Skocz do zawartości
Części Nissana - iParts.pl

Zimowe opony i felgi


Gość jawrob
 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

Edek, w zadnej opcji nie rozawazalem uzywania opon calorocznych i raczej to wykluczam.

No niestety jakiej opcji bym nie wybral czy to 18" czy tez 17"/18" to w kazdej jest drogo albo bardzo drogo...ale z tym sie juz pogodzilem, ale i tak kombinuje jak zrobic zeby bylo jak najlepiej i przynajmniej troche taniej. Powiedzcie mi czy takie czeste jest teraz posiadanie podwojnego kompletu kol? No wygoda jest ale jednka drozsze jest takie rozwiazanie.

Edek bardzo wierzy chińsko/koreańskiej reklamie. Co do dwóch kompletów ,odpada co sezonowe płacenie za wyważanie i przekładanie opon, felgi opon używanych latem , są w o niebo lepszym stanie od tych używanych zimą ,no i "stopka" opony nie dostaje po tyłku od ciągłego maszynowego zdejmowania i zakładania.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeszcze lepiej, niektóre opinie powstają dla nowych modeli zimowych ,jeszcze jesienią i prawie zawsze zaraz po zakupie.

Uwierz,po 3 sezonach normalnej eksploatacji z najlepszych całorocznych nie wiele zostaje.

Sam wielokrotnie pisałeś że prywatnym bardzo mało jeździsz,więc w twoim przypadku ma to jakiś sens,ale dla ludzi którzy pokonują trasy i mają spore przebiegi ,zbyt duże ryzyko,nie adekwatne do zysków.

Edytowane przez manix
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

. Powiedzcie mi czy takie czeste jest teraz posiadanie podwojnego kompletu kol? No wygoda jest ale jednka drozsze jest takie rozwiazanie.

 

Ja jeżdżę cały rok czy zima czy lato na oryginalnych aluminiowych i NIC się z nimi nie dzieje, a mają już 10 lat. Nie bardzo rozumiem tej paniki: "alumy zimą" - armagedon, olaboga...

Wczoraj też była mini dyskusja z kumplem, który się nadziwić nie mógł, że jak ja to tak z takimi felgami będę zimą jeździć? On zaś nie fandzolił horrorów o niszczącej soli itp [nawiasem pisząc - rozumiem, że karoserię tez powinno się na zimę zmieniać, bo sól itp i te sparwy?]

zaś był mocno zatroskany co się stanie jak gdzieś walnę w krawężnik lub dziurę. Na to przypomniało mi się, że i owszem przez te dwadzieścia lat jeżdżenia samochodem faktycznie dwa razy rozwaliłem koło i oponę. Raz na torowisku, raz w dziurze w jezdni. Za każdym razem ubezpieczyciel raz Tramwai Śląskich raz urzędu miasta wypłacił mi odszkodowanie bez zająknięcia.

Tylko, że oba zdarzenia miałem.... w środku lata - wniosek dla teoretyków o uszkodzeniu felg: zimą jeździmy na aluminium - a latem na stalówkach. :D

Edytowane przez Karminadel
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja również używam w obu kompletach identycznych, oryginalnych felg Nissana, ale już po 5 zimach gołym okiem widać różnicę między letnimi a zimowymi.Szczególnie od wewnętrznej strony.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Może i widać gdy dasz obok siebie - nie neguję. Ale takie porównanie to jest tak z ciekawości - bo jak felga na aucie to wg mnie źle nie wygląda.Ale od środka to mogą i gnić - nie widać ;-P

Dodam jeszcze, że moje dwie felgi wyglądają nie za dobrze i znów nie przez sól czy zimę - ale poprzez mocne obtarcia o krawężnik przy parkowaniu równoległym (i znów: latem). Więc co mi po trosce o działanie soli - jak sam (lub żona) zrobiłem im większa "krzywdę" niż sól.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ale tu nikt nie neguje alusów zimą.Tym bardziej że są już modele dedykowane na tą porę roku.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Alufelgi od niechlujnego parkowania szybko się niszczą ,trzeba uważać na ranty .

Mam sąsiada co ma pięknego Land Rover Discovery IV i ostatnio widziałem jego alu felgi to ranty wyglądają jak by ktoś je siekierą  ciosał w koło, tragedia.

Edytowane przez Edek01
  • Upvote 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dlatego warto do ALU stosować te z rantem ochronnym.Do stali już nie,bo utrudnia montaż kołpaków.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Na ile wg was sa wiarygodne etykiety?

