Pulsar w rodzinie :D

[Gość Andrzej G]

Podejście centrali Nissana już wielokrotnie opisywaliśmy - odbijają piłeczkę i odsyłają do dealera, a dealer często wie tyle samo co my.

Co do karty i związanej z nią rabatów, to spokojnie - trochę to trwa, zanim otrzymasz.. Ale z własnego doświadczenia powiem, że karta to tylko gadżet - tutaj wiele zależy od podejścia dealera. Chcąc zachęcić klienta do serwisowania autka u siebie, wielu dealerów niezależnie od tego czy masz kartę, czy nie, proponuje od samego początku rabat max, czyli 30 %

[manix]

Dokładnie ,wystarczy , że się zarejestrowałeś i to powiesz.Dealer zdecydowanie lepiej "reaguje"niż ta stronka. (ogólnie BEZNADZIEJNA , aczkolwiek ,czasem przydatna)

[Gość Andrzej G]

Dokładnie ,wystarczy , że się zarejestrowałeś i to powiesz.Dealer zdecydowanie lepiej "reaguje"niż ta stronka. (ogólnie BEZNADZIEJNA , aczkolwiek ,czasem przydatna)

Ta strona poza tym, że odwiedzenie jej jest warunkiem koniecznym, by "załapać się" na kartę, jest tyle warta, co dla umarlaka kadzidło. Tam powinny być informacje przeznaczone do konkretnego użytkownika, typu:

- pełna informacja o pojeździe na podstawie VIN

- akcje serwisowe

- dostępność aktualizacji oprogramowania

- dostępność aktualizacji map

- propozycje serwisowe

- cennik części i akcesoriów do danego (konkretnego modelu) auta

- etc.

A co tam jest, wystarczy spojrzeć

[colins]

W przypadku QQ, raz jeden jedyny dostałem przez tę stronę powiadomienie o konieczności przeprowadzenia akcji serwisowej.

Wtedy rzecz dotyczyła aktualizacji do systemu awaryjnego hamowania.

[danit]

Gdyby ktoś się zastanawiał nad Pulsarem to bardzo polecam teraz wybrać się do dealera, bo można kupić Pulsary ze sporym rabatem i biorąc pod uwagę relację ceny do tego, co otrzymujemy to w klasie kompakt jest to bardzo konkurencyjna oferta.

Nie należe do osób które przywiązują się do marki, siadam, testuje, pasuje, kupuje Tak było z pulsarem, za wygląd bym go nie kupił ale za całokształt przekonał mnie do siebie. W kwocie nowych aut do 65 tyś którymi jeździłem wygrał z :

- golfem ( 3 dzwi, 1.2 tsi 85)

- i 30

- i20

- vitara

- Civic

- Jazz

- sang yong korando

- cedd

- Swift

- fiesta

- astra

- micra

- Ibiza

- Elantra

- kia Rio

- focus

Jedyne auto którym lepiej jeździ mi się od pulsara jest Leon, ale już go mam i nie chciałem drugiego. Przed zakupem pulsara który jest świetnym autem za rozsądne pieniądze, proponuje przejechać się również seatem. Można wynegocjować dobry rabat na wersje 1.4 tsi 125 KM i będzie w podobnej cenie do pulsara. Dodatkowym atutem jest najmniejsza utrata wartości wśród aut kompaktowych.

Edytowane 15 Marca 2016 przez danit

[colins]

Mi tego systemu nikt nie aktualizował... :/

Bo akcja dotyczyła jedynie QQ i była przeprowadzana jakoś na początku 2015 roku.

Samochody wyprodukowane w późniejszym okresie nie wymagały już aktualizacji.

