KUPUJĘ NAVARĘ

[Gość Loso]

moja Navka ma już 16k i odpukać spisuje się super - i te zazdrosne spojrzenia, za całą resztę zapłacisz Mastercard... :diabel:

No nie wiem jak z tymi zazdrosnymi spojrzeniami,w Kraku niedługo będzie ich więcej niż Fabii, Niedawno widziałem dostawę na Jasnogórskiej,9 sztuk i wszystkie w jedynie słusznym kolorze

 

na szczęście w mojej wiosce jestem jedyny i nie zapowiadają się zmiany

Zresztą czym więcej navek tym drogi ładniejsze!

[M_Alien]

wasyl69 - a te 9 sztuk na Jasnogórskiej to było w Japan Motors koło ronda?

Bo ja kupuje na Jasnogórskiej 60 - w Centrum Pojazdów dostawczych - moja ma być jutro

tzn. 30.11.07 dostarczona - potem doposażenie i długa...

[domadm]

heh, widzę że ciśnienie rośnie... :one:

 

Mnie też bolało serce, dokładnie rok temu, jak siedziałem już w autku na placu, a wyjechać mogłem dopiero tydzień później...

[M_Alien]

właśnie kurcze że nie mam ciśnienia

kiedyś jak kupowałem stare Renault Clio to nie moglem spać w nocy.

a teraz to po prostu czekam - jak bedzie to będzie...miała być 15.11.07, będzie 30.11.07

- pewnie i tak będzie obsuwa - chociaż cale doposazenie już jest w ASO...

 

jeżdziłem testową Navarą prze weekend i zaorałem nią trochę błota - więc czego się spodziewać mogę to już wiem...

i tylko ten zapach nowości - na to czekam

[Gość whitemonster]

ALIEN już SOBIE jeździ !!!

nie wróci na forum za szybko ;(

a ja czekam nadal - jeszcze tylko tydzień !!!

Navek za dużo na naszych drogach nie będzie , są jednak dużo droższe niż Fabie czy inne plaskacze. Słyszałem , że w końcu do RPA doszła wiadomość , że na rynek europejski 120koni w HILUXIE to jakiś nonsens. I mają to zmienić już w 2008 roku wypuszczą mocniejsze sztuki. Są też dewianci , którzy biorą L200 i jakoś się to rozłoży na rynku.

Byle do 10grudnia !

:mikolaj:

[Gość wasyl69]

Domadm z tą odsprzedażą za grosze nie ma co przesadzać jak pozbywałem się starego D22 to klienci bili się o niego.(inna rzecz,że cena była rozsądna)

A z innej beczki panowie odbierający Navki na jasnogórskiej radziłbym serwis przenieść na Powstańców koło Matecznego.Na jasnogórskiej jest pewien "miszcz" mechaników,który gdy pojechałem do nich z przerywającym silnikiem,stwierdził ,że nie widzi usterki a podczas jazdy testowej kręcił silnik do 5 tys obrotów,po czym "zdiagnozował" wymianę pedału gazu za 2.5 tys,oczywiście było coś zupełnie innego :diabel2:

Dla jasności dodaję,że naprawa miała być płatna..

[Gość motocombo.pl]

Hello

 

Witam wszystkich posiadaczy, czekających i przymierzających się do zakupu.

Ja jestem w tej ostatniej grupie i dokładnie czytam komentarze.

 

Mieszkam w Szczecinie i mam blisko do Niemiec, czy kupował ktoś Navke za granicą?

Czy macie doświadczenia co do cen i serwisu i czy większe z tym zamieszanie papierowe?

Jeszce nie porównywałem cen ale na allegro znalazłem nowe sprowadzone

Auto będzie w Leasingu

 

A może ktoś wymienia na nowszy model i chce sprzedać starą

 

Pozdrawiam

[domadm]

wasyl69, no fakt, takie auta używane też są w cenie bo są trwałe i nawet po paru latach dobre do jeżdżenia. Jak brałem moją D21 to też musiałem się spieszyć bo chętnych było wielu. A skoro tak schodzą to może ją w końcu sprzedam

 

Ale zawsze większa podaż obniża cenę, choć jeśli będziemy pracować jako klub nad dobrym PR navarek, to będą baaardzo cenione. Więc od dziś panowie zakładamy wątki pozytywne, za parę lat nam to zaprocentuje :one:

