jak oszczędnie jeździć micrą ??

[Gość Skuter27]

a ja znaczy moja micra spala w granicaćh 7 do 8 jak troche szaleje

[Gość mikona]

a ja wam powiem, ze mi nie udaje sie zejsc ponizej 9l.... :/ czesto jest grubo ponad 10 :/ ... raz na prawie calym baku przejechalem mniej niz 300km :evil: ... nie powiem zeby moj styl jazdy byl ekonomiczny, no ale bez przesady....

 

Nie jestes sam, ja mam tak samo w swojej. 8-9 litrow na 100 :roll: tez sie nia jakos nie wleke bo jak widze pusta droge to przyciskam ja do 120, 130 , wtedy jest dopiero przyjemnie

[Lawina]

... bo jak widze pusta droge to przyciskam ja do 120, 130 , wtedy jest dopiero przyjemnie

 

No dokladnie... a ile razy wracam od kumpla noca i jade lazienkowska to probuje wkoncu skonczyc ten licznik :twisted:

[Gość profes]

...i stąd, kochani, to Wasze spalanie

 

pozdro!

[Lawina]

ale powiem wam jak z hamburga moja micrunia jechala do polski to w trasie na niemieckiej autostradzie spalanie jej wyszlo mniej niz 5l... a tu po miescie... jeszcze z ciaglym ostrym przyspieszaniem, przeciaganiem biegow... predkosciami o ile sie da powyzej 110 to moze dlatego tak duzo pali... bo juz pomyslaelm zeby sprawdzic wszytko co mogloby powodowac wieksze spalanie... w jednym temacie cala ladna lista byla..

[Gość mezo]

ale powiem wam jak z hamburga moja micrunia jechala do polski to w trasie na niemieckiej autostradzie spalanie jej wyszlo mniej niz 5l... a tu po miescie... jeszcze z ciaglym ostrym przyspieszaniem, przeciaganiem biegow... predkosciami o ile sie da powyzej 110 to moze dlatego tak duzo pali... bo juz pomyslaelm zeby sprawdzic wszytko co mogloby powodowac wieksze spalanie... w jednym temacie cala ladna lista byla..

 

Lawina, sporzadz takowa liste a ja zamieszcze ja na stronie www.k10.glt.pl

 

 

Dobry masz pomysl. Czekam w takim razie na e-mail.

 

 

 

Pozdrawiam świat...

[Lawina]

w tym temacie :

http://www.nissanklub.pl/forum/viewtopic.p...sc&start=30

 

bardzo dluga lista... tekst sporzadzony przez gray5... jego zapytaj o prawa autorskie :twisted:

 

ja to z checia bym sie przyczynil do rozwoju twojej stronki, ale nie bede sie podpisywal pod czyms co zrobil kto inny :twisted:

[Gość mezo]

dzieki Lawina, przyczyn sie inaczej ;] znajdz jakis pomysl na artykol, gray juz mi pszeslala all

 

 

dzieki./

 

 

 

 

 

pozdrawiam świat...

[Gość Snafu]

A co piwiecie na wynik 6,5 litra gazu na 100 km micrą K10 1,2L po przeróbkach (wywalony EGR i KAT wyprzedony zapłon, przerobiony mikser, instalacja gazowa z elektroniką) z 3 osobami na pokładzie z bagażem przy prędkości w okolicy 110 km/h :]

[gray5]

no widze odswiezony temacik:P

u mnie tez sie pozmieniało ze spalaniem:Pw zeszlym roku na trasie zjechałem do 6 litro na 100 przy predkosciak okolo 100 -110 ,mozliwe bo dobrze niepamietam.

a teraz mam instalacje gazową i na trasie pali mi w granicach 8 litrów , wiec wynik zadowalający;]

[Gość johny_fellow]

Hmm.... spalanie.

U mnie w Micrze jeżdżąc po mieście mieściłem się w 6l/100km i 4,5l/100km w trasie. Oczywiście powyższe wyniki obrazują spalanie przy oszczędnej jeździe, a jak poszalałem to Micra potrafiła wciągnąć nawet 12l/100km.