[Ziootek]

Nie należe do osób które przywiązują się do marki, siadam, testuje, pasuje, kupuje Tak było z pulsarem, za wygląd bym go nie kupił ale za całokształt przekonał mnie do siebie. W kwocie nowych aut do 65 tyś którymi jeździłem wygrał z :

- golfem ( 3 dzwi, 1.2 tsi 85)

- i 30

- i20

- vitara

- Civic

- Jazz

- sang yong korando

- cedd

- Swift

- fiesta

- astra

- micra

- Ibiza

- Elantra

- kia Rio

- focus

Jedyne auto którym lepiej jeździ mi się od pulsara jest Leon, ale już go mam i nie chciałem drugiego. Przed zakupem pulsara który jest świetnym autem za rozsądne pieniądze, proponuje przejechać się również seatem. Można wynegocjować dobry rabat na wersje 1.4 tsi 125 KM i będzie w podobnej cenie do pulsara. Dodatkowym atutem jest najmniejsza utrata wartości wśród aut kompaktowych.

Testowałem Pulsara, jeździłem też Astrą i Suzuki Vitarą. Kią Cee'd i Hyundaiem i30 zresztą też. I co? Jeśli kupowałbym SUV'a to zdecydowanie Vitarę, a jeśli "kompakta" - to Astrę. Pulsar niczym szczególnym mnie nie ujął.

[equinoxe]

@Ziootek - wprawdzie kupując Pulsra AstraV nie była jeszcze dostępna więc się nie wypowiem, ale bardzo ciekawi mnie w takim razie czym ujął Cię Suzuki Vitara? Mnie wręcz odrzuciło to auto wykonaniem wnętrza a szczególnie wykończeniem podszybia gdzie całość ugina się (nie mylić z miękkim tworzywem)  jakby była z jakiejś dykty i sprawia wrażenie wydmuszki. Mnie takie coś w aucie za ~70k odrzuca i jest nie do przyjęcia. Podobnie jest w S-Cross i w ASX. Dodatkowo wystające bezpośrednio z zegarów długie "bolce" do sterowania wskaźnikami to też chyba rozwiązanie trochę "niedzisiejsze".

Edytowane 19 Marca 2016 przez equinoxe

[Gość Andrzej G]

Ta dyskusja chyba trochę odbiega od tematu. Tutaj użytkownicy Pulsara, lub ewentualni nabywcy powinni szukać opinii o Pulsarze i wszystkiego co z nim związane, a porównania z autami innych firm, to raczej takie luźne "gatki", w moim odczuciu zaśmiecające temat.

#Andrzej G - czytałem na forum SEATA o podobnych problemach jak piszesz z FulLedami, gdzie opisywano układ poziomujący światła mijania w Seacie, który kalibruje się podczas każdorazowego uruchamiania samochodu http://89.161.146.53...27de82ca15607fb .

U siebie niestety nie zauważyłem takiej kalibracji po włączeniu silnika.

Od tego czasu trochę rozgryzłem problem i mam pewność, że w Pulsarze samopoziomowanie jest trochę inaczej rozwiązane niż w autach innych firm. Przy reflektorach są takie białe śruby regulacyjne - służą one do wstępnego ustawienia tzw. poziomu "zerowego" (przy pustym bagażniku). Dopóki jeździmy "na pusto", nie będzie zauważalny żaden ruch świateł - po prostu układ sobie sprawdzi poziom i jak wszystko gra, to światła nawet nie drgną. Jak wyłączymy silnik, załadujemy bagażnik (wrzuciłem ok 50 kg), po czym odpalimy silnik, to po kilku sekundach reflektory jednym płynnym ruchem zjadą niżej. Podobnie odwrotnie. Wyłączasz silnik, rozładowujesz bagażnik, uruchamiasz silnik i po kilku sek. reflektory "jadą" wyżej. Sprawdzałem też jak układ samopoziomujący reaguje na uruchomienie auta na znacznym zjeździe/podjeździe przy stałym obciążeniu bagażnika (pusty) - reflektory nie reagują. Wniosek jest jeden - układ samopoziomujący w Pulsarze nie działa w oparciu o "żyroskop", czy coś w tym stylu, ale najwyraźniej musi gdzieś na zawieszeniu mieć czujniki ugięcia, mierzące różnice ugięcia np. amortyzatorów pomiędzy przodem i tyłem (na pewno nie poziomu "budy) i te dane są przekazywane do układu samopoziomowania.

