Skocz do zawartości
Części Nissana - iParts.pl

[J11] Jakiego Qashqai-a II wybrałem/am?


elsebo
 Udostępnij

Qashqai-a J11  

330 użytkowników zagłosowało

  1. 1. Jakiego Qashqai-a II wybrałem/am?



Rekomendowane odpowiedzi

Ogladalem CX-5, ale jak dobralem sobie wersje jaka chcial bym miec i z czym to wyszlo ok 150k :). Wiec pozostalem przy QQ...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

...

 

Else,Linux/Android i nie ma komu tego rozgryźć???

Do konca gwarancji nic z tym nie bede robic. Pozniej zobaczymy ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To przyjdzie nam jeszcze poczekać :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To akurat to wiem :D tylko zeby stamtąd coś wyciągnąć trzeba mocno szukać i znać dobrze ich gulgotanie :D

A z tym już jest słabo...a było dobrze  :rolleyes:  ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

mam pytanie odnoście bagażnika bo już  na internecie widziałem kilka filmików i jeśli chodzi o miejsce pod tymi dzielonymi przekładkami wygląda to bynajmniej różnie w jednym wygląda jak by było jakis 15 cm np tu:
bagaznik-inne-ujecie_lg.jpg

 

bagaznik-akcesoria_lg.jpg

a czasem jak by było z 5 cm na samą pokrywe górną np:

013e0ced4971624emed.jpg

a2b8d332366de4dfmed.jpg

Czy chodzi o wersje 4x4 czy jak?
czasem podają 401 l za czasem 439l czy jakaś werska ma jakąś pojemność bagażnika.

Edytowane przez klimekpl
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

****bynajmniej :devil:

 

Laptopa włożysz spokojnie i chyba taka mniej więcej wysokość tej wnęki. Musze to obadać na żywo i Ci odpiszę. Na tych zdjęciach wyraźnie wykładzina zakrywająca koło zapasowe jest raz wyżej, raz niżej (można jak punkt odniesienia wziąć też wnękę,  w której jest gaśnica). Może ma to związek z rodzajem koła zapasowego (normalne/dojazdowe).

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Coś mi świta, że QQ sprzedawane w Polsce mają mniejszy bagażnik ze względu na koło zapasowe. Wobec tego ta wnęka pod "pokrywami" jest płytsza niż w QQ sprzedawanych na innych rynkach, a wyposażonych jedynie w zestaw naprawczy koła.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tak, w PL wszystkie są z dojazdówką. Już kiedyś ten temat był poruszany na forum i nawet ktoś rzucił pomysł żeby wytknąć producentowi niezgodność towaru z opisem. Bo w folderach reklamowych Nissan podawał tą większą pojemność bagażnika. Nie wiem jak jest teraz i czy poprawili, ale skoro Klimek pisze, że znalazł opisy 2 pojemności bagażnika, to może poprawili.

 

 

Sprawdziłem teraz na stronie Nissana i w opisie wyposażenia nanieśli poprawkę i jest wyraźnie napisane, że QQ sprzedawane w Polsce mają pojemność bagażnika 401 l - dostępna tylko opcja z kołem dojazdowym.

