Skocz do zawartości
Części Nissana - iParts.pl

Nowy QQ - 18.02


Smakor
 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

32 minuty temu, Brzyk napisał:

Ja się źle wyraziłem. Zimne leci. Ale wychłodzic puszki nie da rady.
A na domiar złego to sprawdziłem w 3 j11 Kach
Powyżej 60ki mimo że nadmuch na nogi i tak lleci ze środkowej kratki powietrze.

Ze środowej kratki zawsze lekko leci tak jest w wielu autach jakimi jeździłem.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wrócę do pytania o wrażenia z jazdy wersją z automatem - czy ktoś z właścicieli J12 z tą skrzynią może się wypowiedzieć w temacie szarpania skrzyni w następujących sytuacjach:

- hamowanie
- przy 30km/h lub przy 70-80km/h - po zdjęciu nogi z gazu

Są to objawy, zgłaszane przez niektórych użytkowników w Niemczech. Pisałem wcześniej, że Nissan ponoć przymierza się do aktualizacji softu skrzyni.

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W dniu 16.09.2021 o 00:57, Brzyk napisał:

No dobrA

1 czy bagnet łatwo wsunąć po kontroli poziomu oleju?

Mnie to nie dotyczy ale pytam użytkowników.
Ot błahostka.
Ale z 10 samochodów ktore miałem - nie miałem problemów z wsunięciem emoji16.png bagnetu.
Jak kolwiek to brzmi.
Ale to nie moje pytanie.

W pługu taty bagnet wchodzi i wychodzi ale zrobili taki bagnet że cięzko z niego coś odczytać.
Silnik BMW/mini.

Ech niestety wiek robi swoje?, może czas na srodek z reklamy ??? Niech konar  tzn bagnet - zapłonie...?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W dniu 29.09.2021 o 19:06, Grisza76 napisał:

Wrócę do pytania o wrażenia z jazdy wersją z automatem - czy ktoś z właścicieli J12 z tą skrzynią może się wypowiedzieć w temacie szarpania skrzyni w następujących sytuacjach:

- hamowanie
- przy 30km/h lub przy 70-80km/h - po zdjęciu nogi z gazu

Są to objawy, zgłaszane przez niektórych użytkowników w Niemczech. Pisałem wcześniej, że Nissan ponoć przymierza się do aktualizacji softu skrzyni.

 

Żona ma J11, ja mam J12 - oba z automatem. J11 jeździ płynniej, biegi też się zmieniają lepiej. W J12 mam problem w hamowaniu na światłach - silnik faktycznie się od razu wyłacza i potem "szarpie" przy starcie. A w trakcie jazdy też czuć lekką "dziurę" przy zmianie biegu. J11 to 1.6 diesel, J12 o 1.3 benzyna.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

7 godzin temu, huckster napisał:

J11 jeździ płynniej, biegi też się zmieniają lepiej.

A to nie robi przyzwyczajenie +50Nm więcej w diesel-u? ;) 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W dniu 3.10.2021 o 21:10, Brzyk napisał:

okulary już noszę :)

a ze świeczką do silnika nie będę podchodził :P

Ehhh, przypomniało mi się, że leżałem w szpitalu z mechanikiem - cały dziób czerwony, jakby się opalił za mocno. Przy czyszczeniu baku z poloneza świecił sobie w nim jakąś lewą lampką ?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

nie daleko szukać u mojego znajomego robili chyba tłumika na kanale,

I tez sobie lampką poświecili..... a astra była w LPG i coś się pewnie ulatniało.

Jak walnęło podobno.... - na szczęscie - chłopaki są zdrowi - ale astra nie przeżyła....

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 4 tygodnie później...

