Zalety i co lubicie w swoich Primerkach?????

[daryka]

Witam Panowie I Panie opowiem na szybko to co nie podoba mi się primerze p11 z roku 2000 1.8 benz + gaz BRC.170 000 przebieg.--- zacznę od słowa KOSZMAR .p11 to mój 16 samochód który mam od 17lat.nigdy wcześniej nie spotkałem się z tak złym samochodem .psuje się nagminnie dosłownie wszystko i codziennie doprowadza mnie do szału,jadąc w trasę zastanawiam się co dziś się popsuje.nigdy wczesniej nie spotkałem sie z takim szajsem.poprzednie auto jakie miałem to NISSAN ALMERA ROBIONY W JAPONII Z ROKU 1999.MAM GO JESZCZE .auto miałem ponad 4 lata i nigdy przenigdy nic sie w nim nie zepsuło.zrobiłem nim 70 tys km bez najmniejszej awarii ,nawet sie nie spaliła żarówka.rewelacyjny samochód którego polecam wszystkim spalanie w trasie przy pojemnosci 1400benz wyszło mi 5.5 l rewelacja miasto 7l w zime 8l/100km zero brania oleju itd auto doskonale pod wzgledem technicznym ..wracając do primery w pierwszym dniu spaliło sie sterowanie klimą i nawiewem,działało tylko 4ta prędkośc nawiewu ta na maxa.mechanik powiedział 500zł naprawa ale ze jestem człowiekiem który sam wszystko naprawia znalazłem wade i przelutowałem porcelanowa płytke oporową bo sie przepaliła (10min roboty ) zero kosztów i działa, amortyzarory tylnej klapy wcale nie trzymaja,jeszcze nie wymieniłem ,w zawieszeniu cos zaczeło piszczeć skrzymiec i trzeszczec tak głośno ze ludzie sie ogladają, oczywiscie po podlaczeniu do kompa okazało sie ze jest uszkodzony przepływomierz 300zł regenerowany( rozebrać bardzo delikatnie przepływomierz -umyć benzyna eksrakcyjna -pozniej zmyc spirytusem i dziala koszt 10-20 zł) nie dziala tez katalizator ale to chyba od gazu bo gaz ma dużo większą temperature spalania i wypaliło katalizator....jak sobie cos jeszcze przypomne to napisze ....pisalem o samych wadach innym razem napisze o zaletach ALE NIGDY W ZYCIU BYM TAKIEGO AUTA NIE KUPIŁ JAK BYM WIEDZIAŁ CO MNIE CZEKA. kupiłem kombi dla tego ze mamy 1.5 roczne dziecko i szukałem coś większego z klimą....................

 

 

Zamiast biadolić to idź do salonu i "kup se" nowe 17-ste auto jeżeli masz taki szajs

[paweleknowakowski]

p11 to mój 16 samochód który mam od 17lat.nigdy wcześniej nie spotkałem się z tak złym samochodem .

 

czyli co ?? od 17 lat jeździsz takim szajsem. wychodzi na to że masz p11 z '94r. jeśli kupiłeś nowe.

 

w zawieszeniu cos zaczeło piszczeć skrzymiec i trzeszczec tak głośno ze ludzie sie ogladają,

oglądają się z zazdrości

[adambyw]

Mi przestaje się podobać strasznie nieprzewidywalne spalanie. Raz weźmie 6,5 raz prawie 9. Mimo powiedzmy w miarę stałej techniki jazdy, i unikania przekraczania 3tyś obrotów.

Straszna dziura mocy poniżej 2tyś obrotów. Ale może za dużo jeździłem wolnossącymi dieslami.

Szarpiące sprzęgło, być może spowodowane wyciekiem oleju, stukanie którejś osłony podczas ruszania i skrętu - nie mogę dojść której.

Strasznie agresywnie działa klimatyzacja, mogła by łagodniej.

Na razie tyle sobie przypomniałem.

