Skocz do zawartości
Części Nissana - iParts.pl

[J11] Jakiego Qashqai-a II wybrałem/am?


elsebo
 Udostępnij

Qashqai-a J11  

330 użytkowników zagłosowało

  1. 1. Jakiego Qashqai-a II wybrałem/am?



Rekomendowane odpowiedzi

Jak ja bym miał coś podpowiedzieć to osobiście brał bym 1.6 z n-conecta ale to tylko dla tego że wcześniej miałem QQ j10 Acenta z silnikiem 1,6 i chciałem kupić coś z wyraźnie mocniejszym silnikiem - ale jeżeli komuś zależy na max wypasie to na pewno silnik 1,2 i wersja tekna też da pełno radości i zadowolenia z auta.

Ja też podczas planowania nowego auta miałem w planach QQ J11 1,2 Tekna ale udało się bez większego kombinowania dołożyć parę złotych do większego silnika i jest :)  

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ma 1.2 Tekne dwa lata i powiem tak jak kupowałem QQ nie było 1.6 DiG-T wiec nie miałem wybory ( diesla nie chciałem ), wiec w ciemno brałbym możniejszych silnik.

jeżeli chodzi o LED to zawsze na ulicy rozpoznasz który QQ je ma, światło jest jaśniejsze od reszty i zlewa sie kolorem z DRL

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

też taka konfiguracja mi najbardziej odpowiada i jedyne czego by mi brakowało to skóry w n connect, jeśli chodzi o led to z tego co wiem to w n connect są xenony (czy bi xenon??) i czytałem gdzieś że wielkiej różnicy nie ma między tymi dwoma rodzajami lamp(oczywiście jakaś tam jest ale nie jakaś wielka przepaść) chociaż osobiście nie widziałem na żywo, jedynie czytałem ;)))

 

jakie xenony ? obecny Qashqai nie ma , nie miał i raczej mieć nie będzie xeonów

 

każda wersja ma halogenowe światła mijania i drogowe a tylko Tekna ma światła mijania i drogowe w technologii LED

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

też taka konfiguracja mi najbardziej odpowiada i jedyne czego by mi brakowało to skóry w n connect, jeśli chodzi o led to z tego co wiem to w n connect są xenony (czy bi xenon??) i czytałem gdzieś że wielkiej różnicy nie ma między tymi dwoma rodzajami lamp(oczywiście jakaś tam jest ale nie jakaś wielka przepaść) chociaż osobiście nie widziałem na żywo, jedynie czytałem ;)))

Mnie na skórze nie zależało. Różnica między LED a halogenowymi soczewkami jest duża. Tym bardziej, że akurat zwykłe światła w QQ nie są jego mocną stroną. Nie wiem jak w N-connecta, ale w odpowiedniku N-Tec nie było opcji ksenonów. Podgrzewana przednia szyba była tylko na jej dole w okolicy wycieraczek, więc też nie powala. Poza LED to jeszcze podgrzewane fotele chciałem mieć.

Edytowane przez Marcin_1998
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

no widzicie pracuje w nissanie a nie znam takich różnic w wyposażeniu;) zastanawiałem się też nad nową micrą ale jak się dowiedziałem jaka ma być cena modelu podstawowego to szybko odpuściłem....

 

chyba poczekam jeszcze może uda się wyrwać tekne z 1.6 pod koniec roku ;)

Edytowane przez degaar
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

Jestem na etapie rozmyślań nad qashqaiem i planuje zakup w najbliższym czasie ale mam dylemat czy brać 1.6 dig-t n-connecta czy 1.2 dig-t tekna?

 

warto wziąść mocniejszy silnik rezygnując z tekny czy jednak 1.2 daje radę i lepiej wziąść fulla?;D

 

Mam Teknę 1.2, jeździłem (jako zastępczym) 1.6 chyba N-Connecta. Bez zastanowienia wybrałbym 1.2 Teknę. Aby to docenić te "zbędne" bajery trzeba pojeździć Tekną i przesiąść się szczebel niżej. Nie potrafiłem się odnaleźć w tej "gorszej" wersji. A 1.6.... nie zrobił na mnie takie wrażenia, jakiego oczekiwałem. Być może za dużo oczekiwałem, ale dopłata do 1.6 u mnie byłaby na ostatnim miejscu z wszystkich możliwych opcji.