[Domiss]

Ja się niedawno dość zdziwiłem, że najmniejsze spalanie miałem po wycieczce po kotlinie kłodzkiej (górki) - przeciętna prędkość około 60km/h - dużo zakrętów, nieznana droga, często zarośnięta, dodatkowo oglądanie okolicy, szczególnie przez pasażerów (4 osoby na pokładzie, normalnie 2).

Wniosek jest taki, że hamowanie silnikiem daje naprawdę duże oszczędności, większe niż jazda na luzie. Sprawdziłem to potem jeżdżąc na rezerwie - kontrolka gaśnie podczas hamowania silnikiem i nie chodzi tu o nachylenie auta (przy hamowaniu hamulcem na luzie nie gaśnie, a nawet z powrotem się zapala). Dzieje się tak prawdopodobnie dlatego, że podczas hamowania silnikiem całkowicie (lub prawie całkowicie) odcinany jest dopływ paliwa.

[Gość akira]

Podczas hamowania silnikiem i przy okreslonej prędkości obrotowej silnika włącza sie funkcja cut off, czyli całkowicie odcinany jest dopyw paliwa do silnika, a co za tym idzie ogromna oszczednosc paliwa.

[Gość krzykacz]

Jeśli o mnie chodzi to chyba z pięć razy od kąd mam tę micrę porównywałem wyniki spalania osiągane przy dwóch sposobach jazdy:

- z jak najczęstszą jazdą na luzie

- z hamowaniem silnikiem bez jeżdżenia na luzie

 

i muszę powiedzieć, że w przypadku micry te oszczędzanie z powodu hamowania silnikiem to bujda na resorach.

W pierwszym przypadku osiągałem wynik poniżej 6l/100km jeżdżąc tylko w mieście, w drugim przypadku spalanie było zawsze o minimum pół litra wyższe, a bywało że o ponad litr.

Testy robiłem tankując zawsze pod korek to samo paliwo na tej samej stacji. A jeżdziłem zawsze tak samo - tj. miasto 100% te same trasy i te same przebiegi.

 

Dla ciekawych podaję mój rekord oszczędnej jazdy: 4,03l/100.

Osiągnąłem go podczas wakacji podróżując z dziewczyną (obecnie żoną) i bagażami. Prędkości jazdy jakie rozwijałem wcale nie były takie małe bo jeździliśmy w trasie od 100 do 120 km/h - oczywiście z częstym korzystaniem z toczenia na luzie.

Osiągnąłem coś niezwykłego jak na micrę: na jednym zbiorniku zrobiłem równiutko 1tys. km! I co wy na to?

[Domiss]

A ja i tak będę hamował silnikiem, zamiast jeździć na luzie, docierać klocki i grzać tarcze (szczególnie z górki). Nie uważam, żebym w mieście płaskim jak Wrocław (lub Łódź) mógł na tym coś zaoszczędzić (oprócz klocków ), ale jakoś się tak przyzwyczaiłem .

[Lawina]

ja tez sie przyzwyczailem hamowac silnikiem przez to ze gdy tak hamuje to silnik schodzac z obrotow przy KM Turbo ladnie strzela :D:D i pomimo tego ze jak juz sie dowiedzialem ze przy gazniku to i tak nic nie daje to i tak tak hamuje

[soul]

Lawina, daje daje przy naszych gazniczkach sterowanych elektornicznie, jest taki elektorzawor ktory jak zniknie podcisnienie w dolocie odcina doplyw paliwa... dopiero zawor TOCS przy niskich obrotach sam otwiera przepustnice zeby jakies tam tlenki sie nie wydzielaly

[Lawina]

a jednak daje 8) to ladnie... czlowiek mysli ze cos jakos dziala, pozniej ktos go wyprowadza z bledu i juz mysli ze juz wie jak to jest... a pozniej sie okazuje ze jednak jest tak jak myslal na poczatku ... czlowiek sie uczy cale zycie

[Gość Gosciu]

Czy jest ktoś z micra k11 1,0 i może mi powiedzieć ile mu pali, bo moja chyba coś za dużo i chciałabym porównać z innymi

 