[Gość corenick]

IMHO

 

- Przestrzen, dzieci na tylnej kanapie sa na tyle daleko ze ich nie slychac. Przesiadka z Felicji wiec roznica spora.

- Silnik 1,6 i ostatnio jak probowalem wjechac na podjazd w stylu "Felicja 1,3" to zapiszczalem oponami. Od momentu przesiadki na primere wszyscy inni jakos wolno jezdza.

- Cisza.

- Bagaznik

- Mnogosc "zrob to sam" w instrukcji uzytkowania.

[Gość zybi2011]

Witam primery to indywidualistki ,mało ich jezdzi po ulicach ,ale mimo swoich lat prezentują się dobrze, bogate wyposażenie ,ogromne wnętrze ,znakomite właściowści jezdne , dobre materiały wykończeniowe , awaryjność P 12 to nie zawsze prawda jak w każdym aucie występowały choroby wieku dziecięcego . Pozdrawiam szerokości

[Gość jura_50]

Mam P 11 TD 2000 1998r. Silnik pali dużo (9 l po mieście) i jest rzeczywiście mułowaty. Poza tym miłe autko.

[Gość mariusz226]

nie lubie gornych wahaczy poprecznych

[Gość Lancer901]

nie nawidze w swojej primerze silniczka krokowego! p11 2000r kombi 240tyś km oddałbym trochę KM w zamian za normalne obroty w tym wozidełku i świateł wsecznych, dokładnie to czujnika Pozdrawiam Forumowiczów

[ulisses]

W Primerach nie ma silniczka krokowego - jest zawór wolnych obrotów!

[Gość tomi2.0TD]

moja p11 2.0td pali 8 literków przydałoby sie parę koników więcej

[Gość marionissan]

Przede wszystkim nie zawodność mam już primere 6 lat i nigdy mnie niezawiodła dobre osiągi wzorowo spasowane wnętrze nic nie trzeszczy chociaż auto ma 14 lat

[Gość Lancer901]

P11.144 Sercem jego jest QG18DE w którym galopuje 144 KM. w rodzinie od 2007r Zaletą oczywiście sam wzór auta jest plusem, detale czynia z tego auta fure mi najbardziej podoba się cała budka w kombi, obniżony dach od środka do końca, fajnie to wygląda. tarcze przód i tył a a a a AUDIO!!!

[saf]

Silnik,szczególnie zimą w duże mrozy ,a moja P11 stoi pod chmurką,dużo miejsca w srodku,no i naprawy które mozna robić we własnym zakresie ,nie męczy przy długich trasach.

[Gość skarbek100]

Mam Primere 1.6 P11 Si 96rok z LPG oraz Mazde 626 1.8 z 95roku ale za to z orginalnym przebiegiem 120tyś jak nówka. Moje obserwacje Primera bardzo zrywna szybsza na starcie pewna w prowadzeniu zawieszenie stosunkowo twarde co przy dużych prędkościach daje bardzo dobre prowadzenie nawet w zakrętach. Fotele rewelacyjnie trzymają w zakrętach oczywiście z przodu, silnik w zasadzie bezawaryjny nie licząc pierdół, od roku wsiadam i bezproblemowo robie po 600km i wiem że dojade:) Zawieszenie oprócz wahaczy super, blaczy mimo swojego wieku trzymają się także nie źle nie licząc dołu drzwi tylnych nie wiem czym to jest spowodowane ale tam mi puchną. Bagażnik bardzo pojemny przydałby się może większy otwór łączący z kabiną bo drzwi pokojowe mi nie weszły:D ale to pikuś. Materiały wewnątrz także nie są złe fotel kierowcy trzeszczy i czasem coś innego ale można zrobić radio głośniej i jest git:)

Co do Mazdy bardzo miękka zawieszenie lepiej tłumi nierówności ale za to w zakrętach nie zbyt bezpiecznie się prowadzi dodatkowo fotele wcale nie trzymają co bardzo denerwuje przy dynamicznej jeździe po mieście, plastiki nie trzeszczą i jest cichutko ale to pewnie dlatego że ma tak mało na liczniki zrobione zobaczymy po 200tyś, auto bardzo duże i pojemne moim zdaniem nie na miasto a tylko w trasę.