[Gość blackmonster]

DOMADM : widzę , że jesteś ze śląska , jak odbiorę swoją bestię znajdziesz 5minut na parę dobrych rad dla nowicjusza ?

głównie chodzi mi o wskazówki terenowe

pozdrawiam

(wcześniej white monster) :diabel2:

[domadm]

blacki, no pewnie że znajdę, ale nie wiem czy chciałbym się z tobą spotkać jak patrzę na twój avatar :kosci:

[Gość blackmonster]

to tylko pozory - gdy tylko odbiorę samochód zrobię mu sesję i zamienie avatary ;D

jeśli możesz naspisz na gg 1838617

dogadamy się tam , żeby tu nie śmiecić.

ZUO :diabel2:

[Gość Ryży Koń]

% minut to trochę za krótko na rady terenowe

[Gość Krathor]

Co do zakupu Navvary w Niemczech to ja się przymierzałem i cenowo zaproponowali mi w sumie to samo, więc kupiłem u nas. Też jestem ze Szczecina i kupowałem w PolMotorze. Jak się dobrze potarguje to można w dobrej cenie wziąć z dodatkami. :one:

[Sabt]

witam jeszcze nie zdążyłem odebrać samochodu a już pojawił się pierwszy problem z obsługą serwisu ponieważ miałem odebrać samochód w poniedziałek a później piątek a teraz znowu mówią ze wtorek, najgorsze jest to że już tablice leżą w domu i brak tylko samochodu, czy tak ciężko jest wstawić zabudowę do navary??

[Gość motocombo.pl]

Krathor, dzięki za info

 

A jak sprawdza się polmotor jeśli chodzi o serwis?

[M_Alien]

wasyl - dzieki za info o serwisie ...zdaje sobie sprawę że czeka mnie przeprawa i walka o soje prawa przez najbliższe lata. Pierwsze 3 bedą na gwarancji więc jak mi jakiś "miszczunio"zdiagnozuje wymianę pedału od gazu - niech wymieniają ale za free...

blackmonster - jeszcze niczym nie jeżdżę bo znopwu była obsuwa - auto miało być 30.11.07 na placu ale o 17.00 gość u którego kupuje stwierdził że ma kocioł cały dzień i nie ma pojęcia czy auto jest czy nie...ale obiecał doposażyć na czwartek next week...ano zobaczymy

sabt - nie przejmuj się, to są początki. Nie wiem jakim trybem nabyłeś auto, ale skoro tablice masz w domu to chyba sam wszystko załatwiałeś. Jak kupuję w wersji "full service" - czyli papiery wraz z tablicami załatwia mi dealer. Ale jak to na końcu roku mają 300% sprzedaży pojazdów - więc nie dziw się że jeszcze swojego nie odebraleś. Albo jest jeszcze inny powód - czegoś im brakuje i ci ściemniają....Pojedź do nig w poniedziałek i zobacz na własne oczy jak twoje auto wygląda...

pozdro

[Gość superkorek]

gość u którego kupuje stwierdził że ma kocioł cały dzień i nie ma pojęcia czy auto jest czy nie...

nie dość, że płacisz to jeszcze się prosić trza

[M_Alien]

w sumie to z tym proszeniem się to nie jest tak do końca - jeśli dealer ma na placu auto które ci odpowiada to możesz je kupić od ręki. Natomiast jak nie ma - to jak to bywa - musi zamówić, co się wiąże z oczekiwaniem. Sieć sprzedaży ma jakiś program komputerowy w którym im się wyświetla gdzie, jakie i ile aut jest i wtedy sobie może to gość zamówić z "przewidywanym" terminem dostawy. Oczywiście trzeba się liczyć z tym, że jakieś opóźnienie będzie itd. Tak przynajmniej wynika z moich obserwacji w sieci Nissana.

Natomiast kupno u brokerów jest chyba nieco inne - oni "łapią" okazje za granicą i ściągają auta do Polski - zatem ich wyposażenie i detale mogą się różnić od typowych specyfikacji.

Na razie mam cierpliwość czekać bo termin minął w piątek...

Zobaczymy co dalej....