Dzisiaj przy okazji przeglądu X pojeździłem nowym QQ w najmocniejszej wersji - choć to określenie jest mocno na wyrost. Niestety nowa jednostka 1.3 z bateryjką i nową skrzynią zawiodła mnie. Wolę moje 1.3 z DCT, jest żwawsze, lepiej reagujące na pedał gazu w dowolnym momencie. Wspomagania elektrycznego nie ma wcale, w sensie odczuć (może zapomnieli kabelek podłączyć). Za to na plus zachowanie skrzyni. Nie jest to typowe CVT, które wbija 5 tys obrotów i czeka aż auto się rozpędzi. Jest odczuwalna zmiana biegów a auto zmienia obroty jakby zmieniało biegi. Fajnie wyciszone. Denerwował mnie trochę HUD, za jasny i jakoś tak oszukuje oczy, chyba trzeba się przyzwyczaić (może to kwestia też okularów). Natomiast wolę X - żwawszy mimo większej wagi i starszej konstrukcji.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W dniu 6.11.2021 o 20:16, Smakor napisał:

Dzisiaj przy okazji przeglądu X pojeździłem nowym QQ w najmocniejszej wersji - choć to określenie jest mocno na wyrost. Niestety nowa jednostka 1.3 z bateryjką i nową skrzynią zawiodła mnie. Wolę moje 1.3 z DCT, jest żwawsze, lepiej reagujące na pedał gazu w dowolnym momencie. Wspomagania elektrycznego nie ma wcale, w sensie odczuć (może zapomnieli kabelek podłączyć). Za to na plus zachowanie skrzyni. Nie jest to typowe CVT, które wbija 5 tys obrotów i czeka aż auto się rozpędzi. Jest odczuwalna zmiana biegów a auto zmienia obroty jakby zmieniało biegi. Fajnie wyciszone. Denerwował mnie trochę HUD, za jasny i jakoś tak oszukuje oczy, chyba trzeba się przyzwyczaić (może to kwestia też okularów). Natomiast wolę X - żwawszy mimo większej wagi i starszej konstrukcji.

HUD najlepiej działa jak się ściemni "świecenie" na maxa i trochę obniży. I ja wyłaczyłem jeszcze pokazywanie znaków - bo za bardzo rozpraszało. Teraz mam tylko prędkość, info z audio i nawigacja jak jest uruchomiona wewnętrzna + ProPilot.

A jak tu już jestem - to dzisiaj wyskoczyła informacja o dostępnej aktualizacji (Over The Air - dostałem monit jak jechałem samochodem):

obraz.thumb.png.a16b81e88215c8bba74fd3e215bc0c10.png

Później musiałem zostawić włączony silnik, zaciągnięty ręczny by uruchomić. Info było, że może potrwać do godziny - ale faktycznie potrwała może z 10 minut.

Tak to wyglądało:

obraz.thumb.png.d93679627c8313a91531d66f2d70212a.png

Ale nie było informacji co w niej było nowego - szkoda.

 

 

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 miesiące temu...

Widzieliście jak działają kamery 360 w nowej Kia Sportage? To jest robota. Kamera 360 z możliwością dowolnego obracania obrazu i wszystko w wysokiej jakości.... robi robotę :) 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W dniu 13.01.2022 o 23:02, Smakor napisał:

Widzieliście jak działają kamery 360 w nowej Kia Sportage? To jest robota. Kamera 360 z możliwością dowolnego obracania obrazu i wszystko w wysokiej jakości.... robi robotę :) 

Ciekawie to wygląda. 

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 godzinę temu, Smakor napisał:

Oczywiście cena nowej Sportage też robi robotę... 

