Skocz do zawartości
Części Nissana - iParts.pl

[N15],[N16] Klimatyzacja - tematy połączone...


Gość porcupine
 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

jak juz jest temat klimy to powiedzcie co jest grane.moze ktos wie:klima nabita, szczelnosc sprawdzona,w momencie właczenia gdy juz złapie cisnienie zaczyna rzęzic sprezarka.dosyć glosno.nadmieniam ze dluugo nie była uzywana.jakies zatarcie?czy wystarczy jakis płyn uzupełnic?a moze wymiana?

 

Pewnie łożysko w spężarce wysiada.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja ewentualnie sugeruję kontakt tutaj: https://www.nrf.nl/catalog_plk/index.html

f-ma Gabrat http://gabrat.com.pl/ mają wyroby jakiejść f-my skandynawskiej i 2 lata gwarancji ja mam Tino i serwis mi zaśpiewał za sam skraplacz ok 2.200 :diabel2: . Pomyśl nad wymianą skraplacza razem z osuszczem bo ot wtedy ma sens jak Ci poszedł osuszacz to i skraplacz jest bliski końca ja miałem mikroskopijną nieszczelność (nabicie starczało na ok 2-3 tyg. :( ) aluminium niestety sie utlenia. Z tym że ten komplet ściągałem przez serwis klimy z Krakowa ale indywidualnie też może Ci prześlą. Ew. daj namiary swojemu serwisowi bo mój wczśniej znalazł mi najtaniej za 1200 zł - owszem Nissensa ale to i tak drogo. Uważaj na Chińszczyznę bo też się pojawiła do Nissana - poznasz po gwarancji max 1 rok :/

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość dropsikkk89

pisalem to już w temacie "klimatyzacja N16 wiec napisze tutaj bo wiele może to pomóc:

 

Wiec tak jestem po szkole chlodniczej:) tak że moge Wam coś doradzić:) (3tyg mi do konca zostaly hehe ale cos tam wiem;p)wiec tak to że klima Ci slabo chlodzi moze byc spowodowane uszkodzoną instalacją (kruszejące węże itp...) bądz (a raczej wydaje mi sie ze tutaj jest przyczyna) wodą w ukladzie która jak wiemy dla freonu jest zabójstwem poprostu go niszczy. Powodem tego ze woda znajduje sie w ukladzie jest ten zbiorniczek o którym wspominal goląb nazywa sie to osuszacz (mam nadzieje ze o to mu chodzilo a nie o zbiornik na freon) do układu klimatyzacji, mimo jej dobrej szczelności, zawsze dostaje sie niewielka ilość wilgoci z zewnątrz. Jest to spowodowane mikroporami węży i innych elementów układu. Za eliminację tej wilgoci z ukladu odpowiedzialny jest właśnie osuszacz. Z tym że to tez kiedyś sie niszczy prawda?? proponuję wymianę co dwa - trzy lata (chyba że osuszacz jest nierozlącznym elementem skraplacza wtedy inna bajka ale z tego co sie orientuje w almerach jest to osobno. Tak samo proponuje klimatyzacje uruchamiać w zime na tzn "przetarcie" chociaz raz na tydzien raz na dwa tygodnie żeby ją rozruszać z 10-15minut... i tak samo nie wlaczać klimy na 2-3min po czym jak sie wychlodzi wylaczac i za 5 min wlączać spowrotem.

 

 

a odnośnie jakiś stuków w sprężarce podczas wlączania to fakt moze byc uszkodzona spręzarka bądz jakieś lożysko jest nie teges... ale tak to jest jak klima jest dlugo nie używana, na ten temat napisalem w "rozprawce" powyżej hehe [pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ja kupilem auto uzywane z salonu nissana po kapitalnym remoncie klimatyzacji, i sprezarka tez wlacza sie cyklicznie mysle ze tak powinno byc, bo po naprawie i wymianie parownika i na nowo nabito to tak chyba powinno byc ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

zależy od modelu, w pewnych "chodzi bez przerwy" a w pewnych jest to praca cykliczna, polecam zapoznać się z wątkiem który wkleiłem gdzie wszystko jest ładnie wyjaśnione.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

spowodowane uszkodzoną instalacją (kruszejące węże itp...) bądz (a raczej wydaje mi sie ze tutaj jest przyczyna) wodą w ukladzie która jak wiemy dla freonu jest zabójstwem poprostu go niszczy.

