na jakiej zasadzie dziala. Kieruje samochodem i nie odrywajac rak od kierownicy mowie jej co ma wynalezc? I to dziala?

[Tomi_St]

Dokładnie tak to działa.

Więcej pisał o tym Karminadel kila postów wyżej.

 

Wyszukuje dane na bieżąco w internecie. Aby to działało musisz mieć ze sobą smartfon z Androidem i włączonym dostępem do internetu i uruchomioną aplikacją Nissan Connect (nie pożera wiele danych).

 

Genialnie rozpoznaje także polską wymowę i polskie litery typu ł, ć, sz itp. Wyświetla co rozpoznało (ja mówi się wolno i wyraźnie rzadko się myli) i rozpoczyna wyszukiwanie w Google podanego wyrazu w kontekście punktu na mapie. Proponuje potem listę znalezionych wyników (przejrzysta).

Klikając na pozycję z listy można od razu zaprogramować nawigację na ten celu lub wybrać numer telefonu jeśli jest podany

[gregson]

O cos umknela mi wypowiedz Karminadela- ale juz doczytalem.

A przy nawigacja nie jest tak ze pokazuje kierunek jazdy miedzy zegarami? To wtedy chyba nawet nie trzeba tak na nawigacje zerkac.

[colins]

No to tu też Ci umknęło.  Bo wyżej pisaliśmy przecież o tym, że między zegarami również pokazuje kierunek jazdy.

[Karminadel]

Między zegarami pokazuje - ale bardzo uproszczono. Tylko skręć w prawo i... tyle. Jak masz jeden skręt nie ma problemu. Ale jak masz np. 3 bardzo bliskie zjazdy obok siebie - tak jak np. wspominana przeze mnie jazda do Tych. Masz zjazd na Akademię Ekonomiczną i z 20 metrów dalej na Tychy - on Ci tylko podaje skręć w prawo i musisz szybko spojrzeć na nawi "które prawo". Intuicyjnie, gdy komunikat jest z wyprzedzeniem mógłbyś pomyśleć, że pierwsze prawo - a powinno być drugie.

Niestety nie da się "nie odrywając rąk" od kierownicy obsługiwać nawi.

Musisz palcem na środkowym wyświetlaczu wybrać szukaj, potem palcem google search potem kolejny raz palcem, że chcesz głosowe wyszukiwania. uffff teraz możesz mówić. I znów potem palcem wybrać pozycję w wyników wyszukiwania, a potem wybrać czy chcesz do wybranego "wyniku wyszukiwania" zadzwonić czy rozpocząć nawigację znów palcem wybierając start lub słuchawkę (by zadzwonić).

Ale oczywiście te wybory palcem (w kategorii trudność) mają się nijak do próby wpisania adresu ręcznie w trakcie jazdy - ehhh te celowanie palcem w pojedyncze małe literki.

Na początku jest to uciążliwe - dzisiaj jak już wiem gdzie jest jaka opcja - można to robić z minimalnie angażowaną uwagą. Ale na początku w okresie nauki jeszcze wzrokiem biegasz po wyświetlaczu i szukasz co gdzie nacisnąć.

Tu na prawdę brakuje możliwości obsługi z kierownicy - można by przyciskami od przeskakiwania utworów przeskakiwać wyniki i eneterm potwierdzać. No ale cóż - już się przyzwyczaiłem i już daję radę. Za dużo oczekiwałem stąd mój "hejt" na NCII i rozczarowanie.

Wg mnie nie trzeba mieć włączonej aplikacji na androidzie - wystarczy tylko mieć telefon z androidem. Na pewno nie włączam tej aplikacji bo w niej są tylko opcje, które aplikacje WŁ/WYŁ.