Wg mojej wiedzy sportage jest lepszym wyborem w porównywalnych pieniądzach. Porównałem je wg następujących parametrach: automat, napęd na 4koła, otwierany dach, mocniejszy silnik, hybryda, wentylowane siedzenia. Czego mi w Kia brakuje to wyświetlacz na szybie. Ja się właśnie zastanawiam. Miał być na początku ( dzięki pandemii i ograniczone moce przerobowe  fabryki) Cupra formentor ale przez tablet ( ustawiane temperatury, nawet nie ma podświetlanego regulacji stopnia grzania prędkości nadmuchu. W dzień to widać ale w nocy to tragedia. itd) i nie dotrzymania terminu dostawy odpad. Za  to silnik, skrzynia i napęd na 4 koła to miód malina. Teraz jestem na etapie wyboru samochodu. Jeszcze nie wiem co, może  kia sportage czy coś z elektryków.  kia ev6 , albo  BMW i4.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wszystko się zgadza tylko taka Kia jak opisujesz to 200 trzeba położyć... A za 200 to NXa można mieć :)  :) 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

7 minut temu, Smakor napisał:

Wszystko się zgadza tylko taka Kia jak opisujesz to 200 trzeba położyć... A za 200 to NXa można mieć :)  :) 

Masz rację za NX trzeba dać około 202 pln ale najtańsza oferta. Wersja lexusa która by mnie interesowała to około 241 pln a za tą cenę  to mam kia ev6 wersja gt line albo bmw I4 oba elektryki. 

Dałem tylko porównanie co możemy dostać w cenie nowego QQ. Sam chciałem zmienić na nowego QQ ale z ceną trochę przesadzili. Szukałem alternatywy i jako pierwszy był Cupra Formetor. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 3 tygodnie później...
W dniu 15.01.2022 o 18:10, Makrys napisał:

... ale przez tablet ( ustawiane temperatury, nawet nie ma podświetlanego regulacji stopnia grzania prędkości nadmuchu. W dzień to widać ale w nocy to tragedia.

To jest qpa do kwadratu, rozumiem że w VAGu się im to bardziej opłaca, jeden sensor dotyku, nawet nie podświetlony, zamiast całej elektro-mechaniki, jak to ma miejsce w klasycznym, haptycznym pokrętle z podświetleniem. Też bym czymś takim nie chciał jeździć. Nie wiem jak to jest dozwolone prawnie, te wszystkie dotykowe "przyciski", skoro z telefonu nie można korzystać z w czasie jazdy, a szukać ustawień nawiewu na panelu LCD to już niby tak ... ? Idiotyzm.  

W dniu 15.01.2022 o 21:02, Makrys napisał:

Sam chciałem zmienić na nowego QQ ale z ceną trochę przesadzili. Szukałem alternatywy i jako pierwszy był Cupra Formetor. 

To jest jakaś komedia. W 2010 Tekna kosztowała 73tyś zł, 12 lat później za tą samą wersję wyposażenia musisz dać 150tyś zł. Dostaniesz 2x więcej samochodu? No właśnie ...

Edytowane przez monkahead
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

57 minut temu, monkahead napisał:

[...] To jest jakaś komedia. W 2010 Tekna kosztowała 73tyś zł, 12 lat później za tą samą wersję wyposażenia musisz dać 150tyś zł. Dostaniesz 2x więcej samochodu? No właśnie ...

Nie. To wartość PLN jest 2x mniejsza ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Bez przesady. Złoty nie jest mocną walutą, a to co robi NBP to jest inna sprawa ale w autach w EU jest tyle bajerów wymaganych prawnie + normy spalin, że to generuje ich koszt. Nic dziwnego że Dacia się tak dobrze sprzedaje.

Wysłane z mojego SM-G973F przy użyciu Tapatalka

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Godzinę temu, monkahead napisał:

Bez przesady. Złoty nie jest mocną walutą, a to co robi NBP to jest inna sprawa ale w autach w EU jest tyle bajerów wymaganych prawnie + normy spalin, że to generuje ich koszt.

Czytałem, że elektroniczne nowe systemy bezpieczeństwa są naprawdę tanie w produkcji (typu pojedynczych tys. zł, ktoś nawet podawał 1500 zł).

Sam silnik (nawet spełniający nowe normy) też stanowi niewielką część wartości samochodu (typu 10%).

