Skocz do zawartości
Części Nissana - iParts.pl

WYKRES MOCY I MOMENTU 1.2 DiG-T ZMIENIONY SOFT


JACKO29
 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

Ooo łaski ci nie robią!! ja na gwarancji kazałem wiele sobie powymieniać i bez szemrania sukcesywnie wymieniali  :D

Jacko coś słabo naciskasz na wymianę silnika  :P

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mają narzucone procedury przez centrale,widziałem ten wykaz.Nawet oni nie przeskoczą.Aby doszło do wymiany silnika,muszą wymienić pierścienie,ale tylko w tedy kiedy bedzie brał olej.jak wymienią ,a silnik zrobi się głośniejszy,bądź będzie nadal brał  w tedy może dojść do wymiany

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jesli doszło do uszkodzenia pierścieni ,to procedura w toyocie pokazała już , że wymiana pierścieni pomaga ,jak umarłemu kadzidło.(zresztą każdy co ma jakieś pojęcie o mechanice wie , że gładzie cylindrów też szlag trafia) Tylko nowa zmodernizowana "góra" w komplecie , co po jakimś czasie zaczęli robić i problem pałaszowania oliwy przez vvt-i 1.6 , a w szczególności 1.8 przestał istnieć.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jedno spełnia twój silnik -bierze olej !!!

Tylko jeśli to nie pierściony :) to co przewiduję wtedy -procedura??? :P

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Coś mi tu nie pasuje. Bo Jacek pisze, że wymiana silnika nie taka prosta, bo procedury itd.

A pamiętacie pewnie forumowicza, który pojawił się tu na chwilkę tylko po to żeby zameldować iż bez gadania wymienili mu silnik.

Może i uznałbym to za bajkę, bo gość potem przestał pisać. Jednak bajką to chyba nie było, bo jak też zapewne pamiętacie, ja napisałem wtedy maila z zapytaniem do ASO, w której ten kolega naprawiał auto.

Była to ASO w Ełku jeśli się nie mylę i odpisali nieco wymijająco, że to był jednostkowy przypadek. Jednakże dali przez to do zrozumienia, że taka wymiana silnika rzeczywiście miała u nich miejsce. Ten kolega już nie chciał tego QQ i zostawił na sprzedaż w tym ASO. Potem chyba jeszcze napisał, że kupił Suzuki SX4 i jego przygoda z Nissanem i naszym forum się skończyła.

Tak więc coś mi tu śmierdzi. Bo jemu silnik wymienili bez żadnych czarów, a Jacka zwodzą procedurami.

Nie wiem co o tym myśleć. :(

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A pisał ile mu to zajęło? Szczegóły?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja tak nie patrzyłbym na tą wymianę.

Może dlatego ,że Toruński dealer wraz z Nissanem sprzedaje Suzuki.ASO czasami wymieni silnik ale samochód to już przypadek ... w skali krajowej.

Był to wybór z konieczności dla pewnie "umęczonego" procedurami jak też przestraszonego wizją przyszłości Qq naszego kolegi.Czyli wybrał "z tego" czym dealer handluje a były to "wozy drabiniaste" ;)

Tak przynajmniej mi się wydaje .

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Stider dla ciebie SX4 to już wóz drabiniasty jak rozbijałeś się i rozbijasz Gablotami  :D

A dla Kowalskiego SX4 to kolego Gablota  :wow:  

Kowalski czyta i wybiera .......... 

http://moto.pl/MotoPL/1,88389,17282582,Suzuki_SX4_S_Cross___Test_dlugodystansowy_cz__VIII.html

Edytowane przez Edek01
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Coś mi tu nie pasuje. Bo Jacek pisze, że wymiana silnika nie taka prosta, bo procedury itd.

A pamiętacie pewnie forumowicza, który pojawił się tu na chwilkę tylko po to żeby zameldować iż bez gadania wymienili mu silnik.

Może i uznałbym to za bajkę, bo gość potem przestał pisać. Jednak bajką to chyba nie było, bo jak też zapewne pamiętacie, ja napisałem wtedy maila z zapytaniem do ASO, w której ten kolega naprawiał auto.

Była to ASO w Ełku jeśli się nie mylę i odpisali nieco wymijająco, że to był jednostkowy przypadek. Jednakże dali przez to do zrozumienia, że taka wymiana silnika rzeczywiście miała u nich miejsce. Ten kolega już nie chciał tego QQ i zostawił na sprzedaż w tym ASO. Potem chyba jeszcze napisał, że kupił Suzuki SX4 i jego przygoda z Nissanem i naszym forum się skończyła.

Tak więc coś mi tu śmierdzi. Bo jemu silnik wymienili bez żadnych czarów, a Jacka zwodzą procedurami.

Nie wiem co o tym myśleć. :(

Bo w tedy Nissan był zaskoczony ,że tak powiem sytuacją i postawiony pod ściana.Opracowali więc procedury,co tu dużo gadać nastawione w

większości na olanie klienta.Edek,no co ja mam powiedzieć,jeśli to nie pierścionki???Też bym chciał wymianę.