Dla mnie przesiadka z samochodu z ksenonami do zwykłych reflektorów byłaby porażką. A lampy Full LED - można się tylko zachwycać. Do tego dokupiona podgrzewana przednia szyba (CAŁA - nie wiem kto Ci powiedział, że tylko w dolnej części - w całej powierzchni są zatopione druciki oporowe) - coś co już wiem, że chce mieć w każdym innym pojeździe wraz z grzanymi fotelami - już teraz w wrześniu pomocne.

W tym roku zaliczyłem kilka tras i ani razu mi nie było żal, że mam 1.2

Najbardziej w użyczonym przez ASO 1.6 drażniła zwykła tapicerka. To oczywiście są pierdoły dla wielu - ale po przesiadce po prostu czułem się źle, niekomfortowo. Nie było takiej przyjemności z jazdy.

Ja po jeździe (zrobiłem 1.6 prawie 90 kilometrów) wiem, że DLA MNIE nie warto byłoby dopłacać 9tys za większy silnik. Odczuwalna DLA MNIE różnica w mocy nie była warta 9 tys.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Karminadel, przeczytałem Twojego posta i mam zgoła odmienne zdanie:)do czego zresztą mam prawo:)Miałem rózne samochody i ja zawsze wolałem mieć tych parę koni więcej.

Obecnie mam m/i w swoim samochodzie tempomat, korzystam z niego może 2, 3 razy w roku, wiec można powiedzieć,że w zasadzie nie korzystam:), nie pamiętam kiedy włączyłem halogeny, może jakieś 4,5 lat temu, i takich przykładów mógłbym mnożyć.Może to wynika z faktu ,ze ja motoryzację rozpoczynałem od malucha, a ludzie młodzi np 30 letni startują dzisiaj innego pułapu i mają inne wymagania.Innym przykładem może byc np telefon  mi służy do komunikowania się z ludzmi, z rzadka gdy mam czas to przeglądam internet, od czasu do czasu zrobię jakieś zdjęcie , zwłaszcza gdy coś rozkręcam i chce znać kolejność póżniejszego złożenia.

Tak więc każdemu wg jego potrzeb, jedni wola białe inni czarne samochody:))i to byłoby na tyle:)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ależ oczywiście, że masz prawo hihihi

Wielokrotnie pisałem, że nie ma samochodu idealnego. Gdyby taki był - to już by stał jako wzorzec w Sevres pod Paryżem hahaha

Stąd dziesiątki producentów, każdy z nich ma dziesiątki modeli, a każdy z nich można (prawie) dowolnie konfigurować dając praktycznie nieograniczone możliwości wyboru.

Niech każdy wybiera wg swoich potrzeb.

Natomiast nie mogę się do końca zgodzić, że gadżety są zbędę. I nie chce mi się Ciebie przekonywać - bo takie walki już staczałem wielokrotnie kiedyś (w latach '90) dotyczące klimatyzacji, zimówek, potem ABS, z czasem ESP itd. - i już mi się nie chce. Osobiście nigdy by się nie chciał cofnąć wstecz w motoryzacji i nie tęsknię (nawet z sentymentu) do np. fiata 125p itd.

I zawsze był na końcu argument, że to jest zbędne - bo Paaaanieeee kiedyś tego nie było i się jeździło.

A efekt - gdy  tylko jakiś z moich oponentów (ktoś z rodziny/kolega z pracy/ nick z forum) zmienił auto na takie z tym "zbędnym gadżetem" stawał się tego gorącym orędownikiem.

Ja na przykład już się nie potrafię doczekać wprowadzenia - wg zapowiedzi - przez Nissana w 2020 autonomicznej jazdy po mieście. To może być powód zmiany przeze mnie w przyszłości samochodu.

W każdym razie - czytaj, analizuj i wybierz tak, by Tobie to najbardziej odpowiadało. A w oczekiwaniu na ostateczny wybór - życzę miłej lektury.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ależ oczywiście, że masz prawo hihihi

Wielokrotnie pisałem, że nie ma samochodu idealnego. Gdyby taki był - to już by stał jako wzorzec w Sevres pod Paryżem hahaha

Stąd dziesiątki producentów, każdy z nich ma dziesiątki modeli, a każdy z nich można (prawie) dowolnie konfigurować dając praktycznie nieograniczone możliwości wyboru.

Niech każdy wybiera wg swoich potrzeb.

