Irytujące dźwięki

[Gość notek]

...

[Gość agnes]

co do buczenia po 125- pewnie tp przypadłosć Note, ze na pewnych obrotach pojawiają się wibracje z silnika, ja mam 1,4 na na 5-ce na 3000 obr zaczyna buczec, jak wskocze na 120 - spoko juz normalnie silnik słychac i wiatr:) w 1,5 ponoć to pojawia się około 120, było o tym na forum - w sumie przepisy pozwalają na 100 km/h hihih no 130 na autostradzie mozna się przyzwyczaic pewnie powyżej 140 znika buczenie

 

dzięki za odpowiedź.

 

Powoli zaczynam doceniać Fabię, którą jeździłam od nowej i przez 3 lata gwarancyjne nic się w niej nie działo...nie buczało, nie lało się itp...a po tym okresie też niewiele w niej robiłam...

 

Buczenie powyżej 125 mnie denerwuje, wyberam się do ASO więc przy okazji zapytam. W fabii kiedyś też mi buczało i coś tam trzeba było wymienić i samochód jeździł cichutko.

 

Na autostradzie można 130, ale w Niemczech..jakby więcej sprawdzę to 140

[gawel]

Witam !!

Jestem po przeglądzie rocznym ( Kraków 587 pln), od jakiegoś czasu miałem słyszalne stuki przy skręcaniu, myslałem że to łącznik gumowy ( układ kierowniczy)o którym była mowa wcześnij, jednak Panowie w serwisie stwierdzili luzy w łożysku gdzieś przy amortyzatorze czy kolumnie Mcpersona. Jestem umówiony na wymiane tych łożysk. Zobaczymy czy to było to.

Pozdrowienia " gawel"

[Gość edo]

W moim kochanym autku doszedł nowy "irytujący" dźwięk. Spadł dosyć spory śnieg, a ja jestem wielkim miłośnikiem kręcenia bączków na białym. Napędzam notka, ciągnę ręczny... a ten mnie piszczy! Szczerze się zdziwiłem tym czujnikiem Nie wiem jak was, ale mnie to irytuje. Pozdrawiam zimowo.

[JACKO29]

Edo ,a wyobraż sobie sytuację jedziesz samochodem z lekko zaciągniętym hamulcem,ty tego nie odczujesz ,ale póżniej możesz na paliwie i kosztach naprawy tylnego układu hamulcowego.Ja też lubię zimą poużywać ręcznego ale na tą okazję wyłączam swój słuch na okoliczność tego pisku i lepiej niech tak będzie.

[Gość notek]

...

[Gość edo]

ABS i ESP to oczywiście bezpieczeństwo i tu nie dyskutuje. W żadnym aucie nie miałem nigdy czujnika ręcznego i nigdy nie zdążyło mi się na nim jechać. Pikanie przy nie zapiętych pasach także uważam za zbędne bo nigdy nie ruszam gdy pasażer nie jest zapięty i nie ważne czy pika czy nie. Czujnik niezapiętych pasów powoduje moją irytację gdy nie mogę na fotelu położyć laptopa albo zakupów. Mam dziwne wrażenie że dzisiejsze samochody często „odmóżdżają” właścicieli. To jak z historią o gościu który non stop jeździł służbowym autem z czujnikami cofania. Pewnego dnia pożyczył od ojca starsze auto i rozwalił pół tyłu bo przy cofaniu nie zapikało. Co daje czujnik niezapiętych pasów skoro znam gości co zapinają pas za fotelem albo kupili na allegro wtyczkę z która jeżdżą non stop. Albo ktoś jest rozsądny albo nie i na to nawet pikanie nie pomoże. Pozdrawiam

[JACKO29]

Edo,odmóżdżenie!? idąc twoim tropem to powinniśmy chodzić w siermiężnych koszulach i jeżdzić bryczkami.przecież po to jest tzw.technika i jej rozwój aby to stosować.Pisk zaciągniętego hamulca ma uchronić właściciela od kosztownej naprawy,a nie zapiętych pasów od utraty życia niejednokrotnie.To że ktoś to wymyślił i zastosował nie znaczy że to jest be dla wszystkich,ktoś kto to omija to jego brocha.Kiedyś gdy jeżdziliśmy maluchami i tym podobnym sprzętem fascynowały nas różne kontrolki migotania sygnalizacje szmery bajery,teraz gdy co nieco z tego już istnieje w naszych furkach-przeszkadza,wydaje mi się że dyskusja w tym temacie jest bezprzedmiotowa.

[Gość edo]

Jakie siermiężne koszule? jakie bryczki? Ja poprostu nie lubie jak jestem traktowany jak przysłowiowy baran. Nie potrzebuje czujnika żeby wiedzieć jak ważne jest zapinanie pasów. Jacko, to nie czujnik ratuje życie a pasy! NIe potrzebuje pikania aby pamietac że na ręcznym się nie jeździ. Faktycznie skończmy dyskusję bo do niczego ona nie prowadzi. Pozdrawiam

[Gość maxxx24]

tematem są bliżej niezidentyfikowane dżwięki dochodzące z układu kierowniczego.

mam taki problem!

od 3 tygodni skręcając kierownicą w prawo słyszę metaliczny odgłos przypominajacy pękanie sprężynki.

dżwiek powtarza się co 360 stopni obrotu kierownicy.

czy wiecie co jest powodem?

[Gość notek]

...

[Gość maxxx24]

42 tysiące.

z tego co wiem dużo użytkowników miało podbny problem.

[Gość notek]

...

[Gość maxxx24]

no dobra ale to łożysko to element podlegający naprawie gwarancyjnej?

[Gość notek]

...

[Gość maxxx24]

miło to słyszeć mam nadzieję że moje spostrzeżenia okażą się podobne do twoich.

jak coś załatwię to zaraz napiszę.

[JACKO29]

A ja mam do was pytanie ,czy przy zmianie biegów słychać ruch lewarka?.

Nie chodzi mi o pracę zmiany biegów w skrzyni bo to jest OK,ale o sam dżwięk lewarka w kabinie ,u mnie zrobił się bardzo głośny,za każdym razem słychać głuche uderzanie jakby metalu o metal,macie coś takiego?

[Gość notek]

...

[JACKO29]

Chodzi mi o zmianę biegów ,każdego,a szczególnie wybijanie na luz.Żeby było cichutko muszę mocno trzymać lewarek i prowadzić go jak po sznurku

[Gość notek]

...

[JACKO29]

15000,dla tego szukałem poglądu do tunelu.

[Gość notek]

...

[JACKO29]

No wlaśnie! Mam porównanie z innych marek (gorszych) i tam jest o niebo lepiej.Zajrzę może kiedyś jak troszkę będzie cieplej zobaczę co w trawie piszczy.

[was79]

U mnie chyba tez nie, ale możemy sprawdzić na spocie - chyba w ten piątek będzie jak się nie mylę??

Dam Cie się karnąć jak będziesz grzeczny to porównasz

[JACKO29]

OK,nie muszę się karnąć bo tylko wrzucę i wybiję bieg i będe wiedział.Si ju lejter :one: do piątku