-------------

Jeszcze w sprawie ESP - to co Zachar pokazał w swoim filmiku to jakaś na silę wymyślona bzdura. A już pomału tworzący się mit, jakie to ESP niebezpieczne w nissanie bo chcesz kogoś wyprzedzić, zmieniasz pas ruchu - a ingeruje ESP i cię hamuje to już nie wiem jak określić bez wulgaryzmów. ESP działa normalnie - czyli w momencie uślizgu. Nie znam osoby, który wyprzedzając zmieniała by tak gwałtownie pas ruchu by musiało mu esp się włączyć (poza samobójcami, którzy chcą zwiedzić okoliczne rowy). Na filmiku działanie testującego było tylko po to by ESP włączyć umyślnie. Nigdy mi się nie zdarza tak jeździć by jak wariat w ułamku sekundy skręcić max koła raz w jedna raz w drugą stronę - a jak sytuacja by tego wymagała - omijam wbiegające nagle dziecko na drogę - to nie mam nic przeciwko by esp skorygował taki manewr. W końcu od tego jest.

Edytowane 9 Grudnia 2014 przez Karminadel

[mefju]

Odnośnie zmiany z 1 na 2 to faktycznie irytuje mnie to chropnięcie.

Dziś mi auto staneło dęba (Hamulec awaryjny) auto przede mną skręcało w lewo to ja redukcja i w tym momencie auto zahamowało. Przestraszyłem się zaraz patrzę w lusterko bo za mną sznur aut

Działa ten hamulec oj działa nawet nie zawsze gdy trzeba

A pozatym 30.12 lece do serwisu na dwie akcje serwisowe, tą od haka i hamulca awaryjnego. Wspomniałem o szumach w okolicy lusterek to mi powiedzieli że pierwsze słyszą (??).

Edytowane 23 Grudnia 2014 przez mefju

[colins]

W QQ wyprodukowanych po sierpniu problem szumów w okolicach lusterek został ponoć wyeliminowany.

Akcja serwisowa dotycząca systemu awaryjnego hamowania polega (jak pewnie wiesz) na aktualizacji oprogramowania.

Wcześniej system potrafił zinterpretować jakiś mały odblaskowy element przed pojazdem jako przeszkodę i aktywował awaryjne hamowanie.

TUTAJ można zobaczyć jak zgłupiał, gdy przed pojazdem pojawiła się kobitka w odblaskowej kurtce.

Natomiast akcja dotycząca haka dotyczy tylko pojazdów wyposażonych w hak holowniczy.

Powodzenia.

[JACKO29]

Mefju,to zaskocz ich i powiedz żeby sobie poczytali informator nissana z czerwca tego roku.Tam jest ujete ,że podlega to naprawie w serwisach.Ale nie wszystkie.Nr.vin decyduje.

[mefju]

Mefju,to zaskocz ich i powiedz żeby sobie poczytali informator nissana z czerwca tego roku.Tam jest ujete ,że podlega to naprawie w serwisach.Ale nie wszystkie.Nr.vin decyduje.

tak też zrobię, tylko że mój został wyprodukowany we wrześniu. Więc co mogę powiedzieć? Problem nadal istnieje

W QQ wyprodukowanych po sierpniu problem szumów w okolicach lusterek został ponoć wyeliminowany.

Akcja serwisowa dotycząca systemu awaryjnego hamowania polega (jak pewnie wiesz) na aktualizacji oprogramowania.

Wcześniej system potrafił zinterpretować jakiś mały odblaskowy element przed pojazdem jako przeszkodę i aktywował awaryjne hamowanie.

TUTAJ można zobaczyć jak zgłupiał, gdy przed pojazdem pojawiła się kobitka w odblaskowej kurtce.

Natomiast akcja dotycząca haka dotyczy tylko pojazdów wyposażonych w hak holowniczy.

Powodzenia.

wiem wiem o tej aktualizacji, mam nadzieję że to pomoże.

No faktycznie niezła akcja z tym hamulcem, sytuacja ta moja jak i z filmiku mega niebezpieczna, odnośnie haka myślę ze tylko posprawdzają zamocowanie gdyż mój Qashqai przyjechał z UK bez haka, montowali mi go półtora tygodnia po odbiorze auta

[colins]

Mefju, mój z września (a może z października) i problemu z lusterkami nie ma. Rzeczywiście, to takie dokuczliwe jest? Jakiś świst czy jak?