Co zauważyłem obydwoma autami ciężko zaparkować tyłem na lusterka, można się przyzwyczaić i je wyczuć ale jak ktoś nie jeździł to będzie miał problem. Rozwiązania w obu są podobne w zasadzie nie czuje różnicy zmieniając auta co jest bardzo pozytywnym elementem, jednak osobiście wybieram Primera po prostu ma w sobie to coś !!!

[szkrab]

dużo nie ma ale.....

promień skrętu jak ciężarowy

przełożenia skrzyni biegów za krótkie przy większych prędkośćiach trzeba go kręcić na obroty a to już spalanie idzie w góre

miejsce na kubki pod łokciem to już musiał być debil żeby w tym miejscu zrobić

chyba tyle

[szkrab]

co tu dużo pisać

super zawieszenie nie za miekkie nie za twarde

prosta budowa

mało awaryina

wygodna na długie trasy

niskie koszty utrzymania

[mig]

Primera byłaby idealna gdyby nie:

1) Trochę za sztywne zawieszenie - na dziurach mało komfortowe

2) Podłokietnik (za głęboko schowany i niewygodny przy używaniu jako cupholder)

3) Miła w dotyku, ale za śliska skórzana kierownica

4) Rozpadająca się gałka zmiany biegów (u mnie tak już lata, że czasem 2 i 4 się mylą)

5) Promień skrętu większy od lotniskowca

6) Mało schowków w zasięgu kierowcy i mały schowek przed pasażerem

 

Do ideału brakuje jeszcze 6 biegu i tempomatu, ale tu już inna bajka.

[sava1977]

jedyną wadą jaką ma moja Primerka to promień skrętu... porażka! jak tramwaj poza tym jestem bardzo zadowolony

[Maciek90]

Oj tak masz rację, ja unikam zawracań bo zawsze kończy się to zablokowaniem drogi bo nie zegne go na raz, na ścisk wychodzi mi to na 2 pasmówce.

[paweleknowakowski]

też na początku mnie to denerwowało, ale nauczyłem się szybciutko "na trzy" i wspomagać ręcznym gdzie to tylko możliwe

[jedynka]

Mnie na początku nie denerwowało,że nie mam kontrolki świateł mijania...potem przywykłem...zaskoczył mnie duży promień skrętu,a irytije ciągle od lat brak sensownego miejsca na kubki z kawą,puszkę Redbula,czy nie można było w lepszym miejscu tego usadowić...marzył by mi się klimatyzowany schowek na napoje pod ręką...no i nie podoba mi się przede wszystkim,że rdza zaczyna mi zjadać karoseję powoli...jakby buda była ocynkowana jak Audi80 to by było coś...

[Gość T0mekk1]

Witam.

Jak wady no to zaczynam:

1. Promień skrętu.

2. Szybko łapie korozja.

3. Luzy na drążku skrzyni biegów.

4. Delikatnie świszczy szyberdach, aczkolwiek nie cieknie

5. Kiepskie światła.

To tyle z 4-ro miesięcznej eksploatacji.

Edytowane 11 Września 2012 przez T0mekk1

[Gość Robi...]

a mnie najbardziej wkur...kiepskiej jakości plastiki spasowanie i bardzo słabe audio mówię tu o modelu p12

[Evo25]

Jak tu już wielu użytkowników wspominało:

1.Promień skrętu (najbardziej denerwuje w mieście).

2.Za twarde zawieszenie, które nie nadaje się na nasze piękne polskie drogi.

3.Ciągłe problemy z zaworkiem niskich obrotów, lubi przygasnąć, czy to na benzynie czy to na LPG.

4.Brak osłon w tylnych nadkolach.

 

Ale za te wszystkie drobiazgi rekompensuje silniczek SR20DE

[jwa]

Permanentnie wydłużająca się czek lista napraw - zrobię jedno wychodzą dwie.