Zalety i co lubicie w swoich Primerkach?????

[Gość Kamilos210]

Mnie w mojej P10 bardzo denerwowały tylne światła przeciwmgielne , ale poradziłem sobie z nimi

Pozdrawiam

[Gość Lamia]

A mi brakuje kontrolki od świateł :kosci: a poza tym jednym drobnym szczegółem wszysko jest jak najbardziej ok

[Gość nizinsky]

Pyrus gdybys wiedzial jak sie obsluguje twój komputer z nawigacja to nie mial bys problemu z wciskaniem enter.

[Gość chmielo]

Czego nie lubię? no to :

przepływki -zdechła 2msc temu

termostat - zdechł 2tyg temu

abs - zdechł 4msc temu

elektr. szyba- zdechła 5msc temu

centr. zamek.-zdechł 3msc temu siłownik

świece - już wymienione i klocki(nowe się rozleciały o 5msc) i tarcze

korek chłodnicy- zdechł 3tyg temu

alternator-zdechł dzisiaj i mne dopiero to wkurzyło.a i pompa wody dzisiaj wymiana

A NAJBARDZIEJ TO KLEKOT DRĄŻKA SKRZYNI BIEGÓW !

bo ta cała reszta się jakoś naprawia,a to w aucie 10 letnim.

ALE I TAK po tym wszystkim ją bardziej lubię, niż nienawidzę . Choc ta miłośc

sporo kosztuje

[Sebek]

Ja bardzo lubię swoje autko i nie mam mu nic do zarzucenia

[Gość Kamilos210]

Czego nie lubię? no to :

przepływki -zdechła 2msc temu

termostat - zdechł 2tyg temu

abs - zdechł 4msc temu

elektr. szyba- zdechła 5msc temu

centr. zamek.-zdechł 3msc temu siłownik

świece - już wymienione i klocki(nowe się rozleciały o 5msc) i tarcze

korek chłodnicy- zdechł 3tyg temu

alternator-zdechł dzisiaj i mne dopiero to wkurzyło.a i pompa wody dzisiaj wymiana

A NAJBARDZIEJ TO KLEKOT DRĄŻKA SKRZYNI BIEGÓW !

bo ta cała reszta się jakoś naprawia,a to w aucie 10 letnim.

ALE I TAK po tym wszystkim ją bardziej lubię, niż nienawidzę . Choc ta miłośc

sporo kosztuje

Heh masz coś w niej co nie zdechło ?? :?:

[Sebek]

Jak na razie wszystko jest ok i naprawdę nie narzekam

[z2maciek]

Czego nie lubię? no to :

przepływki -zdechła 2msc temu

termostat - zdechł 2tyg temu

abs - zdechł 4msc temu

elektr. szyba- zdechła 5msc temu

centr. zamek.-zdechł 3msc temu siłownik

świece - już wymienione i klocki(nowe się rozleciały o 5msc) i tarcze

korek chłodnicy- zdechł 3tyg temu

alternator-zdechł dzisiaj i mne dopiero to wkurzyło.a i pompa wody dzisiaj wymiana

A NAJBARDZIEJ TO KLEKOT DRĄŻKA SKRZYNI BIEGÓW !

bo ta cała reszta się jakoś naprawia,a to w aucie 10 letnim.

ALE I TAK po tym wszystkim ją bardziej lubię, niż nienawidzę . Choc ta miłośc

sporo kosztuje

Oo rany chmielo wyjątkowego masz pecha z tym autem. Powiem tyle że przez dwa lata w trzech nissanach sunny które miałem pod opieką (roczniki 91-93) i przejechały w tym czasie w sumie z 70 tys km, nie było nawet połowy tych usterek, które zdarzyły się Tobie.

 

A mnie wkurza w p11 że nawiew na szybę jest strasznie słaby. Też tak macie ? Jak dam nadmuch tylko na szybę to owszem, dmucha tam, ale co najmniej o połowę słabiej niż w sunny i niż w innych autach. Zastanawiam się co z tym zrobić. Rano strasznie długo trwa zanim szyba odmarznie.

