Skocz do zawartości
Części Nissana - iParts.pl

KUPUJĘ NAVARĘ


Gość whitemonster
 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

Gość blackmonster

:mikolaj: :mikolaj: :mikolaj: miałem termin odbioru 10grudnia , dziś telefon faktura i jutro będę szczęśliwym posaidaczem navki :mikolaj: :mikolaj: :mikolaj:

LUDZIE PRAWDZIWE CUDA

od razu lepiej niż za PiS`u ;D

JUTRO dam pierwsze fotki

miłego wieczoru

:sylwester:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Też mam nadzieję na cuda bo podobno już jest w tranzycie do Wawy skądkolwiek ją tranzytują (chyba Belgia :?: ). Ale tak naprawdę to nie wiedzą gdzie jest.

Natomiast już ich zacząłem gnębić w sprawie światełek, coby się przez cały dzień paliły. Zobaczymy czy to przyniesie skutek :027: Właciwie, to fabrycznie powinni to ustawiać po zmianie przepisów w PL. Może trzeba by importera zacząć gnębić?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

widzę, że jak to w tytule postu "Kupuję Navarę" wypowiedzi składają się z bieżących relacji na temat planowanego i rzeczywistego odbioru auta :)

więc dopiszę i ja kilka słów swej historii ;)

1. Auto miało być 30.11.07 w piątek, ale: dojechało do Kraka ale do innego dealera :)

hi, hi pomyłki się zdarzają....

2. Auto dotarło do mojego dealera w pon. 3.12.07

3. Wtorek rano - widze moje auto na placu, wsiadam, odpalam i na wolnych obrotach delektuję się zapachem nowości....jeszcze nie czuć spalonego sprzęgła, a to podobno dobry znak :)

No, ale jest i 1-sza skucha - auto jest, papiery mają dojechać - tylko że dealer jakby to powiedzieć - NIE MA źRóDłA finansowania mojego auta - czyli w skrócie - aby dostać komplet papierów od Nissana musi za auto zaplacić. Nie może zaplacić z mojej kasy bo ja zaplacę jak dostanę Fakturę , a faktura będzie wydana jak bedą papiery wozu - czyli koło zamknięte, grecka tragedia, nie ma wyjścia i kicha.....

Optymistyczne podsumowanie - źródło finansowania np. PFL - czas oczekiwania 2 tygodnie :<

4. Wtorek wieczór - informacja że "źrodlo finansowania" się znalazło - może jakiś filantrop wpłacił kase - nie wiem i nie dociekam....ważne że jest Gites.

5. Środa - auto idzie na doposażenie - ściemnienie szybek, hak, wydmuszka na pake, alarm, alusy + zimówki....

Dogrywam temat ubezpieczenia AC/OC

W czwartek mam podpisać im papiery o upoważnieniu do rejesteracji w moim imieniu...

Przy Boskiej pomocy odbiór "wozu" w piątek....

PS.

monster - chyba jesteś w czepku urodzony :) poza tym, że chciałeś biale auto a masz czarne to jednak masz szczęście. termin odbioru na 10.12 a tu psikus - Faktura na Mikołaja...i jest miodzio....może na weekend będziesz miał się czym lansować w city...

Co do Twej propozycji jazdy w terenie to chętnie, ale z małymi zastrzeżeniami:

- czytając posty o problamach z Navkami chcę moją "dotrzeć" około 5-6 tysi km - więc nie ma mowy o zakopaniu się w błocie i kręceniu bączków przy 4,5 tys obrotow

- teren mnie tak strasznie nie ciągnie - a jakbym sobie coś uszkodził - lakier lub zderzak - to bym się zapłakał. Z autem jest jak z nartami - jak kupisz nnowe i sobie zarysujesz to ból jest straszny. Ale jak już trochę podniszczysz sprzęt to łatwiej iść na całość

Zbój - życzę terminowego odebrania auta- podejrzewam że fakturka będzie na grudzień, więć przede wszystkim życzę braku obsuwy w fakturze żeby można wrzuciś w koszty 2006 r :one:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

..... - życzę terminowego odebrania auta- podejrzewam że fakturka będzie na grudzień, więć przede wszystkim życzę braku obsuwy w fakturze żeby można wrzuciś w koszty 2006 r :one:

 

Jak faktura zakupu samochodu grudniowa to amortyzacja zaczyna się dopiero w styczniu 2008 , no i wchodzi dopiero w koszty stycznia.

 

... no chyba , że coś się w przepisach zmieniło. :D Księgowym nie jestem.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ryży - to nie jest do końca tak.

 

W koszty jednorazowo możesz wrzucić zakup za 3500 PLN

Tak taniej navary nie kupisz - normalna amortyzacja 5 lat!

 

edytka podpowiada, że wyjątek od tej reguły przedstawił dżemik i Ryży ma racje także

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No to już się douczyłem :P

Nie każdy może dokonać jednorazowej amortyzacji

 

http://www.podatki.egospodarka.pl/21961,No...tna,1,65,1.html

 

A kiedy taki pojazd wchodzi do ewidencji - w momencie zakupu czy miesiąc po ?????