Natomiast nie mogę się do końca zgodzić, że gadżety są zbędę. I nie chce mi się Ciebie przekonywać - bo takie walki już staczałem wielokrotnie kiedyś (w latach '90) dotyczące klimatyzacji, zimówek, potem ABS, z czasem ESP itd. - i już mi się nie chce. Osobiście nigdy by się nie chciał cofnąć wstecz w motoryzacji i nie tęsknię (nawet z sentymentu) do np. fiata 125p itd.

I zawsze był na końcu argument, że to jest zbędne - bo Paaaanieeee kiedyś tego nie było i się jeździło.

A efekt - gdy  tylko jakiś z moich oponentów (ktoś z rodziny/kolega z pracy/ nick z forum) zmienił auto na takie z tym "zbędnym gadżetem" stawał się tego gorącym orędownikiem.

Ja na przykład już się nie potrafię doczekać wprowadzenia - wg zapowiedzi - przez Nissana w 2020 autonomicznej jazdy po mieście. To może być powód zmiany przeze mnie w przyszłości samochodu.

W każdym razie - czytaj, analizuj i wybierz tak, by Tobie to najbardziej odpowiadało. A w oczekiwaniu na ostateczny wybór - życzę miłej lektury.

Mówisz w swoim poście o ABS-ie, ESP, klimie i innych udogodnieniach , tych oczywiście nie neguje bo to dzisiaj standard i podstawa. Stoję teraz przed wyborem kolejnego samochodu dla siebie i świadomie będę miał pierwszego crossovera, ale nie kupie samochodu z licznymi dodatkami z których nie będę korzystał a licytacja przed kumplami  ,ze mój to ma to i tamto mnie nie interesuje, samochód kupuje dla siebie nie dla sasiadów:)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mariusz, ale jeśli jednak zdecydujesz się na zakup QQ z dodatkami typu kamery 360, radar awaryjnego hamowania itd., to nie jest tak, że i tak nie będziesz z nich korzystał. No więc będziesz, bo one po prostu żyją własnym życiem i nie będą pytać czy Ty chcesz z nich korzystać czy nie. :D W QQ te dodatki to wręcz czasem zaczynają żyć życiem samodzielnym i zdarza się, że np. czujniki ostrzegania przed przeszkodą włączają się choć przeszkody tak naprawdę nie ma, a np.automatyczne wycieraczki włączyć się nie chcą, bo uznają, że deszczu nie ma choć z nieba leje jak z cebra. :D Ot, mechanizacja. :P

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ale jak każdą mechanizację to można poprawić jej działanie.Nie wiem jak tam z czujnikami (nie mam,ale czytałem :D) Za to z wycieraczkami serwis spoko może podnieść czułość w sofcie,tak miałem i teraz nawet przy mgle działają...co nie powiem w!@#$%^a mnie :D  Ale tylko czasami :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mariusz, ale jeśli jednak zdecydujesz się na zakup QQ z dodatkami typu kamery 360, radar awaryjnego hamowania itd., to nie jest tak, że i tak nie będziesz z nich korzystał. No więc będziesz, bo one po prostu żyją własnym życiem i nie będą pytać czy Ty chcesz z nich korzystać czy nie. :D W QQ te dodatki to wręcz czasem zaczynają żyć życiem samodzielnym i zdarza się, że np. czujniki ostrzegania przed przeszkodą włączają się choć przeszkody tak naprawdę nie ma, a np.automatyczne wycieraczki włączyć się nie chcą, bo uznają, że deszczu nie ma choć z nieba leje jak z cebra. :D Ot, mechanizacja. :P

Po ilu miesiacach zaczales dostrzegac takie 'defekty' ?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wiedziałem o nich jeszcze przed zakupem QQ, bo pilnie śledziłem nasze forum (do czego zachęcam stojących przed wyborem). :)

Można więc powiedzieć, że wybrałem QQ świadomie. A gdy okazało się, że mój egzemplarz jest pozbawiony wielu opisywanych tu bolączek, to w ogóle uznałem, że wybrałem całkiem dobrze. :spoko:

Pamiętam, że wówczas problemem były świszczące lusterka i bardzo obawiałem się, że trafię na takiego świstaka. Na szczęście problem mnie minął. Potem klubowicze pisali o problemach z wariującymi czujnikami parkowania. Z tym też nie miałem większych problemów, ale przyznać muszę, że mój QQ jest garażowany więc ogólnie prawie zawsze ma sucho i stąd pewnie brak problemów z nimi. Bo gdy parę razy mocno go podmoczyłem :D, to zdarzyło się, że rzeczywiście czujniki głupiały.

