Skocz do zawartości
Części Nissana - iParts.pl

Chcesz kupić Almerę N15, N16? Zapytaj tutaj


Gość Polinaa
 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

Cześć,

Proszę o prześwietlenie :) tej Almerki:

http://moto.gratka.pl/tresc/nissan-almera-...bc0234473310,12

 

Pozdrawiam

Tomek

 

Wg mnie głupota - żeby ktos zadowolony ze swojego autka sprzedawał je po 3 latach jazdy (albo niejazdy skoro tylko 30tys.km) za pewnie mniej niz polowa ceny z salonu.

Cuda sie zdarzaja ale ja jestem niedowiarkiem.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Cześć,

Proszę o prześwietlenie :) tej Almerki:

http://moto.gratka.pl/tresc/nissan-almera-...bc0234473310,12

 

Pozdrawiam

Tomek

 

Wg mnie głupota - żeby ktos zadowolony ze swojego autka sprzedawał je po 3 latach jazdy (albo niejazdy skoro tylko 30tys.km) za pewnie mniej niz polowa ceny z salonu.

Cuda sie zdarzaja ale ja jestem niedowiarkiem.

 

Powodów może być cała masa, ot choćby

1. Fanaberia

2. Potrzeba mniejszego/większego auta

3. Przypadki losowe wymagające nagłego przypływu gotówki etc.

 

Poza tym, przy tym przebiegu, powinna być jeszcze na gwarancji, więc oferta godna uwagi. Gdyby nie permamentny brak czasu i mnogość zajęć po pracy, podjechałbym i z ciekawości ją obejrzał.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Proszę o opinię na temat następnego autka:

http://otomoto.pl/nissan-almera-visia-C6733738.html

 

Ile Waszym zdaniem takie auto jest warte, bo wydaje mi się że 33000zł to lekko wygórowana cena...

 

Auto było firmowe - jeździło w firmie rok z hakiem, potem zostało odkupione przez Odyssey. Oglądałem je dzisiaj i w sumie nie mam większych zastrzeżeń poza tym, że pierwsza wymiana oleju była robiona przy przebiegu 16300km więc poza dopuszczalnym odchyleniem (w książce serwisowej jest napisane że 15000km +-500km) i nie był zrobiony przegląd blacharski po pierwszym roku. Czy to oznacza, że auto nie ma gwarancji ani mechanicznej ani na perforację?

 

Szukam auta na drugie w rodzinie więc nie mam jakichś kosmicznych wymagań, chciałbym żeby po prostu bezawaryjnie przejeździło 3-4 lata po 10-15kkm/rok. W miarę nowa Almera wydaje mi się optymalnym rozwiązaniem :-)

 

Pozdrawiam

toszk

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

witam, mam mozliwosc kupienia almerki z konca2003r jednak z przebiegiem 130tys, i mam pytanko czy takie autko jeszce pojezdzi pare lat, czy lepiej rozejrzec sie za czyms innym. auto nietluczone i zadbane, tylko ten przebieg.

co myslicie?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Warto!!!!!!!!!!!!!!!!! Ja mam auto z 1999 roku i 210 000 - nie boję się wyjechać nawet w najdalszą podróż. 130 tys - bałbym się gdyby był to Diesel, bo koło 130-150 mogą pojawić się kłopoty z układem wtryskowym - a to kosztuje.

Jeśli to benzyna - to brać i nie patrzeć. Koszty serwisu almery i n15 i n16 są małe. To autko posłuży jeszcze wiele lat.

a n16 jest po prostu ładna :)

Pozdrawiam - daj znać na forum lub PW jak kupisz autko !!!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam wszystkich użytkowników Almery.

Chcę zakupić od kolegi Nissana Almerę 1.5 rocznik 2004 i 46000 udokumentowanego przebiegu.

Samochód sprawdzony w ASO Nissan i tylko jedna rzecz mnie martwi a mianowicie reflektory. Są matowe i nie wiem czy od środka czy z zewnątrz.

Czy ten typ tak ma?

Pozdrawiam

Jacek

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dzięki, trochę mnie to uspokoiło i nawet znalazłem w sieci o polerowaniu takich matowych reflektorów.

Mam jeszcze jedno pytanie. Czy na przeglądzie nie doczepią się podczas sprawdzania ustawienia świateł?

Jacek

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość satanic_mantra

witam. mam możliwość zakupu Nissana Almery GTi.

Silnik SR20DE - na łańcuchu, czarna 97 rok, przebieg

150k km, 2.0, 143km . ostatnio polowałem na mazdę v6 ale po drodze właśnie wpadł nissan.

nie pytam o żadne prześwietlenia lub inne hece, tylko o Wasze opinie. z góry dzięki

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

satanic_mantra, jeśli technicznie jest ok bierz i się nie zastanawiaj :)

 

Popieram przedmówcę. Kupiłem niedawno GTI. Mimo, że jest kilka rzeczy do poprawy w tym aucie to jest rewelacja. Blachy pozostawiają w tym modelu wiele do życzenia ale można poprawić i jeździć. Zobacz tylko czy nie była bita tzn poprzestawiana bo nawet jeżeli autko było lekko i niegroźnie puknięte to niewiele zmienia. Jak jest gdzieś ogłoszenie tej GTI to wklej.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 tygodnie później...

kurcze na zdjęciach ładnie wygląda. Czesto jest tak że w ogłoszeniu jest super pieknie a jak sie pojedzie obejrzec to szkoda gadac.