[smeru]

w p11 że nawiew na szybę jest strasznie słaby

Wymień filtr przeciwpyłkowy - za schowkiem - na forum chyba jest instrukcja.

[z2maciek]

Smeru filtr jest nowy. Najdziwniejsze jest to że gdy ustawię nawiew na nogi albo na inne wyloty, to wtedy wieje z nich doskonale. Tylko na szybę słabizna...

[eszi]

Smeru filtr jest nowy. Najdziwniejsze jest to że gdy ustawię nawiew na nogi albo na inne wyloty, to wtedy wieje z nich doskonale. Tylko na szybę słabizna...

Masz lpg? Zgadzam sie nawiew to lipa, mimo czystego filtra lub w ogóle jego braku :/

[Gość Lamia]

A mi dziś zabrakło podłokietnika :/ Cały czas jeździłam i było ok a dziś tak mnie naszło że mógłby być i ta wena jakoś nie puszcza... A i jeszcze te cholerne boczki bo cały czas mi podwiewa przy otwieraniu drzwi ale wiem moja wina bo jeszcze nie zrobiłam

[Gość Luzak89]

Mnie wnerwia w moim nissanku podswietlenie pozycji nawiewu. Milion razy je robilem i dalej zapala sie kiedy chce. Aha i oczywiscie jeszcze spryskiwacze przednie ktore caly czas tryskaja jak chca nawet po pol godzinnym ustawianiu.

[Gość ronnii]

ja tam 1 wada krótka i zwięzła, która wynika pewnie z rocznika mojej p10. Psują się cholernie!

[Gość Qszi]

A mnie w mojej denerwóje przepalajace się lampki podświetlenia zegarów i wogóle takie troche lipne są białe/ nie zabardzo mi się widzą i ten słaby nawiew na szybę...

A tak narazie nie narzekam. Chociaż wkład był 2500zł za generalny remont silnika + tam inne sprawy przyokazji, przy 220 tyś.

[Gość phil750]

ja na swoją P11 nie narzekam nie psuje mi sie narazie nic praktycznie a ma już przejechane 190KM mam ją od czasu gdy miała przejechane 70tys no i ja jej napewno nie żałuje jedyne co robiłem to: Wymiana przegubu, żarówki podświetlenia liczników, i naprawa przełącznika nawiewu

[Gość Wiedziu]

A mi dziś zabrakło podłokietnika :/ Cały czas jeździłam i było ok a dziś tak mnie naszło że mógłby być i ta wena jakoś nie puszcza... A i jeszcze te cholerne boczki bo cały czas mi podwiewa przy otwieraniu drzwi ale wiem moja wina bo jeszcze nie zrobiłam

wolalbym zeby podwiewalo dziewczynom sukienki a nie boczki w drzwiach,bo mam ten sam problem we wszystkich 4 drzwiach.W P10D nie ma podlokietnika? ja mam podlokietnik tyle ze chyba dla japonczykow bo dla faceta o wzroscie 1,85 to ten podlokietnik funkcjonuje tylko jak kolana mam przy uszach a nogi wchodza gdzies miedzy silnik a miske olejowa,ale podlokietnik jest.Za boczki zabieram sie od...roku,ale mozna mi wybaczyc bo plywam i z moja Prima widuje sie co 2 miesiace.I jak wracam to robie cos innego.Poki co jednak jak na 18 letnie auto oprocz promieniu zawracania jak w TIRach (czyli na ogromnym skrzyzowaniu na 3 razy conajmniej),to wszystko jest wypas :one:

[Gość ronnii]

Kolega zapytał mnie którą markę bym wybrał :

 

Audi

Mercedes

Nissan

 

Kurde wiernie powiedziałem że Nissan ale po przejściach z naprawami miałem lekkie zawachanie=p

[Gość maglev]

Padło mi w przeciągu 3 lat użytkowania P10:

1) 3 razy alternator !!!!

