porter59 Opublikowano 7 Lutego 2016 Udostępnij Opublikowano 7 Lutego 2016 Mnie tam woda z baku nie zaatakuję silnika ,bo ciągle utrzymuję stan MAX do strzelenia pizdoleta Starzy kierowcy znają temat,ale pancerna Nexia już w rękach młodzieży. Więc puki co licho nie śpi. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość nismo Opublikowano 7 Lutego 2016 Udostępnij Opublikowano 7 Lutego 2016 Co tu dużo mówić - mam jobla na punkcie mojej nyski i tyle.... 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
manix Opublikowano 7 Lutego 2016 Udostępnij Opublikowano 7 Lutego 2016 Dobrze że na punkcie nyski Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Skyller Opublikowano 7 Lutego 2016 Udostępnij Opublikowano 7 Lutego 2016 Co tu dużo mówić - mam jobla na punkcie mojej nyski i tyle.... Zauważyłam .... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość nismo Opublikowano 8 Lutego 2016 Udostępnij Opublikowano 8 Lutego 2016 jedyne na co bym zamienil nissana to volvo s80 ,a moze nie zamienił tylko mial jedno idrugie....Póki co jednak nyska daje rade . Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
manix Opublikowano 12 Lutego 2016 Udostępnij Opublikowano 12 Lutego 2016 Starzy kierowcy znają temat,ale pancerna Nexia już w rękach młodzieży. Więc puki co licho nie śpi. Porter , pamiętam że udzielałeś się w dyskusji na temat gorszych/lepszych aut i silników.Ostatnie 2 miesiące spędziłem na testowaniu dłużej i krócej , różnych(17 modeli ) i znając z dyskusji twoje preferencje ,zdecydowanie polecam Ci : nr1 - silnik hondy 1.5/130KM (jest świetny!) nr2 -1.6/132KM toyoty oraz nr 3 Mazda 2.0 zarówno 120 jak i 150KM. Celowo nie napisałem o innych (moim zdaniem niektóre nawet lepsze) bo to już silniki turbo i kompresory , wiem że tych się obawiasz. Pzdr Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
porter59 Opublikowano 12 Lutego 2016 Udostępnij Opublikowano 12 Lutego 2016 Porter , pamiętam że udzielałeś się w dyskusji na temat gorszych/lepszych aut i silników.Ostatnie 2 miesiące spędziłem na testowaniu dłużej i krócej , różnych(17 modeli ) i znając z dyskusji twoje preferencje ,zdecydowanie polecam Ci : nr1 - silnik hondy 1.5/130KM (jest świetny!) nr2 -1.6/132KM toyoty oraz nr 3 Mazda 2.0 zarówno 120 jak i 150KM. Celowo nie napisałem o innych (moim zdaniem niektóre nawet lepsze) bo to już silniki turbo i kompresory , wiem że tych się obawiasz. Pzdr Wybieram 2.0 120KM,w ciemno,bez testowania, gdybyś jeszcze doradził gdzie szybko kase znaleźć. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Edek01 Opublikowano 12 Lutego 2016 Udostępnij Opublikowano 12 Lutego 2016 W skarpecie Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
porter59 Opublikowano 12 Lutego 2016 Udostępnij Opublikowano 12 Lutego 2016 W skarpecie No blisko,bo od banków jak najdalej. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
manix Opublikowano 12 Lutego 2016 Udostępnij Opublikowano 12 Lutego 2016 Wybieram 2.0 120KM,w ciemno,bez testowania To według mnie dopiero nr trzy .przejedź się hondą i mazdą a przyznasz mi rację. A silnik hondy od 5 lat testowany na japońskich drogach i absolutnie bezproblemowy. pali prawie o 2 l ! mniej w trasie i o 3 l w mieście.(testowane modele ,odpowiednio hrv & cx3 dane zużycia podczas moich jazd ,a nie z folderów -gość od mazdy twierdzi ,że mazda długo się "układa" i spalanie maleje ,ale po zużyciu mojego początkowego faworyta ,cx5 ,śmię wątpić - spalanie wyższe o 50% od deklarowanego w folderach! Kto nie wierzy niech sam sprawdzi),cx3 ZDECYDOWANIE przegrywa w każdej dziedzinie ważnej dla mnie: Przestronność wnętrza - kolosalna różnica na korzyść hondy!, bagażnik , kultura pracy/hałas , spalanie,jakość montażu . Nie wiem jak to się udało hondzie ,ale odjazd ma jakby miała turbinę ,mimo że, jednak dopiero od 3000rpm , a tak naprawdę zabawa zaczyna się przy 4000rpm ,(a to tylko 10s do setki ,wrazenie że góra 7 )model którego w ogóle nie brałem pod uwagę ,zachwycił mnie. I do tego te efekty świetlne na zegarach ,baaajka. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Skyller Opublikowano 12 Lutego 2016 Udostępnij Opublikowano 12 Lutego 2016 bo to Honda.... 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