Jak narazie przejeździłem 2 baki na mojej K11 1,0 i wnioski takie - 1 bak cały po mieście 7l/100km, 2 bak - miasto 70%, trasa 30% - spalanie 6,15l/100km. Dalsze testy od jutra - wraca od lakiernika

[Gość monsanto]

Moja micra K11 1.0 '99 rok nigdy nie przekroczyla granicy 7 l/100 nawet przy ostrej jezdzie. Najmniejszy wynik jaki mi sie udalo uzyskac to 5,5l/100 na trasie przy spokojnej jezdzie 100-110 km/h. Przewaznie spala ok 6,3l/100. Nie ma znaczenia czy zima czy lato. Nie ma znaczenia rowniez czy zaleje 95 czy 98, na 98 autko pracuje jakby troche ciszej. Tankuje tylko na BP.

[Gość SIWYRP]

Moja "pszczółeczka" pali latem po mieście max 7,8L LPG z jazdą bardzo nieekonomiczną tzn 3-ci bieg do 120km/h (max160), zimą ok 9L także LPG (oczywiście zimą zmieniam styl jazdy), ale co ważne hamuję zawsze silnikiem bo jest to oczywiste że wówczas chwilowo zostaje odcięty dopływ paliwa. Można zaobserwować to zjawisko w każdym aucie wyposażonym w komputer z opcją "chwilowego spalania", a także jak ktoś ogląda kanał TVN TURBO program TOP GEAR to może się dowiedzieć tego samego od pana J. CLARKA. Przyznam szczerze, że nie mam zamiaru schodzić poniżej jakiejś wartości w spalaniu bo po to mam GAZ żeby było taniej, a pragnę jeździć dynamicznie, nie jak stary ramol. Możecie mi wierzyć lub nie ale GOLF3 1.9TD nie miał ze mną szans od zera do 140km/h.

[Gość kaskal]

z micra mialem doczynienia na nauce jazdy, gdzie moj brat byl instruktorem i zawsze mowil zebym w niej biegi zmienial co 20km/h na zegarze, ale mi to sie wydaje ze duzy wplyw ma rowna plynna jazda na spalanie:) pozdrawiam

[Gość brachu_]

To tyczy sie kazdego auta...

 

Odpowiednie cisnienie w oponach, przy duzym obciazeniu zwiekszyc cisnienie w oponac o 0.2-0.3 bara, jazda z zamknietymi szybami, zdjete z nadwozia wszelkie elementy powodujace opor powietrza (np bagaznik), brak zbednego balastu w bagazniku, delikatne przyspieszanie autem i zmiana biegu przy 2500 obr, unikanie glebszego, naglego wciskania gazu, jazda po miescie na 5-tce o ile obroty nie sa nizsze od 1500 obr (jazda na tak niskich obrotach moze byc tylko w przypadku utrzymywania stalej predkosci, w przypadku przyspieszenia nalezy zdedukowac bieg), hamowanie silnikiem (powoduje wlaczenie opcji "cut off" czyli wylaczenie wtryskiwacza - tylko w przypadku wtrysku paliwa).

 

To dziala! Powodzenia

[Gość Wmaj]

Ja jeżdzę K11 1.0 od ponad roku. W zimie paliła mi niecałe 7.0 na 100 latem nieco ponad 6.0 jazda po mieście. Po trasie schodzi do około 5.0 na 100.

Zima jeździłem na 98 latem przesiadam się na 95.

[Gość Juby]

Ja mam micre 1.0 16V od czerwca wiec zimy jeszcze nie widziała w moich rękach:D, ale jeżdzę sporo po miescie( taka praca) wiec nie przeciągam silnika żeby jak najmniej palił. Mój rekord to 5,3-5,5l / 100km po Warszawie co wydaje mi sie jest całkiem dobrym wynikiem(1 tylko do ruszenia, potem dójeczka, 3 od 35, 4 do 45 i właściwie 5 od 50, do tego hamowanie silnikiem i takie rózne:)). Na trasie o dziwo spaliła mi tyle samo albo nawet troche wiecej, ale to dlatego pewnie ze prędkość 120-130 km/h to dla tego silniczka ciut za duzo na służszą jazdę