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

witam

pytałem ksiegowej - środki trwałe mozna wrzucić w tym roku do wys. 50 tys Euro jednorazowo i amortyzowac jednorazowo w miesiąci zakupu lub nastepnym.

FV jest z grudnia to wrzucam na grudzień....

jest coś tam o malych podatnikach, ale ja się łapię jako "mały" :)

chyba, że są jakieś newsy co do tego....

 

generalnie to a navarką jest jak z segregatorem - kupuję w grudniu, w grudniu jest dla mnie kosztem i odliczam VAT i podatek 19%.

pozdro - jesli ktoś ma sprzeczne info z tym co napisalem to chetnie się zapoznam, aby się nie wkopać przed US z powodu niewiedzy....

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

teren mnie tak strasznie nie ciągnie - a jakbym sobie coś uszkodził - lakier lub zderzak - to bym się zapłakał. Z autem jest jak z nartami - jak kupisz nnowe i sobie zarysujesz to ból jest straszny. Ale jak już trochę podniszczysz sprzęt to łatwiej iść na całość

Nie ma co się przejmować narty i samochód są dla nas a nie odwrotnie ;) Pamiętam ból jak żona zwiedziła rów-wynik rozbita tylna lampa,wgnieciony trochę błotnik i prawie rozwód :kosci:

Mój znajomy kiedy się o tym dowiedział wykrzyknął,że on to nawet nie daje żonie do potrzymania........kluczyków rzecz jasna :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

- teren mnie tak strasznie nie ciągnie - a jakbym sobie coś uszkodził - lakier lub zderzak - to bym się zapłakał. Z autem jest jak z nartami - jak kupisz nnowe i sobie zarysujesz to ból jest straszny. Ale jak już trochę podniszczysz sprzęt to łatwiej iść na całość

 

Eee tam, rzecz nabyta. Jedynie za pierwszym razem wjeżdżając w las trochę ciary mi szły po plecach jak słyszałem pisk gałęzi na karoserii, ale teraz to już mnie to nie rusza :one:

btw: lakier jakiś mocny jest bo rys nie widać :P

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość whitemonster

bmkopiakn3.th.jpg

 

w końcu zamykam temat

samochód zakupiony

niestety w mało orginalnym kolorze , ale zawsze są halogeny i rura

( 3 czarne nawary na jednej ulicy to przesada )

za szybko wybrałem sobie nicka

więc od dziś będę tutaj po pseudonimem

BLACKOMSTER

pozdrawiam

:P

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

witam

Navka odebrana z datą 07.12.07.

Monster - coś z tą dostepnością do bialego koloru to przesadzasz - wczoraj jak oglądałem plac gdzie stała moja to była biała - mam nawet foto...chyba że gość ją zamówił w marcu i doszła teraz :)

Co do odbioru auta i uwag to ( w skrócie):

1. 3,5 godziny odbierana

2. Miał być hak - nie ma haka - zamontują później...

3. Miała być wykładzina plastikowa skrzyni - była ale bez otworów na śrubynie przykręcona żadna listwa C-channel. Niestety wykładzina od strony kabiny na dnie idzie po łuku i żeby zamontować podlogowe listwy C-channel trzeba w wykładzinie zrobić wycięcia - więc staje się ona nieszczelna. Prosiłem, żeby zamontowali wydmuszkę bez dolnych listew C-channel - przytnę je sobie ze 3-4 cm i sam zamontuje bez cięcia wykładziny. Serwis nie załapał o co chodzi i po prostu położył mi wydmuszkę na pace bez żadnej dziury....- konkluzja - zamontują w poniedziałek...

4. Kupiłem nowy komplet felg 16" + zimówki. Na nich stało auto - i proszę - przyjemne rozczarowanie - miały być felgi AEZ Gizeh, a mam DOTZ Luxor - wg. mnie ładniejsze :)

Ale jest i skucha - jakiś "uczniak" odkręcał oryginalne felgi i użył zbyt dużej główki klucza (pewnie pneumatycznego) - wynik - "zjechane" gniazda śrub. Felgi zostawiłem- mają "podmienić" na nieuszkodzone z innego auta - ciekawe kto dostanie moje :?:

5. Zamówiłem przyciemnianie szyb - tylne boczne i tylna. Dzisiaj się zorientowałem że boczne są prawie czarne a tylnia jasniejsza - a miały być takie same :027: - sprawa do wyjaśnienia....

6. Aha, składanego siedzenia pasażera brak - mimo LE + Premium - ale tego to się spodziewałem. Napisze piękny list do Nissan Polska...

7. Jak widziałem auto jak przyszło na plac tydzień temu miało na liczniku 21 km, wczoraj 27km - 6 km na jazdę po placu - trochę za dużo...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

 Udostępnij

×
×
  • Dodaj nową pozycję...