manix Opublikowano 12 Lutego 2016 Udostępnij Opublikowano 12 Lutego 2016 gdybyś jeszcze doradził gdzie szybko kase znaleźć. Akurat na to pytanie ,bardzo łatwo odpowiedzieć ,po prostu ... zarobić , a jeśli nie czujesz się na siłach , to jak mawiał klasyk " pierwszy milion trzeba ukraść" bo to Honda.... Dałem Ci + za to proste stwierdzenie (ale jakże trafne!!!),choć po civicu VII ,którego miałem ,zwątpiłem w hondę ,ale tamto auto było made in USA ,a to jest by JAPAN I widać to i czuć!!! I żeby było jasne ,ja tego auta nie kupiłem , żeby nie było że chwalę coś co wybrałem.po prostu ,po spędzeniu 4 godzin w tym pojeździe ,zaczynam żałować ,że go nie doceniałem.(wydawało mi się ,że to ciasne jak juke czy cx3) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
porter59 Opublikowano 12 Lutego 2016 Udostępnij Opublikowano 12 Lutego 2016 To według mnie dopiero nr trzy .przejedź się hondą i mazdą a przyznasz mi rację. A silnik hondy od 5 lat testowany na japońskich drogach i absolutnie bezproblemowy. pali prawie o 2 l ! mniej w trasie i o 3 l w mieście.(testowane modele ,odpowiednio hrv & cx3 dane zużycia podczas moich jazd ,a nie z folderów -gość od mazdy twierdzi ,że mazda długo się "układa" i spalanie maleje ,ale po zużyciu mojego początkowego faworyta ,cx5 ,śmię wątpić - spalanie wyższe o 50% od deklarowanego w folderach! Kto nie wierzy niech sam sprawdzi),cx3 ZDECYDOWANIE przegrywa w każdej dziedzinie ważnej dla mnie: Przestronność wnętrza - kolosalna różnica na korzyść hondy!, bagażnik , kultura pracy/hałas , spalanie,jakość montażu . Nie wiem jak to się udało hondzie ,ale odjazd ma jakby miała turbinę ,mimo że, jednak dopiero od 3000rpm , a tak naprawdę zabawa zaczyna się przy 4000rpm ,(a to tylko 10s do setki ,wrazenie że góra 7 )model którego w ogóle nie brałem pod uwagę ,zachwycił mnie. I do tego te efekty świetlne na zegarach ,baaajka. Nie jechałem żadnym z tych trzech. Honda 1.5 nie dla mnie,żeby jechać trzeba właśnie trzymać na obrotach,a to już hałas. Osobiście preferuję spokojną jazdę nie przekraczając 3tys.obrotów,dlatego takie 2.0 to dla mnie odpowiednie,tym bardziej że miło wspominam Primere GT. CX-3 małe,nie ma znaczenia jak jeździsz głównie sam lub we dwoje,na plus to zwrotność i mała waga,czyli zużycie paliwa i odejście. Pozdrawiam. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Skyller Opublikowano 12 Lutego 2016 Udostępnij Opublikowano 12 Lutego 2016 Tamto 1,5 i hałas? Nie wiesz o czym piszesz... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
porter59 Opublikowano 12 Lutego 2016 Udostępnij Opublikowano 12 Lutego 2016 Tamto 1,5 i hałas? Nie wiesz o czym piszesz... Piszę o tym,że 1,5 trzeba trzymać na obrotach,przy tym gdzie 2,0 to spacerowa prędkość. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Skyller Opublikowano 12 Lutego 2016 Udostępnij Opublikowano 12 Lutego 2016 Dalej twierdzę, że nie wiesz o czym piszesz Porter. Nie porównuj tego silnika ze swoim Szkoda, że nie miałeś szansy przejechać się takim autem... No, ale wiesz lepiej Uwielbiam takich ludzi jak Ty Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
porter59 Opublikowano 12 Lutego 2016 Udostępnij Opublikowano 12 Lutego 2016 Na razie teoryzuję,jak będę zmieniał auto to na pewno się przejadę i to nie jednym. Po kupnie Nota,który skrojony jakby dla mnie, przynajmniej wiem w jakim segmencie szukać. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Skyller Opublikowano 12 Lutego 2016 Udostępnij Opublikowano 12 Lutego 2016 Pewnie tak... ale Hondą 17+ raczej nie będziesz śmigał Pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