Kruszejace węże to chyba raczej będą przyczyna "ucieczki" freonu z układu, pzrecież jest on zawsze pod wyższym ciśnieniem niż ciśnienie atmosferyczne.

A woda jest raczej zabójstwem dla sprężarki i elementów o małym przekroju pzrepływu np: zawór rozprężny

Powodem tego ze woda znajduje sie w ukladzie jest ten zbiorniczek o którym wspominal goląb nazywa sie to osuszacz (mam nadzieje ze o to mu chodzilo a nie o zbiornik na freon) do układu klimatyzacji, mimo jej dobrej szczelności, zawsze dostaje sie niewielka ilość wilgoci z zewnątrz. Jest to spowodowane mikroporami węży i innych elementów układu.

 

Napewno powodem tego, że w układzie znajduje się wilgoć nie jest osuszacz... Jedynym powodem moze być tylko zbyt krótkie wytworzenie próżni w układzie po jego rozszczelnieniu (dzięki wytworzeniu "próżni" wilgoć jest w stanie odparować i potem zostać usunięta z wnętrza instalacji pzrez pompę próżniową).

Jak może dostać się wilgoć do wnętrza ukłądu klimatyzacyjnego jeżeli w stosunku do otoczenia panuje tam zawsze nadciśnienie??? Może się dostać wilgoć ale tylko do układu uszkodzonego, rozszczelnionego...

 

 

 

Za eliminację tej wilgoci z ukladu odpowiedzialny jest właśnie osuszacz. Z tym że to tez kiedyś sie niszczy prawda?? proponuję wymianę co dwa - trzy lata (chyba że osuszacz jest nierozlącznym elementem skraplacza wtedy inna bajka ale z tego co sie orientuje w almerach jest to osobno [pozdrawiam

Osuszacz moze zaabsorbowac dosłownie kilka kropel wilgoci, niestety jego rolą jest głownie filtrowanie czynnika chłodniczego np: z opiłków, które moga powstać w układzie. Rola osuszajaca jest niestety znikoma...

 

 

Tak samo proponuje klimatyzacje uruchamiać w zime na tzn "przetarcie" chociaz raz na tydzien raz na dwa tygodnie żeby ją rozruszać z 10-15minut... i tak samo nie wlaczać klimy na 2-3min po czym jak sie wychlodzi wylaczac i za 5 min wlączać spowrotem [pozdrawiam

Tylko jak włączyć klimę zimą??? Presostat minimalnego ciśnienia nie zawsze na to pozwoli... Pozostaje to robić w ogrzewanym garazu.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tylko jak włączyć klimę zimą??? Presostat minimalnego ciśnienia nie zawsze na to pozwoli... Pozostaje to robić w ogrzewanym garazu.

Ustawiając nawiew na wewnętrzny i temperaturę na "ciepło"

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość martinezx1

Za takie cykliczne wyłącznie klimatyzacji może być odpowiedzialna woda, która się zebrała w osuszaczu. Jak zamarza to zabezpieczenie odłącza klimę (za wysokie ciśnienie się robi).

U mnie w N15 klima się wyłączała stojąc w korkach, podczas jazdy chodziła cały czas. Było to irytujące więc odwiedziłem kilka warsztatów i taką dostałem odpowiedz. Jeszcze osuszacza nie wymieniałem, bo klima nabita była w zeszłym sezonie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Chciałbum spytać jaki jest obieg wentylacji w almerze n 16> W oplu powietrze podane przez dmuchawę wydostaje się w bagarzniku przez specjalny otwór wentylacyjny. A w mojej almie nie znalazłem tam żadnego wylotu. kratki czy też czegoś podobnego.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość Konstruktor

A ja chce spytać czy objawem smrodu po wyłączeniu klimy jest zagrzybiała klima?? No jak chodzi to jest okej ale jak wyłączysz to niemiłosierny smród jak by ktoś rzeczy nie wyją z pralki przez tydzień....

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Chciałbum spytać jaki jest obieg wentylacji w almerze n 16> W oplu powietrze podane przez dmuchawę wydostaje się w bagarzniku przez specjalny otwór wentylacyjny. A w mojej almie nie znalazłem tam żadnego wylotu. kratki czy też czegoś podobnego.

 

Jest na 100%, w bagażniku.