Problem w Pulsarze jest jednak inny - światła mijania ustawione fabrycznie świecą za blisko. Jeżeli je podniesiemy (tymi białymi śrubami), to będą oświetlały drogę dalej, ale jednocześnie jak włączymy długie, to spora część wiązki zamiast drogi, oświetla korony drzew. Trzeba regulować "z wyczuciem", by w relacji "długie - krótkie", był wilk nasycony i owieczka została cała

Edit.
Dostałem super przepis do ustawiania reflektorów. Co prawda niby dotyczy auta innej marki, zapewne nie posiadającego układu samopoziomującego, ale biorąc pod uwagę to co napisałem wcześniej, przepis doskonale sprawdzi się w każdym aucie, włącznie z Pulsarem wyposażonym w układ samopoziomujący. Pamiętajcie tylko, by w Pulsarze z układem samopoziomującym, regulacji dokonywać z uruchomionym silnikiem i nieobciążonym bagażnikiem.

http://a4-klub.pl/index.php?/topic/127763-all-regulacja-swiatel-reflektorow/

Edytowane 22 Marca 2016 przez Andrzej G

[blu22]

Witam,

Gdy 4 miesiące temu odbierałem Pulsara, Pan Dealer zachęcał mnie do zarejestrowania się przez internet do programu You+Nissan, w efekcie powinienem otrzymać kartę lojalnościową, dzięki które mogę liczyć na jakieś rabaty przy wizytach w ASO. Czy macie z tym produktem jakieś doświadczenia?

 

BTW: Generalnie już trochę mnie zirytował Nissan swoją pasywnością. Po zakupie Pulsara przesłałem przez stronę You+Nissan kilka pytań technicznych dotyczących eksploatacji (bez odzewu, jedynie automat mailowy odpowiada, że się skontaktują ze mną). Karta lojalnościowa też do tej pory nie nadeszła, raz zadzwoniłem z ciekawości, to trochę pani pościemniała że już już prawie... minął miesiąc od rozmowy i nadal nic. Nie żeby mi jakoś specjalnie zależało, ale ogólnie nie lubię takiego traktowania klientów.

 

Witam,

chyba ktoś z Nissana czyta jednak to forum, bo właśnie otrzymałem pocztą kartę YOU+NISSAN, o czym melduję

Edytowane 21 Marca 2016 przez blu22

[Gość Andrzej G]

Witam,

chyba ktoś z Nissana czyta jednak to forum, bo właśnie otrzymałem pocztą kartę YOU+NISSAN, o czym melduję

Pisałem, że to "trochę" trwa i trzeba w spokoju odczekać. Natomiast praktycznie, gdybyś w międzyczasie coś kupował w ASO, to wystarczyło przed zakupem (czy usługą) poinformować, że jesteś zarejestrowany w YOU.

[Ziootek]

Witam,

chyba ktoś z Nissana czyta jednak to forum, bo właśnie otrzymałem pocztą kartę YOU+NISSAN, o czym melduję

Karta YOU+NISSAN jest rzeczą bardzo sympatyczną zwłaszcza jak się jeździ - jak w moim przypadku - autem, które ma już kilka lat (konkretnie 7). 30% zniżki na oryginalne części to rzecz nie do pogardzenia, co moja kieszeń odczuła przy wymianie modułu BCM

[Edek01]

Nie ma żadnych błysków, niezależnie czy jedziemy po płaskim, czy skaczemy. Ledy mają po prostu na granicy świecenia (góra światła) fioletowe pasmo i widać to w każdej sytuacji, nawet stojąc w garażu, lub przed pionową ścianą.

Andrzeju nie ma błysków w Pulsarze ?????