Edytowane przez colins
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja na wczasy i tak będę wyciągał koło i ten półeczki, a i tak znając żonę - będzie problem z pakowaniem się. Jak teraz w scenicu nie dawaliśmy radę, to co dopiero w QQ.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jako, że jest to jeden z moich pierwszych wpisów na forum, chciałbym napisać kilka zdań o powodach dla których zdecydowałem się na wybór Nissana Qashqai. Muszę przyznać że zakup QQ rozważałem już od czerwca ubiegłego roku, lecz albo nie było odpowiednio korzystnej promocji, albo żona nie mogła się zdecydować na wersję wyposażenia i kolor. Stanęło na Teknie, choć na początku miała być Acenta z NC i PB. Ale jak to się mówi apetyt rośnie w miarę jedzenia. Pod koniec zeszłego roku doszedłem do wniosku, że lepiej wziąć rocznik 2015, pomimo niezłej promocji wyprzedażowej rocznika 2014.  W kwestii silnika  byłem od początku prawie zdecydowany na silnik benzynowy 1.2 DIG-T, ze względu na dużą różnicę cenową  w stosunku do silników diesla czy benzynowego 1,6 rzędu 10-13 tyś. złotych. Moje obawy budziły nieliczne opinie na forach  dotyczące silnika 1,2 w kwestii jego elastyczności, przyśpieszenia i głośności powyżej 120km/h. W chwili obecnej jeżdżę Citroenem C4 2011 rok, w najbogatszej wersji Exclusive z silnikiem diesla 1,6 112KM. C4 z tym silnikiem według wielu opinii i testów zamieszczonych w necie jest bardzo cichy. Nawet jeden z testów tego samochodu z 2011 roku,  w związku z jego cichą pracą otrzymał tytuł „ Czy jedzie z nami silnik?”. Przyjąłem więc za punkt odniesienia w zakresie głośności mój obecny samochód. Muszę przyznać, że nie jestem kierowcą, który ma ambicje ruszać z pod świateł jako pierwszy i na trasie wyprzedzać wszystko jak najszybciej. Wychodzę z założenia że zawsze zdążę dojechać. A kilka minut w tę czy w tę nie ma znaczenia. Najważniejsze dla mnie jest bezpieczne dotarcie do celu i komfort podróżowania. I właśnie z powodu komfortu zrezygnowałem z opon 19”. Natomiast po przeprowadzonej jeździe testowej prawie wszystkie moje obawy dotyczące silnika zostały rozwiane. QQ z silnikiem 1,2 od najniższych obrotów zbiera się bardzo ładnie i dla mnie jego przyśpieszenie w całym zakresie prędkości jest w zupełności wystarczające. A muszę dodać że w większości jeździłem po Obwodnicy Trójmiasta, gdzie jest kilka całkiem sporych górek, szczególnie na wysokości Gdyni. Obawiam się tylko ile spali QQ na autostradzie przy 140-150km/h. W kwestii wyciszenia jest jeszcze lepiej niż się spodziewałem. Silnik praktycznie w całym zakresie jest bardzo cichy. Natomiast powyżej prędkości 130km/h  słychać tylko słaby szum powietrza, który mnie zupełnie nie przeszkadza w komfortowym podróżowaniu. W przeciwieństwie do sporej liczby forumowiczów nie zdecydowałem się na panoramiczny dach. Po pierwsze, jak zapewne wiecie Nissan zmienił politykę i za panoramiczny dach karze sobie dopłacić 2700zł.  Po drugie zgodzicie się, że dach zmniejsza przestrzeń nad głową, a dodatkowo w związku z mniejszym wyciszeniem podsufitki powoduje zwiększenie szumów w kabinie. Po trzecie jako, że dzieci mam dorosłe nie ma się kto zachwycać widokami z tylnej kanapy podczas jazdy. W zamian za to, żona zdecydowała, że weźmiemy skórzane fotele. Chciałbym się jeszcze odnieść w kilku zdaniach do często porównywanych do QQ Hyundai IX35 i Kia Sportage z silnikami 1,6. Jako, że miałem możliwość wykonania nimi jazd testowych i ich obejrzenia na zewnątrz i w środku, mogę stwierdzić - oczywiście jest to moja subiektywna opinia - że w każdym rozpatrywanym aspekcie QQ jest lepszy od wspomnianych konkurentów. Silniki pod względem przyspieszenia i głośności są słabsze. W Hyundai zawieszenie jest twardsze i głośniejsze, szczególnie na nierównościach. Natomiast w kwestii jakości wykorzystanych materiałów i tworzyw w kabinie, ergonomii oraz wygody podróżowania QQ porównałbym do Volvo XC 60 nie Hyundai czy Kia . Także pod względem cenowym Nissan w podobnej specyfikacji jest tańszy od wspomnianych konkurentów, choć nie są to już ceny z początku sprzedaży. Jednak biorąc pod uwagę całość, muszę otwarcie przyznać, że Nissan naprawdę wykonał świetną pracę. Oczywiście jeszcze raz podkreślam, że jest to moja subiektywna ocena.  Martwi mnie tylko to, że muszę jeszcze czekać na odbiór QQ prawie 2 m-ce. Ktoś na forum napisał, że oczekiwanie na odbiór QQ  można porównać do oczekiwania przez dzieci na otwarcie prezentów gwiazdkowych. Muszę powiedzieć, że miał w tym stwierdzeniu 100% racji.  

Edytowane przez Tosiek68
  • Upvote 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mnie w wypracowaniu ;) najbardziej podobal sie fragment gdzie pisesz, ze komfort i ergonomia jest porownywalna z XC 60 :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mnie zostały jeszcze 3-4 tygodnie ;) stymże wybrałem odwrotnie. Mocniejszy silnik w słabszym wyposażeniu: acenta.

Póki co przygotwuje "starego" 1.6 na sprzedaż. Mam w nim i NC i dach panoramiczny z roletą. Po 5-latach użytkowania doszedłem do wniosku, że nawet najsłabsza nawigacja z telefonu i tak jest lepsza od tej "nissanowej", gdzie dodatkowo za aktualziację życzą sobie 500 PLN.

Dach to już zupelnie bezużeczny bajer. Ładnie prezentuje się z zewnątrz jedynie. W lato raz, że szklarnia, dwa oślepiające słońce. Brakować będzie tylko kamerki cofania.

Edytowane przez danbam
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Przepraszam że wyszło z tego "wypracowanie", ale chciałem się podzielić swoją opinią o QQ a chyba po to właśnie jest ten wątek. A co do porównania do XC60 to naprawdę Qashqai w najbogatszej wersji z ciemnymi fotelami skórzanymi nie prezentuje się gorzej. A wiem co mówię bo szwagier ma XC60 i mam porównanie.I stawiając oba samochody na równi, mówię oczywiście o wnętrzach samochodów.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Oczywiście jak zwykle kwestia gustów i oczekiwań. Ja tu już na forum dałem negatywną opinię na temat nawigacji. Było to zaraz po przesiadce z AutoMapy. A jak jeszcze to porównałem do ceny jaką chcą do modelu Acenta - 5 tys. zł - to w ogóle katastrofa.