 

[ Dodano: Czw 16 Kwi, 2009 08:47 ]

Dokladnie, ja zastosowalem jakas pianke za 12zl i znacznie pomoglo. Moze nie jest to taki efekt jak po profesjonalnym odgrzybieniu, ale na pewno Ci troche ulzy :)

 

A na czym polega profesjonalne?? :D Na innych środkach.Piankę w dość dużej ilości aplikujemy przez wężyk odprowadzający skropliny(wodę) z klimy.Przy prawej nodze kierowcy pod plastikową osłoną tunelu środkowego. Jeśli chodzi o środek to wielu szczególnie poleca Nano Silver ze względu na zawartość srebra.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 3 tygodnie później...
Gość Szewcu111

Witam,

 

Mi klima dobrze chłodzi ale na początku nieco śmierdzi (do czyszczenia) i głośno chodzi sprężarka. I tu pytanie. To prawdopodobnie łożysko. Czy ktoś wie jakie są ewentualne koszty naprawy?

 

Dzięki za odpowiedź

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 4 tygodnie później...

a u mnie jest tak wlaczam klime pracuje i potem ja sam wylaczam to jeszcze kilka razy sama sie zalaczy i sama chlodzi, czy to jest normalne czy tak nie powinno byc bo nie rozumiem

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 3 tygodnie później...

to moze być łożyskio tylko kwestia które (koła czy ustalajace wał wewnatrz sprezarki). Co do kosztów naprawy regeneracji prosze na priv jeżeli jestes zaintersowany

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 tygodnie później...

Witam. Ostatnio pokusiłem się o serwis klimatyzacji . Pan podczas nabijania zasugerował się nalepką na kolumnie mcpersona i omyłkowo nabił 1.1 kg czynnika bo nie zauważył ze podana wartość jest w innej skali. klimatyzacja oczywiście nie zadziałała tylko radośnie zastukała kilka razy. Pan jak się zorientował powiedział że nic się nie stało bo podobno zadziałał czujnik ciśnienia i ochronił sprężarkę przed przeciążeniem. następnie całą operacje wykonał prawidłowo i układ zadziałał prawidłowo ale dwa razy głośniej jak przed napełnieniem. pan w ramach przeprosin za pomyłkę profesjonalnie chemicznie i odgrzybił układ i tłumaczy że wcześniej brakowało podobno 250 gram i sprężarka miała lekko kręcić a teraz jest 550 i ma ciężej jest w tym pewna logika ale na wszelki wypadek skonsultowałem sprawę w innym konkurencyjnym serwisie i tam powiedzieli mi to samo że jest wszystko ok ale w ich mniemaniu czynnika jest nadal za mało mimo to że próbę próżniową robili 3 razy i nie wykazało to nieszczelności układu wniosek z tego taki że maszyna maszynie nie równa albo gaz zmniejsza masę czy objętość. reasumując lipa wielka bo przed napełnieniem układ działał cicho i prawidłowo a po napełnieniu działa tak samo ale dwa razy głośniej. porównalem swoje auto z innym podobnym i na pocieszenie w tym drugim klimatyzacja działa też porównywalnie czyli głośno. wynika z tego że ubytek około 250 gram czynnika nie jest niebezpieczny dla całego układy a nawet pomocny bo sprężarka działa znacznie ciszej . Podkusiło mnie poprawiać i mam gorzej a do tego cała sprawa kosztowała mnie 280 pln. pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jest duża szansa, że Pan popzrez nabicie większej ilości czynnika, mógł spowodować uszkodzenie płytki zaworu wylotowego (tłocznego).

A co do maszyn do napełniania klimatyzacji to rzeczywiscie masz rację. Automatyczne urządzenia do napełniania nie wymagaja od człowieka żadnej wiedzy na temat chłodnictwa ale to co w rzeczywistości one potrafią robić to porażka. W zasadzie taka maszyna to kilka elementów ładnie opakowanych plus jakaś automatyka. Maszyna taka tylko ładnie wygląda no i drukuje karteczki.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Czy w takim razie jeśli płytka tego zaworu jest uszkodzona to klimatyzacja działałaby prawidłowo? bo chłodzi normalnie ale układ pracuje głośniej to znaczy słychać głośniejsza prace sprężarki jak stoi się biegu jałowym na luzie i doda się gazu to słychać wyraźne obciążenie sprężarki . Może tylko czynnika jest za dużo a może jak miałem go mało sprężarka miała lżej pracować???? proszę o opinie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

 Udostępnij

×
×
  • Dodaj nową pozycję...