[Sabt]

wasyl - dzieki za info o serwisie ...zdaje sobie sprawę że czeka mnie przeprawa i walka o soje prawa przez najbliższe lata. Pierwsze 3 bedą na gwarancji więc jak mi jakiś "miszczunio"zdiagnozuje wymianę pedału od gazu - niech wymieniają ale za free...

blackmonster - jeszcze niczym nie jeżdżę bo znopwu była obsuwa - auto miało być 30.11.07 na placu ale o 17.00 gość u którego kupuje stwierdził że ma kocioł cały dzień i nie ma pojęcia czy auto jest czy nie...ale obiecał doposażyć na czwartek next week...ano zobaczymy

sabt - nie przejmuj się, to są początki. Nie wiem jakim trybem nabyłeś auto, ale skoro tablice masz w domu to chyba sam wszystko załatwiałeś. Jak kupuję w wersji "full service" - czyli papiery wraz z tablicami załatwia mi dealer. Ale jak to na końcu roku mają 300% sprzedaży pojazdów - więc nie dziw się że jeszcze swojego nie odebraleś. Albo jest jeszcze inny powód - czegoś im brakuje i ci ściemniają....Pojedź do nig w poniedziałek i zobacz na własne oczy jak twoje auto wygląda...

pozdro

Do salonu mam prawie 400km(Warszawa) z którego kupiłem samochód dlatego musiałem u siebie je rejestrować, moja navara już stała u nich na placu dlatego tam zdecydowałem się na zakup miało być najszybciej , ale się nie denerwuję jeszcze bo mam czym jeździć . Dodam że najlepszą cenę dają Kraków na samochód ale trzeba było czekać minimum do 10 grudnia i chcieli abym podpisał umowę taką że jak oni kupią drożej to ja będę musiał dopłacić, czyli ryzyko ich firmy automatycznie by przeszło na mnie i nie wiem jak to by wyszło z ceną końcową ale w Warszawie dostałem dobry rabat

[Gość Krathor]

Krathor, dzięki za info

 

A jak sprawdza się polmotor jeśli chodzi o serwis?

 

Generalnie dają sobie długie terminy na naprawę. Wszystko co robią robią dość długo, ale znowu wolę żeby trwało byle zrobione było OK. A z tym nie mam problemu. Tylko te ceny... Ale to generalnie wada wszystkich ASO chyba. Dopóki robia rzeczy sami to jest w miarę OK, ale jak mi mieli naprawić czujnik cofania - dostałem jako gratis i założyli mi jakiś nie firmowy - to byłem u nich chyba ze 3 razy.

[domadm]

Sabt, nadbudowę do navary to ja zakładam z pomocnikiem w 15 minut bez pośpiechu.

Zakładając że po raz pierwszy trzeba ją wypakować, podpicować i podłączyć kabelki to niech będzie 2h, jako że to ASO to niech będzie 4h. I to wszystko!

Po prostu sprzedawca nie ma przebicia w serwisie i go olewają bo kasę mają pewnie lepszą z serwisowania.

[Gość blackmonster]

w tym kraju nigdy nikomu sie nie spieszy i to chyba nasza cecha narodowa

"wszystko na ostatnią chwilę"

 

pewnie jak mi powiedzieli ze dostanę 10 grudnia to poślizg wyniesie conajmniej parę dni.

tym bardziej , że oprócz zabudowy zamówiłem halogeny i rurę.

buuu

[Gość Krathor]

Jeśli już mówimy o terminie idebrania to u mnie poślizgu nie było. Dostałem tj. miał być.

[Gość Zboj]

Witam i kreślę pierwszego posta na forum Navarowym

Też czekam na Navarkę i zgodnie z zapowiedziami T&T, ma być przed świętami. Zobaczymy czy Mikołaj dostarczy prezent na czas :mikolaj:

Już wiem, że z zabudową może być poślizg i dopiero po świętach będzie, ale to od Dakro, bo w T&T na razie nic nie wiedzą :/ Natomiast za samą Navkę trzymam kciuki by 18sty był jednak poprawnym terminem.

Pozdrawiam,

Zbój

[domadm]

Witaj Zbóju, i życzymy ci terminowego odbioru! A nuż napada śniegu po pachy i trzeba będzie włączyć 4x4