Tu w biały dzień daje dwa razy błyska jak długimi na niebiesko!! a wiesz jakie efekty są nocą jak by za tobą radiowóz jechał !

Akcja od 1:57........

[Gość Andrzej G]

Edi
Może ja się pomyliłem i kupiłem jakieś inne auto, a się rozpisuję o wrażeniach z Pulsara. Wszystko co miałem do powiedzenia w tej materii, już powiedziałem. Natomiast nie odpowiadam za to, że jakiś debil podciągnął sobie krótkie w górę na tyle, że Ci błyskało w lusterku.

Idą Święta, więc za apelem Prezesa - odpuszczam

[Edek01]

Takie efekty świetlne widzą kierowcy przed tobą 

[Gość Andrzej G]

Edi - błagam - apeluję ... najspokojniej, jak potrafię.

Skoro ja jadąc za kimś w odl. ok. 20 m nie oświetlam nawet jego tablicy, to jak mogę go oślepiać. Poczytaj, co pisaliśmy wcześniej z kilkoma kolegami nt. fabrycznego ustawienia świateł mijania. Pisałem również, że na granicy światło-cienia występuje wąski pas fioletowej poświaty (chcesz niebieskiej - niech Ci będzie). Natomiast nie wiem co brali wcześniej kierowcy jadący przede mną, więc skąd mam wiedzieć, co widzą ... może myszki, może dinozaury ... nie wykluczam również UFO.

[Edek01]

Andrzej na każdej nierówności drogi ledy błyskają na niebiesko każdemu przed tobą.

I nie ma co wymyślać o braniu czego kolwiek przez innych uczestników drogi

[bialogardzianin]

W dniu 23.01.2015 o 12:21, Bolo48 napisał:

Instrukcja obsługi str.2-32

włączyć stacyjka ON wyłączyć w polożenie OFF. 2 razy szybko przełącznikiem wycieraczek do gory,

wycieraczki ustawiają pionowo na szybie i teraz je można odchylić od szyby.

A ja, będąc nieświadomym patentu, wymieniłem sobie pióra podnosząc przednią klapę. 

[OlgaMuzyka]

Witam, 

Czy w Pulsarze istnieje w kokpicie ręczna regulacja reflektorów? Świecimy po oczach innym kierowcom, w corsie miałam ręczną regulację, ale w Pulsarze nie mogę się jej doszukać. Czy pozostaje mi tylko wizyta w salonie i ustawianie świateł mijania przez fachowca? 

[Gość Andrzej G]

2 godziny temu, OlgaMuzyka napisał:

Czy pozostaje mi tylko wizyta w salonie i ustawianie świateł mijania przez fachowca? 

Pytałaś na PW, więc Ci odpisałem, co i jak.
Gdybyś się trochę rozpisała, lub uzupełniła swój profil o informację, jaką masz wersję wyposażenia, wtedy byłoby łatwiej i krócej podpowiadać. Jeżeli masz auto na gwarancji, podjedź do ASO i w kilka minut ustawią. Bez względu na to, możesz podjechać do dowolnej stacji diagnostycznej - reflektory ustawią Ci za free.

[tomkek1912]

Tak wrzucam, by wątek podbić. Dobiłem do 100 kkm bez remontu (jakiś miesiąc temu) 

Edytowane 21 Września 2020 przez tomkek1912

[Gość Andrzej G]

2 godziny temu, tomkek1912 napisał:

Dobiłem do 100 kkm bez remontu

I tak trzymać

[Rex-er]

Już niedługo, już za chwilę

Wysłane z mojego Mi Note 10 Lite przy użyciu Tapatalka

[Gość Andrzej G]

Wasze teksty napawają mnie optymizmem. Mam coś ok. 35 tys. więc zanosi się na lata spokoju

[Thunder]

12 minut temu, Andrzej G napisał:

Wasze teksty napawają mnie optymizmem. Mam coś ok. 35 tys. więc zanosi się na lata spokoju

Endrju, autem trzeba jeździć, nie głaskać