Wzrost cen, to częściowo sztuczne ograniczenie dostępności komponentów (ale nawet stali), tendencja, ale i podniesienie cen, które już od przynajmniej 10 lat nie wzrastały i przyszła kumulacja.

Aby klientowi wydawało się, że dostaje więcej za więcej kasy, wymuszono produkcję aut nadmuchanych z lepiej wyglądających materiałów.

PS.: Pamiętajcie, że każdy samochód emitujący CO2 ponad normę 90g/km obciążony jest opłatą (coś koło 100 euro za gram), więc jak policzono, nawet 10 tys. zł ceny auta to kary.

Edytowane przez aquariusmax
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zgodzę się jedynie z tą karą za CO2. Auta drożeją od lat, co model jest drożej, to samo było z J11, Tekna 1.33 była min. po 110tyś zł. Koszt dodatkowych bajerów, to nie tylko koszt części ale też R&D, który musi się zamortyzować. Od 16 lat pracuję w motoryzacji, również w działach rozwoju. Norma Euro 6.x to jest kosmiczny koszt dla producentów samochodów, teraz nawet benzyny mają GPF'y. Płacimy za politykę EU, a atmosferę mamy jedną, USA smrodzi, Azja smrodzi, a płaci za wszystkich Europejczyk. A potem się dziwią, że w EU nie opłaca się produkować.

Wysłane z mojego SM-G973F przy użyciu Tapatalka



  • Upvote 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 godziny temu, monkahead napisał:

Nic dziwnego że Dacia się tak dobrze sprzedaje.
 

I wraca się - prosty samochód bez bajerów za normalną kasę. Do roboty zajedziesz. Jedynie na światłach, albo na bramkach się nie popiszesz.

No chyba że ci zgaśnie - taki żarcik. :P

I powiem więcej - nie wiem jak ze środkiem samochodu - ale GrandX z silnikiem ok 70-80 KM ( nie pamiętam dokładnie ) wolnossącym - uwierzcie - w ogóle  nie jeździ.  

Ale masz łopla z wyświetlaczem a nie dacie z zegarkiem i pokrętłami.

A na koniec.... miałem klienta juz jakieś 5 lat temu - gdzie sam mieszka w austrii i jeździ Daciami. Juz wtedy w Ausrtii nie szło kupić tego samochodu bo był tak popularny .

Juz nie wnikam z jakich powodów. Można się domyślić.

 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Widziałem podobne zjawisko w 2014 w Belgii, gdzie jeździłem służbowo do centrali firmy. Z lotniska wiózł nas taksiarz, przez wioski i pola, w 6 na 10 belgijskich gospodarstw stał przed domem Duster. Wtedy to auto można było kupić z fabrycznym gazem i pakietem Look za około 53-55tyś zł. Przy QQ za 90tyś zł to była dobra oferta, także się nie dziwię jak ktoś potrzebował, tanie, proste i relatywnie niezawodne wozidło za małą kasę, zwłaszcza dla kogoś z zachodniej EU.

Teraz Duster w pakiecie Prestige kosztuje już z 85tyś i to jest moim zdaniem chora cena, nawet w stosunku do QQ za 120tyś zł. Duster II to głęboki FL gen. I, dużo podzespołów z Nissana i Renault, także już się zwrócił producentowi 100x, uważam że dalej nie powinien kosztować więcej niż 60tyś. Dacia powoli staje się tym, czym stała się Skoda, a już czytałem analizy, że Skoda jest za droga i zazdrości sprzedaży Dacii.

Czemu Toyota wygrywa obecnie w rankingach sprzedaży? Mają hybrydy, to oczywiste, ale sprzedają je z silnikami 1.8 / 2.0 za kwoty poniżej 100tyś zł i ludzi po prostu na to stać, kupują na 10 lat auto i zapominają o mechaniku.

Edytowane przez monkahead
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

 Udostępnij

×
×
  • Dodaj nową pozycję...