Co do wymiany silników,tak jak Wam już chyba pisałem,przyczyną był tak duży niekontrolowany spadek poziomu oleju,ze silniki nadawały się tylko do wymiany.Tak było m.innymi i z wymianami w serwisie w Sosnowcu, gdzie w czasie rozmowy z kierownikiem sam mi to powiedział bez zmuszania,jakby uprzedzając moje pytanie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A pisał ile mu to zajęło? Szczegóły?

To był TEN wątek.

Co ciekawe kolega gawra (bo to jego QQ był bohaterem wątku) miał wymieniony silnik z zupełnie odwrotnego powodu, bo nie ze względu na drastyczne ubywanie oleju tylko jego przybywanie. 

Zresztą nieskromnie pochwalę się, że miałem w tym swój malutki udział, bo gawra po moich obserwacjach, które opisywałem na forum, zaczął kontrolować poziom oleju w swoim silniku i szybko okazało się, że rozcieńczanie oleju benzyną u niego jest tak duże, że niemal wylewa się korkiem wlewu oleju. Nawet w czasie jazdy czuł w kabinie benzynę. Oooo, przy okazji jest to kolejny trop dla kolegi ludzika, który dopiero co pisał w innym temacie o zapachu benzyny w samochodzie. Sprawdź ludziku czy przypadkiem nie masz za dużo oleju w silniku.

Wracając do wymiany silnika u gawry, to wszystko można poczytać we wskazanym wyżej temacie.

Swoją drogą ciekawe rzeczy można tam wyczytać. Na przykład, że jeszcze w czerwcu zeszłego roku Jacka silnik nie brał oleju wcale.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No i teraz po ubytki 5mm nie widać dalszego ubywania.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pierścienie zakleiły się milicjantem więc przestało.

Przegonisz po autostradzie, to milicjanta wydmucha i znów się zacznie. :D;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Teraz milicjant to już emeryt...nie klei :D nie slizga ...się :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jacek , musisz przyznać ,że dziwna praktyka , zaproszenie na nowy soft ,a później ,tłumaczenie że nie rozpakowany .

 

Dlatego poprosiłem Jacka o info, bo jakoś nie mogłem tego przetrawić. Pomyślałem, że coś mi uciekło.  Zapraszają na spotkanie a potem taka informacja... No ale skoro Jacek piszę, że chodziło o czujnik a to przy okazji to ok. Choć rozpakowanie piku nie jest chyba zajęciem aż tak wymagającym, żeby nie zrobić od razu ale może się nie znam ;)

  • Upvote 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jacek

Wrzuc tutaj swoj wykres ekopkt-ow z NC2... ;)

Pewnie zbyt duzo ich nie ma... :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dawno sprawdzałem,ale w tedy było 80


Dlatego poprosiłem Jacka o info, bo jakoś nie mogłem tego przetrawić. Pomyślałem, że coś mi uciekło.  Zapraszają na spotkanie a potem taka informacja... No ale skoro Jacek piszę, że chodziło o czujnik a to przy okazji to ok. Choć rozpakowanie piku nie jest chyba zajęciem aż tak wymagającym, żeby nie zrobić od razu ale może się nie znam ;)

No nie wiem,nie będę nikogo bronił,w poniedziałek się dowiem sam bez zaproszenia.


Edek,nie ma żadnej zależności,cały czas jeżdżę tak samo,sporadycznie gdzieś na krótko na trasę.Nie zauważyłem żadnego związku pomiędzy jazdą, a warunkami

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Sorry piszę między rozmowami tel i kurierami...rozkojarzenie 


No właśnie ,nie zauważam przyczyn

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

Dziś zrobiłem jakieś 100km po obwodnicy i stwierdzam, że ten soft jest bardzo dobry! Nie znacie się! :P

 

:thumbsup:

  • Upvote 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

Dziś zrobiłem jakieś 100km po obwodnicy i stwierdzam, że ten soft jest bardzo dobry! Nie znacie się! :P

Bo silnik 1.2 to bardzo dobry silnik!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zawsze jest dobry dzień!....do narzekania :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja jak rozmawiałem z mechanikami Nissan u mnie w trzech ASO, to mówili ze nie ma lepszego, mało awaryjnego silnika jak HR16DE.

Natomiast kołki ciosali na HR18DE same problemy taka była ich opinia i co w 2012 nie było już w ofercie Nissana silnika HR18DE!!!!!

Edzik , ja nie napisałem że to zły silnik! To bardzo udany motor ,ale mimo to ,też go trafilo. Być może wina "kierownika" lub oliwy z "garażu" ale to FAKT. Co do 1.8 ,raz że nie był popularny w PL (paliwożerny) a dwa że ,nie spełniał już EURO5! i dla tego został wycofany i tylko dla tego. W ocenie mechaniorów , absolutnie BEZPROBLEMOWY. A na marginesie ,MYLISZ motory ,bo w tiidzie na Europę były montowane udane MR18DE a nie HR18DE .

"NISSAN Model TIIDA hatchback Typ 1.8 Rok produkcji 2004.05 - Moc silnika [kW] 93 Moc silnika [KM] 126 Pojemność silnika [ccm] 1798 Rodzaj silnika Silnik benzynowy System tworzenia mieszanki paliwowej wtrysk do kolektora dolotowego / gaźnik Rodzaj paliwa benzyna Kod silnika MR18DE Liczba cylindrów 4 Liczba zaworów 4"

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

 Udostępnij

×
×
  • Dodaj nową pozycję...