Dla przykladu podam dwie skrajnie rozniace sie opony:

http://www.oponeo.pl/dane-opony/pirelli-sottozero-215-55-r18-95-h#78862886

http://www.oponeo.pl/dane-opony/sunny-sn3830-215-55-r18-95-v#78688517

Roznica ceny miedzy nimi jest ogromna a patrzac na etykiety sa takie same. Jesli uznamy, ze etykiety wystawia zewnetrzny podmiot ktory jest w miare niezalezny to czy mozliwe aby opony tak rozniace sie cena mialy porownywalne wlasciwosci jezdne? Ta tansza dodatkowo nawet cichsza jest o 1dB...to czy warto kupowac drogie opony?

Edytowane przez gregson
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość Varicella

Na ile wg was sa wiarygodne etykiety?

Dla przykladu podam dwie skrajnie rozniace sie opony:

http://www.oponeo.pl/dane-opony/pirelli-sottozero-215-55-r18-95-h#78862886

http://www.oponeo.pl/dane-opony/sunny-sn3830-215-55-r18-95-v#78688517

Roznica ceny miedzy nimi jest ogromna a patrzac na etykiety sa takie same. Jesli uznamy, ze etykiety wystawia zewnetrzny podmiot ktory jest w miare niezalezny to czy mozliwe aby opony tak rozniace sie cena mialy porownywalne wlasciwosci jezdne? Ta tansza dodatkowo nawet cichsza jest o 1dB...to czy warto kupowac drogie opony?

Proszę cię.... to zdrowie i życie Twoich najbliższych... na tym się nie oszczędza... mogłeś kupić QQ z mniejszą ilością gadżetów nie mających takiego wpływu na bezpieczeństwo... a chcesz na oponach skąpić... feeee. Powiem Twojej żonie...

 

PS... do 107 kupiłem kiedyś Nexeny 195/45/15 ... tanie były w porównaniu do innych... etykietki super. Na deszczu kilka razy o mały włos a wylądowałbym na samochodzie jadącym z przodu.... Kupiłem Uniroyale

 

http://www.camskill.co.uk/m53b0s92p111608/Uniroyal_Tyres_Car_Uniroyal_RainSport3_Uniroyal_Rain_Sport_3_-_195_45_R15_78V_FR_TL_Fuel_Eff_%3A_E_Wet_Grip%3A_A_NoiseClass%3A_2_Noise%3A_71dB

 

chytry dwa razy traci (płaci)....

Edytowane przez Varicella
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie to ze chce kupic najtansze opony tylko ciekaw jestem jak te etykiety maja sie do siebie skoro sa takie roznice w cenie. A i tak kupie opony segmentu premium.

A pytanie bylo z ciekawosci bo akurat zauwazylem ze opony o 3x roznicy w cenie maja taka sam etykiete.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie patrz , a raczej "nie ufaj" etykietom....Na wszystkim ładnie, pięknie piszą - aby zachęcić ...

Poczytaj opinie, to najlepsza wskazówka...zawsze jakąś średnią można wyciągnąć z tego co ludzie mówią ;)

Ja również odradzam Nexeny i tego typu podobne (np.Roadstone)....Tak jak pisał już @Varicella - są niemiłosiernie śliskie na deszczu (mowa oczywiście o letnich)...Szajs nad szajsem.....nigdy więcej!

Z biegiem lat i przetestowaniu różnych - człowiek potem już wie co kupować , a czego nie...

Na bezpieczeństwie nie można oszczędzać....A opony, to wbrew pozorom najistotniejsza rzecz :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dokładnie - na bezpieczeństwie nie można oszczędzać. Poza tym trzeba słuchać kobiet, "kumpel zdradził mnie nie jeden", natomiast kobieta nigdy.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Sunny odradzam bo są głośne i twarde od nowości, natomiast co do Nexen-ów nie zgodzę się miałem takie z Zafirce 205/55/16 przez pierwsze dwa sezony były ok, na mokrym czy ostre wejście w zakręt zawsze byłem pewny że z niego wyjdę. W trzecim sezonie zauważyłem jak by guma zrobiła się ciut twardsza i zaczęły być troszkę głośniejsze i tyle. Moje zdanie jest takie że jak na opony budżetowe to nie są takie tragiczne, a nie zawsze stać człowieka na to co najlepsze i trzeba iść na kompromis. 

Edytowane przez qqtico
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jak napisalem na opony chce wydac min 2.5k a pytanie o podany przyklad Sunny wynikaly z ciekawosci poniewz niby mialy one podobne etykiety jak te drogie. Chyba by mi musialo  rozum odjac zeby przy tak wyposazonym aucie kupic najtansze poony na rynku. nie, co to ot nie.