Było jeszcze parę innych problemów, które pojawiały się (i pojawiają się nadal) na forum, ale odpukać jakoś omijały mojego QQ. Mam nadzieję, że będzie tak jak najdłużej, ale oczywiście nie będę ukrywał jeśli mój gad mnie wkurzy. :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli zdecyduje się na QQ to w wersji Acenta,z silnikiem 1,6 benzyna wielu "wodotrysków" tam nie ma i mam nadzieje,że to będzie dobry wybór:)

Edytowane przez Mariuszc
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tylko żebyś potem nie oglądał się za lepszymi wersjami. :D

Wiesz, ja też jestem stary ;), a jednak spodobały mi się te niektóre gadżety. :P

Gdybym jeszcze miał te LEDowe światełka, to byłbym całkiem happy. Bo te zwykłe, to rzeczywiście z lekka mierne są. :thumbsdown:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

wiek, wiekiem Panowie ale to nie znaczy ze trzeba sie technologicznie zatrzymac na latach 80-ych !

tez mlody nie jestem ale uwielbiam "gadgety" i zawsze wybieram pelen "wypas" :) 

niestety duza czesc wyborow opiera sie na budżecie i to rozumiem, nie rozumiem tych ktorzy pisza ze nie lubia gadgetow i jest to ich wybor (gdyby nie moj budżet to nastepnym samochodem byłaby TESLA S P100D  :dribble:  )

  • Upvote 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

 Tesla, tak tylko to wsiadanie i wysiadanie a na stare lata człek szuka wygódek (bez skojarzeń proszę) Gadżety pomagają zwojom nie zasnąć i to jest w nich pozytywne   :) 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kolego ja tez stoję przed wyborem nowego autka i tez mam rozterkę, facet  2 razy się cieszy, jak kupuje i wtedy gdy sprzedaje, i coś w tym jest:)

Ja mogę powiedzieć ,że chyba juz wybrałem , będzie to 1,6 benzyna, i w wersji Acenta, wodotryski mnie nie ruszają, dlatego akurat ta wersja,no chyba ,ze coś nagle  się zmieni i padnie na coś innego, ale nie przypuszczam.zawsze wychodziłem z założenia,że miec pod nogą ciut wiecej koni nie zaszkodzi, no ale to jest tylko moja opinia i ktos moze miec odmienne zdanie.

Rok temu miałem podobny dylemat, 1.2 na "bogato" czy może "ubogie" 1.6 ". Ja kupiłem 1.6 Acenta, dodatkowo wybrałem "Pakiet Bezpieczeństwa".

Dlaczego 1,6:

- tak jak Ty wolę mieć mocniejszy silnik, dodatkowo jest on uważany za mniej wysilony niż 1.2 (co ciekawe koszty przeglądów i pakietów są nieco niższe dla 1,6)

- 1,6 ma zawieszenie niezależne, wielowahaczowe, 1,2 belka skrętna (są różne opinie ale wielowahacz uważany jest za bardziej komfortowy i bezpieczniejszy)

- Pojemność zbiornika paliwa 1,6 65l. 1,2 55l. Niby niewielka różnica ale na długie wyjazdy ma to swoje zalety

Dlaczego "Pakiet Bezpieczeństwa" i co o nim sądzę po roku

      Rozpoznawanie znaków drogowych- bajer, spokojnie bez tego można żyć

      Elektryczny hamulec awaryjny- uważam że jest to najważniejszy z oferowanych "bajerów", jak do tej pory hamowanie awaryjne jeszcze się u nie nie włączyło (i oby nie musiało), ale miałem kilka sytuacji gdy tzw faza pierwsza czyli cichszy sygnał ostrzegawczy się uruchomił, polecam warto to mieć

      Ostrzeżenie o niezamierzonej zmianie pasa ruchu- można bez tego żyć, ale moim zdaniem wpływ na bezpieczeństwo ma, polecam

      Adaptacyjne światła drogowe- bajer, spokojnie bez tego można żyć, przydatne gdy ktoś często po zmroku porusza się po nieoświetlonych drogach. W mieście praktycznie bezużyteczne

      Przednie i tylne czujniki parkowania- przy parkowaniu zawsze jest to pomocne rozwiązanie, można regulować ich czułość i głośność sygnału ostrzegawczego, wizualne info na ekranie między zegarami, polecam

      Automatycznie ściemniające się lusterko wsteczne- bajer, spokojnie bez tego można żyć

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Taka mała uwaga ;)

1.2 + CVT również ma zbiornik paliwa o poj. 65l 

 

Przy zawieszeniu jest podobnie - Niezależne, 5-drążkowe. Belka skrętna była do MY15. 