2) chłodnica do wymiany, a koszt niemały był

3) wahacze górne

4) 8 razy wymieniam żarówkę od przedniego lewego reflektora

5) tradycyjnie pada mi lewy halogen przeciwmgielny

6) wymiana bębnów hamulcowych z tyłu i 4 kompletów szczęk, ręczny nadal mam bardzo słaby

7) przełącznik świateł się wysypał, nie było styku, musiałem rozebrać kolumnę i robić

8) włącznik szyb elektrycznych ze 2 razy zrypany (zrobiony własnymi siłami)

9) cały czas mam popsuty elektroniczny gaźnik (na biegu jałowym około 900-1000 obr/ min, a powinno być 750) UWAGA!!! żaden mechanik nie chce się podjąć jego naprawy!!!

10) mechanizm wycieraczek padł, uziemił mnie na tydzień, ponieważ były wtedy dość ostre deszcze

11) klekoczący łańcuch rozrządu (ale to sprawy exploatacyjne)

[Gość Lamia]

A mi dziś zabrakło podłokietnika :/ Cały czas jeździłam i było ok a dziś tak mnie naszło że mógłby być i ta wena jakoś nie puszcza... A i jeszcze te cholerne boczki bo cały czas mi podwiewa przy otwieraniu drzwi ale wiem moja wina bo jeszcze nie zrobiłam

wolalbym zeby podwiewalo dziewczynom sukienki a nie boczki w drzwiach,bo mam ten sam problem we wszystkich 4 drzwiach.W P10D nie ma podlokietnika? ja mam podlokietnik tyle ze chyba dla japonczykow bo dla faceta o wzroscie 1,85 to ten podlokietnik funkcjonuje tylko jak kolana mam przy uszach a nogi wchodza gdzies miedzy silnik a miske olejowa,ale podlokietnik jest.Za boczki zabieram sie od...roku,ale mozna mi wybaczyc bo plywam i z moja Prima widuje sie co 2 miesiace.I jak wracam to robie cos innego.Poki co jednak jak na 18 letnie auto oprocz promieniu zawracania jak w TIRach (czyli na ogromnym skrzyzowaniu na 3 razy conajmniej),to wszystko jest wypas :one:

 

No to nie masz co narzekać

Jak tylko zrobi się cieplej zabieram się na przyklejanie boczków bo zaczeły drażnić coraz bardziej... A podłokietnika naprawde chwilami brakuje... zostaje sam odruch oparcia łokcia a tam "zonk" :kosci:

[Gość armiadka]

W mojej primerce przydał by się obrotomierz .Czytałem na forum o tej przeróbce ale nie wiem do końca czy to będzie działać.I jeszcze elektrycznie sterowane lusterka.

[Gość sofaboss]

... a ja jezdze swoja P12 od 3 lat poniewaz bardzo ja lubie i nie zawracam sobie glowy tym na ile jests ona japonska

[Gość Pyrus]

ja juz raz pisalem,ale napisze znow,bo mam wieksze perypetie z tym autem:

nie kupie wiecej nissana,bo okazalo sie to moim najgorszym autem jakie mialem:

skrzypienie,piski,niedomagania elektryki,silnika itd dlugo by wymieniac.... generalnie porazka zyciowa,jeszcze tak sie nie zawiodlem na aucie....

 

wiadomo nie kazdy musial tak miec,ale ja nie chce juz tego sprawdzac wiecej w zyciu,i od teraz przed zakupem poczytam forum,by wiedziec wczesniej,ze "japonskie auta"robia tez leniwe lapska angoli np. :/

[Gość jarkk]

Pyrus często jest tak, że zaniedbania poprzednich właścicieli odbijają się czkawką następnym. Druga sprawa to odpowiedni mechanik. Ja też po kupnie miałem dość, a okazała się pierdółka, którą 3 serwisy nie mogły zlokalizować.

A co do jakości japończyków to ja bym stawiał na Mazde - może poprzez sentyment

[Gość fragles13]

Co do jakości wykonania to w zasadzie nie mam zastrzeżeń - tylko dźwięk wibrującego lewarka zmiany biegów (jakby gdzieś była schowana filiżanka na talerzyku, która przy obrotach około 1600 zaczyna klekotać). A generalnie to trochę mi się nie podoba mułowatość i mała elastyczność silnika CD20T. Wolałbym chyba w niej 1,9 TDi z passata :diabel: