Skocz do zawartości
Części Nissana - iParts.pl

[J11] Jakiego Qashqai-a II wybrałem/am?


elsebo
 Udostępnij

Qashqai-a J11  

330 użytkowników zagłosowało

  1. 1. Jakiego Qashqai-a II wybrałem/am?



Rekomendowane odpowiedzi

Varicella - ja od wczoraj sprawdzam co napiszesz w temacie silnika, a Ty rozpisujesz się na temat ledów.... . Daj żyć i napisz jakieś konkrety o silniku bo myślę, że nie tylko ja chętnie się czegoś dowiem  ;) - szczególnie że do odbioru pozostało w zasadzie kilka dni więc Gregson już raczej nie zdąży mnie oświecić .... Czekam na  :box-yellow: od Ciebie i pozdrawiam,

  • Upvote 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

gregson

Haki  tak potocznie są nazywane a każdy z nich jest demontowalny . W dalekiej przeszłości były stałe końcówki haków.

Różnica jest tylko w tym ,że "demontowalny" (droższy) mechanizm błyskawicznie demontuje końcówkę a ten drugi demontujesz poprzez odkręcenie dwóch śrób mocujących . Myślę ,że nie ma aż tak wiele sytuacji by końcówki często demontować ( może jak ktoś często przekracza zachodnią granicę państwa )

Edytowane przez nowy 2011
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No właśnie że jest , szczególnie na zachodzie. A ja już miałem "przyjemność" to przerabiać.


Auto służbowe, Nie powiem . helmut nawet mi szedł na rękę , mówi odkręć , ale nie miałem czym i śruby "nadgryzione" znakiem czasu .

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Varicella - ja od wczoraj sprawdzam co napiszesz w temacie silnika, a Ty rozpisujesz się na temat ledów.... . Daj żyć i napisz jakieś konkrety o silniku bo myślę, że nie tylko ja chętnie się czegoś dowiem  ;) - szczególnie że do odbioru pozostało w zasadzie kilka dni więc Gregson już raczej nie zdąży mnie oświecić .... Czekam na  :box-yellow: od Ciebie i pozdrawiam,

Sorki. dopiero dziś wieczorem miałem możliwość sprawdzenia jak działa pedał przyspieszania. Zgrabnie sie zbiera i nawet nie wiem kiedy w mieście miałem 130km/h.... :innocent: . Co ciekawe lepiej to wiać na wyzszych biegach, gdzie naciskamy gaz a lekkie wciskanie w fotel sie pojawia. Kocham ten silnik :-) Jak to dobre że nie dałem sie namówić na mniejszy silniczek. Lubię moc... a ten samochodzik ją ma (9,1 sekundy by setkę na liczniku zobaczyć). Jutro po dyżurze pojadę na obwodnicę by testować dalej... wtedy coś więcej napiszę.

Edytowane przez Varicella
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

no w końcu jakieś konkrety :). Ja też już praktycznie miałem odbierać auto i w ostatniej chwili zmieniłem zdanie co do wersji silnikowej.... Jakoś tak lubię czasami przycisnąć delikatnie :), więc twoje pierwsze informacje napawają mnie optymizmem  :zwyciestwo2: . Czekam na więcej i pozdrawiam.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

gregson

dawaj, namów żonę  na to forum :hug: 

Niech skrobnie parę uwag.

Kobieca opinia o QQ na tym Forum i to od razu o  1.6DiGT to dopiero byłaby gratka. :thumbsup:

  • Upvote 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dzis moge oficjalnie powiedziec: Mam Qashqaia 1.6 dig-t Tekna, brazowy, :) (szklany dach i podgrzewana szyba, plus pare dodatkowych akcesoriow)

Samochod odebrany z salonu przez malzonke, stoi juz w garazu :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Elegancko. Nasze żony mają podobny gust, bo wybrały taki sam kolor. Ciekawe czy my mamy podobny gust jeśli chodzi o żony?  :D

Zdaj relację z jazdy, gdy już wrócisz z tych Antypodów czy gdzie Ty tam się podziewasz. :P

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@Kuras77

Co do felg- to oryginalne felgi nissana nowe, ale do poprzedniego modelu 18 cali. 19-tki na których przyjechał są z letnimi oponkami. Czekają na wiosnę

 

Na tych 18" felgach z poprzedniego modelu nowe QQ też dobrze się prezentuje :) Ja tydzień temu jeździłem testowo czarnym QQ z czarnymi oryginalnymi felgami 17" i bardzo mi się one spodobały na zimę. Oryginalne 19" jak Ty zostawię sobie na lato :)

 

2015-01-10%2014.31.56.jpg?_subject_uid=7

Edytowane przez Kuras77
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mi osobiście  najbardziej podobają sie 18" felgi z n-teca. Na białym kolorze do tego czarne szyby i te czarne akcenty z felg idealnie sie komponują.  Jakby to były 19" dopiero by mega wygladało. Co do 1.6 DIG. Mam ten motor u siebie po jeździe testowej 1.2 od razu wiedziałem, że ten mniejszy to nie dla mnie . Kierownik salonu przekonywał mnie, że to nowa generacja silników na turbince  itd.  Ja lubie jak jest zawsze jakaś rezerwa  i 1.6  jest najlepszym wyborem. Niskie spalanie praktycznie  podobne do silników diesla, mniej awaryjności. DPFy koła dwumasowe, wtryski itd.  9 sek do 100 jest bdb rezultatem. Szkoda ze nie ma tego silnika w automacie jak w juke  bo z pewnościa  dołożyłbym  do tego wariantu.  Zastanawia mnie jedna rzecz: DIG-T 190 z juke jest tym samym silnikiem w specyfikacji co 1.6 z QQ. ta sama pojemnosć 1618cm3 a 30 koni wiecej. Domyślam się, że  to są te same silniki ale rożnią się wgraną mapa w sterowniku silnika. Jakby skopiować  mapę z juka i wgrać do QQ mielibyśmy pocisk 8 sek do 100, i myśle że jest to do zrobienia .

Nie rozumię jajogłowatego, który żre ziemniaki  i ustala jakie silniki i jakie opcje mają trafić do poszczególnych modeli. I tak mniejszy gabarytowo juke DIG 190 ma skrzynie CVT , gdzie w QQ mozemy zapomnieć  o tym już w 1.6 tylko w 1.2 w dodatku z mniejszym momentem obrotowym niż w manualu i rewelacyjne 13 sek do 100. Tak samo pulsar otrzyma 1.6 190 koni. Dlaczego te wszystkie dostepne  silniki nie sa dostepne w kazdym z dostepnych modeli ??? X-trail zamiast DIG T 190 otrzyma 1.6 163 PS


http://moto.pl/MotoPL/1,88389,17013194,Nissan_Qashqai_z_nowym_silnikiem_1_6_DIG_T.html

Edytowane przez nowakm
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Widze, ze coraz wiecej osob przekonuje sie do 1.6. Ale to zrozumiale. Najpierw byl silnik 1.2 i nie bylo go z czym porownac.

I opinia byla powszechna, ze silnik jest OK. Daje rade.

Teraz sa obydwa silniki dostepne, mozna sie przejechac, i porownac. I czytajac takie relacje utwierdzam sie w przekonaniu, ze warto bylo czekac na 1.6, chociaz ja jeszcze poczekam na jazde swoim 1.6.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mój dzisiaj dotarł do salonu :jump: . Jutro załatwiam formalności i jak dobrze pójdzie to jeszcze w tym tygodniu sam zaznam przyjemności (mam nadzieję) jazdy  :nissan: 'em.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Widze, ze coraz wiecej osob przekonuje sie do 1.6. Ale to zrozumiale. Najpierw byl silnik 1.2 i nie bylo go z czym porownac.

I opinia byla powszechna, ze silnik jest OK. Daje rade.

Teraz sa obydwa silniki dostepne, mozna sie przejechac, i porownac. I czytajac takie relacje utwierdzam sie w przekonaniu, ze warto bylo czekac na 1.6, chociaz ja jeszcze poczekam na jazde swoim 1.6.

1.6 wyszedł bodajże we wrześniu. Pewnie  producent zobaczył ze konkurencja daje po 150-160 koni w swoich modelach i  zrobili  ten 1.6 . albo ludzie narzekali  że 1.2 jest trochę słaby .- nie wiem.  Ja wolałem  mieć  biedniejsza wersje mam N-TEC ale z mocniejszym silnikiem niż pełną tekne a 1.2 Do tego kupiłem z wyprzedaży 2014 auto ma równo 2 miesiace a zaoszczędzone spore pieniądze. I co z tego, że nie 2015 tabliczka jak liczy sie data pierwszej rejestracji bo auto od tej daty jest użytkowane. Auto ma kilka mankamentów   i niedociągnieć i tak: Przy jeżdzie na wprost  mam lekko minimalnie kierownice na prawo, na wyświetlaczu nawi mam 1 martwy piksel,  powyżej 100 km słychać szumy tak jakby gdzieś wiatr wlatywał. Mam panorame może to gdzieś tam, Klapa bagażnika jak ją zamykam na wysokosci kiedy zaczyna sama opadać nie domyka się sama. Drzwi kierowcy moim zdaniem  powinny sie zdecydowanie lepiej zatrzaskiwać, tylnie prawidłowo. Być moze spowodowane jest grubsza ta uszczlka drzwi przez którą było słychać szumy , mam szpary zarówno od kierowcy  jak i pasażera  w tapicerkach jakby nie spasowane były te elementy nie wiem jak w innych egzemplarzach, ale postaram sie sprawdzić to wszystko jak będe na przegladzie.  W rowkach tylnich lamp gdzie są zaokraglenia klapy widać takie farfocle od malowania jakby nie chciało sie leniwym angolom tego zeszlifować.  A teraz to z czego sie nabijam : Bat antenowy zamiast płetwy, pręt pod maską zamiast siłownika - niech ją kobieta otworzy i podnieśie w celu uzupełnienia płynu spryskiwacza,  brak oświetlenia nóg  albo drzwi po ich otwarciu - ciemność   brak oświetlenia lusterek  w daszkach przeciwsłonecznych ( tylko tekna )  brak lusterek wielopunktowych - czy tak cięzko było wyprofilować szybke by łapała martwy punkt ?? w starym 15 letnim bmw już to było ,NIEEE lepiej wprowadzić płatny system  martwego pola  zamiast prostej szybki, który może pewngo razu zaszwankować. Brak lusterek fotochromowych - tylko środkowe.  W wariancie VISIA brak halogenów tylko czarne zaślepki - żenujące. Pomijam już obwódki chromowane, moglby bynajmniej zrobić pełny zderzak bez halo. Polskie menu w nawi, w lczniku brak  Wiem doskonale, że to nie jest klasa premium, ale wydaje mi się, że za te pieniądze takie detale powinny być już odgórne . Poprawiają bezpieczeństwo jak i wizerunek marki.

Edytowane przez nowakm
  • Upvote 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No to odebrałem! Chociaż dzisiejsza pogoda nie pozwoliła cieszyć się jazdą :thumbsup: . Jak ochłonę to opiszę odbiór i pierwsze przemyślenia. Narazie jestem trochę przytłoczony tą całą technologią :rofl: , a najbardziej doskwiera mi brak ............... zaciągania i odpuszczania ręcznego.

Edytowane przez myszorek
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Koniec driftu.

Tego też :)

A przy okazji pojawił się mały problem. Przy kolejnym odpalaniu - nie wiem, czy nacisnąłem przycisk na kierownicy, ale ekran komputera między zegarami zrobił się biały. Zero komunikatów, nie pomogło wyłączenie i ponowne uruchomienie silnika. Dopiero po zamknięciu pilotem auta i odczekaniu ok. 10 minut wszystko wróciło do normy.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A ja probuje malzonke namowic do jazdy nowym autem, ale ona uparta i ciagle starym jezdzi. Mowi ze wielkie i musi sie przyzwyczaic do parkowania.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Eee, gdzie tam wielkie. Nawet przy KIA Sportage QQ wygląda jakoś tak skromniej.


Koniec driftu.

 

A próbował? Bo mnie korci żeby ten pstryczek w czasie jazdy pociągnąć, ale boję się, że Kaszakowi krzywdę zrobię, a i sobie zęby powybijam. :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja tak samo po odbiorze.

I odrazu kilka uwag

-dlugi skok lewarka trzeba sie przyzwyczajic.

-dziwny swist uszelki laczacej szybe z oknem dachowym

-zmiana biegow z 1 na 2 dziwne szarpanie ( moze brak wyczucia).

 

A tak poza tym jazda mega konfortowa super siedzenia i silnik z dobra elastycznosia.

Jak na razie nie moge sie przyzwyczajic do tego ze jestem bombardowany roznymi komunikatami i piszczykami.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Eee, gdzie tam wielkie. Nawet przy KIA Sportage QQ wygląda jakoś tak skromniej.

 

A próbował? Bo mnie korci żeby ten pstryczek w czasie jazdy pociągnąć, ale boję się, że Kaszakowi krzywdę zrobię, a i sobie zęby powybijam. :D

Tak jak już pisałem - można normalnie w trakcie jazdy zaciągnął i trzymać. Koła hamują. Ale impulsowo.

I miałem sprawdzić czy to nie jest efekt działania ASR/ESP - i czy wyłączenie ESP spowodowałoby ciągła blokadę kół

W co wątpię - bo jest to hamulec tzw. awaryjny - więc takie impulsowe hamowanie (bez blokowania kół) jest bezpieczniejsze.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Potrzeba śniegu ,żeby spróbować :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No to jeśli działa tak jak pisze Karminadel, to OK. Bo jeśli po zaciągnięciu w czasie szybszej jazdy hamowało by mocno i na stałe, jak na postoju, to wypadnięcie z drogi byłoby niemal pewne.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Chyba jednak nie może się zaciągnąć na maksa,na postoju jak chcesz ruszyć nie musisz go zwalniać,czujnik ruchu za Ciebie to zrobi.Więc  jeżeli tak jest jak pisze Karminadel,to działa ten system zwalniania i blokady,w czasie ruchu nie zablokuje kół.

Trzeba śniegu :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Właśnie próbowałem na śniegu, ale "bokiem" nie udało mi się pójść. I nie wiem czy przez to, że koła hamowały pulsacyjnie - czy przez to - co mi się WYDAWAŁO - mimo użycia przycisku "ręcznego" blokowały się wszystkie koła. A może też i przez to, że robiłem to przy w miarę niskiej prędkości - praktycznie w kilka metrów zatrzymałem się do zera. Ale to mogło mi się tylko tak wydawać. Bo.... ręczny, zwany awaryjnym, jest po to by móc zahamować, gdy układa hamulca roboczego ulegnie awarii. Więc bez sensu by było by system poprzez pompę ESP używał hamulców zwykłych. Raczej tylko miałem takie dziwne wrażenie, że hamował na cztery koła.

Edytowane przez Karminadel
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

 Udostępnij

×
×
  • Dodaj nową pozycję...