Jeśli masz blisko jedź i oglądaj bo wg mnie jest warte obejrzenia.

 

Ps jest taka metoda, że dzwonisz do goscia i mówisz ze jesteś zdecydowany na to auto ale musisz jechać po nie np 300km w jedna stronę i wolisz wiedzieć co jest do zrobienia. Jeśli powie, że nic to olej ten samochód. W aucie używanym w 99 przypadkach na 100 jest coś do zrobienia. Czasami się trafia na uczciwych ludzi i wiesz po co jedziesz :) Ja tak kupiłem samochód dla siostry. W piątek się dowiedziałem, że kumpel jedzie po samochód w okolice Kielc i że potrzebuje kierowcy. Moja siostra też chciała kupić samochód a od dłuższego czasu w Lublinie nie było nic ciekawego to siadłem na allegro i patrze co jest w okolicach Kielc. Okazało się że gościu właśnie wystawił Colta takiego jak szukałem. Zadzwoniłem, mówię, że jestem zdecydowany na ten samochód, jeśli jest w takim stanie jak opis. Do tego nie chciałbym jechać 100km na darmo. I co usłyszałem? "no skoro pan jedzie taki kawałem to powiem uczciwie, że do wymiany jest prawe łożysko w przednim kole". Na drugi dzień kupiliśmy ten samochód. Przy wymianie rozrządu i tego łożyska okazało się jeszcze, że klocki się kończą i przy okazji zostały wymienione. Samochód jeździ u nas prawie rok i wszystko ok.

Drugi przypadek jak kumpela Mazde kupowała. Koleś na aukcji opisał auto do najmniejszego wgniecenia. Byliśmy pierwszymi osobami i ostatnimi osobami które oglądały ten samochód. Pół roku mija i mazda bez problemów jeździ (jedynie padł akumulator). Najbardziej rozbawiło mnie w opisie auta, jak gość napisał, żeby nie wierzyć ludziom którzy piszą, że mazda pali 6 litrów w mieście. Bo wg jego wyliczeń zawsze mu paliła powyżej 8 litrów.

Te dwa przypadki jakoś mnie tak podbudowały, że istnieją jeszcze uczciwi sprzedawcy. Co prawda to nie byli handlarze, tylko osoby które sprzedawały samochód w przypadku pierwszym ze wzgledu na wyjazd za granice a drugim kolec kupił Civica coupe.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

jeszcze nie ma:) jest po niemieckim przeglądzie, rzekomo w za***istym stanie. co najważniejsze:CZARNA:D za 11,500 zeta

 

[ Dodano: Nie 02 Lis, 2008 11:35 ]

http://www.otomoto.pl/index.php?sect=show&id=C6882526

 

To auto wystawia osoba z forum. Tu masz link:

 

http://www.nissanklub.pl/forum/viewtopic.php?t=47698

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam!

 

Przymierzam się do kupna swojego pierwszego Nissana, a dokładnie Almery N16.

 

Wpadła mi w oko taka oto sztuka (wolę wrzucić lina zanim pojadę do Siedlec :P)

 

http://otomoto.pl/nissan-almera-2-2-di-C6864205.html

 

ewentualnie jeszcze ta, choć przebieg lekko podejrzany

 

http://www.allegro.pl/item470987685_sedan_...rbo_diesel.html

 

z góry dzięki za sugestie

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Vieriman -pierwsza propozycja -dl amni eidealna i warto -gdyby tylko stan auta -był jak w opisie.

Druga propozycja też warta uwagi, ale UWAG -koszt rejestracji auta z silnikiem 2.2 obecnie to ok. 2,500zł !!!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Obie wyglądają nieźle, ta pierwsza przebieg ma jak najbardziej realny. Silnik nie myty, a wycieków nie widać. Moim zdaniem warto byłoby się nią zainteresować.

Ciekawe co było ciągane na tym haku.

Wygląda na to że ta druga (sedan) jest Made in Japan :) .

Też mi się wydaje, że to Japonka (czarna kierownica). Ale to sedan ;)

Przebieg trochę mniej realny. Ciekawe czy książka serwisowa wypisana jednym długopisem przez 1 osobę ;) Mało kto kupuje diesla, żeby jeździć tak mało. Poza tym jak słusznie zauważył Tolo74 akcyza będzie spora.

 

Osobiście brałbym tą pierwszą, przy czym objechał bym ją jeszcze miernikiem lakieru +ew. kontrolna wizyta w ASO (może ktoś z Siedlec poleci Ci namiary na dobrego mechaniora na 1 sprawdzenie)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

 Udostępnij

×
×
  • Dodaj nową pozycję...