[mefju]

Mefju, mój z września (a może z października) i problemu z lusterkami nie ma. Rzeczywiście, to takie dokuczliwe jest? Jakiś świst czy jak?

A no świst, jedziesz sobie spokojnie nie wiem hmm np. 70 km/h i słyszysz szum typowo z lusterek.

Miałem podobnie w byłym autku (Megane II) ale ten tyb naprawiany ze strony kierowcy więc pewnie dlatego i jakoś mi to nie przezzkadzało bo większą uwagę skupiało trzeszczące morze platiku

Edytowane 23 Grudnia 2014 przez mefju

[colins]

Nie, to u mnie tego nie ma. Normalny szum opływającego auto powietrza, bez świstów z okolic lusterek.

A jeszcze pytanie z ciekawości - masz diesla czy benzynę?

Bo jeśli benzynę 1.2 i do tego hak, o którym wspomniałeś, że masz, to jestem ciekaw czy to w ogóle jest w stanie uciągnąć przyczepę.

[Parassite]

U mnie świst uaktywnia się powyżej 100 km/h. Jako, że szuram wyłącznie po mieście tak setkę rzadko przekraczam. Jeżeli już to radyjko głośno zapodaje więc ogólnie mi to nie przeszkadza. Jednak wybieram się na akcję serwisową dot. ramek to także im zapodam do zrobienia. 

Mefju,to zaskocz ich i powiedz żeby sobie poczytali informator nissana z czerwca tego roku.Tam jest ujete ,że podlega to naprawie w serwisach.Ale nie wszystkie.Nr.vin decyduje.

Nie rozumiem. Ja mam autko z września. Jeżeli fabrycznie świst mi dodali w wyposażeniu to mam się cieszyć i gwarancja tego nie obejmuje ( zakładając, że mój vin nie będzie ujęty ).........   

[mefju]

Nie, to u mnie tego nie ma. Normalny szum opływającego auto powietrza, bez świstów z okolic lusterek.

A jeszcze pytanie z ciekawości - masz diesla czy benzynę?

Bo jeśli benzynę 1.2 i do tego hak, o którym wspomniałeś, że masz, to jestem ciekaw czy to w ogóle jest w stanie uciągnąć przyczepę.

1.2 a hak mam z myślą o bagażniku na rowery a czasem mam potrzebę ich przewiezienia a jeśli o przyczepkę to jeśli coś będę na niej przewozić to nie mega cieżkiego lecz większych gabarytów lub coś co mogłoby mi zap*eprzyć tapicerkę

U mnie świst uaktywnia się powyżej 100 km/h. Jako, że szuram wyłącznie po mieście tak setkę rzadko przekraczam. Jeżeli już to radyjko głośno zapodaje więc ogólnie mi to nie przeszkadza. Jednak wybieram się na akcję serwisową dot. ramek to także im zapodam do zrobienia. 

Nie rozumiem. Ja mam autko z września. Jeżeli fabrycznie świst mi dodali w wyposażeniu to mam się cieszyć i gwarancja tego nie obejmuje ( zakładając, że mój vin nie będzie ujęty ).........   

No jeśli tak jest Kolego to jestem w tej samej sytuacji

[colins]

Ktoś wprawdzie pisał o akcji serwisowej na te świszczące lusterka, ale ja nigdzie nie widziałem oficjalnej informacji.

W przeciwieństwie do akcji z hakiem, która była wyraźnie zasygnalizowana, łącznie z podaniem numerów VIN.

Edytowane 23 Grudnia 2014 przez colins

[JACKO29]

Akcja była zasugerowana w biuletynie Nissana z czerwca tego roku.Można się na to powołać,ja tak zrobiłem i bez szemrania podjęli się tego,a więc jest i robią.

[Karminadel]

Ale świszczy Ci lusterko? Bo mi nie. Albo mam szczęście, albo poprawili coś w produkcji.