Ja nawet nie chce kupowac felg razem z poonami bo wole miec nowe poony niz nawet male jezdzone.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Proste pytanie - ile pieniędzy na badania , testy, mierzenie setek różnych rodzajów gumy wydają duże firmy jak Pirelli, Vredestein, Kleber, Continental i tym podobne, a ile chińskie firmy którym zależy na tym aby wypuścić jak najtańszy produkt? Odpowiedź jest dość oczywista - i prowadzi do prostego wniosku dlaczego chińska opona może w teorii mieć świetne parametry a w porównaniu z dowolnym markowym produktem zastanawia kto to w ogóle dopuścił do sprzedaży.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jak by tak wierzył testom to Cuntinental najlepszy ale jak by sztuka kosztowała 2000zł no to już cud miód to nie może być gówno.

A ja z racji wykonywanego zawodu zawsze miałem akcje reklamacji z Michelinami,Pirelli,Cuntinetalami ,wiecie te są najlepsze lepszych ni ma!

To ja  jestem Kamikaze bo mam Nexeny które idą pierwszy montaż   :D

Jestem ciekaw co byście zrobili jak samochód macie cały rok na letniakach a jest zima i trzeba wyjechać z bazy i w zaspach śmigać.

Ja cały rok jeżdżę na letniakach,całe szczęście że teraz zim prawdziwych już nie ma, bo mi ciężarówka nie driftuje tak sama z siebie  :)   

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

... natomiast co do Nexen-ów nie zgodzę się miałem takie z Zafirce 205/55/16 przez pierwsze dwa sezony były ok, na mokrym czy ostre wejście w zakręt zawsze byłem pewny że z niego wyjdę. W trzecim sezonie zauważyłem jak by guma zrobiła się ciut twardsza i zaczęły być troszkę głośniejsze i tyle.

 

Nie wiem z jakim miałeś bieżnikiem , bo te http://www.oponeo.pl/model-opony/nexen-n2000, to jest  (a raczej był) dramat..

Droga hamowania (ostrzejszego / nagłego) podczas deszczu lub na mokrym - tragiczna, jedziesz jak na sankach..

Ruszanie , kiedy trzeba "agresywniej" się zebrać ;) - to samo - koła w miejscu potrafiły zabuksować...

Co do głośności - nigdy nie zwracam na to zbytniej uwagi.... <_<

Może technologia się zmieniła ... może  gonią wiodących producentów...to już minęło parę latek...może do lepszych samochodów robią lepsze opony :D

Nie wiem....lecz jednego jestem pewna - że ja nigdy nexenów już nie kupię ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Skyller mam teraz wielosezonowe bieżnik agresywny boki lameli lato środek zima ,pięknie się trzymają w wodzie nie pływają idą jak przecinak.

A ja na slikach dam rade w zimę śmigać to kwestia wyczucia  :)

Ale ja szkolenia miałem na oponie D124 stomila i druty już wychodziły a ludzie dziś nie wyjadą z garażu bez zimówki :)

To dopiero były opony 10 lat wytrzymywały normalnej eksploatacji ! http://demot.pl/page/index/title2/78/d-124-opona-z-prl

Edytowane przez Edek01
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Edziu - ale to, że ktoś reklamował markowe produkty nic nie oznacza. Przecież nie ma produktów niezniszczalnych. Bo chyba nie chcesz mi napisać, że chińskich produktów NIKT nie reklamował? Baaa.... nawet są tak dobre, że nie muszą mieć swoich przedstawicielstw (żarcik)?

I teraz zobacz stosunek markowych opon do chińskich - jak chodzę i oglądam samochody,pytam znajomych - to nikt takich opon nie kupuje. Każdy twierdzi, że woli dołożyć do lepszych opon.

Więc jak iw iećej markowych jeździ to i zgodnie ze statystyką - częściej ludzie mają powody do reklamacji.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie no ja się nie upieram na koreańskiego  Nexena po prostu mój model  ma dużo dobrych opinii,   jak mi bieżnik zniknie do 4mm to kosz .

Chińskie opony nie są dobre nigdy nie pisałem że chińskie opony są dobre!

A dla mnie Cuntinetal jest przereklamowany w pracy reklamowałem u siebie też Tiide kupiłem na tych oponach i miały 8mm i co z tego jak po 2 guzy na oponę!!!!

Następne  laczki  które kupie  to opony całe z mieszanki silikonowej .

Edytowane przez Edek01
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Edku.....Daaaawno temu, przez 4 lata również śmigałam na wielosezonówkach....

nie pamiętam już jakiej marki były....ale spokojnie dawały radę i to w citroenie ax :D

kiedyś były zimy... nie to co teraz.... ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Skyller dokładni kiedyś to był śnieg fest a teraz to aż głupio tak ,w wigilie ma być 11 na plusie  :|

Axa mój wujek miał to super był zadowolony z niego  :)

Skyller a nie były to Dębice navigator? .

Edytowane przez Edek01
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

 Udostępnij

×
×
  • Dodaj nową pozycję...