Wielu kolegów wtedy nie podzielało mojego "hejtu", dając przykład jeszcze gorszych fabrycznych nawigacji.

Teraz z perspektywy czasu - muszę szczerze napisać - że nawigacja ta mi się podoba. Mój odbiór jej obrócił się o 180'. Nie ma tyle opcji jak AutoMapa, nie ma tak rozbudowanego menu i opcji - bo nie jest potrzebne. Większość opcji z AM i tak nie korzystałem, 3/4 opcji konfiguracyjnych (typu kompensacja opóźnień, szybkość odczytu, korekta połażenia itp) dotyczy tego, iż AM może być zainstalowana na różnych urządzeniach - więc trzeba ja dostosowywać.

Już bym nie chciał jeździć z plątaniną kabli w kabinie, z uchwytem na szybie, z czekaniem aż znajdzie satelity, by na jakimś skomplikowanym skrzyżowaniu zobaczyć komunikat: "szukam sygnału GPS" itd.

Fabryczna nawigacja nie jest idealna, wymaga przyzwyczajenia - by dać zadowolenie użytkownikowi. Jej największy plus - zawsze jest pod ręką w 100% gotowa do pomocy.

A co szklanego dachu - wydałem na to be żadnego żalu. Ładnie optycznie powiększa kabinę, jego czerń ładnie dodaje "uroku" białemu QQ.

 

@danbam - oczywiście to Twój wybór, nie raz powtarzam, że cenniki i różne opcje są po to by każdy dobrał wyposażenie pod siebie, ale... mimo najszczerszych chęci, nie jestem w stanie zrozumieć Twojego wyboru (wiem, że nie muszę :devil: ) - tj. rezygnacji z elementów wygody z korzystania na codzień z samochodu dla 1,9 sekundy szybciej do setki (do skorzystania raz kiedyś, o ile).

Edytowane przez Karminadel
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tosiek, nie przepraszaj. Uznałem, że napisałeś wypracowanie, bo napisałeś dużo i na temat. Po prostu podobało mi się. :wave:

Mam co prawda inne zdanie na temat szklanego dachu, bo kupiłem QQ z takim i morda mi się cieszy, gdy wsiadając widzę nad sobą niebo. No ale każdy ma swoje zdanie, a może mi też zachwyt z czasem przejdzie.

Odnośnie nawigacji, to ja też jestem "wychowany" na Automapie i nie mogę się jakoś przestawić na tą fabryczną z Nissana. Parę razy, na dłuższych trasach, które znam, próbowałem zmusić ją aby zaprowadziła mnie pod jakiś adres. I praktycznie zawsze po drodze pokazywała jakieś głupoty, bądź drogi, którymi nigdy bym nie pojechał. Automapa na tych samych trasach zachowywała się lepiej. Próbowałem zmieniać konfigurację, wybierać inny rodzaj trasy bądź wykluczać słabsze kategorie dróg, ale w każdym wypadku wbudowana nawigacja prowadziła gorzej niż Automapa.

Tak przy okazji mam pytanie - z jakiego wyboru  trasy korzystacie najczęściej (krótka, szybka itd.)?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No dobra, ale zdarza się przecież, że jedziesz tam, gdzie nie znasz dróg. I co wtedy? Bo ja miałbym wątpliwości po tym co zaprezentowała moja nawigacja po kilku wycieczkach.

Tak sobie myślę, że na moje urlopowe wojaże zagramaniczne  ;) zabiorę chyba dodatkowo navi z Automapą.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wszystko pięknie tak jak piszesz,ale jak jeździłem na AM to jakoś zawsze prowadziła drogami optymalnymi ,takimi które bym na prawdę wybrał bez szukania kierunku,tak jak zaznaczyłeś,na Kielce...Kraków ITP.W AM nie musiałem tego robić,jakoś ta droga wyznaczona przez AM mi pasiła :D

Tutaj NCII (bo taki mam) zawsze muszę martwić się czy aby dobrze sobie nawigacja wyznaczyła i zawsze mam obiekcje co do właściwej drogi.

Przykad: Czasami dwa trzy razy w roku jadę na Zakliczyn i z powrotem.Powrót na AM wyznaczałem z drogami platnymi i zawsze mnie prowadziła na Tarnów i na A4 i to było OK!

Natomiast,jakbyś nie ustawiał w NCII ta cholera poprowadzi przez okoliczne wiochy,pod Tarnów i równoległą do Brzeska,a w Brzesku dopiero na A4,a ma zapisana trasę przez Tarnów bo właśnie kiedyś sprawdziłem tak jak Ty ,kierunek Tarnów i w Tarnowie dopiero kierunek Kraków i od razu kierowała na A4

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jako, że jest to jeden z moich pierwszych wpisów na forum (...)

 

Witamy na forum.

Zgadzam się w 100%

Poszedł plusik ode mnie ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

 Udostępnij

×
×
  • Dodaj nową pozycję...