 

Odnoście bajerów z większością się zgadam...  

 

Ostrzeżenie o niezamierzonej zmianie pasa ruchu - wg. mnie bardzo przydatne zwłaszcza przy długich podróżach autostradą gdzie czasami monotonia bardzo potrafi dokuczać

 

Automatycznie ściemniające się lusterko wsteczne... - bajer pod warunkiem, że ma się przyciemniane szyby z tyłu. Ale nawet z nimi zmniejsza oślepienie. 

 

Każdy z nas inaczej użytkuje auto, w innych warunkach i pod siebie je dobiera, wybiera bądź konfiguruje ;) 

Edytowane przez pawcio
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Taka mała uwaga ;)

1.2 + CVT również ma zbiornik paliwa o poj. 65l 

 

Przy zawieszeniu jest podobnie - Niezależne, 5-drążkowe. Belka skrętna była do MY15. 

Zgadza się, ale zakładam że skoro nie ma wzmianki o wyborze CVT to brana pod uwagę skrzynia manualna, a w takiej wersji nadal jest belka i 55l.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Co tu jest do rozumienia? To trochę tak jakbyś nie rozumiał, że ktoś lubi bardziej zielony od czerwonego - kwestia gustu. Jeden lubi motoryzację, która idzie w kierunku autonomicznej jazdy, a inny woli stare BMW z klatką, bez ABS'u i bez wygłuszenia, bo lubi mieć odczucie, że to on jest kierowcą tej maszyny.

 

Dla mnie np. wartościowym "gadżetem" byłyby większe tarcze i większe zaciski hamulcowe, napęd 4x4, dopracowane i trwałe zawieszenie itd.

to nie gadget tylko harakterystyka samochodu.

 

No widzisz i o to wlasnie chodzi masz samochód za 100k ale chciałbyś żeby był jak ten za 500k

 

co do pisania o odczuciach z jady ... moim zdaniem jeżeli bym szukał czegoś co opisałeś nigdy nie kupiłbym SUV tylko cos sportowego wtedy możesz mówić o odczuciach z jazdy QQ ma wygodnie wozić twoje cztery litery to wszystko, idąc dalej jak szukasz przygód to kup sobie np. Defendera będziesz wtedy miał wrażenia z jazdy bez zbędnych gadgetow jednak ten samochód tez jest trochę droższy od QQ

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Widzę,że u niektórych kolegów zagrały emocje:)nie miałem na celu ich wywołać,rzeczowa dyskusja jest zawsze potrzebna :) ale bez emocji:)

Scierają się tutaj widzę dwie szkoły Falenicka i Otwocka(gdyby ktoś nie wiedział o czym pisze to zapraszam do wiki) Oczywista rzeczą jest ,że każdy z nas ma prawo do własnego wyboru,jak komus odpowiada 1,2 to ma 1,2  ktos inny chce miec 1,6 jego prawo.

W swoim życiu mialem ponad 20 samochodów, nie będę wymieniał ich marek, bo nie chcę by ktoś mi napisał,ze licytuje się, ale z dwóch byłem bardzo zadowolony a był to W124 300, i pózniej Volvo 850 2,5 20V, następne juz tylko mnie woziły:)Zapewniam Was ,że w miarę uplywu lat człowiek zwraca uwagę na inne rzeczy, będąc młodym tez co innego mnie racjowało.Teraz przyszedł czas na samochód do którego się wygodniej wsiada i wysiada:)i czy on ma kamerkę z przodu czy z tyłu , i czy ma tzw swiatła powitalne , czy innego rodzaju bzdety, mówię serio jest mi to obojętne.Wiem,że dojadę tam gdzie mam dojechać i równie szybko i sprawnie:)

Trzeba pamiętać o jednym....samochód to nie fetysz i nie dorobek całego życia, ma ułatwiać życie a nie utrudniać .

Taka jest moja opinia w tym temacie.

Tylko nie mówcie mi ,ze mam się przesiąść do malucha, bo tez nim dojadę tam gdzie chcę:)))

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

 Udostępnij

×
×
  • Dodaj nową pozycję...