manix Opublikowano 12 Lutego 2016 Udostępnij Opublikowano 12 Lutego 2016 Nie jechałem żadnym z tych trzech. Honda 1.5 nie dla mnie,żeby jechać trzeba właśnie trzymać na obrotach,a to już hałas. Pierwsze zdanie ,WYKLUCZA drugie ,rozumiesz o co mi "kaman"? "na plus to zwrotność i mała waga,czyli zużycie paliwa i odejście." Przeczytaj jeszcze raz , co napisałem o zużyciu i odejściu Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
porter59 Opublikowano 12 Lutego 2016 Udostępnij Opublikowano 12 Lutego 2016 Pewnie tak... ale Hondą 17+ raczej nie będziesz śmigał Pozdrawiam A można jaśniej ? Pierwsze zdanie ,WYKLUCZA drugie ,rozumiesz o co mi "kaman"? Przeczytaj jeszcze raz , co napisałem o zużyciu i odejściu Obyś jeszcze miał rację Ciągle mam wrażenie,że te małe silniczki są dobre na starcie,ale przy dłuższym odcinku wygrywa zawsze wielkość. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
manix Opublikowano 12 Lutego 2016 Udostępnij Opublikowano 12 Lutego 2016 Nie jechałem żadnym z tych trzech. CX-3...na plus to zwrotność CX-3 zwrotność = 11,4 m (średnica zawracania) HR-V zwrotność=10,7m (średnica zawracania np. bagażnik większy o ponad 100l normalnie , a większy przy aranżacji (magic seats) kosmos sam poczytaj ,jeśli nie chcesz sprawdzić organoleptycznie http://autoflesz.com/pierwsa-jazda-sam/5182-nowa-honda-hr-v-1-5-130km-%E2%80%93-pierwsza-jazda.html porównanie m/i z QQ 1.6 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
porter59 Opublikowano 13 Lutego 2016 Udostępnij Opublikowano 13 Lutego 2016 CX-3 zwrotność = 11,4 m (średnica zawracania) HR-V zwrotność=10,7m (średnica zawracania np. bagażnik większy o ponad 100l normalnie , a większy przy aranżacji (magic seats) kosmos sam poczytaj ,jeśli nie chcesz sprawdzić organoleptycznie http://autoflesz.com/pierwsa-jazda-sam/5182-nowa-honda-hr-v-1-5-130km-%E2%80%93-pierwsza-jazda.html porównanie m/i z QQ 1.6 To wszystko racja,ale korci mnie na starość pojeździć dwulitrowym silnikiem i nic tego nie zmieni,niekoniecznie w Maździe,ale znajdź mi auto,które taki silnik jeszcze posiada i nie chodzi mi o wynalazki. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
manix Opublikowano 13 Lutego 2016 Udostępnij Opublikowano 13 Lutego 2016 Korando sangyounga ,u nas wynalazek ,a w Niemczech najwolniej traci wartość ,spośród "Koreańczków" 2.0 i do tego bez wynalazków ,a i tani . Kolega ma i chwali od 5 lat! Sam bym chyba nie zaryzykował ,ale kiedyś nie zaryzykowałem nexii kupiłem almerę , a Ty proszę chwalisz. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
porter59 Opublikowano 13 Lutego 2016 Udostępnij Opublikowano 13 Lutego 2016 Korando sangyounga ,u nas wynalazek ,a w Niemczech najwolniej traci wartość ,spośród "Koreańczków" 2.0 i do tego bez wynalazków ,a i tani . Kolega ma i chwali od 5 lat! Sam bym chyba nie zaryzykował ,ale kiedyś nie zaryzykowałem nexii kupiłem almerę , a Ty proszę chwalisz. Nexia to pancerne auto,porównując do konkurencji,jedyna wada paliwożerność i w tej kwestii nadal nic się u nich nie zmieniło. Pewnie z wrodzonej oszczędności nadal śmigał bym rowerem. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Dar1962 Opublikowano 14 Lutego 2016 Udostępnij Opublikowano 14 Lutego 2016 Nexia to pancerne auto brak komplikacji konstrukcji to spory plus - jak zresztą i innych ówczesnych aut Daewoo, bo albo nie miało się co zepsuć, albo naprawa była prozaiczna i tania. Ameryki zresztą Koreańczycy nie odkryli, tylko skorzystali z dość leciwej techniki Opla (tak jak to robił Renault z pierwszym Loganem).Nexia z 1,5 Pb 8V była w posiadaniu mojego znajomego przez 17 lat od nowości, więc sporo wiem o jego historii. Twierdził,że największym problemem było słabe zabezpieczenie karoserii i auto szybko i mocno rdzewiało wymagając co jakiś czas ratowania. Reszta usterek była prozaiczna - zużycie elementów zawieszenia, wydechu, hamulców, drobne awarie elektryki - czyli praktycznie nic poza naturalnym zużyciem eksploatacyjnym. Tego rodzaju aut w zasadzie nie da się już kupić - mam na myśli proste, sprawdzone latami eksploatacji konstrukcje wyposażone w wolnossące, niewysilone benzynowe jednostki napędowe. A szkoda... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.